-
1. Data: 2002-02-07 15:09:25
Temat: Prośba o radę - kanar oprawca
Od: <r...@p...onet.pl>
Witam serdecznie wszystkich grupowiczów i chciałbym się podzielić z wami
sprawą która przydarzyła się mojej dziewczynie. Otóż moja dziewczyna została
złapana przez kanarów z podrobioną legitymacją. W momencie ja to się
stało „panowie” jakby na to czekając rozpoczęli swoją wspaniałą
„grę
psychologiczną” która według jej opowieści przebiegała następująco. Na
początku „ panowie” zasugerowali załatwienie sprawy
„inaczej”. Ponieważ
dziewczyna miała tylko 30 zł zaproponowano jej pożyczkę o kogoś z przechodniów
a następnie wycieczkę do bankomatu po kwotę 500 zł !!!!! (tak już panowie są
wyszkoleni !!!!!!). Gdy to się nie udało „panowie” postanowili
przechwycić
resztki i wziąć tylko 30 zł. Gdy dziewczyna która jak mówiła była tak
zdenerwowana że było jej wszystko jedno powiedziała że da te pieniądze ale gdy
otrzyma z powrotem legitymację i bilet usłyszała:
„Ja muszę ją zniszczyć” a w momencie gdy zapytała jaką ma pewność że tak
się
stanie wspaniałomyślne słowa : „Zaufaj mi” :)))))))). Na to ona że nie ma
o
czym rozmawiać odwróciła się i odeszła nie zatrzymywana.
Nie jestem prawnikiem i nie orientuję się za dobrze w kwestiach prawnych,
dlatego zwracam się z prośbą do was szanowni grupowicze o wasze opinie na
temat tego zdarzenia i odpowiedzi na następujące pytania:
1. Czy kanar może zabrać legitymację i bilet bez wystawienia żadnego
pokwitowania że ją zabrał?
2. Czy ma znaczenie fakt że podrobiona legitymacja była już nieważna
(ostatnia pieczątka w 2000 r.)?
3. Jaka jest procedura postępowania w takiej sprawie i jakie mogą być
konsekwencje?
4. Czy kanar ma jakąś prowizję o od schwytania takiego delikwenta ?
5. Oraz jakie są wasze opinie na te temat oraz temat łapówkarstwa
tych „panów” i sposobów ich działania i dalszej ich działalności?
Serdecznie pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedzi
Pozdrawiam
RAFAŁ
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2002-02-07 17:05:13
Temat: Re: Prośba o radę - kanar oprawca
Od: "Starcom" <s...@i...pl>
> 2. Czy ma znaczenie fakt że podrobiona legitymacja była już nieważna
> (ostatnia pieczątka w 2000 r.)?
Jak byla podrobiona to co za problem z tej sprawy robisz ? Chyba na
podrobionej legitce nie podala prawdziwego nazwiska i adresu ? Nie obraz sie
ale to trzeba by byc chyba idiota zeby podrabiac legitymacje i jeszcze sie
na niej wlasnym nazwiskiem i adresem podpisac.
Starcom
-
3. Data: 2002-02-07 17:28:11
Temat: Re: Prośba o radę - kanar oprawca
Od: "Baron" <b...@p...gazeta.pl>
> Jak byla podrobiona to co za problem z tej sprawy robisz ? Chyba na
> podrobionej legitce nie podala prawdziwego nazwiska i adresu ? Nie obraz
sie
> ale to trzeba by byc chyba idiota zeby podrabiac legitymacje i jeszcze sie
> na niej wlasnym nazwiskiem i adresem podpisac.
Koledze Rafałowi chodzi zapewne o podrobienie pieczątek ważności legitymacji
(np. orzełki z monet :-) a nie całej legitymacji,
pzdr
baron
-
4. Data: 2002-02-07 19:01:29
Temat: Re: Prośba o radę - kanar oprawca
Od: Kaja <f...@f...pl>
r...@p...onet.pl napisał(a):
> Witam serdecznie wszystkich grupowiczów i chciałbym się podzielić z wami
> sprawą która przydarzyła się mojej dziewczynie. Otóż moja dziewczyna została
> złapana przez kanarów z podrobioną legitymacją. W momencie ja to się
> stało „panowie” jakby na to czekając rozpoczęli swoją wspaniałą
„grę
> psychologiczną”
Co oznaczają te dziwne, beznadziejne znaczki w Twoim poście?
Pozdrawiam,
--
Kaja
-
5. Data: 2002-02-08 09:05:29
Temat: Re: Prośba o radę - kanar oprawca
Od: <r...@p...onet.pl>
> > 2. Czy ma znaczenie fakt że podrobiona legitymacja była już nieważna
> > (ostatnia pieczątka w 2000 r.)?
> Jak byla podrobiona to co za problem z tej sprawy robisz ? Chyba na
> podrobionej legitce nie podala prawdziwego nazwiska i adresu ? Nie obraz sie
> ale to trzeba by byc chyba idiota zeby podrabiac legitymacje i jeszcze sie
> na niej wlasnym nazwiskiem i adresem podpisac.
>
> Starcom
>
>
Legitymacja była kiedyś prawdziwa tyle tylko że miała dostawione kilka
pieczątek.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2002-02-08 09:07:42
Temat: Re: Prośba o radę - kanar oprawca
Od: <r...@p...onet.pl>
>
>
> r...@p...onet.pl napisał(a):
>
> > Witam serdecznie wszystkich grupowiczów i chciałbym się podzielić z wami
> > sprawą która przydarzyła się mojej dziewczynie. Otóż moja dziewczyna
została
> > złapana przez kanarów z podrobioną legitymacją. W momencie ja to się
> > stało „panowie” jakby na to czekając rozpoczęli swoją
wspaniałą „grę
> > psychologiczną”
>
> Co oznaczają te dziwne, beznadziejne znaczki w Twoim poście?
>
> Pozdrawiam,
> --
> Kaja
cudzysłowy
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
7. Data: 2002-02-08 13:23:59
Temat: Re: Prośba o radę - kanar oprawca
Od: "Starcom" <s...@i...pl>
on to chyba w htmlu pisal i dlatego takie znaczki mu wyszly.
Starcom
-
8. Data: 2002-02-08 13:31:29
Temat: Re: Prośba o radę - kanar oprawca
Od: "Starcom" <s...@i...pl>
> Legitymacja była kiedyś prawdziwa tyle tylko że miała dostawione kilka
> pieczątek.
Aha, no to sorry, ale myslalem ze cala byla lewa (moi kumple takie maja).
Zdaje sie ze moga zatrzymac legitke, slyszalem tez ze moga wogole Ciebie
zatrzymac jak nie masz dokumentow, ale ja bym tego taki pewien nie byl.
Generalnie to predzej gosciu by odemnie przez leb dostal niz dalby sie mu
zatrzymac. A w ogole to co policja moze zrobic ? Jak nie mam dokumentow i im
nie podam nazwiska to sila ze mnie danych wyciagnac nie moga. Nawet gdyby to
nie sprawdza czy sa prawdziwe jesli nie bylem notowany. I co zatrzymaja mnie
na kilka dni w areszcie (48 h) ? Sprawy o nieposiadanie biletu mi nie
wytocza bo za niska szkodliwosc spoleczna mojego "czynu". Nie wiem czy
przypadkiem nie maja teraz baz danych ze zdjeciami (jesli ktos juz ma nowy
dowod to zdjecie w kompie moga miec bo je standartowo skanuja), ale chyba
nie bedzie im sie chcialo sprawdzac ilustam tysiecy ludzi.
Starcom