-
11. Data: 2007-03-09 14:53:24
Temat: Re: Prosze o rade
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Andrzej Wróblewski" <a...@b...pl>
napisał w wiadomości news:psp.1173450380@news.chmurka.net...
> domowego jest to ujete - zapytaj swojej agentki, u ktorej ubezpieczasz
> mieszkanie - zawsze moze sie zdarzyc, ze ubezpieczenie to obejmuje) to
> zalatw to przez ubezpieczalnie.
i to jest sensowana rada, o ile takie ubezpieczenie kassandra posiada
-
12. Data: 2007-03-09 15:17:21
Temat: Re: Prosze o rade
Od: kassandra102<k...@o...pl>
> kassandra102 napisał(a):
>
> > Tak pies sasiada byl na smyczy coprawda bez kaganca ,ale to jamnik
> >
>
> A może jamnik zaczepiał twojego psa? Odszczekiwał się czy jakoś tak?
> Może w psim języku wyzywał twojego psa. Jamniki też są agresywne.
> Krótko mówiąc czemu uważasz, że to "wina" wyłącznie twojego psa, może to
> była obrona konieczna ;).
>
> Opisz jakoś szczegółowiej stan faktyczny.
>
> A poza tym jeśli właściciel jest weterynarzem to jego koszt (szkoda) to
> zapewne maksymalnie wartość leków , itp . jakie zużył na tego swojego
> jamnika.
>
> --
> @2007 Johnson
> j...@p...com
> "Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"
> to bylo tak ja juz wchodzilam do klatki dokladnie otwieralam dzwi z klucza i
wteddy pies mi sie wyrwal i zaatakowal tamtego zanim do nich dobieglam moj pies
trzymal juz jamnika w zebach zlapalam swojego za obroze a wlasciciel tamtego
doslownie wyrwal swojego psa z pyska mojego rozdzierajac mu przy tym skore
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
13. Data: 2007-03-09 15:17:43
Temat: Re: Prosze o rade
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "kassandra102" <k...@o...pl> napisał
>
> Tak pies sasiada byl na smyczy coprawda bez kaganca ,ale to jamnik
Jamniki są wredne i zadziorne, więc to że to jamnik niczego nie tłumaczy.
Z drugiej strony jeśli twój pies był w stanie uwolnić się od smyczy
i kagańca to znaczy że te zabezpieczenia były fikcyjne lub przynajmniej
źle zastosowane czyli tak jakby ich nie było.
-
14. Data: 2007-03-09 15:18:53
Temat: Re: Prosze o rade
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Nostradamus" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
news:esrsce$i10$1@opal.icpnet.pl...
> Uśmieszki przypisane są tylko do ostatniego króciuchnego zdania. Reszta
> jest serio.
to znaczy ze kazdy podbiegajacy do ciebie pies mmoze byc pogryziony przez
twojego bo stwarza dla ciebie zagrozenie?
a co na to twoj lekarz?
-
15. Data: 2007-03-09 15:48:50
Temat: Re: Prosze o rade
Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>
Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:esrtss$fej$1@opal.futuro.pl...
> to znaczy ze kazdy podbiegajacy do ciebie pies mmoze byc pogryziony przez
> twojego bo stwarza dla ciebie zagrozenie?
Oczywiście. Bardzo boję się latających luzem kundli. I mam do tego prawi (i
sprawiedliwość;) Dla ochrony przed nimi kupiłem dobrze ułożonego,
wyprowadzanego zgodnie z prawem czyli na smyczy psa obronnego. Co chciałbyś
mi zarzucić.
> a co na to twoj lekarz?
Powinieneś zapytać weterynarza;)
--
Pzdr
Leszek
GG1631219
Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam
-
16. Data: 2007-03-09 16:09:09
Temat: Re: Prosze o rade
Od: Olgierd <n...@o...com>
Dnia Fri, 09 Mar 2007 15:10:51 +0100, szerszen napisał(a):
>> Pies sąsiada też na smyczy ?
>
> bez znaczenia dla sprawy
Jak to bez znaczenia? Jeśli pies poszkodowanego (pokrzywdzony pies) nie
był prawidłowo zabezpieczony, można mówić o przyczynieniu się
poszkodowanego do zaistaniałej szkody.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
==> http://olgierdrudak.com <==
-
17. Data: 2007-03-09 16:10:09
Temat: Re: Prosze o rade
Od: Olgierd <n...@o...com>
Dnia Fri, 09 Mar 2007 15:17:21 +0000, kassandra102 napisał(a):
> wteddy pies mi sie wyrwal
No to jeszcze 250 zł z art. 77 kw ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
==> http://olgierdrudak.com <==
-
18. Data: 2007-03-09 17:44:43
Temat: Re: Prosze o rade
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
kassandra102 napisał(a):
> Witam.
> Bardzo bym prosila o udzielenie jakichs rad co moge zrobic w nastepujacej sytuacji;
> Jestem wlascicielka psa zaliczanego do ras groznych ,jest to pitt bull.
> Jest on agresywny tylko w stosunku do psow(dla ludzi jest poprostu kochany)
> ale mimo wszystko wychodze z nim tylko na smyczy i w kagancu.
> Ostatnio jednak mialo miejsce nieprzyjemne zdazenie .Otoz moj pies mimo ze byl w
> kagancu i na smuczy pogryzl psa mojego sasiada i to dosc powaznie.
> Poprostu wyrwal mi sie i poluzowal sobie kaganiec.
Pytanie niedyskretne: po co masz psa, z którym nie jesteś w stanie sobie
poradzić?
Ja np. chciałbym mieć ładnego, dużego tygryska (bo są takie ładne ;) ale
wiem, że mimo kagańca i smyczy raczej bym sobie z nim nie poradził, więc
w ramach kompromisu mam tygryski kompaktowe, znane także jako koty
domowe ;)
Póki co sobie poczytaj, co mój imiennik napisał, a na przyszłość - nie
porywaj się z motyką na księżyc i ciesz się, że twój "kochany" piesek
"wyjątkowo" nie rzucił np. na dziecko.
Może warto też pomyśleć o jakimś szkoleniu?
-
19. Data: 2007-03-09 19:42:28
Temat: Re: Prosze o rade
Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:t1j8c4-b6k.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> Może warto też pomyśleć o jakimś szkoleniu?
Chociaż mam cię za "grupowego głupka" to w tym temacie mamy podobne zdanie.
Ja jej doradziłem humanitarne uśpienie kochanego pittbulla;)
Mam amstaffa lecz mam też warunki aby go mieć.
A tutaj zdjęcia mojej córuchny.http://plfoto.com/149961/zdjecie.html
Mało który pies wykona komendę waruj w wodzie. Mojego wyszkoliłem sam.
--
Pzdr
Leszek
GG1631219
Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam
-
20. Data: 2007-03-09 22:08:01
Temat: Re: Prosze o rade
Od: "Bzyko" <m...@o...pl>
hehe
co za ziomy :P