eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProblem ze szkołą PILNE
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2005-10-17 12:20:52
    Temat: Problem ze szkołą PILNE
    Od: "K.S." <k...@N...pl>

    Witam szanownych grupowiczów.

    Mam następujący problem i niewiem co zrobić.

    W roku 2004 moja pani podpisała umowę i zdała papiery na płatne studium
    zaoczne :) Po małym wywiadzie na temat tej szkoły (międzyinnym w kuratorium)
    okazało się że ta szkoła jest mało wiarygodna. Znalazła więdz inną szkołe do
    której się również zapisała i z tej pierwszej zrezygnowała i odebrała
    papiery.

    Teraz po tylu miesiącach okazało się że musi zapłacić w tej pierwszej szkole
    za cały semestr chociaż niebyła ani razu na zajęciach i papiery odebrała
    przed rozpoczęciem roku.

    Okazało się że w umowie był podpunkt w którym jest to napisane że w razie
    rezygnacji musi zapłacić.

    Teraz moje pytanie jak uważacie zapłacić czy nie ??

    Dla mnie wygląda to na wyłudzenie. Skoro niebyła na ani jednej lekcji to
    musi za nią zapłacić.

    Co można zrobić żeby nie zapłacić.

    Informuję że nie jest to mała kwota i na którą nas niestać a po drugie
    niemamy zamiaru za coś płacić czego niedostaliśmy.

    Może jest jakiś paragraf na taką sprawe.

    Pozdrawiam

    KS



  • 2. Data: 2005-10-17 12:32:16
    Temat: Re: Problem ze szkołą PILNE
    Od: Beniamin <b...@c...pl>

    K.S. napisał(a):
    [..]
    > Teraz po tylu miesiącach okazało się że musi zapłacić w tej pierwszej szkole
    > za cały semestr chociaż niebyła ani razu na zajęciach i papiery odebrała
    > przed rozpoczęciem roku.
    >
    > Okazało się że w umowie był podpunkt w którym jest to napisane że w razie
    > rezygnacji musi zapłacić.
    >
    > Teraz moje pytanie jak uważacie zapłacić czy nie ??

    Nie płać, szkoda fatygi. Przyjdzie komornik i sam weźmie...

    > Informuję że nie jest to mała kwota i na którą nas niestać a po drugie
    > niemamy zamiaru za coś płacić czego niedostaliśmy.

    Trzeba było myśleć przed podpisaniem umowy, czy was na nią stać, czy
    nie. Teraz trzeba zapłacić. A tego, że niedostaliście nie rozumiem -
    odwołano kurs/studium? Zajęcia się nieodbyły z winy szkoły?
    Czy jak kupisz bilet do kina, a nie pójdziesz na film - to domagasz się
    zwrotu kasy, bo usługi nie otrzymałeś?

    --
    Pozdrawiam,
    Beniamin


  • 3. Data: 2005-10-17 13:08:43
    Temat: Re: Problem ze szkołą PILNE
    Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl>

    Beniamin wrote:

    > Trzeba było myśleć przed podpisaniem umowy
    Beniamin, a niedozwolone klauzule umowne?


  • 4. Data: 2005-10-17 13:09:47
    Temat: Re: Problem ze szkołą PILNE
    Od: "Maria" <m...@n...pl>


    Użytkownik "Beniamin" <b...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:1b29c$435399d3$d4ba5985$31574@news.chello.pl...
    > K.S. napisał(a):
    > [..]
    > > Teraz po tylu miesiącach okazało się że musi zapłacić w tej pierwszej
    szkole
    > > za cały semestr chociaż niebyła ani razu na zajęciach i papiery odebrała
    > > przed rozpoczęciem roku.
    > >
    > > Okazało się że w umowie był podpunkt w którym jest to napisane że w
    razie
    > > rezygnacji musi zapłacić.
    > >
    > > Teraz moje pytanie jak uważacie zapłacić czy nie ??
    >
    > Nie płać, szkoda fatygi. Przyjdzie komornik i sam weźmie...
    >
    > > Informuję że nie jest to mała kwota i na którą nas niestać a po drugie
    > > niemamy zamiaru za coś płacić czego niedostaliśmy.
    >
    > Trzeba było myśleć przed podpisaniem umowy, czy was na nią stać, czy
    > nie. Teraz trzeba zapłacić. A tego, że niedostaliście nie rozumiem -
    > odwołano kurs/studium? Zajęcia się nieodbyły z winy szkoły?
    > Czy jak kupisz bilet do kina, a nie pójdziesz na film - to domagasz się
    > zwrotu kasy, bo usługi nie otrzymałeś?
    >
    > --
    > Pozdrawiam,
    > Beniamin
    Najczęściej jest tak, że jeżeli z czgoś rezygnujemy przed terminem
    realizacji to za pewną kwotę / koszty manipulacyjne/ zwracjają wykupuiony
    bilet n.p na pociąg.



  • 5. Data: 2005-10-17 13:18:11
    Temat: Re: Problem ze szkołą PILNE
    Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl>

    K.S. wrote:
    > Może jest jakiś paragraf na taką sprawe.

    Owszem, jest. Nie widziałam Waszej umowy, ale zapis zgodnie z którym
    student musi płacić za cały semestr, mimo że wcześniej zrezygnował
    (zresztą z powodu informacji o złej jakości szkoły) wygląda na
    niedozwoloną klauzulę umowną.
    A takie zapisy mają to do siebie, że są nieważne, jeśli stosuje się je w
    kontaktach z konsumentami, a student jest tu konsumentem.
    O ile mnie pamięć nie myli, UOKiK zajmował się nawet jakiś czas temu
    podobną sprawą.
    Czyli jest spora szansa, że nie będziecie musieli płacić, ale najpierw
    to Wy musicie zwrócić uwagę na to, że ten zapis jest nielegalny.
    I lepiej żebyście tej uwagi nie zgłaszali komornikowi, bo na nich często
    paragrafy nie działają ;)
    Zgłoście się lepiej do UOKiKu, albo do Rzecznika Konsumentów. Koniecznie
    z umową.


    --
    MArta
    m...@N...pl
    Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu


  • 6. Data: 2005-10-17 14:30:08
    Temat: Re: Problem ze szkołą PILNE
    Od: "K.S." <k...@N...pl>

    Co się jeszcze okazuje że sekretariat tej owej szkoły nie wydał kopii umowy
    była ona tylko w jednym egzempalrzu który oni mają u siebie.

    Co najlepjej w takiej sytuacji zrobić ??


    Jakie są niedozwolone klauzule umowne?

    Gdzie można otym poczytać ??

    Pozdrawiam



  • 7. Data: 2005-10-17 14:45:54
    Temat: Re: Problem ze szkołą PILNE
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    K.S. napisał(a):
    > Jakie są niedozwolone klauzule umowne?
    >
    > Gdzie można otym poczytać ??

    w kodeksie cywilnym, art.385[1] - 385[3]
    a także
    www.federacja-konsumentow.org.pl
    www.uokik.gov.pl

    KG


  • 8. Data: 2005-10-17 15:03:18
    Temat: Re: Problem ze szkołą PILNE
    Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl>

    Jak widać dobrze pamiętałam:)

    Były już 2 wyroki Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w bardzo
    podobnych sprawach.
    W pierwszym za niedozwoloną klauzulę umowną uznano zapis:

    "W przypadku rezygnacji ze studiów po rozpoczęciu roku akademickiego lub
    skreślenia z listy studentów student zobowiązany jest do zapłaty 1.500
    zł (jeden tysiąc pięćset złotych) z tytułu ponoszonych przez Uczelnię
    kosztów utrzymania miejsca. Wysokość opłaty może ulec zmianie."
    (wyrok z 20 maja 2004 r. Sygn. akt XVII Amc 35/03)

    W drugim dokładnie ten sam los spotkał klauzulę:
    Dokonując wpłaty w systemie ratalnym lub indywidualnym słuchacz
    deklaruje się uiścić całkowitą opłatę za kurs bez względu na ew.
    rezygnację, do czego zobowiązuje się własnoręcznym podpisem na dowodzie
    wpłaty przy pierwszej wnoszonej opłacie
    (12 stycznia 2005 r. Sygn. Akt XVII Amc 13/04)


    --
    MArta
    m...@N...pl
    Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu


  • 9. Data: 2005-10-17 15:31:47
    Temat: Re: Problem ze szkołą PILNE
    Od: "K.S." <k...@N...pl>

    Dziękuje wszyskim za pomoc

    Napiszę list do tej szkoły z tymi wyrokami i postaram się ich zmusić do
    odstąpienia od należności.

    Jak się potoczy to napewno napiszę na grupie.

    Pozdrawiam



  • 10. Data: 2005-10-17 18:38:52
    Temat: Re: Problem ze szkołą PILNE
    Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl>

    K.S. wrote:

    > Napiszę list do tej szkoły z tymi wyrokami i postaram się ich zmusić do
    > odstąpienia od należności.
    A jeśli nie chcesz się z nimi szarpać sam,
    to możesz się jeszcze wybrać do Rzecznika Konsumentów (działają w
    Urzędach Miejskich i Starostwach Powiatowych)
    i wyślać na szkołę skargę do UOKiKu, z kopią umowy, w której zakreślisz
    ten "kruczek prawny".

    --
    MArta
    m...@N...pl
    Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1