-
1. Data: 2002-08-05 06:35:20
Temat: Proszę o poradę...
Od: "Iwona" <m...@p...onet.pl>
Witam
Prowadzimy z mężem rozbudowę budynku jednorodzinnego z lat 60-tych
polegającą na dobudowie pewnego obszaru. W starej części był sobie od ponad
30 lat balkonik z drzwiami drewnianymi pełnymi. Teraz wymieniliśmy te drzwi
na okno balkonowe,ale sąsiad się obruszył (może i miał rację -odległość 3 m
od granicy). Pytanie moje jest takie: czy oklejenie szyb okienną folią
matową załatwiłoby sprawę i można potraktować je jak pełne drzwi (czyli
jakby nie było zmian poprzedniego stanu)??. Może któs z Szanownych
Grupowiczów spotkał się z podobnym problemem i udzieli wsparcia.
Prozdrawiam Iwona
-
2. Data: 2002-08-05 07:24:39
Temat: Re: Proszę o poradę...
Od: "Iwona" <m...@p...onet.pl>
Budynek z balkonikiem jest, jak pisałam, z lat 60-tych, wtedy był inny plan.
Inaczej budowali, większość dokonywała samodzielnych prac.Sąsiadce drzwi nie
przeszkadzały (ale zmarła rok temu-dziedziczą dzieci), zresztą sami mają w
granicy postawione zabudowania gospodarcze, których nie ma na mapce.Ale te
sprawy są jakby przedawnione i nie mozna kazać tego rozbierać. Nową część,
czyli rozbudowę prowadzę zgodnie z papierami. Nie chodzi mi o sądzenie się z
sąsiadami.
Moje pytanie dotyczyło tylko tego: czy mogę zafoliować szyby i czy to
wystarczy, żeby potraktować to okno jak pełne drzwi?
Iwona
-
3. Data: 2002-08-05 07:28:48
Temat: Re: Proszę o poradę...
Od: "Iwona" <m...@p...onet.pl>
Dodam jeszcze, że nie mogę zamurować całkowicie otworu. Żeby to zrobić
trzebaby skuć podstawę balkonu, a to grozi naruszeniem kontrukcji budynku.
Balkon jest wypuszczony ze stropu na stalowych szynach (czym to odpiłować na
wysokości poddasza), a na tym stropie stoi ścianka szczytowa.Strach ruszać,
zresztą nie chcę. Wolę wstawić poprzednie drzwi.
Pozdrawiam Iwona
-
4. Data: 2002-08-05 08:05:04
Temat: Re: Proszę o poradę...
Od: "Andrzej" <a...@p...onet.pl>
Cześć
Nawet ta stara kosntrukcja z drzwiami była niezgodna z Prawem Budowlanym.
Odległość 3 m od granicy jest dla ślepej ściany bez żadnych otworów. Jedynym
wyjątkiem są tzw pustaki szkalne jako naświetla. Dla otworów okiennych i
drzwiowych wymagane jest min 4m. Dziwię się, że architekt, który robił
projekt na to zezwolił. A może robisz to bez zezwolenia. Odradzam takie
działania. Przy antagonistycznie nastawionym sąsiedzie może się to skończyć
całokowitym zamurowaniem drzwi. Niestety sąsiad ma rację. Spróbuj załatwić
polubownie sprawę
Andrzej
Użytkownik "Iwona" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ail6b8$22r$1@news2.ipartners.pl...
> Witam
> Prowadzimy z mężem rozbudowę budynku jednorodzinnego z lat 60-tych
> polegającą na dobudowie pewnego obszaru. W starej części był sobie od
ponad
> 30 lat balkonik z drzwiami drewnianymi pełnymi. Teraz wymieniliśmy te
drzwi
> na okno balkonowe,ale sąsiad się obruszył (może i miał rację -odległość 3
m
> od granicy). Pytanie moje jest takie: czy oklejenie szyb okienną folią
> matową załatwiłoby sprawę i można potraktować je jak pełne drzwi (czyli
> jakby nie było zmian poprzedniego stanu)??. Może któs z Szanownych
> Grupowiczów spotkał się z podobnym problemem i udzieli wsparcia.
> Prozdrawiam Iwona
>
>
-
5. Data: 2002-08-05 08:25:28
Temat: Re: Proszę o poradę...
Od: "Balodis" <b...@p...onet.pl>
Według mnie nie powinnaś mieć problemów jeśli dotychczasowe - pełne drzwi
"stały" na swoim miejscu wystarczającą ilość czasu (nie pamietam czy
przedawnienie samonowoli następuje po 5 czy 10 latach).
Jeżeli ich obecność się "uprawomocniła" to zmiana drzwi pełnych na drzwi
balkonowe nie powinna robić różnicy urzędnikowi, bo w przepisach dotyczących
odległości otworów od granicy nie ma rozróżnienia "okna - drzwi_wejściowe"
Dlatego też (według mnie) nikt nie może się tego czepiać.
Poprawcie mnie jeśli się mylę czytając przepisy.
Marcin
> Dodam jeszcze, że nie mogę zamurować całkowicie otworu. Żeby to zrobić
> trzebaby skuć podstawę balkonu, a to grozi naruszeniem kontrukcji budynku.
> Balkon jest wypuszczony ze stropu na stalowych szynach (czym to odpiłować
na
> wysokości poddasza), a na tym stropie stoi ścianka szczytowa.Strach
ruszać,
> zresztą nie chcę. Wolę wstawić poprzednie drzwi.
> Pozdrawiam Iwona
>
>
-
6. Data: 2002-08-05 09:19:51
Temat: Re: Proszę o poradę...
Od: "Howk" <n...@p...onet.pl>
Użytkownik "Balodis" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ailcjd$8r2$1@pippin.warman.nask.pl...
> Według mnie nie powinnaś mieć problemów jeśli dotychczasowe - pełne drzwi
> "stały" na swoim miejscu wystarczającą ilość czasu (nie pamietam czy
> przedawnienie samonowoli następuje po 5 czy 10 latach).
Nie słyszałem o przedawnianiu się tego typu rzeczy.
> Jeżeli ich obecność się "uprawomocniła" to zmiana drzwi pełnych na drzwi
> balkonowe nie powinna robić różnicy urzędnikowi, bo w przepisach
dotyczących
> odległości otworów od granicy nie ma rozróżnienia "okna - drzwi_wejściowe"
> Dlatego też (według mnie) nikt nie może się tego czepiać.
Jeżeli masz projekt zatwierdzony przez urząd to rób wg projektu. Jeżeli jest
tam okno to tak rób, a jeżeli nie to lepiej wstaw oszklone drzwi.
pozdrawiam
-
7. Data: 2002-08-05 09:56:02
Temat: Re: Proszę o poradę...
Od: "Iwona" <m...@p...onet.pl>
Dziękuję wszyskim za uwagi. Spróbujemy zaproponować folie, może nie będzie
problemu.
Pozdrawiam Iwona
-
8. Data: 2002-08-05 11:37:15
Temat: Re: Proszę o poradę...
Od: "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl>
"Iwona" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:aili3n$a8n$1@news2.ipartners.pl...
> Dziękuję wszyskim za uwagi. Spróbujemy zaproponować folie, może nie
będzie
> problemu.
> Pozdrawiam Iwona
Mysle, ze problemy beda dlatego, ze sa....
ja to widze tak...
Budynek stal i stal legalnie.
teraz Pani robi jego modernizacje.
Ponadto przy okazji wyminila Pani dzwi z pelnych, na oszklone....
Nie wiem czy wymiana drzwi w duvdynku wymaga zezwolenia,
ale sasiad "poczul nosem kase". Wiec niewiele pomoze...
Ja bym zastanowil sie nad jedna z 2 drog.
1.
Po sprawdzeniu, czy drzwi sa legalne powiedzial sasiadowi,
ze drzwi sa legalne, a jak zablokuje prace przez falszywe oswiadczenia,
to beda straty z jego winy, a wiec i sad...
2. Bez zabawy w prawo zapytalbym sasiada ILE....
Ile by ta zgoda wg niego miala kosztowac, zebym swiedzial,
czy mi sie oplaca zastanawiac i dowodzic, ze mam racje.
Boguslaw
-
9. Data: 2002-08-05 12:10:29
Temat: Re: Proszę o poradę...
Od: "Andrzej" <a...@p...onet.pl>
Powiem tak. Jeżeli te drzwi są w orginalnym projekcie (lub w późniejszym
terminie naniesione legalnie na dokumentację) to fakt czy są pełne czy
przezroczyste nie powinien mieć znaczenia. Oczywiście, jeżeli kształt i
rozmiar otworu się nie zmienił. Nie zmienia to faktu, że pieniący sąsiad
nawet nie mając racji może na długi czas zablokować prace. Dużo będzie
zależało do pracowników Urzędu Miejskiego lub wręcz od Nadzoru Budowlanego
(jesli tam do nich trafi). Dlatego zaproponuj sąsiadowi swoje rozwiązanie.
Jak przyjmie to OK. Powodzenia
Andrzej
Użytkownik "Iwona" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ail9ff$43n$1@news2.ipartners.pl...
> Dodam jeszcze, że nie mogę zamurować całkowicie otworu. Żeby to zrobić
> trzebaby skuć podstawę balkonu, a to grozi naruszeniem kontrukcji budynku.
> Balkon jest wypuszczony ze stropu na stalowych szynach (czym to odpiłować
na
> wysokości poddasza), a na tym stropie stoi ścianka szczytowa.Strach
ruszać,
> zresztą nie chcę. Wolę wstawić poprzednie drzwi.
> Pozdrawiam Iwona
>
>
-
10. Data: 2002-08-05 16:30:29
Temat: Re: Proszę o poradę...
Od: "Tomek Stawarz" <t...@o...pl>
> Mysle, ze problemy beda dlatego, ze sa....
>
> ja to widze tak...
>
> Budynek stal i stal legalnie.
> teraz Pani robi jego modernizacje.
>
> Ponadto przy okazji wyminila Pani dzwi z pelnych, na oszklone....
>
> Nie wiem czy wymiana drzwi w duvdynku wymaga zezwolenia,
> ale sasiad "poczul nosem kase". Wiec niewiele pomoze...
>
> Ja bym zastanowil sie nad jedna z 2 drog.
>
> 1.
> Po sprawdzeniu, czy drzwi sa legalne powiedzial sasiadowi,
> ze drzwi sa legalne, a jak zablokuje prace przez falszywe oswiadczenia,
> to beda straty z jego winy, a wiec i sad...
>
> 2. Bez zabawy w prawo zapytalbym sasiada ILE....
>
> Ile by ta zgoda wg niego miala kosztowac, zebym swiedzial,
> czy mi sie oplaca zastanawiac i dowodzic, ze mam racje.
>
Muszę powiedzieć, że bardzo realistyczne i rozsądne podejście.
Pozdrawiam serdecznie, Tomek