-
11. Data: 2005-01-17 22:40:47
Temat: Re: Prosba o pomoc - odszkodowanie od OBI
Od: "Mariusz Buchliński" <m...@i...pl>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:cshbf6$a60$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Mariusz Buchliński" <m...@i...pl>
> napisał w wiadomości news:csh1r9$1obt$1@rtr3.cn.com.pl...
> > W dniu wczorajszym w markecie OBI moj malutki syn (2 lata) poparzyl
> > sobie reke
>
> Ludzie to mają pomysły. Z dwulatkiem iść do składu budowlanego???
> Być może pasuje tu art. 106 kw:
> "Kto, mając obowiązek opieki lub nadzoru nad małoletnim do lat 7 albo nad
> inną osobą niezdolną rozpoznać lub obronić się przed niebezpieczeństwem,
> dopuszcza do jej przebywania w okolicznościach niebezpiecznych dla zdrowia
> człowieka, podlega karze grzywny albo karze nagany."
>
> Alek
Nastepny malolat. Nie znasz odpowiedzi na zadane pytanie to milcz. mamusia
nie nauczyla dobrych manier ???
Mariusz
-
12. Data: 2005-01-17 22:42:11
Temat: Re: Prosba o pomoc - odszkodowanie od OBI
Od: "Mariusz Buchliński" <m...@i...pl>
Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:cshcso$gve$1@news.onet.pl...
> Alek napisał(a):
> > Ludzie to mają pomysły. Z dwulatkiem iść do składu budowlanego???
>
> dokladnie, nie dopilnowal dzieciaka a teraz kombinuje
> a gdyby spadla mu na glowe cegla? to by skarżył sklep za to, że na
> regałach leżą cegły? paranoja..
>
> na drugi raz pomyśl
>
> i jakie koszty poniosłeś? koszt benzyny jak wiozłeś dziecko do lekarza?
> nie bądź śmieszny, nawet nie jesteś w stanie tego wyliczyć!
>
> na drugi raz pilnuj gdzie sie błąka dzieciak, a najlepiej nie zabieraj
> go tam gdzie nie powinno go być
>
> sklep wg. mnie niczym nie zawinił
Pewnie, ze nie. Mogli jeszcze podlaczyc wysokie napiecie pod ogrodzenia
ktore sprzedaja i nie informowac o tym kliento !!! Mysl czlowieku bo mi Cie
zal
Mariusz
-
13. Data: 2005-01-17 23:35:48
Temat: Re: Prosba o pomoc - odszkodowanie od OBI
Od: "Góral" <g...@o...pl>
> Nastepny malolat. Nie znasz odpowiedzi na zadane pytanie to milcz. mamusia
> nie nauczyla dobrych manier ???
Przygadał kocioł garnkowi.
Ta wypowiedź i inne świadczą o tobie. Bynajmniej wcale nie jest to dobre
świadectwo.
Góral
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
14. Data: 2005-01-17 23:50:45
Temat: Re: Prosba o pomoc - odszkodowanie od OBI
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Mariusz Buchliński wrote:
> Nastepny malolat. Nie znasz odpowiedzi na zadane pytanie to milcz. mamusia
> nie nauczyla dobrych manier ???
No cóż - jak widać na powyższym przykładzie, nie trzeba wiele rozumu,
żeby sobie sprawić dziecko... Dojrzałość emocjonalna jest, jak widać,
także niestety opcjonalna...
*plonk*
-
15. Data: 2005-01-17 23:53:51
Temat: Re: Prosba o pomoc - odszkodowanie od OBI
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Marta Wieszczycka wrote:
> -w zasadzie sprawa kwalifikuje się nawet do Prokuratury (uszkodzenie
> ciała, narażenie na niebezpieczeństwo) - uwzględniając niepoważne
> zachowania załogi, może warto,
Tylko pod to, to niestety i ten 'troskliwy' ojciec(?) może podpaść...
Poszłabyś z własnym, dwuletnim dzieckiem np. do tartaku i puściła je
samo bez nadzoru 'w teren'? Kto by w takim przypadku odpowiadał, gdyby
dziecko wpakowało rękę gdzie nie trzeba i ją straciło, hmm?
-
16. Data: 2005-01-18 05:56:48
Temat: Re: Prosba o pomoc - odszkodowanie od OBI
Od: scream <n...@p...pl>
Mariusz Buchliński napisał(a):
> Pewnie, ze nie. Mogli jeszcze podlaczyc wysokie napiecie pod ogrodzenia
> ktore sprzedaja i nie informowac o tym kliento !!! Mysl czlowieku bo mi Cie
> zal
mi Ciebie rowniez
do burdelu tez wezmiesz ze soba dziecko? a potem pewnie oskarzysz ich o
to, ze je zdemoralizowali bo sie napatrzyło?
szkoda, ze nie robia badan IQ kazdemu kandydatowi na ojca, bo jak sobie
pomysle ze Twoje dziecko mogloby odziedziczyc inteligencje po Tobie, to
jest mi go zal - bo ono w koncu nie jest niczemu winne
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
(C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu
-
17. Data: 2005-01-18 07:40:48
Temat: Re: Prosba o pomoc - odszkodowanie od OBI
Od: MM <m...@l...net.pl>
Andrzej Lawa wrote:
> Marta Wieszczycka wrote:
>
>> -w zasadzie sprawa kwalifikuje się nawet do Prokuratury (uszkodzenie
>> ciała, narażenie na niebezpieczeństwo) - uwzględniając niepoważne
>> zachowania załogi, może warto,
>
>
> Tylko pod to, to niestety i ten 'troskliwy' ojciec(?) może podpaść...
>
> Poszłabyś z własnym, dwuletnim dzieckiem np. do tartaku i puściła je
> samo bez nadzoru 'w teren'? Kto by w takim przypadku odpowiadał, gdyby
> dziecko wpakowało rękę gdzie nie trzeba i ją straciło, hmm?
o ile mi wiadomo OBI rozni sie od obiektu produkcyjnego. jednak i tu i
tam obowiazuja jakies normy bezpieczenstwa. rownie dobrze ojciec mogl
dotknac czegos co stoi na srodku i jest nieoznaczone.
--
Pozdrawiam serdecznie
Marcin Mielniczuk
Armpower.NET
http://www.armpower.net
webmaster.at.armpower.kropka.net
-
18. Data: 2005-01-18 08:45:15
Temat: Re: Prosba o pomoc - odszkodowanie od OBI
Od: KrzysiekPP <k...@S...op.pl>
> Jak nie masz dziecka to gnojku milcz i medrkuj
Mam ... i potrafilem je do tej pory upilnowac. A co do ciebie ... to
coz, zawsze gdzie brak argumentow, tam wchodza epitety.
--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/
-
19. Data: 2005-01-18 09:12:20
Temat: Re: Prosba o pomoc - odszkodowanie od OBI
Od: poreba <d...@p...com>
Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> popełnił 18 sty 2005 na
pl.soc.prawo utwór news:cshj6g$22nv$1@news2.ipartners.pl:
> Poszłabyś z własnym, dwuletnim dzieckiem np. do tartaku i puściła je
> samo bez nadzoru 'w teren'?
Wprawdzie różne opinie o OBI słyszałem, ale tak
kategorycznego podejścia co do o/u/b/żynania
klientów nie spotkałem.
--
pozdro
poreba
-
20. Data: 2005-01-18 15:10:02
Temat: Re: Prosba o pomoc - odszkodowanie od OBI
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "MM" <m...@l...net.pl> napisał w wiadomości
news:csiehu$cah$4@news.mm.pl...
>
> o ile mi wiadomo OBI rozni sie od obiektu produkcyjnego. jednak i tu i
> tam obowiazuja jakies normy bezpieczenstwa. rownie dobrze ojciec mogl
> dotknac czegos co stoi na srodku i jest nieoznaczone.
Rzecz w tym, że ojciec tego nie zrobi gdyż jego doświadczenie życiowe
podpowie mu co jest bezpieczne a co nie. Dziecko tego doświadczenia nie ma
i dlatego nie powinno go tam w ogóle być.
Alek