Dostałem odszkodowanie na konto, a nie otrzymałem pisma o przyznaniu
odszkodowania. W aktach szkody pisma (kopii) też nie ma.

Czy brak pisma przerywa brak przedawnienia (szkoda ponad 3 lata temu).

W KC stoi, że przedawnienie biegnie po otrzymaniu pisma o przyznaniu
odszkodowania. No, ale jest ten przelew...

do góry

On Tue, 8 Apr 2014, rg wrote:

> Dostałem odszkodowanie na konto, a nie otrzymałem pisma o przyznaniu
> odszkodowania. W aktach szkody pisma (kopii) też nie ma.
>
> Czy brak pisma przerywa brak przedawnienia (szkoda ponad 3 lata temu).
>
> W KC stoi, że przedawnienie biegnie po otrzymaniu pisma o przyznaniu
> odszkodowania.

Moment, moment.
A wiesz na czym polega przedawnienie?
Do czego Ci to pismo?
O przedawnienie *czego* Ci chodzi?
No i pokaż mi palcem gdzie "stoi", dla ułatwienia link na właściwy
rozdział:
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,9,9,204,8330
1,20140123,art-117-125-przedawnienie-roszczen.html

> No, ale jest ten przelew...

No właśnie, nie rozumiem w czym problem :D

pzdr, Gotfryd

do góry

Tue, 8 Apr 2014 21:49:42 +0200, w <Pine.WNT.4.64.1404082147430.1416@quad>,
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(-a):

> On Tue, 8 Apr 2014, rg wrote:
>
> > Dostałem odszkodowanie na konto, a nie otrzymałem pisma o przyznaniu
> > odszkodowania. W aktach szkody pisma (kopii) też nie ma.
> >
> > Czy brak pisma przerywa brak przedawnienia (szkoda ponad 3 lata temu).
> >
> > W KC stoi, że przedawnienie biegnie po otrzymaniu pisma o przyznaniu
> > odszkodowania.
>
> Moment, moment.
> A wiesz na czym polega przedawnienie?
> Do czego Ci to pismo?
> O przedawnienie *czego* Ci chodzi?
> No i pokaż mi palcem gdzie "stoi", dla ułatwienia link na właściwy
> rozdział:
> http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,9,9,204,8330
1,20140123,art-117-125-przedawnienie-roszczen.html
>
> > No, ale jest ten przelew...
>
> No właśnie, nie rozumiem w czym problem :D

Link nie jest do właściwego rozdziału :)

"Generalna zasada przedawnienia roszczeń z umów ubezpieczenia uregulowana jest
w art. 819 § 1 k.c., który stanowi że roszczenia z umowy ubezpieczenia
przedawniają się z upływem lat trzech. Natomiast wyjątek od generalnej zasady
trzyletniego okresu przedawnienia są roszczenia z umów ubezpieczenia
odpowiedzialności cywilnej. Zgodnie z brzmieniem art. 819 § 3 k.c. termin
roszczeń poszkodowanego wobec zakładu ubezpieczeń o odszkodowanie lub
zadośćuczynienie przedawnia się z upływem okresu przewidzianego dla tego
roszczenia w przepisach o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną czynem
niedozwolonym (deliktem) lub niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem
zobowiązania (kontraktem). Wobec wyżej wskazanej regulacji 819 § 3, która
stanowi, iż termin roszczeń poszkodowanego wobec zakładu ubezpieczeń z umów
ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej deliktowej m.in. za wypadki drogowe
roszczenie o odszkodowanie lub zadośćuczynienie przedawnia się z upływem okresu
przewidzianego dla tego roszczenia w przepisach o odpowiedzialności za szkodę
wyrządzoną czynem niedozwolonym (deliktem) zastosowanie znajdzie art. 442 ze
znaczkiem 1 k.c. Zgodnie z brzmieniem § 1 tego przepisu roszczenia z tytułu
czynów niedozwolonych przedawniają się po upływie 3 lat od dnia, w którym
poszkodowany dowiedział się o szkodzie i osobie zobowiązanej do jej naprawienia
nie później jednak niż 10 lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie
wyrządzające szkodę"

To co wyżej jest w sumie jasne, prawda? :)

Ale wątpliwości budzi to co niżej -- czy bieg przedawnienia został przerwany
przez TU:

"Ponadto, co pozostaje istotne dla omawianego terminu przedawnienia roszczeń
wobec zakładu ubezpieczeń zgodnie z 819 § 4 k.c. bieg przedawnienia roszczeń o
świadczenie do ubezpieczyciela przerywa się także przez zgłoszenie
ubezpieczycielowi tego roszczenia lub przez zgłoszenie zdarzenia objętego
ubezpieczeniem. W takich przypadkach bieg przedawnienia rozpoczyna się na nowo
od dnia, w którym zgłaszający roszczenie lub zdarzenie otrzymał na piśmie
oświadczenie ubezpieczyciela o przyznaniu lub odmowie świadczenia."

do góry

Tue, 8 Apr 2014 21:49:42 +0200, w <Pine.WNT.4.64.1404082147430.1416@quad>,
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(-a):

> On Tue, 8 Apr 2014, rg wrote:
>
> > Dostałem odszkodowanie na konto, a nie otrzymałem pisma o przyznaniu
> > odszkodowania. W aktach szkody pisma (kopii) też nie ma.
> >
> > Czy brak pisma przerywa brak przedawnienia (szkoda ponad 3 lata temu).
> >
> > W KC stoi, że przedawnienie biegnie po otrzymaniu pisma o przyznaniu
> > odszkodowania.
>
> Moment, moment.
> A wiesz na czym polega przedawnienie?
> Do czego Ci to pismo?
> O przedawnienie *czego* Ci chodzi?

Może wytłumaczę tak:
1. Szkoda powiedzmy 9 lat temu, zgłoszona do OC 8 lat temu.
2. Odszkodowanie wypłacone 7 lat temu, ale nie dostałem pisma o przyznaniu
odszkodowania.
3. Zgłoszenie sprawy do TU przerywa bieg przedawnienia, ale ponownie biegnie od
dnia otrzymania stanowiska TU (patrz poprzedni post z dzisiaj)

do góry

On Fri, 11 Apr 2014, rg wrote:

> Tue, 8 Apr 2014 21:49:42 +0200, w <Pine.WNT.4.64.1404082147430.1416@quad>,
> Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(-a):
>
>> On Tue, 8 Apr 2014, rg wrote:
>>
>>> Dostałem odszkodowanie na konto, a nie otrzymałem pisma o przyznaniu
>>> odszkodowania. W aktach szkody pisma (kopii) też nie ma.
>>>
>>> Czy brak pisma przerywa brak przedawnienia (szkoda ponad 3 lata temu).
>>>
>>> W KC stoi, że przedawnienie biegnie po otrzymaniu pisma o przyznaniu
>>> odszkodowania.
>>
>> Moment, moment.
>> A wiesz na czym polega przedawnienie?
>> Do czego Ci to pismo?
>> O przedawnienie *czego* Ci chodzi?
>
> Może wytłumaczę tak:
> 1. Szkoda powiedzmy 9 lat temu, zgłoszona do OC 8 lat temu.
> 2. Odszkodowanie wypłacone 7 lat temu, ale nie dostałem pisma o przyznaniu
> odszkodowania.
> 3. Zgłoszenie sprawy do TU przerywa bieg przedawnienia, ale ponownie biegnie od
> dnia otrzymania stanowiska TU (patrz poprzedni post z dzisiaj)

Raz jeszcze.
Idzie o samo sedno sprawy - piszesz że odszkodowanie dostałeś.
Co do samej zasady, skoro odszkodowanie zostało wypłacone, to zostało
"uznane", nie może się więc przedawnić.
Czy zamierzasz podważać, np. jego wysokość?
Albo np. zwrócić, twierdząc że nienależne ;)
Bo tego NIE napisałeś.
Ale wtedy *nie* otrzymałbyś odszkodowania!
Dostałbyś "kwotę bezsporną", uznaną przez ubezpieczyciele, a nie
odszkodowanie, którego chcesz, wbrew temu co napisałeś :)

Nie można jednocześnie twierdzić że "dostało się odszkodowanie"
i jednocześnie go chcieć (drugi raz ;)).
Do tego zmierzałem :)
Co do terminu przedawnienia, nie wypowiadam się.

pzdr, Gotfryd

do góry

On Fri, 11 Apr 2014, rg wrote:

> Tue, 8 Apr 2014 21:49:42 +0200, w <Pine.WNT.4.64.1404082147430.1416@quad>,
> Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(-a):
>
>> On Tue, 8 Apr 2014, rg wrote:
>>
>>> Dostałem odszkodowanie na konto, a nie otrzymałem pisma o przyznaniu
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
|||||||||||||||||||||||||||||||||
[...]
>>> Czy brak pisma przerywa brak przedawnienia (szkoda ponad 3 lata temu).
>>>
>>> W KC stoi, że przedawnienie biegnie po otrzymaniu pisma o przyznaniu
>>> odszkodowania.
>>
>> Moment, moment.
>> A wiesz na czym polega przedawnienie?
>> Do czego Ci to pismo?
>> O przedawnienie *czego* Ci chodzi?
[...]
>>> No, ale jest ten przelew...
>>
>> No właśnie, nie rozumiem w czym problem :D
>
> Link nie jest do właściwego rozdziału :)

Właściwego :)
Podejrzewam, że masz na myśli fakt, że *NIE* dostałeś odszkodowania,
i dlatego chcesz się o nie ubiegać.
O odszkodowanie ponad kwotę bezsporną, wypłaconą przez ubezpieczyciela.
Jak ubezpieczycielowi napiszesz że "dostałeś odszkodowanie", to
mogą to wykorzystać i posłać Cię na drzewo, nawet jakbyś miał rację
co do terminów przedawnienia.
Stwierdzą że "uznałeś" i dowiedź, że nie jesteś wielbłądem, skoro
na piśmie mają że jesteś.
Przedawnieniu podlega wyłącznie wierzytelność, której się NIE otrzymało :)

> To co wyżej jest w sumie jasne, prawda? :)

Prawda :)
Powołuję się na Twoje własne słowa z posta :)
"W piśmie z dn. 04.04.2014 p. rg uznał że odszkodowanie dostał,
więc nic nie mogło się przedawnić. Dziękujemy za skorzystanie
z naszych usług i zapraszamy ponownie"
;)

pzdr, Gotfryd

do góry

Sat, 12 Apr 2014 08:58:08 +0200, w <Pine.WNT.4.64.1404120844100.944@quad>,
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(-a):

> Podejrzewam, że masz na myśli fakt, że *NIE* dostałeś odszkodowania,
> i dlatego chcesz się o nie ubiegać.
> O odszkodowanie ponad kwotę bezsporną, wypłaconą przez ubezpieczyciela.
> Jak ubezpieczycielowi napiszesz że "dostałeś odszkodowanie", to
> mogą to wykorzystać i posłać Cię na drzewo, nawet jakbyś miał rację
> co do terminów przedawnienia.
> Stwierdzą że "uznałeś" i dowiedź, że nie jesteś wielbłądem, skoro
> na piśmie mają że jesteś.
> Przedawnieniu podlega wyłącznie wierzytelność, której się NIE otrzymało :)

1. Napisałem 3 m-ce temu pismo do ubezpieczyciela "jak tam wygląda moja sprawa,
bo nie wiem czy kasę dostałem".
2. Ubezpieczyciel odpisał mi, "kasę wysłaliśmy przekazem, ale wrócił do nas --
adresat not found".
3. To ja im napisałem -- "pokażta akta sprawy, sprawdzim ten bałagan".

Akta dostałem i widzę, że poszło przelewem. Sprawdzam -- ano przyszło X lat
temu.

> Powołuję się na Twoje własne słowa z posta :)
> "W piśmie z dn. 04.04.2014 p. rg uznał że odszkodowanie dostał,
> więc nic nie mogło się przedawnić. Dziękujemy za skorzystanie
> z naszych usług i zapraszamy ponownie"
> ;)

Raczej nie tak. Dostałem kwotę bezsporną (chociaż ubezpieczyciel twierdzi, że
nie wysłał), to nie znaczy, że to zaspokaja całe roszczenie.

Ale w sumie pytałem o konkretny przepis -- czy w tym przypadku ma zastosowanie.

do góry

Raz jeszcze.
> Idzie o samo sedno sprawy - piszesz że odszkodowanie dostałeś.
> Co do samej zasady, skoro odszkodowanie zostało wypłacone, to zostało
> "uznane", nie może się więc przedawnić.

O nie, nie dostałem odszkodowania, tylko jego część bezsporną (wg mojego zdania
oczywiście).
Roszczenie mam nadal, ale nie wiem czy przedawnione, czy nie.

> Czy zamierzasz podważać, np. jego wysokość?
> Albo np. zwrócić, twierdząc że nienależne ;)
> Bo tego NIE napisałeś.
> Ale wtedy *nie* otrzymałbyś odszkodowania!
> Dostałbyś "kwotę bezsporną", uznaną przez ubezpieczyciele, a nie
> odszkodowanie, którego chcesz, wbrew temu co napisałeś :)
>
> Nie można jednocześnie twierdzić że "dostało się odszkodowanie"
> i jednocześnie go chcieć (drugi raz ;)).
> Do tego zmierzałem :)

Patrz wyżej.

> Co do terminu przedawnienia, nie wypowiadam się.

A szkoda ;>.

do góry