Witam,

Zwracam się z dość błahym problemem jednak z uwagi na to, że zmarnowałem
sporo czasu a i pieniędzy pozwalam sobie poprosić o radę.
Sprawa dotyczy zaoferowanego mi telefonu komórkowego przez jednego z
naszych operatorów. Ofertę złożono mi telefonicznie jak również pocztą
elektroniczna proponując zakup w cenie promocyjnej atrakcyjnego modelu
telefonu z zamian za podpisanie umowy na kolejne dwa lata. Niestety mimo,
wystawania w kolejce i zapewnień w informacji salonu, ze takie aparat jest
właśnie dostępny na chwilę przed podpisaniem umowy okazywało się, ze takiego
telefonu nie ma i proponowano inny już nie tak atrakcyjny (rzecz oczywiście
subiektywna, ale w ocenie atrakcyjności odpieram się na wartości tel. w
wolnej sprzedaży). Od operatora usłyszałem, ze nie mają wpływu na stan
magazynowy w swoich salonach.
Moje pytanie brzmi: Czy była to oferta sprzedaży w świetle prawa i czy
operator jest zobowiązany do sprzedania mi takiego telefonu. A jeżeli tak
to, jakie mam szanse na wyegzekwowanie moich racji

Pozdrawiam
Michał Przestrzelski


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Moje pytanie brzmi: Czy była to oferta sprzedaży w ?wietle prawa i czy
> operator jest zobowi?zany do sprzedania mi takiego telefonu. A jeżeli tak
> to, jakie mam szanse na wyegzekwowanie moich racji

Masz nagranie ? Przypomnij sobie jak pewien Lew skladal oferte ...

;-)
--
Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi

do góry

Przecież nie powiedzieli Ci że wycofują się z oferty, nie sądze również aby
przy składaniu oferty określili termin jej realizacji, czy też podpisania
umowy. Powiedzieli tylko że towar jest w tej chwili niedostępny. Tak więc
można stwierdzić, że oferta jest ciągle ważna i nie ma mowy o wycofaniu się
z niej.
Możesz spróbować pogadać z kimś z obsługi (najlepiej kierownik salonu), żeby
dał ci znać jak będą mieli wybrany przez ciebie aparat, albo określił termin
w którym dany model będzie dostępny, lub zaproponował inny sposób
załatwienia sprawy. Tak chyba będzie znacznie łatwiej.

A jak nie, to przecież nie są jedyni na rynku.

do góry

Po prostu idź do innego salonu tego samego operatora czesta sie tak zdarze
ze gdy oferowany i szeroko reklamowany aparat jest w jakiejsc otrakcyjnej
promocji, schodzi jak cieple buleczki i trzeba po prostu tafic na taki salon
ktory jeszcze nie wysprzedał wszystkiego

do góry

sory za łamaną polszczyznę

do góry