-
21. Data: 2007-02-02 23:50:00
Temat: Re: Prośba o pomoc - darowizna
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"Krzyszt@f" <a...@w...pl> wrote in message
news:epvk9a$i9o$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
> OK. Rodzicie jak otrzymali ten dom to była to totalna ruina, bez okien,
> wody ogrzewania itp. Przez 20lat swojego zycia odkad otrzymali ten dom
> zrobili z tego super chatke i teraz mieliby oddac zachowek od wartosci
> domu na dzien dzisiejszy (tzn. jak kiedys babcia umrze) ?? Przecież to
> jest chore. Zdaen z nich nie dołożył do tego domu nawet 1zł.
>
Ok Poprawka.
art 955
wartość według stanu w chwili otrzymania , a według cen w chwili ustalenia
zachowku.
Czyli ile by dzisiaj kosztowała, taka ruina jaką była wówczas.
Dobrze mieć udokumentowany stan domu z tamtego czasu
> Dodatkowo babcia powiedziała że jak przepisywała ten dom rodzicom w czasie
> kiedy sprzedała gospodarkę to nam dała dom a im jakieś tam pieniądze aby
> nie czuli się pokrzywdzeni. Oczywiscie nie mam żadnego papierka na to że
> dała ale babcia dalej żyje i jest w pełni świadomą osobą. Czy można w tym
> przypadku coś jeszcze zrobić za wczasu ??
Może jednak jakiś ślad gdzieś został.
Może spiszcie u notariusza oświadczenie babci, że ona wówczas tyle im dała.
Sąd wam albo uwierzy, albo nie.
-
22. Data: 2007-02-20 10:33:56
Temat: Re: Prośba o pomoc - darowizna
Od: ivaz<i...@g...pl>
to ja ci powiem jak jest mam tą samą sytuację, tylko ja jestem po drugiej stronie
tzn chciłabym otrzymac zachowek
Jeżeli twoja babcia nie ma zadnego majątku a jej jedynym majątkiem był ten dom
to niech nie spisuje testamentu, bo zachowek jest tylko wtedy gdy jest testament
Moj dziadek 10 lat temu dał bratu w darowiźnie mieszkanie ktore było jego
jedynym majątkiem, nie sporządziłł testamentu, a mnie i siostrze zachowek
przeleciał koło nosa.
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info