eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProblem z wyceną wartości pojazdu - zaniżenie - PZU
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2004-05-20 18:44:10
    Temat: Problem z wyceną wartości pojazdu - zaniżenie - PZU
    Od: "Grzegorz " <g...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Witam!

    W ostatnim czasie miałem przykre zdarzenie - zderzenie z sarną. Na miejscu
    była policja, generalnie bez żadnych mandatów. Mój samochód, Mazda 626 2.0D
    95 r. został w wyniku zderzenia uszkodzony.

    Około 2 tygodni wcześniej ubezpieczalem samochód (kolejny, 3 już rok,
    dotychczas bez szkód) w PZU - AC/OC/NW. Samochód ubezpieczono na 20500 PLN.

    PZU uszkodzenia w moim pojeździe (generalnie reflektor + chłodnica +
    intercooler + zderzak) zakwalifikowało jako szkoda całkowita. Wynikało to z
    dosyć znacznego zaniżenia (17000 PLN) wartości samochodu.

    Pikanterii dodaje fakt iż między wyceną na 20500 PLN a wyceną na 17000 PLN
    samochód powiększył swoją wartość o jakieś 2000 PLN (zakup nowych
    amortyzatorów oraz opon - na wszystko mam faktury).

    Czy w związku z tym mogę domagać się na podstawie tych faktur podniesienia
    wartości pojazdu do 19000 PLN (powinno spowodować to automatycznie uznanie
    szkody jako niecałkowitej).

    Poza tym dosyć wysoko PZU raczyło wycenić szkody w samochodzie. Z tego co
    wiem w 8 letnim samochodzie policzono wartość.... nowych części. Wraz z
    przedstawioną poniżej utratą wartości szybko doprowadziło to do szkody
    całkowitej. Czy mogę wymagać jakiegoś konkretnego sposobu wyceny? Czy mają
    oni prawo liczyć nowe części w sytuacji gdy te które były nosiły ślady
    wcześniejszych napraw (np. maska ma ewidentne ślady szpachli a chłodnica
    wyraźnie jest solidnie klejona)?

    Dziękuję bardzo za odpowiedzi,

    G.S.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2004-05-20 21:01:51
    Temat: Re: Problem z wycena wartosci pojazdu - zanizenie - PZU (was: Problem z wyceną wartości pojazdu - zaniżenie - PZU)
    Od: Mieczyslaw <m...@o...pl>

    Thu, 20 May 2004 18:44:10 +0000 (UTC), na pl.soc.prawo, Grzegorz
    napisał(a):

    > Około 2 tygodni wcześniej ubezpieczalem samochód (kolejny, 3 już rok,
    > dotychczas bez szkód) w PZU - AC/OC/NW. Samochód ubezpieczono na 20500 PLN.
    >
    > PZU uszkodzenia w moim pojeździe (generalnie reflektor + chłodnica +
    > intercooler + zderzak) zakwalifikowało jako szkoda całkowita. Wynikało to z
    > dosyć znacznego zaniżenia (17000 PLN) wartości samochodu.

    PZU z reguly zaniza warosc samochodow w czasie wyceny szkod.
    Jezeli dobrze cie zrozumialem to Twoj samochod stracil na wartosci 3500 PLN
    w ciagu 2 tygodni ( w/g PZU ).
    Przeciez to ewidentna bzdura. IMO wartosc samochodu powinna byc zgodna z
    kwota ubezpieczenia ( 20500 PLN ).
    Mialem podobna sprawe, z tym ze powazniejszy wypadek. Samochod ubezpieczony
    AC ( kwota w polisie)na 33000 PLN biegly wycenil na 20500 PLN i uznal
    szkode calkowita, a od tej kwoty potracil wartosc pozostalosci, ktora
    wycenil na 7000 PLN. Odwolania nie pomagaly. Po kilku miesiacach
    przepychanek zdecydowalem sie na wystapienie z pozwem do sadu. Bardzo
    szybko zaproponowali ugode. Oczywiscie chcieli jeszcze cos urwac, ale
    ostatecznie uzyskalem pelna kwote - podarowalem im jedynie polowe odsetek.

    >
    > Pikanterii dodaje fakt iż między wyceną na 20500 PLN a wyceną na 17000 PLN
    > samochód powiększył swoją wartość o jakieś 2000 PLN (zakup nowych
    > amortyzatorów oraz opon - na wszystko mam faktury).
    >
    > Czy w związku z tym mogę domagać się na podstawie tych faktur podniesienia
    > wartości pojazdu do 19000 PLN (powinno spowodować to automatycznie uznanie
    > szkody jako niecałkowitej).

    Niestety nie wiem czy mozna sie domagac podniesienia wyceny o nowe czesci,
    a nie mam OWU AC z PZU bo z nimi zerwalem.
    Natomiast nie wiem czemu chcesz sie upierac przy niecalkowitej szkodzie ?
    Jezeli jestes w stanie dokonac naprawy taniej niz proponowane Ci 17000 PLN
    to biez kase i wyremontuj, zrob przeglad i uzywaj auta (powinno ci zostac
    sporo na drobne wydatki).

    > Poza tym dosyć wysoko PZU raczyło wycenić szkody w samochodzie. Z tego co
    > wiem w 8 letnim samochodzie policzono wartość.... nowych części.

    A niby jak mialby wyceniac koszt naprawy - wg cen ze zlomowiska ?
    Przeciez po to jest ubezpieczenie zeby w razie wypadku naprawiac samochod
    wymieniajac czesci na nowe. Oni nie moga inaczej.
    Ty dokonujac naprawy mozesz wyklepac maske lub kupic na szrocie, to samo z
    innymi czesciami ale to *ty ryzykujesz* czy te czesci beda sprawne i jak
    dlugo beda sprawne. To jest kwestia twojego wyboru

    --
    Mieczysław
    ----
    Zbiór przepisów:
    www.bim.home.pl\sigow\prawo.htm
    It may be bad manners to talk with your mouth full, but it isn't too good
    either if you speak when your head is empty.


  • 3. Data: 2004-05-20 22:12:10
    Temat: Re: Problem z wycena wartosci pojazdu - zanizenie - PZ U (was: Problem z wyceną wartości pojazdu - zaniżenie - PZU)
    Od: "Przemek I." <u...@T...pl>

    Mieczyslaw napisał(a):

    > Przeciez to ewidentna bzdura. IMO wartosc samochodu powinna byc zgodna z
    > kwota ubezpieczenia ( 20500 PLN ).

    Wartosc samochodu jest wyceniona na dana chwile, a nie na na ile go
    ubezpieczyłeś.
    Jak ubezpieczony na np.10000 i ukradna ci za pol roku to dostaniesz za
    niego tyle ile jest wart w danej chwili --> czesto sie o to ludzie kłócą
    :). Takich rzeczy jest bardzo wiele ...

    --
    Przemek


  • 4. Data: 2004-05-20 22:28:58
    Temat: Re: Problem z wycena wartosci pojazdu - zanizenie - PZU (was: Problem z wyceną wartości pojazdu - zaniżenie - PZU)
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Mieczyslaw" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:29ozrwskyxf4$.1gpg331hbv9vu$.dlg@40tude.net...

    > > Około 2 tygodni wcześniej ubezpieczalem samochód (kolejny, 3 już rok,
    > > dotychczas bez szkód) w PZU - AC/OC/NW. Samochód ubezpieczono na 20500
    PLN.
    > >
    > > PZU uszkodzenia w moim pojeździe (generalnie reflektor + chłodnica +
    > > intercooler + zderzak) zakwalifikowało jako szkoda całkowita. Wynikało
    to z
    > > dosyć znacznego zaniżenia (17000 PLN) wartości samochodu.
    >
    > PZU z reguly zaniza warosc samochodow w czasie wyceny szkod.
    > Jezeli dobrze cie zrozumialem to Twoj samochod stracil na wartosci 3500
    PLN
    > w ciagu 2 tygodni ( w/g PZU ).
    > Przeciez to ewidentna bzdura. IMO wartosc samochodu powinna byc zgodna z
    > kwota ubezpieczenia ( 20500 PLN ).
    > Mialem podobna sprawe, z tym ze powazniejszy wypadek. Samochod
    ubezpieczony
    > AC ( kwota w polisie)na 33000 PLN biegly wycenil na 20500 PLN i uznal
    > szkode calkowita, a od tej kwoty potracil wartosc pozostalosci, ktora
    > wycenil na 7000 PLN. Odwolania nie pomagaly. Po kilku miesiacach
    > przepychanek zdecydowalem sie na wystapienie z pozwem do sadu. Bardzo
    > szybko zaproponowali ugode. Oczywiscie chcieli jeszcze cos urwac, ale
    > ostatecznie uzyskalem pelna kwote - podarowalem im jedynie polowe
    odsetek.

    Ja bym PZU wyjaśnił, że skoro samochód jest ich zdaniem wart 17.000 zł, to
    w takim razie w chwili zawierania polisy zostałem przez ich pracownika
    oszukany i idę do prokuratury. Moim zdaniem powinno to wstępnie ochłodzić
    ich zapędy w tym zakresie.

    Ale jeśli faktycznie to nie pomoże, to zostaje jak proponujesz sąd. Choć
    Twoja uwaga jest bardzo trafna. Co za różnica, czy to szkoda całkowita,
    czy nie. Ważne są pieniądze. A może jest to nieporozumienie i oni chcą
    wypłacić właśnie 17.000 zł (wartość strat), bo na 3.500 wycenili resztę
    złomu.
    > >
    > > Pikanterii dodaje fakt iż między wyceną na 20500 PLN a wyceną na 17000
    PLN
    > > samochód powiększył swoją wartość o jakieś 2000 PLN (zakup nowych
    > > amortyzatorów oraz opon - na wszystko mam faktury).
    > >
    > > Czy w związku z tym mogę domagać się na podstawie tych faktur
    podniesienia
    > > wartości pojazdu do 19000 PLN (powinno spowodować to automatycznie
    uznanie
    > > szkody jako niecałkowitej).
    >
    > Niestety nie wiem czy mozna sie domagac podniesienia wyceny o nowe
    czesci,
    > a nie mam OWU AC z PZU bo z nimi zerwalem.
    > Natomiast nie wiem czemu chcesz sie upierac przy niecalkowitej szkodzie
    ?
    > Jezeli jestes w stanie dokonac naprawy taniej niz proponowane Ci 17000
    PLN
    > to biez kase i wyremontuj, zrob przeglad i uzywaj auta (powinno ci
    zostac
    > sporo na drobne wydatki).

    Mnie się wydaje, że naprawa samochodu nie spowoduje podwyższenia jego
    wartości. Wartość samochodu dla celów ubezpieczeniowych jest wyznaczana na
    podstawie przebiegu, wieku i ceny nowego pojazdu. Generalnie na podstawie
    takiej książeczki. Ponieważ nie zawiera ona danych o stanie części, to
    raczej ich wymiana wpływu na to nie ma.
    >
    > > Poza tym dosyć wysoko PZU raczyło wycenić szkody w samochodzie. Z tego
    co
    > > wiem w 8 letnim samochodzie policzono wartość.... nowych części.
    >
    > A niby jak mialby wyceniac koszt naprawy - wg cen ze zlomowiska ?
    > Przeciez po to jest ubezpieczenie zeby w razie wypadku naprawiac
    samochod
    > wymieniajac czesci na nowe. Oni nie moga inaczej.
    > Ty dokonujac naprawy mozesz wyklepac maske lub kupic na szrocie, to samo
    z
    > innymi czesciami ale to *ty ryzykujesz* czy te czesci beda sprawne i jak
    > dlugo beda sprawne. To jest kwestia twojego wyboru

    Tu się z Tobą nie zgodzę. Jeśli dobrze pamiętam, to przy ubezpieczeniu
    naprawa nowymi częściami jest jakąś tam opcją za którą się dopłaca.
    Generalnie od ceny nowych części odlicza się amortyzację starych, bo niby
    zyskujesz, że są nowe.


  • 5. Data: 2004-05-21 06:37:23
    Temat: Re: Problem z wycena wartosci pojazdu - zanizenie - PZ U
    Od: Mieczyslaw <m...@o...pl>

    21 May 2004 00:12:10 +0200, na pl.soc.prawo, Przemek I. napisał(a):

    > Mieczyslaw napisał(a):
    >
    >> Przeciez to ewidentna bzdura. IMO wartosc samochodu powinna byc zgodna z
    >> kwota ubezpieczenia ( 20500 PLN ).
    >
    > Wartosc samochodu jest wyceniona na dana chwile, a nie na na ile go
    > ubezpieczyłeś.
    > Jak ubezpieczony na np.10000 i ukradna ci za pol roku to dostaniesz za
    > niego tyle ile jest wart w danej chwili --> czesto sie o to ludzie kłócą
    > :). Takich rzeczy jest bardzo wiele ...

    A nie zauwazyles ze chodzi tu o czas dwoch tygodni.
    Poza tym nie za bardzo sie zgodze z twoim twierdzeniem - skaladka jest
    oplacona od kwoty okreslonej w polisie ( procentowo ).
    Polecam art 824 KC w zwiazku z art.807 par 1.

    --
    Mieczysław
    ----
    Zbiór przepisów:
    www.bim.home.pl\sigow\prawo.htm
    No problem is so large it can't be fit in somewhere.


  • 6. Data: 2004-05-21 06:45:45
    Temat: Re: Problem z wycena wartosci pojazdu - zanizenie - PZU
    Od: Mieczyslaw <m...@o...pl>

    Fri, 21 May 2004 00:28:58 +0200, na pl.soc.prawo, Robert Tomasik
    napisał(a):

    >
    > Tu się z Tobą nie zgodzę. Jeśli dobrze pamiętam, to przy ubezpieczeniu
    > naprawa nowymi częściami jest jakąś tam opcją za którą się dopłaca.
    > Generalnie od ceny nowych części odlicza się amortyzację starych, bo niby
    > zyskujesz, że są nowe.

    Generalnie wyglada to tak :
    Oplaciles dodatkowa skladke zniesienia amortyzacji ( niewielka zreszta )-
    odszkodowanie obejmuje nowe czesci w/g ich rzeczywistej wartosci;
    Nie oplaciles - naprawa jest tak samo wyceniana w/g nowych czesci, ale do
    odszkodowania pomniejsz sie ta wartosc o amortyzacje wg zasad okreslonych w
    OWU AC.
    Ale *zawsze* do wyceny przyjmuje sie ceny nowych czesci.

    Domyslam sie, ze pytajacy mial oplacona ta opcje - bo inaczej po potraceniu
    amortyzacji nie wyszla by szkoda calkowita.

    BTW. Oplacanie zniesienia amortyzacji jest IMO prawie pewna droga do
    uznawania przez PZU szkod calkowitych - po prostu koszty naprawy tak rosna,
    ze w/g ich regulaminu powoduje to nieoplacalnosc naprawy.

    --
    Mieczysław
    ----
    Zbiór przepisów:
    www.bim.home.pl\sigow\prawo.htm
    Support bacteria -- it's the only culture some people have!


  • 7. Data: 2004-05-21 07:56:11
    Temat: Re: Problem z wycena wartosci pojazdu - zanizenie - PZU
    Od: "Grzegorz " <g...@W...gazeta.pl>

    > Oplaciles dodatkowa skladke zniesienia amortyzacji ( niewielka zreszta )-
    > odszkodowanie obejmuje nowe czesci w/g ich rzeczywistej wartosci;
    > Nie oplaciles - naprawa jest tak samo wyceniana w/g nowych czesci, ale do
    > odszkodowania pomniejsz sie ta wartosc o amortyzacje wg zasad okreslonych w
    > OWU AC.
    > Ale *zawsze* do wyceny przyjmuje sie ceny nowych czesci.

    No właśnie. Czy PZU ma prawo na miejsce części która nosiła ślady poważnego
    użycia - tj szpachlowanej wcześniej maski i klejonej chłodnicy -
    zaproponować nowe elementy?

    Druga spraw, zgodnie z par. 4, pkt. 5a OWU AC PZU:

    "wartość pojazdu ustalana przez PZU S.A. na podstawie notowań rynkowych cen
    pojazdu danej marki i typu z uwzględnieniem jego roku produkcji, okresu
    eksploatacji, __wyposażenia__, przebiegu i stanu technicznego."

    I zgodnie z par. 4 pkt 6 OWU AC PZU:

    "Wyposażenie pojazdu - sprzęt i urządzenia służące do utrzymania i używania
    pojazdu zgodnie z jego przeznaczeniem, a także bezpieczeństwu jazdy oraz
    zabezpieczeniu pojazdu przed kradzieżą."

    Wycena powinna uwzględniać wyposażenie, przy czym IMHO powyższe nie wyklucza
    uznania nowych amortyzatorów i nowego ogumienia jak wyposażenia pojazdu. Nie
    mówiąc już o uznaniu tego jako elementów mających znaczny wpływ na stan
    techniczny.

    Jestem przekonany, że na wartość rynkowa samochodu z nowymi amortyzatorami
    jest znacznie wyższa od samochodu ze zużytymi... Tylko jeszcze muszę
    przekonać co do tego PZU...

    GStr

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 8. Data: 2004-05-21 13:36:52
    Temat: Re: Problem z wycena wartosci pojazdu - zanizenie - PZ U
    Od: "RafalKor" <r...@g...pl>

    > A nie zauwazyles ze chodzi tu o czas dwoch tygodni.
    > Poza tym nie za bardzo sie zgodze z twoim twierdzeniem - skaladka jest
    > oplacona od kwoty okreslonej w polisie ( procentowo ).
    > Polecam art 824 KC w zwiazku z art.807 par 1.

    A co powiesz na art. 361 i n. KC. Co do zasady, chyba ze umowiono sie
    inaczej - zas w przypadku ubezpieczen komunikacyjnych raczej to sie nie
    zdarza, odszkodowanie nie moze przewyzszac wysokosci szkody. Zas na potrzeby
    jej wyliczenia przyjmuje sie wartosc pojazdu przed szkoda. Ta zas z uwagi na
    uplyw czasu, przebieg itp. ulega zmniejszeniu. Zatem w przypadku wystapienia
    szkody po 2 tygodniach, czy tez 6 miesiacach - powiadam co do zasady -
    powinienes dostac mniej, anizeli wartosc na polisie.
    W tym miejscu na problem spojrzec nalezy z drugiej strony. Nie stawiam
    pytania dlaczego ubezpieczyciel zaniza wartosc pojazdu, lecz dlaczego w
    sposob nierzetelny przeprowadza sie wycene samochodu przed jego
    ubezpieczeniem. Wielokrotnie jest to robione na chybil trafil lub opiera sie
    na podstawie szacunku samego wlasciciela. Zapewne trudno jest sie pogodzic z
    faktem, ze samochod za ktory zaplacono kwote X (czcesto kasa odkladana przez
    kilkanascie miesiecy, jesli nie lat) stracil na wartosci tak duzo. Zatem tu
    podniesiemy wartosc, tu dodamy i wszyscy sa szczesliwi. Wlasciciel bo ma
    samochod za kwote X i agent, ktory dostaje prowizje od skladki. Jakosc
    polisy i rzetelnosc pracy posrednika wychodzi dopiero po szkodzie. Zwlaszcza
    gdy dochodzi do niej w bardzo krotkim okresie czasu od zawarcia umowy
    ubezpieczenia.
    Ot tyle. Wracajac zas do glownego watku: zgodnie z przyslugujacym aktualnie
    uprawnieniem sugeruje zapoznanie sie z aktami sprawy i zapoznaniem sie z
    wycena szkody. Niezalezny rzeczoznawca za wycene nie wezmie duzo i bedzie
    mozliwosc weryfikacji.



  • 9. Data: 2004-05-21 16:29:11
    Temat: Re: Problem z wycena wartosci pojazdu - zanizenie - PZU (was: Problem z wyceną wartości pojazdu - zaniżenie - PZU)
    Od: "Przemek" <p...@n...gazeta.pl>

    Witam,

    > Mialem podobna sprawe, z tym ze powazniejszy wypadek. Samochod
    ubezpieczony
    > AC ( kwota w polisie)na 33000 PLN biegly wycenil na 20500 PLN i uznal
    > szkode calkowita, a od tej kwoty potracil wartosc pozostalosci, ktora
    > wycenil na 7000 PLN. Odwolania nie pomagaly. Po kilku miesiacach
    > przepychanek zdecydowalem sie na wystapienie z pozwem do sadu. Bardzo
    > szybko zaproponowali ugode. Oczywiscie chcieli jeszcze cos urwac, ale
    > ostatecznie uzyskalem pelna kwote - podarowalem im jedynie polowe odsetek.

    Mam pytanie, czy złożyłeś pozew do sądu czy tylko im tym zagroziłeś bo mam
    podobny problem. I czy korzystałeś z pomocy prawników czy też sam walczyłeś
    o swoje.

    pozdrawiam Przemek


  • 10. Data: 2004-05-21 17:23:41
    Temat: Re: Problem z wycena wartosci pojazdu - zanizenie - PZU
    Od: Mieczyslaw <m...@o...pl>

    Fri, 21 May 2004 18:29:11 +0200, na pl.soc.prawo, Przemek napisał(a):


    > Mam pytanie, czy złożyłeś pozew do sądu czy tylko im tym zagroziłeś bo mam
    > podobny problem. I czy korzystałeś z pomocy prawników czy też sam walczyłeś
    > o swoje.

    Pierwsze ich zawiadomilem ze zloze pozew, ale ze nie bylo przez miesiac
    zadnej reakcji - zlozylem pozew.
    Co ciekawe - nawet nie napisali odpowiedzi na pozew tylko dopiero dwa dni
    przed wyznaczona rozprawa zadzwonil do mnie ich radca prawny.Najpierw
    probowal mnie wybadac czy mam adwokata, jak mu powiedzialem, ze to nie jego
    sprawa to zaczal mnie straszyc pewna przegrana. Wtedy powiedzialem mu, ze
    nie mamy o czym rozmawiac - spotkamy sie w sadzie.
    Na drugo dzien zadzwonil i zaproponowal ugode. Poniewaz chcieli jeszcze
    sporo "zaoszczedzic" nie zgodzilem sie na taka ugode. Ugoda zostala zawarta
    dopiero przed sadem - na moich warunkach.
    Nie korzystalem z prawnikow ( uznalem ze przepisy sa oczywiste.


    --
    Mieczysław
    ----
    Zbiór przepisów:
    www.bim.home.pl\sigow\prawo.htm
    No problem is so large it can't be fit in somewhere.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1