-
11. Data: 2007-02-07 17:44:24
Temat: Re: Prostytucja i dochody z niej
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Lukasz" <l...@p...onet.WYTNIJpl> napisał w wiadomości
news:eqctl2$j11$1@news.onet.pl...
> Jeśliby płaciły te 75%, to równie dobrze mogłyby się zgłosić do prokuratury,
> zgłosić stręczycielstwo US, a do US zgłosić się o zwrot nienależnego podatku.
Najpierw one musiały by dowieść, że to z prostytucji.
-
12. Data: 2007-02-07 17:53:28
Temat: Re: Prostytucja i dochody z niej
Od: "Jakub Danecki" <j...@d...net>
Lukasz wrote:
> > Czy prostytutki musza w jakikolwiek sposob wykazywac dochody?
> Nie muszą
Na moje (lewe) oko ordynacja podatkowa mówi co innego.
> > Czy placa jakies podatki (z tytulu prostytucji)?
> Nie, ponieważ państwo wtedy wystąpiłoby w roli sutenera i złamalo prawo.
IMHO nieprawidłowa interpretacja ustawy. Podatek nie jest udziałem w
zyskach, tylko daniną (świadczeniem pieniężnym na rzecz Skarbu Państwa).
Więc nie ma mowy o sutenerstwie.
A płacić powinny (bo czy płacą to wątpię) normalny dochodowy, 22% VAT
(bo prostytucja nie jest zwolniona) no i zgodnie z definicją działalności
gospodarczej powinny zarejestrować firmę (Jako PKD wpisuje Inne, na
fakturach też mają PKWiU Inne :). Wtedy dochodzi ZUS i inne takie.
> > I wreszcie czy US lub inny organ moze kazac udowodnic takie dochody
> > (np przez wskazanie ilosci klientow, moze jakiegos konkretnego
> > klienta - ale to juz podpada pod swobode, wiec pewnie nie moga)?
> Ew. moga chcieć potwierdzić, że sa to przychody z prostytycji, a nie z
> jakiegoś innego źródła, od którego podatek powinien zostać zapłacony.
> Ale jak to robią? Nie wiem.
A tu nie mam pewności, czy można jakoś wywnioskować konieczność
posiadana kasy fiskalnej (przy przekroczeniu progu). Zapraszam do
dalszych badań dla tych, którzy tutaj wiedzą lepiej.
Jakub
PS: Bardzo chciałbym zobaczyć taką fakturę VAT za prostytucję z
wyliczeniem poszczególnych usług. A potem dałbym zadanie księgowej, żeby
to wciągnęła w koszty :) Niestety nie korzystam.
PS2: Weiss w Radiu Zet w zeszłym roku robił o tym audycję.
-
13. Data: 2007-02-09 13:38:06
Temat: Re: Prostytucja i dochody z niej
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 6 Feb 2007, Lukasz wrote:
>> Czy placa jakies podatki (z tytulu prostytucji)?
>
> Nie, ponieważ państwo wtedy wystąpiłoby w roli sutenera i złamalo prawo.
Ja wiem, że "tak się tłumaczy".
Ale przecież to jest bzdura.
Jak nazywa się taki czyn, kiedy pod przymusem lub groźbą przymusu
zabiera się czyjeś pieniądze? ;)
pzdr, Gotfryd
-
14. Data: 2007-02-09 16:53:51
Temat: Re: Prostytucja i dochody z niej
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:eqd41c$6h1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Najpierw one musiały by dowieść, że to z prostytucji.
no chyba jednak to jeszcze wine trzeba udowodnic, czyli to us musi udowodnic
ze te dochody pochodza z innego zrodla niz prostytucja
-
15. Data: 2007-02-09 21:35:12
Temat: Re: Prostytucja i dochody z niej
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:51d02$45cca726$57ce6ced$28058@news.chello.pl...
> no chyba jednak to jeszcze wine trzeba udowodnic, czyli to us musi udowodnic
> ze te dochody pochodza z innego zrodla niz prostytucja
Ależ jaką winę? Prostytucja jest jak najbardziej legalna. Tyle, ze skoro są to
nieudokumentowane dochody, to trochę inna stawka się należy.
-
16. Data: 2007-02-10 08:55:42
Temat: Re: Prostytucja i dochody z niej
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:eqiq8f$af3$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Ależ jaką winę? Prostytucja jest jak najbardziej legalna. Tyle, ze skoro
> są to nieudokumentowane dochody, to trochę inna stawka się należy.
zaraz zaraz, jakie nieudokumentowane ;)
"- prosze pana, chcialam zlozyc pit, dzialanosc uslugowa
- jaki rodzaj dzialanosci?
- uslugi seksualne
- a to niemozemy przyjac niestety"
panstwo swoja nieudolnoscia nie moze, no, niepowinno obciazac podatnika :)
skoro nie mozna zalegalizowac takich dochodow, a sa one legalne, to dlaczego
karac podatnika?
zreszta jestem bardzo ciekaw takiego procesu ;)
-
17. Data: 2007-02-10 14:02:04
Temat: Re: Prostytucja i dochody z niej
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:3b334$45cd8897$57ce6ced$27904@news.chello.pl...
> zaraz zaraz, jakie nieudokumentowane ;)
> "- prosze pana, chcialam zlozyc pit, dzialanosc uslugowa
> - jaki rodzaj dzialanosci?
> - uslugi seksualne
> - a to niemozemy przyjac niestety"
Zgłosić działaność grospodarczą, prowadzić ewidencję przychodów albo kasę
fiskalna. to są dokumenty. PIT jest tylko deklaracją, która powinna powstać na
podstawie tych narzędzi. Sam w sobie nic nie dokumentuje.
> panstwo swoja nieudolnoscia nie moze, no, niepowinno obciazac podatnika :)
> skoro nie mozna zalegalizowac takich dochodow, a sa one legalne, to dlaczego
> karac podatnika?
Ależ to nie kara. Równie dobrze można by było uznać za karę 22% VAT, bo przecież
czasem jest 3 albo 7%
> zresztą jestem bardzo ciekaw takiego procesu ;)
Jakiego procesu? Decyzja administracyjna.
-
18. Data: 2007-02-10 16:49:03
Temat: Re: Prostytucja i dochody z niej
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:eqkjpd$407$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Zgłosić działaność grospodarczą, prowadzić ewidencję przychodów albo kasę
takiej dzialanosci nie zarejestrujesz, zaden urzad tego nie lyknie, a co za
tym idzie zadnej prawnie wiazacej dokumentacji nie bedziesz mial, dodatkowo
i tak us nie bedzie mogl przyjac od ciebie podatku naleznego
> Ależ to nie kara. Równie dobrze można by było uznać za karę 22% VAT, bo
> przecież czasem jest 3 albo 7%
jak nie,zreszta w jakiejkolwiek postaci te pieniadze nie zostalyby
scoagniete, czy 19% podatku dochodowego czy 70% domiaru, byloby to czerpanie
kozysci z cudzego nierzadu
> Jakiego procesu? Decyzja administracyjna.
od ktorej dana osoba by sie odwolala, argumentujac zarobione pieniadze
nierzadem, brakiem mozliwosci zalegalizowania takiego procederu itd
zreszta z czego by takie pieniadze sciagneli ;) komornika przy lozku by
postawili? :)
-
19. Data: 2007-02-10 20:31:46
Temat: Re: Prostytucja i dochody z niej
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:e1b4$45cdf786$57ce6ced$3231@news.chello.pl...
>> Zgłosić działaność grospodarczą, prowadzić ewidencję przychodów albo kasę
> takiej dzialanosci nie zarejestrujesz, zaden urzad tego nie lyknie, a co za
> tym idzie zadnej prawnie wiazacej dokumentacji nie bedziesz mial, dodatkowo i
> tak us nie bedzie mogl przyjac od ciebie podatku naleznego
Opowiadasz. A myślisz, ze cały szereg domów publicznych - przepraszam: salonów
masażu, nocnych klubów itp. - do niby bez wpisu do ewidencji działa?
>
>> Ależ to nie kara. Równie dobrze można by było uznać za karę 22% VAT, bo
>> przecież czasem jest 3 albo 7%
> jak nie,zreszta w jakiejkolwiek postaci te pieniadze nie zostalyby scoagniete,
> czy 19% podatku dochodowego czy 70% domiaru, byloby to czerpanie kozysci z
> cudzego nierzadu
Rozumiem, ze zmierzasz do odpowiedzialności karnej? Po pierwsze Skarb Państwa
nie może być podmiotem tego przepisu karnego. Po drugie pobranie podatku nie
jest bezprawnym działaniem, a zatem nie może być przestępstwem. Po trzecie
podatek nie jest czerpaniem korzyści.
>
>> Jakiego procesu? Decyzja administracyjna.
> od ktorej dana osoba by sie odwolala, argumentujac zarobione pieniadze
> nierzadem, brakiem mozliwosci zalegalizowania takiego procederu itd
Jakim brakiem możliwości? Możliwości są, tylko większości sie nie chce. Przy
mniejszych kwotach nie ma praktycznych możliwości wychwycenia takich dochodów. A
kombinują z nierządem Ci, którzy nei potrafią się wytłumaczyć z wielomilionowych
dochodów.
>
> zreszta z czego by takie pieniadze sciagneli ;) komornika przy lozku by
> postawili? :)
A zabierając cokolwiek z domu. przecież to nie musi być z tych dochodów.
Myślisz, że skąd problemy sie biorą, jak nie z tego, ze nagle się okazuje, że
ktoś ma znacznie większy majątek, niż osiągnięte dochody?
-
20. Data: 2007-02-10 22:46:53
Temat: Re: Prostytucja i dochody z niej
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Sat, 10 Feb 2007 21:31:46 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
> Opowiadasz. A myślisz, ze cały szereg domów publicznych - przepraszam: salonów
> masażu, nocnych klubów itp. - do niby bez wpisu do ewidencji działa?
Tak, ale faktury wystawiają za masaż albo taniec erotyczny. Prostytucja
jest legalna, ale czerpanie z niej korzyści przez os. inne niż prostytutka
już nie - jak więc zapłacić podatek od takiej działalności?
I druga sprawa - ponoć winę trzeba udowodnić, a dopóki sie nie udowodni,
wszelkie wątpliwości mają być rozstrzygane na korzyść
podejrzanego/oskarżonego. Dlaczego więc w postępowaniach karno-skarbowych
jest odwrotnie i to podatnik ma udowadniać że nie jest wielbłądem, a nie
urzędnik skarbowy że podatnik czerpał dochody z nieopodatkowanego źródła?
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.