-
41. Data: 2018-03-25 03:35:50
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2018-03-24, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> Z kretyńskiego założenia wyszedł kretyński wniosek. Instrukcja obsługi
> nie jest dokumentem określającym zasady używania tasera. Te określa
> USTAWA z dnia 24 maja 2013 r. o środkach przymusu bezpośredniego i broni
> palnej - przynajmniej w Polsce.
No ale ten tego, to jest chyba trochę mało, bo ww. Ustawa zapewne nie
mówi, że nie wolno wziąć komuś wydłubac oka lufą pistoletu, albo
starając się o nieco lepszą analogię, przyciąć komuś skórę zamkniem czy
coś innego kajdankami.
> Nie wykluczam, że do tego jest jakieś wewnętrzne zarządzenie, bo nie
> używam, nie noszę i nie śledzę zbędnej mi wiedzy - choć zamysłem nowej
> Ustawy była delegalizacja samowoli w tym zakresie. Na serwerze sejmowym
Coś musi być. A jak nie ma nic, to są pewnie szkolenia i osoba, która
się danym środkiem posługuje powinna mieć pewną specjalistyczną wiedzę
techniczną. Ww. Ustawa, to podstawa prawna.
> wśród przepisów wykonawczych na obecną chwilę nie ma nic, co by do
> tasera się odnosiło. Nie znalazłem nic w zarządzeniach KGP dostępnych w
> Internecie, ale nie wykluczam, że zaszyto to w jakimś tam innym akcie
> prawnym.
Pies jest MZ pogrzebany w odpowiedzi na pytanie, czyli rażenie kogoś
raz za razem jest dopuszczalne, czyli czy przeszkolony policjant
powinien liczyć się z tym, że takie użycie może doporowadzić do
śmierci.
--
Marcin
-
42. Data: 2018-03-25 03:53:21
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 25-03-18 o 03:35, Marcin Debowski pisze:
> On 2018-03-24, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
>> Z kretyńskiego założenia wyszedł kretyński wniosek. Instrukcja obsługi
>> nie jest dokumentem określającym zasady używania tasera. Te określa
>> USTAWA z dnia 24 maja 2013 r. o środkach przymusu bezpośredniego i broni
>> palnej - przynajmniej w Polsce.
> No ale ten tego, to jest chyba trochę mało, bo ww. Ustawa zapewne nie
> mówi, że nie wolno wziąć komuś wydłubac oka lufą pistoletu, albo
> starając się o nieco lepszą analogię, przyciąć komuś skórę zamkniem czy
> coś innego kajdankami.
Nie znam Ustawy zabraniającej wydłubywania oka pistoletem - co
oczywiście nie znaczy, że jest to dozwolone. Przycinanie zamkiem skóry,
czy "czegoś innego" kajdankami również w prawie nie jest dozwolone, ani
zabronione. Wiesz, pewnie Cie zaskoczę, ale jest wiele takich sytuacji.
Nigdzie w prawie nie opisano wprost zakazu walenia młotkiem po głowie -
czy to dowód na dozwolenie?
>
>> Nie wykluczam, że do tego jest jakieś wewnętrzne zarządzenie, bo nie
>> używam, nie noszę i nie śledzę zbędnej mi wiedzy - choć zamysłem nowej
>> Ustawy była delegalizacja samowoli w tym zakresie. Na serwerze sejmowym
> Coś musi być. A jak nie ma nic, to są pewnie szkolenia i osoba, która
> się danym środkiem posługuje powinna mieć pewną specjalistyczną wiedzę
> techniczną. Ww. Ustawa, to podstawa prawna.
Dokładnie. Ustawa określa kiedy użycie jest dozwolone. W tym konkretnym
przypadku było zabronione.
>
>> wśród przepisów wykonawczych na obecną chwilę nie ma nic, co by do
>> tasera się odnosiło. Nie znalazłem nic w zarządzeniach KGP dostępnych w
>> Internecie, ale nie wykluczam, że zaszyto to w jakimś tam innym akcie
>> prawnym.
>
> Pies jest MZ pogrzebany w odpowiedzi na pytanie, czyli rażenie kogoś
> raz za razem jest dopuszczalne, czyli czy przeszkolony policjant
> powinien liczyć się z tym, że takie użycie może doporowadzić do
> śmierci.
>
O ile faktycznie kilkukrotnie go rażono w ogóle? Opisałem pod linkiem do
filmu moje wątpliwości. No i to, że wielokrotne rażenie prądem - czego
nadal nie dowiedziono - mogło spowodować śmierć nie dowodzi, zew tym
konkretnym przypadku doprowadziło. Choć, gdyby w instrukcji był taki
zakaz, no to narażenie można zarzucić oczywiście. Tyle,że facet zmarł od
uduszenia i narkotyków oraz porażenia.
-
43. Data: 2018-03-25 04:02:26
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2018-03-24, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> Pod koniec filmiku sam Igor prosi, by go nie bili - nic o rażeniu prądem
> sam nie wspomina. A zatem nie razili prądem. Skąd koncepcja
Skatowany gościu nie będzie w szczegółach wypunktowywał, czego mu nie
mają robić. Dla niego to wszystko było biciem.
> długotrwałego rażenia prądem? Niepokoi mnie wyrwana z kontekstu
Nie pamiętam, ale pewnie m.in. z wcześniej wymienionego stwierdzenia o
wyładowaniu wygazynku.
--
Marcin
-
44. Data: 2018-03-25 04:07:54
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 25-03-18 o 04:02, Marcin Debowski pisze:
> On 2018-03-24, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
>> Pod koniec filmiku sam Igor prosi, by go nie bili - nic o rażeniu prądem
>> sam nie wspomina. A zatem nie razili prądem. Skąd koncepcja
>
> Skatowany gościu nie będzie w szczegółach wypunktowywał, czego mu nie
> mają robić. Dla niego to wszystko było biciem.
Możesz mieć rację.
>
>> długotrwałego rażenia prądem? Niepokoi mnie wyrwana z kontekstu
> Nie pamiętam, ale pewnie m.in. z wcześniej wymienionego stwierdzenia o
> wyładowaniu wygazynku.
>
Czyli dusili chłopa, by ukryć rażenie taserem? Wydaje Ci się to
prawdopodobne?
-
45. Data: 2018-03-25 04:10:20
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2018-03-25, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> Nie znam Ustawy zabraniającej wydłubywania oka pistoletem - co
> oczywiście nie znaczy, że jest to dozwolone. Przycinanie zamkiem skóry,
> czy "czegoś innego" kajdankami również w prawie nie jest dozwolone, ani
> zabronione. Wiesz, pewnie Cie zaskoczę, ale jest wiele takich sytuacji.
> Nigdzie w prawie nie opisano wprost zakazu walenia młotkiem po głowie -
> czy to dowód na dozwolenie?
No o tym przecież mówie - to nie wynika z cytowanej przez Ciebie
ustawy, a jednak nie jest dozwolone.
>>> Nie wykluczam, że do tego jest jakieś wewnętrzne zarządzenie, bo nie
>>> używam, nie noszę i nie śledzę zbędnej mi wiedzy - choć zamysłem nowej
>>> Ustawy była delegalizacja samowoli w tym zakresie. Na serwerze sejmowym
>> Coś musi być. A jak nie ma nic, to są pewnie szkolenia i osoba, która
>> się danym środkiem posługuje powinna mieć pewną specjalistyczną wiedzę
>> techniczną. Ww. Ustawa, to podstawa prawna.
>
> Dokładnie. Ustawa określa kiedy użycie jest dozwolone. W tym konkretnym
> przypadku było zabronione.
W związku z kajdankami. Ale to niekoniecznie oznacza, że inne,
nieopisane tam przypadki są dozwolone, vide wcześniejszy paragraf.
>> Pies jest MZ pogrzebany w odpowiedzi na pytanie, czyli rażenie kogoś
>> raz za razem jest dopuszczalne, czyli czy przeszkolony policjant
>> powinien liczyć się z tym, że takie użycie może doporowadzić do
>> śmierci.
>>
> O ile faktycznie kilkukrotnie go rażono w ogóle? Opisałem pod linkiem do
> filmu moje wątpliwości. No i to, że wielokrotne rażenie prądem - czego
> nadal nie dowiedziono - mogło spowodować śmierć nie dowodzi, zew tym
> konkretnym przypadku doprowadziło. Choć, gdyby w instrukcji był taki
> zakaz, no to narażenie można zarzucić oczywiście. Tyle,że facet zmarł od
> uduszenia i narkotyków oraz porażenia.
No to już omwaialiśmy w innym wątku.
--
Marcin
-
46. Data: 2018-03-25 04:29:53
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 25-03-18 o 04:10, Marcin Debowski pisze:
> On 2018-03-25, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
>> Nie znam Ustawy zabraniającej wydłubywania oka pistoletem - co
>> oczywiście nie znaczy, że jest to dozwolone. Przycinanie zamkiem skóry,
>> czy "czegoś innego" kajdankami również w prawie nie jest dozwolone, ani
>> zabronione. Wiesz, pewnie Cie zaskoczę, ale jest wiele takich sytuacji.
>> Nigdzie w prawie nie opisano wprost zakazu walenia młotkiem po głowie -
>> czy to dowód na dozwolenie?
> No o tym przecież mówie - to nie wynika z cytowanej przez Ciebie
> ustawy, a jednak nie jest dozwolone.
Do czego dążysz?
>
>>>> Nie wykluczam, że do tego jest jakieś wewnętrzne zarządzenie, bo nie
>>>> używam, nie noszę i nie śledzę zbędnej mi wiedzy - choć zamysłem nowej
>>>> Ustawy była delegalizacja samowoli w tym zakresie. Na serwerze sejmowym
>>> Coś musi być. A jak nie ma nic, to są pewnie szkolenia i osoba, która
>>> się danym środkiem posługuje powinna mieć pewną specjalistyczną wiedzę
>>> techniczną. Ww. Ustawa, to podstawa prawna.
>> Dokładnie. Ustawa określa kiedy użycie jest dozwolone. W tym konkretnym
>> przypadku było zabronione.
> W związku z kajdankami. Ale to niekoniecznie oznacza, że inne,
> nieopisane tam przypadki są dozwolone, vide wcześniejszy paragraf.
Musimy rozdzielić dozwolenie użycia z przyczyn prawnych i taktycznych. W
taser nie będę się zagłębiał, bo napisałem, że nie używam i nigdy się
nie zagłębiałem. Napiszę obroni palnej. Przypadki dozwolonego użycia tej
broni masz w tej samej ustawie. Masz jeszcze nakaz użycia w sposób
bezpieczny. Strzał do terrorysty stojącego w środku tłumu, bezsprzecznie
dozwolony prawem nie będzie bezpieczny.
Wracając do tasera. Normalny sposób jego użycia, to porażenie przestępcy
w czasie, gdy stanowi zagrożenie. W tym kontekście pewnie nikt się nie
zastanawia, czy można wiele razy. Z założenia już jedno użycie powinno
go obezwładnić. Dokąd szaleje, to używamy tasera. Z założenia, jak się
uspokoi, to przestajemy. Skoro z instrukcji wynika, że można 42 godziny
faceta tym razić, to zakładam, że z góry zakłada się, że to wielorazowe
urządzenie. Teraz zresztą zauważyłem, że się walnąłem w jednostkach. 42
minuty.
-
47. Data: 2018-03-25 07:48:06
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.03.2018 o 23:49, Robert Tomasik pisze:
> Reasumując - i tu pewnie naskoczysz na mnie za brak obiektywizmu i
> krycie kogoś tam - ten film nie wzbudza mojego zaufania. Coś powycinano.
> Powklejano jakieś wypowiedzi wzbudzające we mnie niedowierzanie. Po co
> to uczyniono?
Powiem tyle - wyraźnie widać na filmie, że go razili taserem, z
wypowiedzi widać, że go wcześniej byli, animację w programie zrobili
zapewne z zeznań. Być może twoje wątpliwości rozwiałby monitoring, ale
akurat była wyłączony... tak zwany zbieg, kurwa, okoliczności;)
Napisze to wprost - Przemyka też nie policjanci na komisariacie pobili.
Takie zdarzenia i twoje coraz barwniejsze tłumaczenia powodują, że
zdanie o twojej formacji mam coraz gorsze i od jakiegoś czasu jesteście
na poziomie komunistycznej milicji.
Masz film, gdzie policjanci biją człowieka i rażą go taserem, masz
wyniki sekcji zwłok, gdzie jako jeden z trzech prawdopodobnych powodów
podaje się rażenie taserem i duszenie. Prokurator przez rok nie stawia
nikomu zarzutów (czy to znaczy że ich nawet nie przesłuchał, bo ponoć
jako swiadków się nie da), a potem okazuje się, że jedynie przekroczyli
uprawnienia i gdyby nie kajdanki, to w zasadzie by go zgodnie ze sztuką
ukatrupili.
Shrek
-
48. Data: 2018-03-25 08:16:26
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 25.03.2018 o 00:11, Robert Tomasik pisze:
> Tak sądzisz? W gmachu Komendy Miejskiej Policji w byłym mieście
> wojewódzkim poza normalnymi godzinami urzędowania jest kilkanaście osób.
> Ubikacji mamy też kilkanaście.
Ale ten konkretny komisariat w mieście wojewódzkim nie wygląda jakby
było tam kilkanaście kibli, więc twoja uwaga jest pozbawiona
jakiegokolwiek znaczenia.
EOT. Masz film, masz wynik sekcji, masz niedziałanie monitoringu w
czasie zdarzenia. Co jeszcze musiałoby się wydarzyć, żebyś przyznał, że
twoi koledzy zabili (nieumyślnie) zatrzymanego? W zasadzie wiadomo co
się stało. Chłopaki ko napieprzeli rękami, taserem, gazem i dusili. W
pewnym momencie przestał oddychać. Jakie co jeszcze przesłanki są potrzebne?
Shrek
-
49. Data: 2018-03-25 11:00:33
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: TomN <n...@i...dyndns.org.invalid>
Robert Tomasik w
<news:5ab6d609$0$994$65785112@news.neostrada.pl>:
> Nie wiem, ile razy tego tasera użyto. Wg instrukcji do tego urządzenia
> (dostępna na stronie producenta) akumulator wystarcza na oddanie około
> 500 strzałów pięciosekundowych. 2500 sekund, to blisko 42 godziny
> ciągłego rażenia.
??? 2500 sekund to niecałe 42 MINUTY
[ciach reszta bzdur opartych o błędne założenia]
--
'Tom N'
-
50. Data: 2018-03-25 12:14:43
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu niedziela, 25 marca 2018 11:00:35 UTC+2 użytkownik TomN napisał:
> Robert Tomasik w
> <news:5ab6d609$0$994$65785112@news.neostrada.pl>:
>
> > Nie wiem, ile razy tego tasera użyto. Wg instrukcji do tego urządzenia
> > (dostępna na stronie producenta) akumulator wystarcza na oddanie około
> > 500 strzałów pięciosekundowych. 2500 sekund, to blisko 42 godziny
> > ciągłego rażenia.
>
> ??? 2500 sekund to niecałe 42 MINUTY
>
>
> [ciach reszta bzdur opartych o błędne założenia]
>
Trochę szacunku dla Służb Mundurowych
Mogli chłopaka we Wrocławiu 500razy po 5 sekund taserować a skończyli szybciej
Jak ci skini co uratowali życie staruszce
https://demotywatory.pl/1706680/W-Krakowie-skini-ura
towali-staruszke