-
21. Data: 2002-08-05 17:05:17
Temat: Re: Problem z zakupem w Geancie
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@(USUN-TO)interia.pl>
Użytkownik "Tomek Stawarz" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
> A ja pieniaczy nie lubie i szybko Ich ;) 'topie' we własnej pianie ...
Sadysta:-))))
> Ja się może i ubawiłem ale raczej nieco poirytowałem ...
> No cóż trzeba mi dystansu więcej :)
Jeszcze pól setki dziwnych postów i przywykniesz:-))))
HaNkA DŁuGoDyStAnSoWiEc:-)))))
-
22. Data: 2002-08-05 20:50:40
Temat: Re: Problem z zakupem w Geancie
Od: "Maciek" <o...@k...net.pl>
Użytkownik <d...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych > Wybralem
sie ostatnio do Geant'a zakupic pralke. Ogladajac oferte zauwazylem
Ten gość chyba naoglądał się amerykańskich filmów i oczekuje porady pt "jak
puścić Ganta z torbami -ile zarządać za straty moralne, nerwicę, ból
głowy,stratę czasu,prąd zużyty na dewagację i pieniactwo
Mimo wszystko życzę ci powodzenia i jeśli wygrasz wysokie odszkodowanie
daj znać pójdę w twoje ślady też potrzebuję kasy.
A swoją drogą to zawsze pienią się ci co nie mają racji no bo chcesz tą
pralkę czy nie?była okazja czy nie ??
-
23. Data: 2002-08-05 22:25:37
Temat: Re: Problem z zakupem w Geancie
Od: "mic" <q...@i...pl>
Użytkownik <d...@w...pl> napisał w wiadomości
> A ostatecznie przywiezli jakis szmelc i to bez instrukcji.
Skąd wiesz, że nie było instrukcji skoro jej nie rozpakowałeś? Gdybyś nie
wiedział to uświadomie Cie ze w 99% przypadków instrukcje wkłada się do
bębna pralki :)
Pozdrawiam,
MiC
-
24. Data: 2002-08-05 22:48:57
Temat: Odp: Problem z zakupem w Geancie
Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik mic <q...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aimtvv$8vq$...@n...onet.pl...
> Użytkownik <d...@w...pl> napisał w wiadomości
>
> > A ostatecznie przywiezli jakis szmelc i to bez instrukcji.
>
> Skąd wiesz, że nie było instrukcji skoro jej nie rozpakowałeś? Gdybyś nie
> wiedział to uświadomie Cie ze w 99% przypadków instrukcje wkłada się do
> bębna pralki :)
Niestety racja... Raz podczas brania cos mi zaczelo stukac wewnatrz pralki.
Wylaczylam pranie wezwalam magika. A ten rozlozyl pralke i zza bebna, z
wnetrza pralki wyjal drugi komplet dokumentow owiniety szczelnie w
plastikowe opakowanie... Dokumanty byly przyklejone nad bebnem i po kilku
latach wreszcie sie odkleily...
Kania
--
Priv tylko na priva
-
25. Data: 2002-08-06 11:43:23
Temat: Re: Problem z zakupem w Geancie
Od: "Jacek" <d...@N...poczta.gazeta.pl>
Do wszystkich z wyjatkiem Boguslawa:
Ludzie,
Tak sie ciesze, ze nie mieszkam na stale w tym chorym, zawszonym kraju. Z
taka iloscia ignoracji, chamstwa i glupoty jaka wylala sie z waszych
durnowatych postow, nie spotkalem sie juz dawno. Wykazaliscie sie zerowym
zrozumieniem tresci, mimo iz powtarzalem fakty kilkakrotnie. Pomijajac forme
waszych wypowiedzi, za przeproszeniem PIEPRZYCIE bez sensu. Widze, ze do was
trzeba pisac prostymi, krotkimi zdaniami. Dwa przecinki za duzo w zdaniu i
juz przestajecie rozumiec tresc. Pozwolilem sobie napisac o sprawie zupelnie
gdzie indziej, odpisalo 20 ponad osob, w tym handlowcy i prawnicy. I jakos
nikt z nich nie mial watpliwosci ze mam racje. Natomiast mam wrazenie ze
tutaj zaglada glownie cholota zadna bicia piany. Celuje w tym Hania_Redhunter
z Krakowa z osiedla Uroczego pierdzaca w klawiature co popadnie zamknieta w
betonowej klatce swoich 40'u metrow. A inni, zdawalo by sie, myslacy ludzie,
zamiast zapoznac sie z pelna trescia mojego posta powtarzaja jak malpy te
same kwestie nie rozumiejac istoty problemu.
NO ZENADA DOSLOWNIE. Wydrukowalem sobie pelny watek i podkreslam od czasu do
czasu co glupsze zdanie, zwlaszcza Hani. Mam wrazenie kobieto, ze albo masz
cos z glowa albo pracujesz w Geancie w Krakowie po prostu i dlatego
probowalas zrobic ze mnie durnia. Mam nadzieje takze, ze sluzy ci powietrze
na tym smiesznym osiedlu w Nowej Hucie. Aczkolwiek mieszkanie w takiej klitce
przyczynia sie do pierdzenia w klawiature. Powtarzam:
PRALKI BYLY DWIE. JEDNA ROZPAKOWANA I Z RYSA A DRUGA ORYGINALNIE ZAMKNIETA.
NIE BYLO ZADNEJ PRZECENY A OBNIZKA CENY Z POWODU NIESPRZEDAWALNOSCI TEGO
MODELU. NIE WYRAZILEM ZGODY NA ZAKUP ROZPAKOWANEJ. UMOWE ZAWARLEM NA KUPNO
NOWEJ, FABRYCZNIE OPAKOWANEJ PRALKI I NA TAKOWA WPLACILEM GOTOWKE.
PRZYWIEZIONO MI PRALKE ZAWINIETA W FOLIE DO PAKOWANIA PALET Z TOWAREM, BEZ
INSTRUKCJI I ZABEZPIECZEN TRANSPORTOWYCH. PROBOWANO MI TO WCISNAC. KIEROWCA
PRZYZNAL SIE ZE WIEDZIAL ZE BEDZIE PROBLEM ALE KAZANO MU ZABRAC WLASNIE TAKA.
CZY WY JESTESCIE POPIERDOLENI WMAWIAJAC MI ZE NIE MAM RACJI DENERWUJAC SIE Z
TAKIEGO OBROTU SPRAWY? ZAWARLEM UMOWE NA DOSTAWE NOWEJ, NIE ROZPAKOWANEJ
PRALKI A NIE GOWNA W FOLII ZA BLISKO 2000ZL PO OBNIZCE. JAK DO KOGOS TA
SUBTELNA ROZNICA NIE DOCIERA TO NIE JEST NORMALNY. PIENIEDZY NIE ODEBRALEM DO
TEJ PORY. UMOWA WCIAZ JEST WAZNA A JA CZEKAM NA PRALKE ZGODNIE ZE
SPECYFIKACJA. NA FAKTURZE NIE MA ZADNYCH UWAG TYPU "TOWAR BEZ OPAKOWANIA"
ITD. I ZGODNIE Z PRZEPISAMI MAM PRAWO RZADAC PRALKI ZAPAKOWANEJ. JAK MOZNA
GADAC ZE NIE MAM RACJI. JESTESCIE PO PROSTU POLGLOWKAMI NIE POTRAFIACYMI
LOGICZNIE MYSLEC ALBO CELOWO ROBICIE SOBIE JAJA DLA ZGRYWY. ZWLASZCZA HANIA.
Poczytalem ustawy i sprawa zakonczy sie w sadzie jesli pralki nie bedzie w
ciagu 48 godzin o czym Geant zostal juz poinformowany. NIE PO TO PLACE Z GORY
GOTOWKE I ZAWIERAM UMOWE Z FIRMA TEJ KLASY ZEBY SOBIE KPINY KTOS ROBIL I
GOWNO W FOLII PRZYWOZIL. Mogli powiedziec, ze NIE MA NOWEJ. Ale jesli
POWIEDZIANO MI ZE JEST NOWA I ZE NA NIA WLASNIE WPLACILEM PIENIADZE to sprawa
chyba jest jasna.
Na tym temat koncze. Dla nieumiejacych czytac baranow cytuje raz jeszcze
mojego pierwszego posta. Czytac wolno i robic przerwy jak nie umiecie
inaczej. Zegnam.
> Mam duza prosbe. Prosze o porade co zrobic w nastepujacej sytuacji:
>
> Wybralem sie ostatnio do Geant'a zakupic pralke. Ogladajac oferte
zauwazylem
> modele przecenione. W tym bardzo atrakcyjna pralke Gorenje z tzw. gornej
polki
> tansza o ponad 600zl od cen sklepowych. Cena sklepowa 2390zl, cena w
Geancie
> 1799zl. W rozmowie z kierownikiem dzialu, ktorej przysluchiwal sie swiadek
w
> osobie mojej zony, dowiedzialem sie, ze pralka zostala przeceniona bo sa
takie
> dwie ostatnie sztuki i do tego drogi model ktorego nikt nie chce kupic.
Miala
> ryse wiec zapytalem czy przypadkiem nie ma innego egzemplarza, najlepiej
> zapakowanego fabrycznie lub bez wad fizycznych. Pani kierownik powiedziala,
ze
> ta druga nie ma zadnych wad i ze jest oryginalnie zapakowana, fabryczna
folia,
> karton, itd. Powiedzialem, ze chcialbym mimo to zobaczyc przed zakupem.
Pani
> odpowiedziala, ze jest to zbedne i ze moge zaplacic dzisiaj i zamowic
bezplatna
> dostawe z prawem zwrotu w ciagu pieciu dni gdyby cos bylo nie tak.
Zgodzilem
> sie.
>
> Mam w rece papier zatytulowany Bon Sprzedazy. Wpisany jest kod EAN pralki,
jej
> model, cena jak rowniez forma zaplaty (gotowka z gory). Podpisana jest
kasjerka
> oraz sprzedawca.
>
> Po tym przydlugim wstepie pisze na czym polega problem: Otoz pralka
> przywieziono mi na drugi dzien. Spoznili sie 6 godzin w stosunku do
> zaplanowanego terminu co zaczelo budzic moje watpliwosci. Po otwarciu
bagaznika
> okazalo sie, ze pralka owszem jest ale... bez kartona, dokumentacji, w
folii i
> owinieta jakims smiesznym paskiem z plastiku. Kierowca cos niewyraznie
> tlumaczyl, mowil nawet ze nie chcial tego wziac wiedzac ze miala byc NOWA
> ale "mu kazali". Pralki nie przyjalem, kazalem im z tym jechac w cholere.
>
> W tej sytuacji pytam. Czy ja zawarlem jakas umowe z Geantem na mocy ktorej
> nalezy mi sie pralka i czy dopoki nie wycofam pieniedzy mam prawo domagac
sie
> odszkodowania za straty moralne i zwyczajne podpuszczenie? A moze mam prawo
> wrecz RZADAC dostarczenia mi pralki spelniajacej obiecane normy chocby i
mieli
> teraz szukac dla mnie w innym oddziale? Czy byc moze glupi jestem i nic nie
> wskoram? Zaznaczam, ze OBIECANO MI fabrycznie zapakowana pralke a
dostarczono
> jakis zlom zawiniety w folie. Mam nadzieje, ze obietnica kierownika jak i
fakt,
> ze zaplacilem gotowka z gory i cos tam podpisalismy ma moc prawna.
>
> Bardzo prosze o porade co zrobic w sytuacji tak bezczelnego lekcewaznia
> klienta. Podkreslam: nie wycofalem jeszcze pieniedzy, licze ze ma to jakies
> znaczenie. Bede BARDZO wdzieczny za Wasze opinie i pomoc.
>
> Pozdrawiam,
> Jacek.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
26. Data: 2002-08-06 11:50:11
Temat: Re: Problem z zakupem w Geancie
Od: Marcin <s...@f...id.pl_to_nie>
Jacek oznajmił::
> Do wszystkich z wyjatkiem Boguslawa:
>
> Ludzie,
>
> Tak sie ciesze, ze nie mieszkam na stale w tym chorym, zawszonym kraju.
źle cytujesz,
krzyczysz bez potrzeby
i obrażasz innych,
i nie wydaje mi się, żeby usprawiedliwiało Cię zachowanie innych.
BTW: imho masz rację w tym co piszesz, więc tym bardziej nie rozumiem
Twojego wzburzenia.
pozdrufka i powodzenia w walce
--
Zdelegalizować delimitery!
fanatic OE user
-
27. Data: 2002-08-06 12:10:08
Temat: Re: Problem z zakupem w Geancie
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@(USUN-TO)interia.pl>
Użytkownik "Jacek" <d...@N...poczta.gazeta.pl> napisał w wiadomości
> Celuje w tym Hania_Redhunter
> z Krakowa z osiedla Uroczego
Taki inteligent jak ty powinien wiedziec ze ip sdi wskazuje na serwerownie a
nie na adres domowy. Nie jestes taki bystry jak sadzisz:-))
>> albo pracujesz w Geancie w Krakowie po prostu i dlatego
> probowalas zrobic ze mnie durnia.
I Ty twierdzisz ze rozumiesz co czytasz?:-)) Wydaje mi się ze napisalam
wyraznie ze nie pracuję w Geancie - moze dla takich pieniaczy jak Ty trzeba
powtarzac dwa razy?:-)) Specjalnie więc dla Ciebie - nie pracuję w Geancie -
powiel sobie to jeszcze ze 4 razy a jest szansa, ze zrozumiesz co
czytasz:-)))
>Aczkolwiek mieszkanie w takiej klitce
> przyczynia sie do pierdzenia w klawiature.
Rozumiem, ze mówisz z autopsji?:-)) A jaki trzeba miec metraż zeby
zachowywac się jak gbur i łamać netykietę?:-))) Kawalerke? :-)))) Notabene
jak juz wspomnialam - Uroczec to nazwa serwerowni, nawet nie wiem gdzie się
miesci. Metraż mego mieszkania zapewne jest większy niż Twojego. Podobnie
jak IQ :-))
>
> A DRUGA ORYGINALNIE ZAMKNIETA.
Ale jej nie widziałes więc nie wiesz ze faktycznie istniała. Zwrócono Ci juz
uwagę ze powolywanie na swiadka wlasnej zony nie jest dobrym pomysłem:-))
> CZY WY JESTESCIE POPIERDOLENI WMAWIAJAC MI ZE NIE MAM RACJI
A czy Ty skończyles chociaż zawodówke z takim słownictwem? Gdzieś Ty się
chłopcze chował? To grupa dyskusyjna a nie miejski skwerek gdzie przy piwku
mozesz kolesiom opowiadac głupoty. (notabene nie mozesz - zakaz spozywania
alkoholu w miejscach publicznych)
> ZAWARLEM UMOWE NA DOSTAWE NOWEJ, NIE ROZPAKOWANEJ
> PRALKI
a masz na fakturze że ma byc nierozpakowana?:-) Napisales ze nie masz uwag
typu 'towar bez opakowania". A masz uwage "towar w opakowaniu"?
>I ZGODNIE Z PRZEPISAMI MAM PRAWO RZADAC PRALKI ZAPAKOWANEJ
Z tym może być problem bo nie istnieje w jezyku polskim słowo "rządać" :-)))
> JESTESCIE PO PROSTU POLGLOWKAMI NIE POTRAFIACYMI
> LOGICZNIE MYSLEC
Skoro jestesmy przy inwektywach - ciśnie mi sie na usta "frajer" ale
zniżenie się do Twego poziomu byloby ujmą dla mnie. Tym bardziej, ze kazdym
swoim postem coraz dobitniej ukazujesz jakiego rodzaju czlowiekiem jestes -
wyzywajac kogokolwiek nie zyskasz poklasku, zwlaszcza, kiedy ewidentnie nie
masz praw do swoich roszczeń.
> Poczytalem ustawy i sprawa zakonczy sie w sadzie jesli pralki nie bedzie w
> ciagu 48 godzin o czym Geant zostal juz poinformowany.
Koszty sądowe moga okazac sie spore w przypadku przegranej. :-)))
> ZAWIERAM UMOWE Z FIRMA TEJ KLASY ZEBY SOBIE KPINY KTOS ROBIL I
> GOWNO W FOLII PRZYWOZIL.
A myslałam ze dostarczyli Ci pralkę w folii. Zmieniasz zeznania:-)))
> NIE MA NOWEJ. Ale jesli
> POWIEDZIANO MI ZE JEST NOWA I ZE NA NIA WLASNIE WPLACILEM PIENIADZE to
sprawa
> chyba jest jasna.
oczywiście. Geant jako "firma tej klasy" sprzedaje wyłacznie nowe rzeczy
więc nie sklamali ani slowem - dostarczyli Ci nową pralke.
> Na tym temat koncze.
Chwała Bogu. Nie omieszkaj dać znać jak tam sprawa w sądzie:-)))
Pozdrawiam nadal ubawiona
HaNkA
-
28. Data: 2002-08-06 12:30:51
Temat: Re: Problem z zakupem w Geancie
Od: "mic" <q...@i...pl>
Użytkownik "Jacek" <d...@p...gazeta.pl> napisał
> probowalas zrobic ze mnie durnia.
Nie wyważa się otwartych drzwi! :)
Pozdrawiam,
MiC(h)
-
29. Data: 2002-08-06 13:17:09
Temat: Re: Problem z zakupem w Geancie
Od: "bitro" <b...@N...spam.2com.pl>
Pisal Jacek w wiadomosci news:aiocor$oi0$1@news.gazeta.pl :
[duzo a zarazem malo i wbrew przyjetym normom]
jezeli tak zamierza szanowny prezentowac swoje argumenty w sadzie i z
takimi dowodami, jak przytoczono w watku, to oszczedniej bedzie nie pozywac
sklepu.
jesli bedzie jeszcze szanowny pisal na grupe, to proponowalbym sprawdzic co
to takiego netetykieta i sie do niej stosowac.
--
BITRO
www.google.com twoim przyjacielem
przyjaciol nalezy odwiedzac.
-
30. Data: 2002-08-06 13:47:47
Temat: Re: Problem z zakupem w Geancie
Od: <d...@N...poczta.gazeta.pl>
Mysle kobieto, ze zacieklosc z jaka atakujesz moje kolejne posty dowodzi
jakis problemow z twoja psychika. W gruncie rzeczy jestes jedyna osoba do
ktorej mam tutaj jakis zal za cyniczne zachowanie. I nie mieszaj do tej
sprawy mojej zony i nie pieprz glupot bo mam juz na pismie ze obiecano mi
nowa i zaden swiadek nie jest potrzebny.
Co do IQ to nie komentuje nawet. Pierdzac w stolek gdzies w Krakowie, nadal
twierdze, ze mieszkasz w Nowej Hucie, wydaje ci sie ze wszystkie rozumy
zjadlas. To troche jak twoj komentarz dotyczacy metrazu. Smieszna jestes.
Dalej juz nic nie komentuje. Nie mam ani czasu, ani potrzeby ani ochoty.
Skutecznie robisz pape z moich argumentow sprytnie wycinajac kontekst, dobra,
ruska szkola. Co nie zmienia faktu, ze calosc twoich postow sprowadza sie do
udowodnienia mi ze nie mialem racji w tej sprawie i to na sile, w glupawy
sposob. Faktem jest takze, ze rozumienie tekstu slabo u ciebie wypada co
idzie w parze z niska inteligencja o ktorej mowisz.
Pisze to wszystko nie do ciebie juz nawet ale do innych ktorzy ew. czytaja
ten zenujacy dialog.
Z debilem nie sposob wygrac potyczke slowna. Chocby dlatego, ze debil nie
ocenia wagi argumentow a koncentruje sie jedynie na swoim zasranym
zwyciestwie, niewazne w jakim stylu. Byle miec ostatnie slowo. Ja jestem od
tego daleki wiec tutaj koncze a to, co dalej wybredzisz pozostawiam innym do
oceny.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/