Bardzo proszę o wyjaśnienie mi następującego zjawiaska:

Jeśli zwraca sie do Was osoba pokrzywdzona przez kogoś ( np. osobę fizyczną,
firmę, grupę zorganizowaną) to wiele osób udziela im porady.
Jeśli jednak osoba poszkodowana przez polskie organy sprawiedliwości prosi o
podpowiedź jak ma walczyć o swoje prawa z policją, prokuraurą czy tez sądami to
na grupie panuje zupełna cisza.!!!!

Czyżby z tymi organamo nie należało walczyć i w ten sposób powiększać ich
bezkarność???

Pozdr. Pola

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

2004-09-13 10:41 , Pola rzecze:
[..]
> Czyżby z tymi organamo nie należało walczyć i w ten sposób powiększać ich
> bezkarność???

Żyjesz człowieku w państwie policyjnym.
Z wszystkimi tego konsekwencjami.
Nie jesteś więc w stanie walczyć z tymi organami na drodze prawnej,
a przecież innych rozwiązań nie będziemy Ci polecać bo od razu
zakwalifikowaliby Cię jako terrorystę.

pozdrawiam
Arek

--
Jeśli chcesz tanio rozmawiać - http://www.eteria.net

do góry

Dnia 13 Sep 2004 10:41:49 +0200, Pola <p...@p...fm>
napisał:

> Bardzo proszę o wyjaśnienie mi następującego zjawiaska:
>
> Jeśli zwraca sie do Was osoba pokrzywdzona przez kogoś ( np. osobę
> fizyczną,
> firmę, grupę zorganizowaną) to wiele osób udziela im porady.
> Jeśli jednak osoba poszkodowana przez polskie organy sprawiedliwości
> prosi o
> podpowiedź jak ma walczyć o swoje prawa z policją, prokuraurą czy tez
> sądami to
> na grupie panuje zupełna cisza.!!!!

Bo w 95% owo "pokrzywdzenie" jest następstwem postepowania zgodnego z
prawem. Niesłusznego, niesprawiedliwego, ale zgodnego z prawem.


--
Falkenstein
Sprawiedliwości nie było, nie ma i nie będzie!

do góry

On 9/13/2004 10:41 AM, Pola wrote:
[...]
> Jeśli jednak osoba poszkodowana przez polskie organy sprawiedliwości prosi o
> podpowiedź jak ma walczyć o swoje prawa z policją, prokuraurą czy tez sądami to
> na grupie panuje zupełna cisza.!!!!
[...]

Wykazanie, że organ postepuje niezgodnie z prawem lub popełnia
przestepstwo jest trudne, wymaga wyjątkowo wysokich kwalifikacji,
znajomości funkcjonowania samego prawa, jak i tzw. praktyki, np. metod
"uwalania" spraw - więc na ogół w poście da się jedynie przyznać rację,
bądź nie.
Za poprowadzenie takiej sprawy, bez gwarancji, adwokat bierze z
kilkadziesiat tysięcy, a i w tedy czyni to mało skutecznie, bo
atakowałby "swoich".
Ponadto większość statystyczna jest legalistami, tzn. nie przyjmuje do
wiadomości, że prokurator, czy sędzia może być np. paserem - zauważ w
orzecznictwie, że w odniesieniu do organiu nie mówi się o przestepstwie
lecz o "błędzie". Oburzenie zwykle dotyczy środowiska młodych prawników,
którzy postrzegają prawo jako normę do spełnienia, a nie narzędzie
sprawowania władzy i czerpania profitów - z wiekiem zwykle to przechodzi.

Pzdr: Catbert

do góry

> Jeśli jednak osoba poszkodowana przez polskie organy sprawiedliwości
> > prosi o
> > podpowiedź jak ma walczyć o swoje prawa z policją, prokuraurą czy tez
> > sądami to
> > na grupie panuje zupełna cisza.!!!!
>
> Bo w 95% owo "pokrzywdzenie" jest następstwem postepowania zgodnego z
> prawem. Niesłusznego, niesprawiedliwego, ale zgodnego z prawem.
>
>
> --
> Falkenstein
> Sprawiedliwości nie było, nie ma i nie będzie!


Czyli zgodnie z tym, jeśli nie należysz do kasty to możemy Cię zupełnie
bezkarnie skopać i zrobic z Tobą co nam sie tylko zechce.!!!!

Czy to aby napewno tak??

Pola


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

2004-09-13 11:16 , Pola rzecze:
> Czyli zgodnie z tym, jeśli nie należysz do kasty to możemy Cię zupełnie
> bezkarnie skopać i zrobic z Tobą co nam sie tylko zechce.!!!!
> Czy to aby napewno tak??

Trafiłaś prosto w sedno sprawy.

pozrawiam
Arek

--
Jeśli chcesz tanio rozmawiać - http://www.eteria.net

do góry

Dnia 13 Sep 2004 11:16:56 +0200, Pola <p...@p...fm>
napisał:

> > Jeśli jednak osoba poszkodowana przez polskie organy sprawiedliwości
>> > prosi o
>> > podpowiedź jak ma walczyć o swoje prawa z policją, prokuraurą czy tez
>> > sądami to
>> > na grupie panuje zupełna cisza.!!!!
>>
>> Bo w 95% owo "pokrzywdzenie" jest następstwem postepowania zgodnego z
>> prawem. Niesłusznego, niesprawiedliwego, ale zgodnego z prawem.
>>
>>
>> --
>> Falkenstein
>> Sprawiedliwości nie było, nie ma i nie będzie!
>
>
> Czyli zgodnie z tym, jeśli nie należysz do kasty to możemy Cię zupełnie
> bezkarnie skopać i zrobic z Tobą co nam sie tylko zechce.!!!!
>
> Czy to aby napewno tak??

Jeżeli zgodnie z prawem to tak. I żadna "kasta" nie ma tu nic do rzeczy.


--
Falkenstein
Sprawiedliwości nie było, nie ma i nie będzie!

do góry

> Wykazanie, że organ postepuje niezgodnie z prawem lub popełnia
> przestepstwo jest trudne, wymaga wyjątkowo wysokich kwalifikacji,
> znajomości funkcjonowania samego prawa, jak i tzw. praktyki, np. metod
> "uwalania" spraw - więc na ogół w poście da się jedynie przyznać rację,
> bądź nie.
> Za poprowadzenie takiej sprawy, bez gwarancji, adwokat bierze z
> kilkadziesiat tysięcy, a i w tedy czyni to mało skutecznie, bo
> atakowałby "swoich".
> Ponadto większość statystyczna jest legalistami, tzn. nie przyjmuje do
> wiadomości, że prokurator, czy sędzia może być np. paserem - zauważ w
> orzecznictwie, że w odniesieniu do organiu nie mówi się o przestepstwie
> lecz o "błędzie". Oburzenie zwykle dotyczy środowiska młodych prawników,
> którzy postrzegają prawo jako normę do spełnienia, a nie narzędzie
> sprawowania władzy i czerpania profitów - z wiekiem zwykle to przechodzi.



>
> Pzdr: Catbert



Czyli z motyką na słońce!!!!


I jeśli wszyscy tak będziemy podchodzić, że to jest niemożliwe to w pewnym
momencie stwierdzimy , że nasz świat składa się z LUDZI i Ludzików( roślinek)

Powiem szczerze: STRACH MNIE OGARNIA

Pozdr.



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

>
> Jeżeli zgodnie z prawem to tak. I żadna "kasta" nie ma tu nic do rzeczy.
>
>
> --
> Falkenstein
> Sprawiedliwości nie było, nie ma i nie będzie!



Ok, to powiedz czy to jest zgodne z prawem czy też nie.

"Protokół oględzin drzwi sporządzony przez policjanta: Z lewej strony drzwi
znajduje się włącznik dzwonka, po naciśnięciu na ten włącznik nie usłyszano
dźwięku dzwonka."
Prokurator w swoim uzasadnieniu napisał" w tych drzwiach znajduje sie włącznik
dzwonka, a osoba X stwierdziła, że dotykała tego włącznika."
A konkretnie sprawa chodziła o to, że ta osoba X twierdziła, że tym dzwonkiem
dzwoniła.

I teraz pytanie czy przypadkiem prokurator nie manipuluje dowodami opierając
sie tylko na cząstkowym opisie?

Pozdr.Pola


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On 9/13/2004 11:29 AM, Pola wrote:

>>Wykazanie, że organ postepuje niezgodnie z prawem lub popełnia
>>przestepstwo jest trudne, [...]
>
> Czyli z motyką na słońce!!!!

Aż tak , to może nie.

>
> I jeśli wszyscy tak będziemy podchodzić, że to jest niemożliwe to w pewnym
> momencie stwierdzimy , że nasz świat składa się z LUDZI i Ludzików( roślinek)
>
> Powiem szczerze: STRACH MNIE OGARNIA

No, uszy do góry - jeszcze niedawno za to, co tu można przeczytać
trafilibysmy do pierdla - więc postep jest.

Pzdr: Catbert

do góry