eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrzedawnione
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2005-01-01 11:43:54
    Temat: Przedawnione
    Od: "WitekS" <w...@p...onet.pl>

    Złożyem pozew o odszkodowanie (50 000 + renta wyrównawcza) od zakładu pracy
    w którym miałem wypadek (było prowadzone śledztwo o przestępstwo z art.
    155p2 kk [1993 rok]) . Po tym wypadku (otwarty uraz czaszkowo-mózgowy) mam
    padaczkę. Wypadek był spowodowany niewłaściwą technologią pracy i brakiem
    zabezpieczeń (wg ustaleń powypadkowych). Po wypadku przeniesiono mnie na
    inne stanowisko (odpowiadajęce ograniczeniom wynikajęcym z padaczki która
    była wynikiem wypadku). W 2003 roku zostałem zwolniony z pracy. Złożyłem
    wtedy pozew o odszkodowanie. Wg opini biegłych (ze sprawy przeciwko ZUS o
    rentę) moja niezdolność do pracy ma związek z wypadkiem przy pracy a tak
    długoletnie występowanie choroby nie rokuje polepszenia w pszyszłości.

    Czy w związku z tym obowiązuje 10-cio letni termin przedawnienia?
    Czy jest prawdą zgodnie z art. 442p2 kc przedawnienie roszczeń w tym wypadku
    wynosi 10 lat.
    Czy w związku z tym, że chęć zawarcia ugody ze strony zakłady pracy (10 000
    zł) nie przerywa przedawnienia zgodnie z art. 295p1 pkt.2 ?
    Kwota której się domagam nie zrekompensuje mi utraconego zdrowia i uważam,
    że zgadzajęc się na proponowane 10 000 musiał bym uznać, że moje życie jest
    niewiele warte. Dla TP s.a. to nie są żadne pieniądze a problem polega na
    tym, ze nie ma kto podjąć decyzji o wypłatę takiego odszkodowania.



  • 2. Data: 2005-01-02 13:49:11
    Temat: Re: Przedawnione
    Od: pawap <p...@i...pl>

    Użytkownik WitekS napisał:

    > Złożyem pozew o odszkodowanie (50 000 + renta wyrównawcza) od zakładu pracy
    > w którym miałem wypadek

    data zlozenia pozwu istotna i data zaistnienia wypadku tez

    (było prowadzone śledztwo o przestępstwo z art.
    > 155p2 kk [1993 rok]).

    byl wyrok?
    jak tak to jaki, czy miala miejsce zbrodnia lub wystepek - to istotne a
    ciezko sie domyslic

    Po tym wypadku (otwarty uraz czaszkowo-mózgowy) mam
    > padaczkę. Wypadek był spowodowany niewłaściwą technologią pracy i brakiem
    > zabezpieczeń (wg ustaleń powypadkowych). Po wypadku przeniesiono mnie na
    > inne stanowisko (odpowiadajęce ograniczeniom wynikajęcym z padaczki która
    > była wynikiem wypadku). W 2003 roku zostałem zwolniony z pracy. Złożyłem
    > wtedy pozew o odszkodowanie. Wg opini biegłych (ze sprawy przeciwko ZUS o
    > rentę) moja niezdolność do pracy ma związek z wypadkiem przy pracy a tak
    > długoletnie występowanie choroby nie rokuje polepszenia w pszyszłości.
    >
    > Czy w związku z tym obowiązuje 10-cio letni termin przedawnienia?
    > Czy jest prawdą zgodnie z art. 442p2 kc przedawnienie roszczeń w tym wypadku
    > wynosi 10 lat.

    gdy szkoda wynikla z wystepku lub zbrodni to roszczenie przedawni sie z
    uplywem 10 lat od dnia popelnienia przestepstwa
    trzeba wystepek lub zbrodnie udowodnic

    > Czy w związku z tym, że chęć zawarcia ugody ze strony zakłady pracy (10 000
    > zł) nie przerywa przedawnienia zgodnie z art. 295p1 pkt.2 ?

    troche ciezko po sylwestrze jest mi znalezc ten przepis, z jakiej ustawy
    on jest?

    a bieg terminu przedawnienia to moze zostal przerwany przez uznanie a
    jak nie to moze da sie przyjac zrzeczenie sie zarzutu przedawnienia -
    trzeba do tego znac stan faktyczny, co jest w aktach itp.

    > Kwota której się domagam nie zrekompensuje mi utraconego zdrowia i uważam,
    > że zgadzajęc się na proponowane 10 000 musiał bym uznać, że moje życie jest
    > niewiele warte. Dla TP s.a. to nie są żadne pieniądze a problem polega na
    > tym, ze nie ma kto podjąć decyzji o wypłatę takiego odszkodowania.

    to jeszcze zadoscucznienia dochodzic to powinni wiecej zaplacic


  • 3. Data: 2005-01-02 17:04:10
    Temat: Re: Przedawnione
    Od: "WitekS" <w...@p...onet.pl>


    Użytkownik "pawap" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:cr8u68$1s5$1@213.238.88.62.adsl.inetia.pl...
    > Użytkownik WitekS napisał:
    >
    >> Złożyem pozew o odszkodowanie (50 000 + renta wyrównawcza) od zakładu
    >> pracy w którym miałem wypadek
    >
    > data zlozenia pozwu istotna i data zaistnienia wypadku tez
    >
    > (było prowadzone śledztwo o przestępstwo z art.
    >> 155p2 kk [1993 rok]).
    >
    > byl wyrok?
    > jak tak to jaki, czy miala miejsce zbrodnia lub wystepek - to istotne a
    > ciezko sie domyslic
    Prokurator warunkowo umorzył postępowanie karne
    >
    > Po tym wypadku (otwarty uraz czaszkowo-mózgowy) mam
    >> padaczkę. Wypadek był spowodowany niewłaściwą technologią pracy i brakiem
    >> zabezpieczeń (wg ustaleń powypadkowych). Po wypadku przeniesiono mnie na
    >> inne stanowisko (odpowiadajęce ograniczeniom wynikajęcym z padaczki która
    >> była wynikiem wypadku). W 2003 roku zostałem zwolniony z pracy. Złożyłem
    >> wtedy pozew o odszkodowanie. Wg opini biegłych (ze sprawy przeciwko ZUS o
    >> rentę) moja niezdolność do pracy ma związek z wypadkiem przy pracy a tak
    >> długoletnie występowanie choroby nie rokuje polepszenia w pszyszłości.
    >>
    >> Czy w związku z tym obowiązuje 10-cio letni termin przedawnienia?
    >> Czy jest prawdą zgodnie z art. 442p2 kc przedawnienie roszczeń w tym
    >> wypadku wynosi 10 lat.
    >
    > gdy szkoda wynikla z wystepku lub zbrodni to roszczenie przedawni sie z
    > uplywem 10 lat od dnia popelnienia przestepstwa
    > trzeba wystepek lub zbrodnie udowodnic
    >
    >> Czy w związku z tym, że chęć zawarcia ugody ze strony zakłady pracy (10
    >> 000 zł) nie przerywa przedawnienia zgodnie z art. 295p1 pkt.2 ?
    >
    > troche ciezko po sylwestrze jest mi znalezc ten przepis, z jakiej ustawy
    > on jest?
    >
    > a bieg terminu przedawnienia to moze zostal przerwany przez uznanie a jak
    > nie to moze da sie przyjac zrzeczenie sie zarzutu przedawnienia - trzeba
    > do tego znac stan faktyczny, co jest w aktach itp.
    >
    >> Kwota której się domagam nie zrekompensuje mi utraconego zdrowia i
    >> uważam, że zgadzajęc się na proponowane 10 000 musiał bym uznać, że moje
    >> życie jest niewiele warte. Dla TP s.a. to nie są żadne pieniądze a
    >> problem polega na tym, ze nie ma kto podjąć decyzji o wypłatę takiego
    >> odszkodowania.
    >
    > to jeszcze zadoscucznienia dochodzic to powinni wiecej zaplacic
    >


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1