eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProblemy z MPK
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2007-01-07 21:07:57
    Temat: Problemy z MPK
    Od: Jakub 'jarbi' Roszkiewicz <r...@g...com>

    Witam:)
    Otóż mam, a raczej moja dziewczyna ma problem z MPK.
    Opisze zaistniałą sytuację. Otóż dziewczyna jechała tramwajem, odbiła bilet
    po ruszeniu pojazdu, poczym "kanarzy" ogłosili kontrole bilecików.
    Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że jeden z pracowników MPK zaczął
    uparcie twierdzić, iż ma luba odbiła bilet po ogłoszeniu kontroli (a to
    dziwne?). Na domiar tego wyzwał ją od gówniar i szarpał ją, na koniec
    wlepił wezwanie do zapłaty. Pomogłem jej napisać odwołanie wspominając o
    chamskim i niepoprawnym zachowaniu tego też pracownika.
    Po miesiącu dostałem odpowiedź, odrzucają odwołanie (eh), ale nie listem
    poleconym, acz zwykłym.
    I mam pytanie, czy jest ustawiony też termin (miesiąc) co do odpowiedzi na
    takowe odwołanie? Iż po takim terminie jest przyjęte jako odpowiedź
    pozytywna? Nie, żebym chciał się wymigać od zapłaty, ale jest ona
    niesłuszna oraz chciałbym chamsko odegrać się za chamstwo wobec dziewczyny.
    Szkoda, że mnie wtedy nie było, dziewczyna nie wiedziała nawet, że może
    policje wezwać.. ;)
    Z góry dzięki za odpowiedź i ewentualnie inne propozycje rozwiązania
    problemu.
    --
    Niemoralna propozycja.


  • 2. Data: 2007-01-07 21:14:18
    Temat: Re: Problemy z MPK
    Od: wombi <w...@n...pl>

    Jakub 'jarbi' Roszkiewicz napisał(a):
    > Opisze zaistniałą sytuację. Otóż dziewczyna jechała tramwajem, odbiła bilet
    > po ruszeniu pojazdu, poczym "kanarzy" ogłosili kontrole bilecików.

    Czy jesteście jeszcze w posiadaniu tego skasowango biletu? Jeśli tak i
    kanary o tym wiedzą, to raczej wątpię,żeby wnieśli pozew do sądu.
    Po roku roszczenie się przedawnia (art. 778 kodeksu cywilnego i art.77
    prawa przewozowego).


  • 3. Data: 2007-01-07 21:37:57
    Temat: Re: Problemy z MPK
    Od: Jakub 'jarbi' Roszkiewicz <r...@g...com>

    wombi wrote:

    > Jakub 'jarbi' Roszkiewicz napisał(a):
    >> Opisze zaistniałą sytuację. Otóż dziewczyna jechała tramwajem, odbiła
    >> bilet po ruszeniu pojazdu, poczym "kanarzy" ogłosili kontrole bilecików.
    >
    > Czy jesteście jeszcze w posiadaniu tego skasowango biletu? Jeśli tak i
    > kanary o tym wiedzą, to raczej wątpię,żeby wnieśli pozew do sądu.
    > Po roku roszczenie się przedawnia (art. 778 kodeksu cywilnego i art.77
    > prawa przewozowego).

    Nie, zalaczylismy go wraz z pierwszym odwołaniem (acz napisałem, iż załączam
    bilet o konkretnym numerze seryjnym).
    Czyli oni go posiadają.
    --
    Niemoralna propozycja.


  • 4. Data: 2007-01-07 21:43:56
    Temat: Re: Problemy z MPK
    Od: wombi <w...@n...pl>

    Jakub 'jarbi' Roszkiewicz napisał(a):
    > Nie, zalaczylismy go wraz z pierwszym odwołaniem (acz napisałem, iż załączam
    > bilet o konkretnym numerze seryjnym).
    > Czyli oni go posiadają.

    Oddałeś kanarom ten skasowany bilet?? Nawet nie masz jego ksero (które
    powinieneś wysłać kanarom)??
    To w jaki sposób chcesz teraz udowodnić,że bilet w ogóle istniał i był
    skasowany? Oddałeś w ręce swojego przeciwnika koronny dowód.
    Nie wiem co mam Ci poradzić. Teraz to chyba przyjdzie Ci zapłacić.


  • 5. Data: 2007-01-07 21:50:37
    Temat: Re: Problemy z MPK
    Od: Jakub 'jarbi' Roszkiewicz <r...@g...com>

    wombi wrote:

    > Jakub 'jarbi' Roszkiewicz napisał(a):
    >> Nie, zalaczylismy go wraz z pierwszym odwołaniem (acz napisałem, iż
    >> załączam bilet o konkretnym numerze seryjnym).
    >> Czyli oni go posiadają.
    >
    > Oddałeś kanarom ten skasowany bilet?? Nawet nie masz jego ksero (które
    > powinieneś wysłać kanarom)??
    > To w jaki sposób chcesz teraz udowodnić,że bilet w ogóle istniał i był
    > skasowany? Oddałeś w ręce swojego przeciwnika koronny dowód.
    > Nie wiem co mam Ci poradzić. Teraz to chyba przyjdzie Ci zapłacić.

    Nie kanarom, acz w odwołaniu (bilet był jako załącznik, ksero dostaliśmy).
    Więc jak by to zgubili (a mamy ksero odwołania, z podpisem, który chyba
    stwierdza poprawność danych?) to by było na ich niekorzyść?
    --
    Niemoralna propozycja.


  • 6. Data: 2007-01-07 22:11:05
    Temat: Re: Problemy z MPK
    Od: wombi <w...@n...pl>

    Jakub 'jarbi' Roszkiewicz napisał(a):
    > Nie kanarom, acz w odwołaniu (bilet był jako załącznik, ksero dostaliśmy).
    > Więc jak by to zgubili (a mamy ksero odwołania, z podpisem, który chyba
    > stwierdza poprawność danych?) to by było na ich niekorzyść?

    To do kogo pisałeś odwołanie? Moim zdanie do firmy której pracownikami i
    przedstawicielami są kontrolerzy.
    Dostaliście ksero odwołania wraz z kopią biletu? Bilet jest skserowany z
    dwóch stron czy numery,które odbił kasownik są na awersie?


  • 7. Data: 2007-01-07 22:16:32
    Temat: Re: Problemy z MPK
    Od: Jakub 'jarbi' Roszkiewicz <r...@g...com>

    wombi wrote:

    > Jakub 'jarbi' Roszkiewicz napisał(a):
    >> Nie kanarom, acz w odwołaniu (bilet był jako załącznik, ksero
    >> dostaliśmy). Więc jak by to zgubili (a mamy ksero odwołania, z podpisem,
    >> który chyba stwierdza poprawność danych?) to by było na ich niekorzyść?
    >
    > To do kogo pisałeś odwołanie? Moim zdanie do firmy której pracownikami i
    > przedstawicielami są kontrolerzy.
    > Dostaliście ksero odwołania wraz z kopią biletu? Bilet jest skserowany z
    > dwóch stron czy numery,które odbił kasownik są na awersie?
    Do firmy MPK. Ksero jutro zobaczę jak dokładniej wygląda.
    A co do mojego pytania w pierwszym poście, jest jakis taki "przymus", że
    jeśli nie odpiszą na odwołanie w ciągu miesiąca to jest uznane?
    --
    Niemoralna propozycja.


  • 8. Data: 2007-01-08 09:43:36
    Temat: Re: Problemy z MPK
    Od: "macso" <m...@g...pl>


    Użytkownik "Jakub 'jarbi' Roszkiewicz" <r...@g...com> napisał
    w wiadomości news:2895451.9veWz9xhZS@kecak.net...
    > Witam:)
    > Otóż mam, a raczej moja dziewczyna ma problem z MPK.
    > Opisze zaistniałą sytuację. Otóż dziewczyna jechała tramwajem, odbiła
    > bilet
    > po ruszeniu pojazdu, poczym "kanarzy" ogłosili kontrole bilecików.
    > Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że jeden z pracowników MPK
    > zaczął
    > uparcie twierdzić, iż ma luba odbiła bilet po ogłoszeniu kontroli

    nie wiem w jakim mieście to się dzieje
    ale we wszystkich jaie znam kanary wchdząc do pojazdu blokują kasowniki,
    więc argument że skasowano bilet dopiero po "ogłoszeniu" kontroli jest
    śmieszny.
    Jeśli nie ma u was systemy blokowania kasowników to też mają pecha, skoro
    w momencie poproszenia o bilet miała skasowany to znaczy że nie jechała bez
    ważnego biletu.

    a swoją dorgą oryginał należy zawsze zachować a wysylać kopię

    macso


  • 9. Data: 2007-01-08 13:04:45
    Temat: Re: Problemy z MPK
    Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>

    macso wrote:

    > nie wiem w jakim mieście to się dzieje
    > ale we wszystkich jaie znam kanary wchdząc do pojazdu blokują kasowniki,

    Spotyka się jeszcze kasowniki-dziurkacze.

    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Kubiak
    (chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres z nagłówka)


  • 10. Data: 2007-01-08 20:02:12
    Temat: Re: Problemy z MPK
    Od: "macso" <m...@g...pl>


    Użytkownik "Piotr Kubiak"

    >
    >> nie wiem w jakim mieście to się dzieje
    >> ale we wszystkich jaie znam kanary wchdząc do pojazdu blokują kasowniki,
    >
    > Spotyka się jeszcze kasowniki-dziurkacze.

    no to maja pecha chłopaki jak nie zdążą obstawić kasowników
    zgłaszając chęć sprawdzania biletów

    macso

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1