-
91. Data: 2018-03-26 06:19:40
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 26.03.2018 o 03:30, Marcin Debowski pisze:
> On 2018-03-25, Shrek <...@w...pl> wrote:
>>> Uważam, że jeśli założyć, że w społeczeństwie jest powiedzmy 10 procent
>>> osób złych, to absolutnie nie ma powodu, by ufać, że owy odsetek nie
>>> przekłada się na populację policjantów, księży, prokuratorów i sędziów,
>>> ale również księgowych, fryzjerów i babć klozetowych.
>>
>> Jest to często powtarzany truizm i jest on... nieprawdziwy. Na tej
>> zasadzie mialbyś tyle samo osób "złych" wśród gangsterów i policjntów, a
>> tego chyba nie chcesz powiedzieć;)
>
> Chyba nie, bo jednym z istotnych, naturalnych czynników kwalifikujących
> gangstera jest "bycie złym" :) czyli pewien zespół cech osobowościowych,
> które umozliwiają wykonywanie takiego zawodu. Ani fryzjerzy, ani
> policjanci takiego naturalnego kwalifikatora nie mają.
Dlatego napisałem, że to nieprawda.
Shrek
-
92. Data: 2018-03-26 06:35:12
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 26.03.2018 o 00:36, Robert Tomasik pisze:
> Czyli Twoim zdaniem Policja sfałszowała wyniki ekspertyz?
Innego wyjścia nie widzę. Ktoś sfałszował albo próbki albo wyniki.
Niekoniecznie policja, ale w naturalny sposób stoją dość wysoko w rankingu.
> A co do materiału, to DNA z ofiary pobierał zapewne lekarz podczas
> sekcji. Podpowiesz, jak po dwóch latach utrafić fałszując materiał
> porównawczy nie wiedząc, kto jest sprawcą?
A skąd pomysł, że nie wiedzieli kogo wrabiają?
BTW - odcisk szczęki ponoć zaginął. Nasuwa mi się analagia do
niedziałającaego akurat tego dnia monitoringu na komisariacie.
> Świadka słuchał zapewne sam sąd. Szczęka i ugryzienie, to w ogóle żaden
> dowód. ostaje pies.
Raczej pies to żaden dowód.
>>> Nie, no oczywiście celowo to robili :-)
>> Ależ skąd - przypadkiem - i tak cztery razy.
>
> Znowu konfabulujesz.
Nie - zwykła matematyka. Innej możliwości niż celowe działanie
praktycznie nie ma. Można się pomylić raz. Jak ktoś jest wyjątkowo
niedbały to dwa. Jak ktoś jest idiota (ale ci w laboratoriach raczej nie
pracują) to można się mylić cały czas, ale raczej losowo. Cztery razy
pod rzad to jak z dowcipem o wypadku, włamaniu i ucieczce z miejsca
wypadku.
> Tak na prawdę, to tylko na psa mieli jakiś wpływ.
Jasne. Bo świat kryminalistyki nie słyszał nigdy o fałszowaniu dowodów.
> Akurat możesz mieć oczywiście rację, ale winę za to ponosi sędzia -
> zakładając, że dostępne w sieci materiały są rzetelne.
Akurat sedzia nie ponosi winy, chyba że założymy, że powinien wziąc pod
uwagę, że śledztwo było ustawione żeby wrobić niewinnego człowieka.
Dowody były tak mocne, że sam bym uznał, że tych 12 świadków jest w
zmowie. Ktoś mocno umocowany wrobił niewinnego człowieka i życzę chujawi
samych brzydkich rzeczy.
Shrek
-
93. Data: 2018-03-26 07:26:09
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2018-03-26, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 26.03.2018 o 03:30, Marcin Debowski pisze:
>> On 2018-03-25, Shrek <...@w...pl> wrote:
>
>>>> Uważam, że jeśli założyć, że w społeczeństwie jest powiedzmy 10 procent
>>>> osób złych, to absolutnie nie ma powodu, by ufać, że owy odsetek nie
>>>> przekłada się na populację policjantów, księży, prokuratorów i sędziów,
>>>> ale również księgowych, fryzjerów i babć klozetowych.
>>>
>>> Jest to często powtarzany truizm i jest on... nieprawdziwy. Na tej
>>> zasadzie mialbyś tyle samo osób "złych" wśród gangsterów i policjntów, a
>>> tego chyba nie chcesz powiedzieć;)
>>
>> Chyba nie, bo jednym z istotnych, naturalnych czynników kwalifikujących
>> gangstera jest "bycie złym" :) czyli pewien zespół cech osobowościowych,
>> które umozliwiają wykonywanie takiego zawodu. Ani fryzjerzy, ani
>> policjanci takiego naturalnego kwalifikatora nie mają.
>
> Dlatego napisałem, że to nieprawda.
Nie do końca kumam. Po co przykład z grupą, która wiadomo nie jest
reprezentatywna, gdy widac, że Robert mówił o typowych grupach
zawodowych. Wyjatek mozna znaleźć zawsze i wcale nie musi to oznaczać,
że reguła jest błędna.
--
Marcin
-
94. Data: 2018-03-26 07:53:23
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 26.03.2018 o 07:26, Marcin Debowski pisze:
>> Dlatego napisałem, że to nieprawda.
>
> Nie do końca kumam. Po co przykład z grupą, która wiadomo nie jest
> reprezentatywna, gdy widac, że Robert mówił o typowych grupach
> zawodowych. Wyjatek mozna znaleźć zawsze i wcale nie musi to oznaczać,
> że reguła jest błędna.
NIe wiem - albo coś źle zrozumiałem (co jest możliwe, bo chwilę
zastanawiałem się oco chodzi z podwójnym przeczeniem i następnym
akapitem, który wydaje się przeczyć pierwszemu), albo Robert twierdził,
że nie ma powodu, żeby uważać że w/w grupy nie stanowią pełnego
przekroju społeczeństwa.
Co jest często powtarzanym kłamastwem. Takim na miarę goebelsa, bo
większość powtarza to jak oczywistą prawdę.
Shrek
-
95. Data: 2018-03-26 09:53:52
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Mon, 26 Mar 2018 01:34:11 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
> On 2018-03-25, Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> wrote:
>> W dniu 2018-03-25 o 10:45, Jacek Maciejewski pisze:
>>
>>> Ależ oczywiście że się nie przekłada :) Socjopatów w policji jest
>>> procentowo znacznie więcej niż w populacji. Możliwość torturowania czy
>>> dominowania przyciąga ich jak magnes.
>>
>> Otóż to. Zwróćcie uwagę, że policjant ma prawo karania ludzi na
>> podstawie swoich własnych zeznań. Aż się w sumie dziwię, że nie słyszy
>> się o masowym karaniu za przechodzenie na zielonym... :)
>
> A oni, tj. przyszli policjanci, nie przechodza jakiś testów
> osobowościowych przed dopuszczeniem do czegokolwiek?
Przeceniasz psychologię z jej testami. Łatwo oszukać. Poza tym Tomasik
mówił że mają tak zszarganą opinię i niskie płace że nikt się nie pcha i
muszą brać kto przyjdzie.
--
Jacek
I hate haters.
-
96. Data: 2018-03-26 10:47:47
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>
A tutaj, to za przeproszeniem co?
http://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,23187571,pr
okuratura-oskarza-uczestnikow-czarnego-protestu-najc
iekawszy.html
"Nie próbuj oskarżać pana władzy, bo cię udupimy."
MJ
-
97. Data: 2018-03-26 11:00:28
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Yakhub <a...@a...az>
Dnia Wed, 21 Mar 2018 23:36:57 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
> Teoretycznie taser nie powinien powodować zagrożenia dla życia.
Szczerze mówiąc - znacznie bardziej, niż sam fakt śmierci tego człowieka,
bulwersuje mnie cała otoczka, i zachowanie osób takich, jak Ty.
Bo tutaj nie chodzi o to, że jakiś dresiarz zmarł. Nawet nie chodzi o to,
że przyczyną śmierci było torturowanie go przez kilku policjantów - bo
mendy mogą się znaleźć w każdej formacji.
Problem w tym, że reszta formacji nie widzi w tym nic złego.
To, jak zostało całe zdarzenie potraktowane pokazuje, że to była sytuacja
zupełnie powszechna i rutynowa.
Nikt nie widział nic niezwykłego w tym, że 4 policjantów odprowadza
zatrzymanego do kibla, i dobiegają stamtąd dziwne dźwięki.
Nikt nie widział nic niezwykłego w tym, że niewygodne nagrania z
monitoringu znikają.
Nikt w żadnym momencie nie sypnął, nikt nie zwątpił. Wszyscy się wzajemnie
bronicie.
--
Yakhub
-
98. Data: 2018-03-26 11:03:15
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Yakhub <a...@a...aa>
Dnia Fri, 23 Mar 2018 22:39:26 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
> Sądzę, że pomysł z narażeniem nie jest zły. Ale to nadal nie zabójstwo.
A może po prostu pobicie z użyciem niebezpiecznego narzędzia, ze skutkiem
śmiertelnym?
--
Yakhub
-
99. Data: 2018-03-26 11:07:36
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Yakhub <a...@a...aa>
Dnia Mon, 26 Mar 2018 01:34:11 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
> A oni, tj. przyszli policjanci, nie przechodza jakiś testów
> osobowościowych przed dopuszczeniem do czegokolwiek?
Testy preferują przede wszystkim osoby posłuszne.
--
Yakhub
-
100. Data: 2018-03-26 11:21:05
Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
Od: Yakhub <a...@a...aa>
Dnia Sat, 24 Mar 2018 11:34:46 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
>>> DNA, ślady zapachowe, ślad po ugryzieniu, to jednak są dość mocne dowody
>>
>> slady zapachowe wydaja mi sie bardzo slabe, bo pies nie powie czy jest
>> pewny, czy mu sie tylko wydaje, a moze w ogole na innej podstawie
>> wywachal ("sloik po ogorkach").
>
> Zakładam, że pies wie co robi :) Jakby to było takie słabe to psy nie
> byłyby w użyciu i tak i przy tropieniu. Dla psa to chyba prawie jak
> odcisk palca.
Dla "wyniku pomiaru" oprócz dobrego narzędzia potrzebny jest jeszcze
operator, który wynik odczyta.
Pies jest tylko narzędziem.
W tym przypadku oprócz psa, który zachowa się tak, lub inaczej, potrzebny
jest jeszcze jego opiekun, który jego zachowanie odpowiednio zinterpretuje.
--
Yakhub