W wiadomości news:1173900878.884088.153140@l75g2000hse.googlegrou
ps.com
Hautameki <h...@g...com> pisze:

>> Jest to zresztą słuszne rozwiązanie - dlaczego sprzedawca miałby
>> honorować odstąpienie od prawidłowo zawartej umowy tylko z powodu
>> kaprysu jakiejś kretynki?
> Nazywasz moją dziewczynę kretynką?
Tak, oczywiście. Nie umiesz czytać?
W końcu jak nazwać kogoś kto kupuje buty, potem mu się "odwiduje", i jeszcze
wymaga żeby uwzględniono jego zachcianki? Trudno powziąć inny pogląd.

> Wydajesz opinię o sobie w tej
> wypowiedzi, pozakując jak wielkim prostakiem jesteś.
G***o mnie, bałwanie, obchodzi twoje zdanie.

>> BTW - "spowrotem" pisze się "z powrotem". Chyba, że jest się młotem...
> Pisałem w pośpiechu Pani Redaktor, złośliwość twoja nie zna granic.
Eeee tam..., nie bardziej niż twoje młotostwo.

> Brak kultury i wywyższanie się jest twoim problemem.
Nie tobie osądzać, baranie.

> Grzecznie
> zapytałem o rozwiązanie zaistniałej sytuacji, nie musisz od razu
> ubliżać, atakować, wytykać czyjeś niedoskonałości i pluć!
Wypowiedziałeś się - zostałeś oceniony. Nie podoba się? Wypad. To
powszechnie dostępna grupa, nikt cię nie zmuszał do uczestnictwa w niej.

> Człowiekiem gardzi człowiek, straszne czasy!
Jesteś nieinteligentny.
Ja stwierdziłem, że jesteś durniem, a nie pogardziłem.

--
Jotte

do góry

On 14 Mar, 20:16, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
wrote:
> Hautameki wrote:
> > Dzisiaj (14 marca) moja dziewczyna postanowiła sobie poprawić humor i
> > poszła na zakupy. W sklepie obuwniczym upodobała sobie pare butów.
> > Zapłaciła za nie kartą. Po powrocie do domu buty niestety się jej
> > odwidziały, stwierdziła, że fatalnie w nich wygląda i chce je oddać i
>
> Straszne.

Myślę, że pospolite

> > odzyskać spowrotem swoje pieniądze.
>
> A co to kogo obchodzi? Na drugi raz niech myśli przed zakupem.

Swoje uwagi zachowaj dla siebie.

> > Jest problem. Ekspedientki mówią, że nie mogą zwrócić pieniędzy za
> > buty, ale jedynie je wymienić na inne. Zwrot nie wchodzi w grę, koniec
> > kropka.
>
> Nawet wymienić nie muszą.

To tylko źle świadczy o tym sklepie i mu podobnych, gdzie liczy się
szybki zysk, a poszanowanie klienta schodzi na drugi plan, ot cała
Polska.

> > Moja interwencja też na nic sie zdała, po telefonie do kierowniczki
> > dowiedziałem się, że sklep wprowadził takie przepisy, że towar mozna
> > jedynie wymienić, zwrotów nie ma.
>
> Sklep żadnych przepisów nie może wprowadzać. Ale też i nie musi.
>
> > Zbaraniałem, we wszystkich sklepach można oddac towar jeśli nie był
> > używany.
>
> Jeśli sprzedawca ma taką ochotę.

Sprzedawczyk będzie właściwiej

> > Jak wyjśc z tego sporu, gdzie się udać, czy przez nieuwagę ma
> > już możliwości oddzyskania pieniędzy?
>
> Sprzedaj na allegro i nie truj tyłka...

Naprawdę nie musiałeś odpisywać, łaski bez!

do góry

On 14 Mar, 20:35, Raf256 <n...@r...invalid> wrote:
> Hautameki <1...@y...googlegroups.c
om> Wednesday
> 14 of March 2007 18:46
>
> > Zbaraniałem, we wszystkich sklepach można oddac towar jeśli nie był
> > używany. Jak wyjśc z tego sporu, gdzie się udać, czy przez nieuwagę ma
> > już możliwości oddzyskania pieniędzy?
>
> Za kaprysy się płaci.

Prędzej była to zbyt pochopnie podjęta decyzja.

do góry

>Zapamiętaj wypowiedziane przez siebie słowa, bo i ciebie może spotkać
>dyskutowana sytuacja.

ja o tym pamiętam, dlatego dokonuje PRZEMYŚLANYCH zakupów :-)

Pozdrawiam

do góry

>Prędzej była to zbyt pochopnie podjęta decyzja.

jak to sie mówi - człowiek uczy sie na błędach a nauka kosztuje


Pozdrawiam

do góry

Hautameki napisał(a):
> To tylko źle świadczy o tym sklepie i mu podobnych, gdzie liczy się
> szybki zysk, a poszanowanie klienta schodzi na drugi plan, ot cała
> Polska.
Nikt Cie tu nie trzyma. Mozesz tez zalozyc wlasny sklep i bawic sie w
wypozyczalnie.
>>> Zbaraniałem, we wszystkich sklepach można oddac towar jeśli nie był
>>> używany.
>> Jeśli sprzedawca ma taką ochotę.
> Sprzedawczyk będzie właściwiej
Popros dziewczyne zeby Ci kupila slownik jezyka polskiego. Albo lepiej
sam sobie kup - jeszcze jej sie kroj czcionki nie spodoba, bedzie
chciala oddac i bedziesz mial nastepny problem.
> Naprawdę nie musiałeś odpisywać, łaski bez!
Nie musisz czytac, laski bez.
--
badzio

do góry

On 14 Mar, 21:19, badzio <b...@n...epf.pl> wrote:
> Hautameki napisał(a):> To tylko źle świadczy o tym sklepie i mu podobnych, gdzie
liczy się
> > szybki zysk, a poszanowanie klienta schodzi na drugi plan, ot cała
> > Polska.
>
> Nikt Cie tu nie trzyma. Mozesz tez zalozyc wlasny sklep i bawic sie w
> wypozyczalnie.>>> Zbaraniałem, we wszystkich sklepach można oddac towar jeśli nie
był
> >>> używany.
> >> Jeśli sprzedawca ma taką ochotę.
> > Sprzedawczyk będzie właściwiej
>
> Popros dziewczyne zeby Ci kupila slownik jezyka polskiego. Albo lepiej
> sam sobie kup - jeszcze jej sie kroj czcionki nie spodoba, bedzie
> chciala oddac i bedziesz mial nastepny problem.> Naprawdę nie musiałeś odpisywać,
łaski bez!
>
> Nie musisz czytac, laski bez.

A ty się naucz pisać używając polskich znaków, bo zanim zaczniesz
pouczać zacznij od siebie. Nieomylny badzio, który nigdy ortografa nie
walnął, wolne żarty !!
Chyba długo czekałeś na ten moment, żeby móc błysnąć na tej grupie,
może zostaniesz doceniony, kto wie, kto wie..

do góry

On 14 Mar, 21:12, "gasper" <n...@m...pl> wrote:
> >Prędzej była to zbyt pochopnie podjęta decyzja.
>
> jak to sie mówi - człowiek uczy sie na błędach a nauka kosztuje

W zupełności się zgadzam.

do góry

On 14 Mar, 21:11, "gasper" <n...@m...pl> wrote:
> >Zapamiętaj wypowiedziane przez siebie słowa, bo i ciebie może spotkać
> >dyskutowana sytuacja.
>
> ja o tym pamiętam, dlatego dokonuje PRZEMYŚLANYCH zakupów :-)

Zdarzają się też wpadki, nikt nie jest nieomylny.

do góry

Hautameki wrote:

>>> Dzisiaj (14 marca) moja dziewczyna postanowiła sobie poprawić humor i
>>> poszła na zakupy. W sklepie obuwniczym upodobała sobie pare butów.
>>> Zapłaciła za nie kartą. Po powrocie do domu buty niestety się jej
>>> odwidziały, stwierdziła, że fatalnie w nich wygląda i chce je oddać i
>> Straszne.
>
> Myślę, że pospolite

Pospolita głupota, zgadza się ;->

>>> odzyskać spowrotem swoje pieniądze.
>> A co to kogo obchodzi? Na drugi raz niech myśli przed zakupem.
>
> Swoje uwagi zachowaj dla siebie.

Bo co? ;->

>>> Jest problem. Ekspedientki mówią, że nie mogą zwrócić pieniędzy za
>>> buty, ale jedynie je wymienić na inne. Zwrot nie wchodzi w grę, koniec
>>> kropka.
>> Nawet wymienić nie muszą.
>
> To tylko źle świadczy o tym sklepie i mu podobnych, gdzie liczy się
> szybki zysk, a poszanowanie klienta schodzi na drugi plan, ot cała
> Polska.

To załóż pub - i potem przyjmuj zwroty wypożyczonego piwa ;->

[ciach]

>>> Zbaraniałem, we wszystkich sklepach można oddac towar jeśli nie był
>>> używany.
>> Jeśli sprzedawca ma taką ochotę.
>
> Sprzedawczyk będzie właściwiej

Jesteś tak głupi, że to nawet zabawne :)

>>> Jak wyjśc z tego sporu, gdzie się udać, czy przez nieuwagę ma
>>> już możliwości oddzyskania pieniędzy?
>> Sprzedaj na allegro i nie truj tyłka...
>
> Naprawdę nie musiałeś odpisywać, łaski bez!

A ty nie musiałeś w ogóle pisać.

do góry