eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProkuratura NAKAZAŁA zaknąć serwis?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 11. Data: 2009-02-14 13:23:39
    Temat: Re: Prokuratura NAKAZAŁA zaknąć serwis?
    Od: "Kotlet mielony" <w...@d...mnie>

    Hej, podeslalem Ci maila na konto gazety, sprawdz prosze (z domeny
    niesfornazyta)

    pozdrawiam


  • 12. Data: 2009-02-14 13:37:12
    Temat: Re: Prokuratura NAKAZAŁA zaknąć serwis?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:gn4uft$lgr$1@inews.gazeta.pl Robert Tomasik
    <r...@g...pl> pisze:

    >> Jak się chce być niezależnym od polskich, gównianych praw i prawniczynów
    >> to sie lokuje serwis na zagranicznym serwerze, najlepiej w jakiejś
    >> bananowej republice i wówczas polskie gówniane organy mogą się co
    >> najwyżej zapluć ze złości.
    >> Trzeba to tylko sensownie zrobić, a wówczas nie będzie potrzeby
    >> zadawania takich pytań.
    > Polemizował bym silnie z tym poglądem. Fizyczne położenie plików, to
    > rzecz drugoplanowa. Istotne jest, gdzie się znajduje sprawca w chwili,
    > gdy działa lub zaniecha działania, do którego jest zobowiązany.
    Polemika polemiką, ale należy umieć odróżnić teorię od praktyki.
    Nie są istotne podejrzenia, ani nawet wiedza. Ważna jest możliwość
    udowodnienia winy.
    Wykonanie działania, o którym pisałem jest raczej proste, niektóre sposoby
    już wymieniono są i inne, ale nie zamierzam tu przeprowadzać szkolenia w tej
    materii.

    > Tak
    > więc lepszą radą było by wysłanie pytającego do tej republiki
    > bananowej,
    To swoja drogą.
    Najlepiej z biletem w jedną stronę.

    > a pliki, to niech sobie nawet w Polsce leżą.
    Tu się zupełnie mylisz. Długo nie poleżą.

    --
    Jotte


  • 13. Data: 2009-02-14 13:46:31
    Temat: Re: Prokuratura NAKAZAŁA zaknąć serwis?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:gn5127$3fg$3@inews.gazeta.pl Robert Tomasik
    <r...@g...pl> pisze:

    >> Istotna jest też możliwość praktycznego i "kosztowo opłacalnego"
    >> udowodnienia kto jest sprawcą.
    >> Można web serwer w kraju A administrować/utrzymywać łącząc się przez
    >> proxy w kraju B łącząc się do B z Polski przez serwis typu "tor".
    >> Polska prokuratura musiałaby się przebić przez system prawny *starannie*
    >> wybranych ze względu na publikowane treści krajów A i B zanim by się
    >> nadziała na anonimizator "tor". Uzyskanie "odporności na NSA.gov"
    >> wymagałoby trochę więcej zachodu :-)
    >> http://www.torproject.org/
    > Niekoniecznie. Uwierz, ze da sie to zrobić bez przebijania się przez te
    > systemy paerwne i nienruszajac sie z Polski :-) Oczywiście przy epwnych
    > założeniach i odrobinie szczęścia.
    Osobliwy "argument" - uwierz, że się da...
    Przy pewnych założeniach - o tak, "z akumulatorem na jajach jeszcze nikt nie
    kłamał" (Janusz Gajos, "Psy").
    I jeszcze to szczęście - pewnie jak po pijaku albo na haju przyjdzie sam na
    komendę i się zwierzy.
    UWIERZ, że jak ktoś wie jak to zrobić, to psy niewiele mogą usiłować.

    --
    Jotte

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1