eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProkuratura i stawiane zarzutów.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 143

  • 51. Data: 2018-03-25 14:18:32
    Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 25-03-18 o 08:16, Shrek pisze:
    > W dniu 25.03.2018 o 00:11, Robert Tomasik pisze:
    >
    >> Tak sądzisz? W gmachu Komendy Miejskiej Policji w byłym mieście
    >> wojewódzkim poza normalnymi godzinami urzędowania jest kilkanaście osób.
    >> Ubikacji mamy też kilkanaście.
    > Ale ten konkretny komisariat w mieście wojewódzkim nie wygląda jakby
    > było tam kilkanaście kibli, więc twoja uwaga jest pozbawiona
    > jakiegokolwiek znaczenia.
    >
    > EOT. Masz film, masz wynik sekcji, masz niedziałanie monitoringu w
    > czasie zdarzenia. Co jeszcze musiałoby się wydarzyć, żebyś przyznał, że
    > twoi koledzy zabili (nieumyślnie) zatrzymanego? W zasadzie wiadomo co
    > się stało. Chłopaki ko napieprzeli rękami, taserem, gazem i dusili. W
    > pewnym momencie przestał oddychać. Jakie co jeszcze przesłanki są
    > potrzebne?

    Jakiś dowód by się przydał. Ale może jest, tylko dziennikarze go ne mają.


  • 52. Data: 2018-03-25 14:20:40
    Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 25-03-18 o 11:00, TomN pisze:

    >> Nie wiem, ile razy tego tasera użyto. Wg instrukcji do tego urządzenia
    >> (dostępna na stronie producenta) akumulator wystarcza na oddanie około
    >> 500 strzałów pięciosekundowych. 2500 sekund, to blisko 42 godziny
    >> ciągłego rażenia.
    > ??? 2500 sekund to niecałe 42 MINUTY
    > [ciach reszta bzdur opartych o błędne założenia]
    >
    Już wczorj o tej mojej pomyłce pisałem. Tak, czy inaczej mało
    prawdopodobne, by go 42 minuty razili tym prądem.


  • 53. Data: 2018-03-25 15:24:04
    Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
    Od: Animka <a...@t...wp.pl>

    W dniu 2018-03-25 o 14:18, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 25-03-18 o 08:16, Shrek pisze:
    >> W dniu 25.03.2018 o 00:11, Robert Tomasik pisze:
    >>
    >>> Tak sądzisz? W gmachu Komendy Miejskiej Policji w byłym mieście
    >>> wojewódzkim poza normalnymi godzinami urzędowania jest kilkanaście osób.
    >>> Ubikacji mamy też kilkanaście.
    >> Ale ten konkretny komisariat w mieście wojewódzkim nie wygląda jakby
    >> było tam kilkanaście kibli, więc twoja uwaga jest pozbawiona
    >> jakiegokolwiek znaczenia.
    >>
    >> EOT. Masz film, masz wynik sekcji, masz niedziałanie monitoringu w
    >> czasie zdarzenia. Co jeszcze musiałoby się wydarzyć, żebyś przyznał, że
    >> twoi koledzy zabili (nieumyślnie) zatrzymanego? W zasadzie wiadomo co
    >> się stało. Chłopaki ko napieprzeli rękami, taserem, gazem i dusili. W
    >> pewnym momencie przestał oddychać. Jakie co jeszcze przesłanki są
    >> potrzebne?
    >
    > Jakiś dowód by się przydał. Ale może jest, tylko dziennikarze go ne mają.

    A co z tymi kamerkami, które wszyscy policjanci mieli mieć "na sobie",
    żeby każdą chwilę rejestrowały? Czy to jakiś przekręt zakupowy-te kamerki?


    --
    animka


  • 54. Data: 2018-03-25 15:34:15
    Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 25 marca 2018 15:24:17 UTC+2 użytkownik Animka napisał:

    > A co z tymi kamerkami, które wszyscy policjanci mieli mieć "na sobie",
    > żeby każdą chwilę rejestrowały? Czy to jakiś przekręt zakupowy-te kamerki?

    Dogrywają szcególy z youtube odnosnie automatycznego wrzucania tych filmików na
    ogólnodostęny serwer



  • 55. Data: 2018-03-26 03:59:21
    Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2018-03-25, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 25-03-18 o 04:02, Marcin Debowski pisze:
    >> On 2018-03-24, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    >>> Pod koniec filmiku sam Igor prosi, by go nie bili - nic o rażeniu prądem
    >>> sam nie wspomina. A zatem nie razili prądem. Skąd koncepcja
    >>
    >> Skatowany gościu nie będzie w szczegółach wypunktowywał, czego mu nie
    >> mają robić. Dla niego to wszystko było biciem.
    >
    > Możesz mieć rację.
    >>
    >>> długotrwałego rażenia prądem? Niepokoi mnie wyrwana z kontekstu
    >> Nie pamiętam, ale pewnie m.in. z wcześniej wymienionego stwierdzenia o
    >> wyładowaniu wygazynku.
    >>
    > Czyli dusili chłopa, by ukryć rażenie taserem? Wydaje Ci się to
    > prawdopodobne?

    Niekoniecznie. Mógł być cały zestaw. Wk.. się na niego bo się stawiał,
    taser daje zapewne lepsze efekty "wychowawcze" niz duszenie czy kopanie,
    z tym że dyndające kabelki mogą uczynic całą imprezę momentami mało
    praktyczną. Ale jak był podłączony a oni na wk..wie to nie zdziwiłbym
    się, ze dostał wiecej impulsów, bo jakby to nie zabrzmiało, byłoby to
    dość naturalne.

    Przyjmując, że mieli skłonności do bicia i poniewierania, to jedyne co
    mogłoby ich powtrzemac przed uzyciem tasera to strach, że gościa
    ukatrupią.

    --
    Marcin


  • 56. Data: 2018-03-26 10:33:31
    Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
    Od: Yakhub <a...@a...aa>

    Dnia Sat, 24 Mar 2018 23:49:22 +0100, Robert Tomasik napisał(a):

    > Pod koniec filmiku sam Igor prosi, by go nie bili - nic o rażeniu prądem
    > sam nie wspomina. A zatem nie razili prądem.

    Przyznam, że ta logika mnie powaliła.

    --
    Yakhub


  • 57. Data: 2018-03-26 17:27:50
    Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:p8tv63$rm0$...@n...news.atman.pl...
    >Było swego czasu, że jak ktoś ginie, to prokurator dla dobra świadków
    >stawia im zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci - na przykład jak
    >komuś dziecko wpadnie do studzienki, której gmina nie zabezpieczyła,
    >to


    Bedzie okazja zobaczyc
    https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/dwulatka
    -wpadła-do-szamba-lekarzom-nie-udało-się-jej-uratowa
    ć/ar-BBKHPSB

    Choc w tym przypadku - szambo jego, dziura jego, opieka jego ... no na
    kogo zrzucic ?

    J.


  • 58. Data: 2018-03-26 18:03:05
    Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 26-03-18 o 03:59, Marcin Debowski pisze:

    >> Czyli dusili chłopa, by ukryć rażenie taserem? Wydaje Ci się to
    >> prawdopodobne?
    >
    > Niekoniecznie. Mógł być cały zestaw. Wk.. się na niego bo się stawiał,
    > taser daje zapewne lepsze efekty "wychowawcze" niz duszenie czy kopanie,
    > z tym że dyndające kabelki mogą uczynic całą imprezę momentami mało
    > praktyczną. Ale jak był podłączony a oni na wk..wie to nie zdziwiłbym
    > się, ze dostał wiecej impulsów, bo jakby to nie zabrzmiało, byłoby to
    > dość naturalne.
    >
    > Przyjmując, że mieli skłonności do bicia i poniewierania, to jedyne co
    > mogłoby ich powtrzemac przed uzyciem tasera to strach, że gościa
    > ukatrupią.
    >
    Oczywiście bardzo prawdopodobny scenariusz, tylko nie wyjaśnia tego
    duszenia w pokoju zatrzymań. Skoro biegali z nim do ubikacji, znakiem
    tego tamto miejsce uważali za bezpieczne do realizacji swojego głupiego
    planu. Jeśli mieli zamiar dusić, po co szli do pokoju zatrzymań? Jeśli
    nie mieli zamiaru dusić, co się stało,ze zmienili zdanie.


  • 59. Data: 2018-03-26 18:03:52
    Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 26-03-18 o 10:33, Yakhub pisze:
    > Dnia Sat, 24 Mar 2018 23:49:22 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
    >
    >> Pod koniec filmiku sam Igor prosi, by go nie bili - nic o rażeniu prądem
    >> sam nie wspomina. A zatem nie razili prądem.
    >
    > Przyznam, że ta logika mnie powaliła.
    >
    Brakło pytajnika na końcu mojego zdania. Po protu się dziwię i tyle.


  • 60. Data: 2018-03-27 03:25:29
    Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2018-03-26, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > Oczywiście bardzo prawdopodobny scenariusz, tylko nie wyjaśnia tego
    > duszenia w pokoju zatrzymań. Skoro biegali z nim do ubikacji, znakiem
    > tego tamto miejsce uważali za bezpieczne do realizacji swojego głupiego
    > planu. Jeśli mieli zamiar dusić, po co szli do pokoju zatrzymań? Jeśli
    > nie mieli zamiaru dusić, co się stało,ze zmienili zdanie.

    Wydaje mi sie, że starasz się ich postepowanie racjonalizować, a ja nie
    sadzę, aby oni mieli jakiś plan uzyskania czegos od Igora robiąc to czy
    tamto, a bardziej że działali na wk.. i dawali sobie upust jak juz im
    sie przelało. Przeciez jakby działali racjonalnie, to by go w ogóle nie
    dusili szczególnie tak mocno, że zostawią ślady. Któryś pewnie w jakims
    momencie stwierdził, zawleczmy go do kibla bo tu moze wejść ktokolwiek.

    --
    Marcin

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1