-
11. Data: 2015-11-19 09:52:22
Temat: Re: Protokół z rozprawy - brak pytań
Od: "A. Filip" <a...@b...pl>
Marek <f...@f...com> pisze:
> On Thu, 19 Nov 2015 09:20:42 +0100, "A. Filip" <a...@b...pl>
> wrote:
>> biegłym problemy bez dobrego powodu/uzasadnienia?
>> "Taka jest tradycja" to mierny powód, kiedyś tradycją była chłosta
>> i kara śmierci.
>
> Pytanie ile jeszcze takich urągających rozumowi tradycji i zwyczajów
> jest w naszym sądownictwie, bo nie ulega wątpliwości, że jest tego
> więcej.
>
> Ale nie chodzi o to, że czasami trafi się idiota co coś głupiego
> zarządzi, bo ma taką możliwość w danej chwili. Smutne jest to, że cały
> aparat bezrefleksyjnie to stosuje.
Tak jeszcze pewnie długo pozostanie i trzeba będzie z tym żyć długo,
ale ja nie jestem zwolennikiem zalecania "cierpienia z pokorą *i w milczeniu*".
--
A. Filip
Co łysemu po złotym grzebieniu? (Przysłowie ormiańskie)
-
12. Data: 2015-11-19 11:06:08
Temat: Re: Protokół z rozprawy - brak pytań
Od: "rg" <n...@o...pl>
Wed, 18 Nov 2015 19:55:40 +0100, w
<a...@n...neostrada.pl>, Marek <f...@f...com>
napisał(-a):
> Czy to normalne, że protokóły z rozpraw mają następującą formę:
>
> "Na pytanie obrońcy oskarżonego xy odpowiada: ...."
> "Na pytanie obrońcy oskarżonego xy odpowiada ..."
>
> W miejscu ... jest odpowiedź ale dlaczego protokół nie zawiera pytań
> tylko z kontekstu trzeba się domyślać jakie było pytanie??
Nie nagrywa się obecnie rozpraw?
-
13. Data: 2015-11-19 11:06:54
Temat: Re: Protokół z rozprawy - brak pytań
Od: n...@t...net.pl
W dniu czwartek, 19 listopada 2015 09:12:39 UTC+1 użytkownik Marek napisał:
> On Wed, 18 Nov 2015 23:41:23 +0100, Robert Tomasik
> <r...@g...pl> wrote:
> > Zawsze tak było.
>
>
> Zgaduję: kiedyś tak ktoś kazał i bezmyślnie to się stosuje? Jak ten
> system ma działać prawidłowo jak nie ma tW ZWYCZAJU (!!??) tak
> oczywistej rzeczy jak precyzyjny i rzetelny protokół?? No ja pier...
> to są chyba jakieś kpiny.
>
> --
> Marek
Nie uczestniczę w rozprawach sądowych ale na filmach często
prawnicy posługują się łacińskimi formułkami bez tłumaczenia
ich na polski. Jak dla mnie to brak prawa do riposty dla osoby
nie znającej łaciny. Językiem urzędowym powinien być polski.
Andrzej.
-
14. Data: 2015-11-19 11:18:57
Temat: Re: Protokół z rozprawy - brak pytań
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:a...@n...neos
trada.pl...
>Ależ to bezsens, a jeśli odpowiedź będzie tylko "tak", to co wtedy?
>Czym ta praktyka jest uzasadniona?
> Jak biegły ma napisać rzetelną opinię, gdy musi opierać się na
> domysłach z akt?
A czy biegly pisze opinie na podstawie akt ?
J.
-
15. Data: 2015-11-19 11:43:22
Temat: Re: Protokół z rozprawy - brak pytań
Od: Marek <f...@f...com>
On Thu, 19 Nov 2015 11:18:57 +0100, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
> A czy biegly pisze opinie na podstawie akt ?
Rotfl, no a na podstawie czego innego mógłby pisač?
Kolejny absurd, jest taki, że biegły dostaje komplet kilku kg
oryginałów akt a nie elektronicznej kopii. To tłumaczy czemu okładki
akt w większości wyglądają jakby psu z gardła wyjęte.
--
Marek
-
16. Data: 2015-11-19 12:00:39
Temat: Re: Protokół z rozprawy - brak pytań
Od: Marek <f...@f...com>
On Thu, 19 Nov 2015 11:06:08 +0100, "rg" <n...@o...pl>
wrote:
> Nie nagrywa się obecnie rozpraw?
Była jakiś czas temu dyskusja na ten temat, nawet jest jeden prawnik
aktywista co o to walczy. Z tego co się orientuję nie jest to
obowiązek a jedynie rzadki obyczaj (zależny od rodzaju postępowania),
w ogólnych przypadkach rejestrowanie do celów medialnych a nie
procesowych musi wyrazić zgodę sąd i strony.
Ten prawnik o którym wspomniałem (niestety nie pamiętam nazwiska ale
często jest komentatorem w mediach) wyraża opinię z własnego
doświadczenia, że rejestracja rozpraw i zeznań jest konieczna właśnie
z powodu nierzetelnych i nieprecyzyjnych protokołów. Sprawy często
wędrują przez różnych sędziów i prokuratorów, którzy nie byli
świadkami poprzednich zeznań oraz ich charakteru, zachowania stron
itp. Opinię i wiedzę ze stanów faktycznych mogą wyrabiać sobie tylko
na podstawie lektury lakonicznych protokołów. Dodając do tego fakt,
że często jest tak, że sprawy mają przydzielane z "łapanki" kilka
godz. przed rozprawą, jest niemożliwocią aby rzetelnie się do nich
przygotować.
--
Marek
-
17. Data: 2015-11-19 16:49:31
Temat: Re: Protokół z rozprawy - brak pytań
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 19-11-15 o 09:12, Marek pisze:
> On Wed, 18 Nov 2015 23:41:23 +0100, Robert Tomasik
> <r...@g...pl> wrote:
>> Zawsze tak było.
>
>
> Zgaduję: kiedyś tak ktoś kazał i bezmyślnie to się stosuje? Jak ten
> system ma działać prawidłowo jak nie ma tW ZWYCZAJU (!!??) tak
> oczywistej rzeczy jak precyzyjny i rzetelny protokół?? No ja pier... to
> są chyba jakieś kpiny.
>
Kiedyś ktoś, to już na pewno w czasach międzywojennych - widziałem takie
stare protokoły. Jeśli sąd uznaje, że ma znaczenie szczegółowy zapis, to
albo wzywa stenotypistę, ale nagrywa rozprawę. Inaczej tego by się
normalnie nie dało prowadzić. Czasem świadkowie pół godzina gadają, a
istotne z tego jest kilka słów.
-
18. Data: 2015-11-19 16:51:49
Temat: Re: Protokół z rozprawy - brak pytań
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 19-11-15 o 09:38, Marek pisze:
> On Thu, 19 Nov 2015 09:20:42 +0100, "A. Filip" <a...@b...pl> wrote:
>> biegłym problemy bez dobrego powodu/uzasadnienia?
>> "Taka jest tradycja" to mierny powód, kiedyś tradycją była chłosta
> i kara śmierci.
>
> Pytanie ile jeszcze takich urągających rozumowi tradycji i zwyczajów
> jest w naszym sądownictwie, bo nie ulega wątpliwości, że jest tego więcej.
>
> Ale nie chodzi o to, że czasami trafi się idiota co coś głupiego
> zarządzi, bo ma taką możliwość w danej chwili. Smutne jest to, że cały
> aparat bezrefleksyjnie to stosuje.
>
A znasz jakikolwiek kraj na świecie, w którym protokoły są scenotypizowane?
-
19. Data: 2015-11-19 16:55:08
Temat: Re: Protokół z rozprawy - brak pytań
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 19-11-15 o 11:43, Marek pisze:
> On Thu, 19 Nov 2015 11:18:57 +0100, "J.F."
> <j...@p...onet.pl> wrote:
>> A czy biegly pisze opinie na podstawie akt ?
>
> Rotfl, no a na podstawie czego innego mógłby pisač?
Ni wiem, co by to miała być za opinia. Normalnie, to na dowodach się
opiera. Ale nie chciałem z tym polemizować, bo może do czego komuś to
potrzebne.
> Kolejny absurd, jest taki, że biegły dostaje komplet kilku kg oryginałów
> akt a nie elektronicznej kopii. To tłumaczy czemu okładki akt w
> większości wyglądają jakby psu z gardła wyjęte.
>
Jeśli to ma być opinia grafologiczna, to oczywiście musi być oryginał.
Ale w innych wypadkach często biegłemu daje się kserokopie albo zgoła
skany na płycie.
-
20. Data: 2015-11-19 17:08:29
Temat: Re: Protokół z rozprawy - brak pytań
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 19-11-15 o 09:17, Marek pisze:
> On Thu, 19 Nov 2015 01:41:42 +0100, grzech <g...@g...pl> wrote:
>> Czasami pisze się formułkę "w odpowiedzi na pytanie... zeznaję
>> (wyjaśniam)" jeśli jest to konieczne do spójności zeznań.
>
> Jasne, bo do spójności zeznań pytania są z reguły zbędne...
>
Ba, czasem może tych pytań w ogóle nie być. Zauważ, że przede wszystkim
świadek mówi, co mu wiadomo o sprawie to jest dowodem. Pytania mają na
celu uszczegółowienie niejasności. Nie zawsze są konieczne.