Użytkownik "Waldek Godel" <n...@o...info> napisał w wiadomości
news:1t692or9cj5n3$.dlg@lepper.institute.com...

> Po pierwsze musi posiadać legalną licencję, nośnik jest rzeczą
drugorzędną.

Nośnik jest rzeczą pierwszorzędną, bowiem to właśnie używanie
nielegalnie wykonanej kopii jest ścigane karnie, a nie używanie legalnej
kopii programu bez posiadania licencji. Sama licencja często może w
ogóle jako dokument papierowy nie istnieć i jej posiadanie lub nie nie
może być przedmiotem ścigania karnego.

do góry

Przemek R... wrote:
>>Widze ze darwinowska metoda wykorzystywania w przyrodzie instynktu strachu
>>ma sie dobrze.
>
>
> a mozesz rozwinac?

Darwina nie czytales? BSA wykorzystuje strach. Placa lapowki
"policjantom" i rozglaszaja swoje "akcje" poprzez oplacane "artkuly
prasowe". Stary numer.

Tylko ze zaden z tych nalotow nie jest legalny. Najciekawsze ze jeszcze
zaden prawnik w ojczyznie intelektualistow ;-) nie pofatygowal sie
zebrac peleton i pozwac sponsora tych nalotow pana Billa G. na jego
wlasnym podworku, czyli w USA. Uciekalby na drzewo szybciej niz myslicie.



>>Mam sobie pliki i co z tego?
>
>
> i juz maja podstawe do dzialania.
>
> P.


Maja znaczy kto? Jaka podstawe? Jakiego dzialania?

Nie mozesz wejsc do mojego domu bez podejrzenia przestepstwa i bez
nakazu sadowego. Posiadanie byc moze trefnego pliku nie jest zagrozeniam
usparwiedliwiajacym naruszenie miru domowego.

Nie mozesz podejrzewac przestepstwa tylko dlatego ze Ci sie "wydaje".
Musisz miec podstawy na papierze. I to PRZED.

A nawet jezeli, to pliki nie sa dowodem ABSOLUTNIE niczego.

do góry

Robert Tomasik wrote:
> Użytkownik "Waldek Godel" <n...@o...info> napisał w wiadomości
> news:1t692or9cj5n3$.dlg@lepper.institute.com...
>
>
>>Po pierwsze musi posiadać legalną licencję, nośnik jest rzeczą
>
> drugorzędną.
>
> Nośnik jest rzeczą pierwszorzędną, bowiem to właśnie używanie
> nielegalnie wykonanej kopii jest ścigane karnie,


Wlasnie. Uzywanie. A jak sie to ma do komuputera wylaczonego. Albo
lepiej, takiego gdzie Windows jest zamontowany na boku obok Linuxa,
gdzie ten drugi jest OS glownym?



> a nie używanie legalnej
> kopii programu bez posiadania licencji. Sama licencja często może w
> ogóle jako dokument papierowy nie istnieć i jej posiadanie lub nie nie
> może być przedmiotem ścigania karnego.
>

do góry

Dnia Wed, 29 Jun 2005 23:35:44 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

> Nośnik jest rzeczą pierwszorzędną, bowiem to właśnie używanie
> nielegalnie wykonanej kopii jest ścigane karnie, a nie używanie legalnej
> kopii programu bez posiadania licencji. Sama licencja często może w
> ogóle jako dokument papierowy nie istnieć i jej posiadanie lub nie nie
> może być przedmiotem ścigania karnego.

Wykaż nielegalność wykonania kopii zapasowej nośnika, szczególnie w świetle
posiadania licencji na dany program.


--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
Internet Explorer służy do przeglądania zawartości internetu
z Twojego komputera i vice-versa

do góry

Użytkownik "guru" <w...@s...com> napisał w wiadomości
news:O8Jwe.2991$At6.2260@trndny09...

> Wlasnie. Uzywanie. A jak sie to ma do komuputera wylaczonego. Albo
> lepiej, takiego gdzie Windows jest zamontowany na boku obok Linuxa,
> gdzie ten drugi jest OS glownym?

Nijak. Biegły jest na podstawie zapisów dokonanych w systemie
stwierdzić, czy nielegalny program był yuzywany, czy nie i tyle. Jak
nie był, to delikwent dostaje zarzut z usiłowania - co tak naprawdę z
punktu widzenia kary niewiele zmienia.

do góry

Użytkownik "Waldek Godel" <n...@o...info> napisał w wiadomości
news:1l8whdzspkl45.dlg@lepper.institute.com...

> Wykaż nielegalność wykonania kopii zapasowej nośnika, szczególnie w
świetle
> posiadania licencji na dany program.

Nie mam zamiaru. Warunek, że okażesz mi oryginał owego nośnika. Bo jak
nie, to nie jest to kopia bezpieczeństwa w rozumieniu ustawy "prawo
autorskie".

do góry

>>
>> a mozesz rozwinac?
>
> Darwina nie czytales?


nie czytalem.



>
> Tylko ze zaden z tych nalotow nie jest legalny. Najciekawsze ze jeszcze
> zaden prawnik w ojczyznie intelektualistow ;-)

a jaki w tym momencie masz na mysli nalot, z nakazem?


>
>
> Maja znaczy kto? Jaka podstawe? Jakiego dzialania?

do zatrzymania nosnikow,


>
> Nie mozesz wejsc do mojego domu bez podejrzenia przestepstwa i bez nakazu
> sadowego. Posiadanie byc moze trefnego pliku nie jest zagrozeniam
> usparwiedliwiajacym naruszenie miru domowego.

no ja sie z tym jak najvbardziej zgadzam, chodzi mi teraz o ich uprawnienia
co do ewwentualnego zabrania dyskow.

>
> Nie mozesz podejrzewac przestepstwa tylko dlatego ze Ci sie "wydaje".

ja wiem o tym doskonale, wystarczy archiwum poczytac by wiedziec co to tym
mysle (watki maja po kilkaset postow :-))



> Musisz miec podstawy na papierze. I to PRZED.

wiem, uzasadnione podejrzenie PRZED a nie PO, trzeba tak zmeinic prawo by
surowe kary byly nakladane
(wiezienie, i wyoskie grzywny) na osoby ktore "na oko" wchodza do czyjegos
mieszkania. (mam tu na mysli policjantow
i osoby wystawiajace taki nakaz) bo jest odbieranie czlowiekowi godnosci.
Pod tym wzgledem na pewno ameryka jest duuzo lepsza. Tam czyjas wlasnosc to
swietosc, zaden policjant sie nie odwazy wejsc
do mieszkania bez nakazu, a ten bedzie wystawiony przy mocnych dowodach.


> A nawet jezeli, to pliki nie sa dowodem ABSOLUTNIE niczego.

no tu sie nie zgodze, napisalem o plikach ktore lamia zabezpieczenie bowiem
o nich ustawodawca pomyslal.
Siec mi szwankuje, jak bedzie lepiej to dam namiar na art.

P.


--
Anonim: "Jaki srodek antykoncepcyjny jest najlepszy?"
Expert: "Spotkalem sie z opinia, ze nalepszy jest srodek d..y"
Tez masz pytanie do naszych ekspertów? >> http://cafe.love-office.com <<
http://cpp.g5.pl - forum dla programistów

do góry

Dnia Thu, 30 Jun 2005 12:00:24 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

> Nie mam zamiaru. Warunek, że okażesz mi oryginał owego nośnika. Bo jak
> nie, to nie jest to kopia bezpieczeństwa w rozumieniu ustawy "prawo
> autorskie".

Teraz zatrudnij logikę i spróbuj się zastanowić nad przyczyną dla której
wykonuje się kopie zapasowe.
W dodatku jeszcze możesz zastanowić się, który z elementów w pudełku z
oprogramowaniem (hipotetycznym) stanowi umowę między właścicielem praw do
programu a użytkownikiem pozwalającą temu drugiemu korzystać z tego
oprogramowania i dlaczego jest nim licencja.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
Internet Explorer służy do przeglądania zawartości internetu
z Twojego komputera i vice-versa

do góry

Robert Tomasik wrote:

> Nie mam zamiaru. Warunek, że okażesz mi oryginał owego nośnika. Bo jak
> nie, to nie jest to kopia bezpieczeństwa w rozumieniu ustawy "prawo
> autorskie".

Koppia zapasowa/bezpieczeństwa jest robiona na wypadek utraty oryginału.

Orginał wpadł mi do ogniska.

Chcesz zobaczyć jego popioły? ;->

--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)

do góry

Użytkownik "Waldek Godel" <n...@o...info> napisał w wiadomości
news:i3h7mu6rlac3$.dlg@lepper.institute.com...

> Teraz zatrudnij logikę i spróbuj się zastanowić nad przyczyną dla
której
> wykonuje się kopie zapasowe.
> W dodatku jeszcze możesz zastanowić się, który z elementów w pudełku z
> oprogramowaniem (hipotetycznym) stanowi umowę między właścicielem praw
do
> programu a użytkownikiem pozwalającą temu drugiemu korzystać z tego
> oprogramowania i dlaczego jest nim licencja.

Skoro w takim tonie dyskutujemy, to Ty zatrudnij logikę i zastanów się,
czemu w Polsce ściga się karnie osoby kradnące oprogramowanie, a nie te,
które go używają niezgodnie z licencją. Za niezgodne z licencją
użytkowanie programu właściciel praw autorskich może ścigać sprawcę na
drodze cywilnej.

do góry