-
1. Data: 2005-10-18 12:52:49
Temat: Problem z dokumentacją do kapitału początkowego.
Od: "Graszka" <g...@w...pl>
Co można zrobić w sytuacji, gdy część dokumentów dostarczonych do ZUS dla
ustalenia kapitału początkowego została zakwestionowana (z lat
najkorzystniejszych) ze wzgledu na to, że nie spełniały wymogów ustawowych
(odpowiednie pieczątki, podpisy itp. na dokumentacji). Sytuacja wygląda tak,
że firma dawno nie istnieje, a właściciel podobno polecił zaufanemu
pracownikowi spalić dokumentację - prowadził podwójną księgowość i wszystko
jasne. W związku z brakiem list płac zostały odtworzone jakieś dokumenty,
aby coś ludziom dać w garść. To niestety ZUS-owi nie wystarczyło i tego
okresu nie wziął pod uwagę. Na odwołanie się od decyzji ZUS jest miesiąc. Co
jeszcze w takiej sytuacji można zrobić? Właściciel rzeczonej firmy ma już
piąte czy dziesiąte przedsiębiorstwo i jakoś ma się dobrze mimo ciągłego
krętactwa i uników podatkowych, a jego byli pracownicy ledwo będą wiązać
koniec z końcem na emeryturze. Rzecz dotyczy rejonu z najwyższym wskaźnikiem
bezrobocia, więc dla młodych, którzy życie zawodowe rozpoczęli w latach
90-tych i bywają często bezrobotni znaczenie ma każda złotówka, która wpływa
na ich przyszłą emeryturę. Czy są jakieś procedury przewidziane w takich
przypadkach?
Część z was już może ma jakieś doświadczenie w temacie "kapitału
początkowego", a opisane przeze mnie problemy mogą nie być rzadkością.
Proszę o jakieś wskazówki znawców tematu. Pozdrawiam, Graszka.
-
2. Data: 2005-10-18 13:28:15
Temat: Re: Problem z dokumentacją do kapitału początkowego.
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
Graszka wrote:
> Co można zrobić w sytuacji, gdy część dokumentów dostarczonych do ZUS dla
> ustalenia kapitału początkowego została zakwestionowana (z lat
> najkorzystniejszych) ze wzgledu na to, że nie spełniały wymogów ustawowych
> (odpowiednie pieczątki, podpisy itp. na dokumentacji).
Jakich wymogów? Jakie jest uzasadnienie zakwestionowania w decyzji?
--
Paweł Sakowski <p...@s...pl>
-
3. Data: 2005-10-18 16:27:39
Temat: Re: Problem z dokumentacją do kapitału początkowego.
Od: "Maria" <m...@n...pl>
Użytkownik "Graszka" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dj2r78$h2n$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Co można zrobić w sytuacji, gdy część dokumentów dostarczonych do ZUS dla
> ustalenia kapitału początkowego została zakwestionowana (z lat
> najkorzystniejszych) ze wzgledu na to, że nie spełniały wymogów ustawowych
> (odpowiednie pieczątki, podpisy itp. na dokumentacji). Sytuacja wygląda
tak,
> że firma dawno nie istnieje, a właściciel podobno polecił zaufanemu
> pracownikowi spalić dokumentację - prowadził podwójną księgowość i
wszystko
> jasne. W związku z brakiem list płac zostały odtworzone jakieś dokumenty,
> aby coś ludziom dać w garść. To niestety ZUS-owi nie wystarczyło i tego
> okresu nie wziął pod uwagę. Na odwołanie się od decyzji ZUS jest miesiąc.
Co
> jeszcze w takiej sytuacji można zrobić? Właściciel rzeczonej firmy ma już
> piąte czy dziesiąte przedsiębiorstwo i jakoś ma się dobrze mimo ciągłego
> krętactwa i uników podatkowych, a jego byli pracownicy ledwo będą wiązać
> koniec z końcem na emeryturze. Rzecz dotyczy rejonu z najwyższym
wskaźnikiem
> bezrobocia, więc dla młodych, którzy życie zawodowe rozpoczęli w latach
> 90-tych i bywają często bezrobotni znaczenie ma każda złotówka, która
wpływa
> na ich przyszłą emeryturę. Czy są jakieś procedury przewidziane w takich
> przypadkach?
> Część z was już może ma jakieś doświadczenie w temacie "kapitału
> początkowego", a opisane przeze mnie problemy mogą nie być rzadkością.
> Proszę o jakieś wskazówki znawców tematu. Pozdrawiam, Graszka.
>
>
Należy odwołać się do Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Jest
na to czas 30 dni od otrzymania decyzji z ZUS.
Oddziały ZUS różnie podchodzą do tych spraw. Jedne uznają pieczątki firmowe
inne tylko imienne.
Jeśli nie ma już zakładu to ZUS winnien honorować w takim stanie dokumenty,
w jakim były kiedyś wystawiane.
Naprawdę warto odwoła się do Sądu.
-
4. Data: 2005-10-19 12:16:33
Temat: Re: Problem z dokumentacją do kapitału początkowego.
Od: "Graszka" <g...@w...pl>
Dzięki wielkie! Sprawa dotyczy mojej siostry mieszkającej 200 km stąd, więc
decyzji ZUS nie widziałam na oczy, a jedynie przekazana została mi
telefonicznie. A ja jestem wzrokowcem i nie ZUS-u i podam. Wydaje mi się, że
chodziło o sprawy "pieczątkowe", tak jak pisze Maria.
> Należy odwołać się do Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.
> Jest
> na to czas 30 dni od otrzymania decyzji z ZUS.
Czy siedziby Okregowego Sądu Pracy znajdują się w miastach wojewódzkich, czy
też może tam, gdzie istnieją oddziały ZUS?
> Oddziały ZUS różnie podchodzą do tych spraw. Jedne uznają pieczątki
> firmowe
> inne tylko imienne.
> Jeśli nie ma już zakładu to ZUS winnien honorować w takim stanie
> dokumenty,
> w jakim były kiedyś wystawiane.
> Naprawdę warto odwoła się do Sądu.
Dzięki, faktycznie może to być wyjście. Dziewczyna mocno była dobita tą
decyzją ZUS. Województwo warmińsko-mazurskie, więc wiadomo jak tam się
sprawy mają z jakąkolwiek pracą. A tu jeszcze na dodatek taki prezent od
byłego pracodawcy :(((
Pozdrawiam, Graszka.
-
5. Data: 2005-10-19 17:18:45
Temat: Re: Problem z dokumentacją do kapitału początkowego.
Od: kam <#k...@w...pl#>
Graszka napisał(a):
> Czy siedziby Okregowego Sądu Pracy znajdują się w miastach wojewódzkich, czy
> też może tam, gdzie istnieją oddziały ZUS?
różnie, okręgów sądowych jest więcej niż województw
w pouczeniu zawartym w decyzji powinien być wskazany sąd
KG
-
6. Data: 2005-10-21 10:59:32
Temat: Re: Problem z dokumentacją do kapitału początkowego.
Od: "Graszka" <g...@w...pl>
Uzasadnienie brzmi mniej więcej tak: "przy ustalenia kapitału poczatkowego
nie uwzględniono 5 lat pracy w firmie XXX, ponieważ ten okres nie został
wystarczająco udokumentowany". Aby odwołać się od decyzji należałoby do ZUS
dostarczyć zaświadczenie wyjaśniające na podstawie jakich dokumentów zostało
wystawione RP-7. W związku z niekompletnością dokumentacji po nieistniejącej
już firmie (brak list płac) RP-7 zostało sporządzone na podstawie kartoteki
pracownika i razem z tą kartoteką wysłane do ZUS (skąd już nie wróciło do
nadawcy). ZUS domaga się w ewentualnym odwołaniu kserokopii listy płac
potwierdzonej pieczątką imienną lub firmową.
Tyle w wyjaśnieniu. Czy coś w tej sytuacji można poradzić osobie
zainteresowanej? Pozdrawiam, Graszka.
Użytkownik "Paweł Sakowski" <p...@s...pl> napisał w wiadomości
news:dj2t9j$9pv$1@inews.gazeta.pl...
> Graszka wrote:
>> Co można zrobić w sytuacji, gdy część dokumentów dostarczonych do ZUS dla
>> ustalenia kapitału początkowego została zakwestionowana (z lat
>> najkorzystniejszych) ze wzgledu na to, że nie spełniały wymogów
>> ustawowych
>> (odpowiednie pieczątki, podpisy itp. na dokumentacji).
>
> Jakich wymogów? Jakie jest uzasadnienie zakwestionowania w decyzji?
>
> --
> Paweł Sakowski <p...@s...pl>