Witam

Mam problem z wykonawca kominka - z tygodnia na tydzien przedluza on
termin rozpoczecia wykonania prac.
Na poczatku mial on rozpoczac wykonanie prac z koncem kwietnia.
Pozniej poinformowal mnie ze zacznie montowac kominek 21 maja
(dzisiaj). I wlasnie tego dnia okolo poludnia zadzwonil, ze jednak
zacznie za tydzien (28maja) :/

Chyba nie musze mowic jak mi to pokrzyzowalo plany :/ Mialem juz
umowiona firme ktora polozy panele, zamowiony montaz kuchni, szaf - a
bez kominka nie moge nic zaczac robic :/


Dodam ze na to opoznienie nie wplywaja problemy z materialem - wklad
kominkowy byl zamowiony i oplacony jeszcze w 2006 roku, wiem od
kamieniarza u ktorego wybieralem kamien na obudowe tego kominka, ze
kamien juz jest gotowy, pociety na wymiar zgodnie z projektem i do
dostarczony do wykonawcy kominka.

Jak to sie bedzie tak nadal przeciagac (czyli za tydzien znowu powie
ze zacznie pozniej itd) chcialbym rozwiazac umowe.
I tutaj prosba do Was bo jeden z jej zapisow jest dla mnie nie jasny :
(

W par 2 tej umowy czytamy:

1. Rozpoczecie wykonania dziela nastapi w terminie do 30-04-2007 r.,
zas dostarczenie i montaz w miejscu wskazanym przez Zamawiajacego do
05-05-2007 r.
2. Ze wzgledu na indywidualny charakter dziela oraz zwiazana z tym
koniecznosc skompletowania wymaganych materialow rowniez w drodze
importu z zagranicy, strony umowy dopuszczaja przesuniecie terminow
okreslonych w ust 1o 14 dni kalendarzowych.

I teraz kwestia rozwiazania umowy:

par 5 ust 4
Zamawiajacemu przysluguje prawo do odstapienia od wykonania umowy,
tylko w przypadku zwloki w wykonaniu przedmiotu umowy, przekraczajacej
30 dni termin okreslony w par 2.


I tutaj pytanie do Was:
O ktory termin z paragrafu 2 chodzi w paragrafie 4? 30-04-2007,
05-05-2007, czy moze 30-04-2007 + 14dni, czy 05-05-2007 + 14 dni?

Jak by byl potrzebny pelny tekst umowy to skan jest do znalezienia pod
adresami:
strona 1: http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ff2b097026
a1c777
strona 2: http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0414b6c39c
b95c2f


Z gory dziekuje za odpowiedzi.

Pozdrawiam
Rafal

do góry

Rafal M napisał(a):

> W par 2 tej umowy czytamy:
>
> 1. Rozpoczecie wykonania dziela nastapi w terminie do 30-04-2007 r.,
> zas dostarczenie i montaz w miejscu wskazanym przez Zamawiajacego do
> 05-05-2007 r.
> 2. Ze wzgledu na indywidualny charakter dziela oraz zwiazana z tym
> koniecznosc skompletowania wymaganych materialow rowniez w drodze
> importu z zagranicy, strony umowy dopuszczaja przesuniecie terminow
> okreslonych w ust 1o 14 dni kalendarzowych.
>
> I teraz kwestia rozwiazania umowy:
>
> par 5 ust 4
> Zamawiajacemu przysluguje prawo do odstapienia od wykonania umowy,
> tylko w przypadku zwloki w wykonaniu przedmiotu umowy, przekraczajacej
> 30 dni termin okreslony w par 2.

Rafale
w okolicach art. 353 kc jest przepis "strony mogą ułozyć treść stosunku
prawnego wedle swego uznania",
więc to Ty powinieneś wiedzieć, jak się umówiłeś z wykonawcą.



--
http://bdp.e-wro.com GG: 4494911

do góry

On 21 Maj, 16:09, stern <s...@0...pl> wrote:


> więc to Ty powinieneś wiedzieć, jak się umówiłeś z wykonawcą.

To jest zapisane w umowie, wczesniej na to nie zwracalem uwagi - od
ktorej daty liczyc te 30 dni?


Pozdrawiam
Rafal

do góry

Rafal M pisze:

[ciach ...]

Kto podpisuje taką niekorzystna umowę ..., której na dodtake jeszcze nie
rozumie.

Możesz odstąpić od umowy 5 maja 2007 + 14 dni + 30 dni.
Możesz odejmować po 1,49 zł (ha, ha - "olbrzymia" kara umowna) za każdy
dzień zwłoki, czyli po 5 maja 2007 + 14 dni ...

Należy się 5 zł + VAT :)

--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"

do góry

On 21 Maj, 18:35, Johnson <j...@n...pl> wrote:

> Możesz odstąpić od umowy 5 maja 2007 + 14 dni + 30 dni.

Ehhhh :( Zobaczymy czy zacznie monotwac za tydzien :/


> Możesz odejmować po 1,49 zł (ha, ha - "olbrzymia" kara umowna) za każdy
> dzień zwłoki, czyli po 5 maja 2007 + 14 dni ...


Mi wyszlo 14,90 dziennie ;)


Pozdrawiam
Rafal

do góry

Rafal M pisze:


>
> Mi wyszlo 14,90 dziennie ;)
>
>

Rzeczywiście. W takim razie to kara umowna jest jednak sensowna.



--
@2007 Johnson
j...@p...com
"Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"

do góry