-
21. Data: 2010-05-12 11:56:08
Temat: Re: Problem z bankiem - jak walczyć?
Od: "Gray" <n...@a...com>
Użytkownik "SDD" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:hsc8ke$iba$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "TM" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:4be92f7c$0$19183$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Kto ma rację?
>
> Bank.
>
>>Co powinienem zrobić?
>
> Zaplacic
>
>> Proszę o pomoc bo nie stać mnie na prawnika.
>
> Tym bardziej nie bedzie Cie stac na komornika (to taki dosc drogi gatunek
> prawnika) - gdy bank zerwie umowe, wowczas kredyt stanie sie natychmiast
> wymagalny i komornik zrobi puk-puk do Twych drzwi.
Przestań bredzić chłopie...Jeszcze ktoś uwierzy.
> Gdybys zaplacil *w terminie * a pomimo to bank wyslalby monit (bo np. ma
> burdel "w papierach"), to inna sprawa - wtedy 100% racji byloby po Twojej
> stronie
Banki nie wysyłają monitów bo mają burdel, ale dlatego, że nie zaksięgowały
wpłaty w terminie.
Pzdr.
--
Gray
-
22. Data: 2010-05-12 11:59:13
Temat: Re: Problem z bankiem - jak walczyć?
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2010-05-12 13:56, Gray pisze:
> Banki nie wysyłają monitów bo mają burdel, ale dlatego, że nie
> zaksięgowały wpłaty w terminie.
Nie mają wehikułów czasu.
Jak można najpierw zaksięgować, potem wysłać monit a na koniec zapłacić? :(
--
spp
-
23. Data: 2010-05-12 12:04:12
Temat: Re: Problem z bankiem - jak walczyć?
Od: "Gray" <n...@a...com>
Użytkownik "Herald" <h...@o...eu> napisał w wiadomości
news:br2kh48wmmts$.hk3wdv8px4vp.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 12 May 2010 08:07:19 +0200, Jingiel napisał(a):
>
> Więc jeżeli wpłacasz nawet w TERMINIE, (...)
BIG CUT
Po co to wszystko. Żaden bank nie będzie wypowiadał umowy po spóźnieniu w
jednej racie. Jeżeli opłatę za monit przewiduje umowa to trzeba zapłacić i
już. To wszystko. Jeżeli nie składać reklamację...
Pzdr.
--
Gray
-
24. Data: 2010-05-12 12:08:15
Temat: Re: Problem z bankiem - jak walczyć?
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Gray" <n...@a...com> napisał w wiadomości
news:hse5iu$h6q$1@mx1.internetia.pl...
> Po co to wszystko. Żaden bank nie będzie wypowiadał umowy po spóźnieniu w
> jednej racie. Jeżeli opłatę za monit przewiduje umowa to trzeba zapłacić i
Watkotworca TM napisal:
"Teraz dostałem
pismo z banku że jeżeli nie zapłacę w ciągu 7 dni to bank zerwie umowę".
Wiec grozby zerwania umowy nie zostaly wyssane z palca przeze mnie, czy
innych grupowiczow
Pozdrawiam
SDD
-
25. Data: 2010-05-12 12:17:50
Temat: Re: Problem z bankiem - jak walczyć?
Od: "Gray" <n...@a...com>
Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hse59m$2p8$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-05-12 13:56, Gray pisze:
>
>> Banki nie wysyłają monitów bo mają burdel, ale dlatego, że nie
>> zaksięgowały wpłaty w terminie.
>
> Nie mają wehikułów czasu.
>
> Jak można najpierw zaksięgować, potem wysłać monit a na koniec zapłacić?
> :(
Przeczytaj pierwszy post nie ostatni to będziesz wiedział. Najlepiej ze
zrozumieniem. Pieniądze zostały wysłane po terminie, a monit DOTARŁ po
wysłaniu pieniędzy. Nie ma informacji kiedy został wysłany. Można
domniemywać, że został wysłany po tym jak nie stwierdzono zaksięgowanej
wpłaty na koncie w wyznaczonym terminie. Po co niby ten wehikuł? Żeby wysłać
Strażnika Czasu i przypomnieć o terminie spłaty raty? Kosztowny sprzęt jak
podejrzewam i w tym wypadku wykorzystanie byłoby deficytowe...
Pzdr.
--
Gray
-
26. Data: 2010-05-12 12:19:59
Temat: Re: Problem z bankiem - jak walczyć?
Od: "Jingiel" <x...@x...xxx>
> Wiesz co chciałeś napisać?
> I guzik prawda.
i co? Uważasz, że pownien iśc na drogę sądową i walczyć o te pare groszy,
za monit? Sam sie nie wywiązał i takie są konsekwencje. Najlepiej jeszcze
żeby ciebie jako adwokata zatrudnił. Skubniesz go na pare stów. Dzięki za
taka poradę.
Jingiel
-
27. Data: 2010-05-12 12:21:48
Temat: Re: Problem z bankiem - jak walczyć?
Od: "Gray" <n...@a...com>
Użytkownik "SDD" napisał w wiadomości news:hse5ng$4pg$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Gray" <n...@a...com> napisał w wiadomości
> news:hse5iu$h6q$1@mx1.internetia.pl...
>
>> Po co to wszystko. Żaden bank nie będzie wypowiadał umowy po spóźnieniu w
>> jednej racie. Jeżeli opłatę za monit przewiduje umowa to trzeba zapłacić
>> i
>
> Watkotworca TM napisal:
> "Teraz dostałem
> pismo z banku że jeżeli nie zapłacę w ciągu 7 dni to bank zerwie umowę".
Jeśli zapłacił to nie ma tego ryzyka. Ale został poinformowany.
> Wiec grozby zerwania umowy nie zostaly wyssane z palca przeze mnie, czy
> innych grupowiczow
Tak. W wypadku gdyby nie uregulował należności w terminie wyznaczonym w
wezwaniu. Ale przecież to zrobił. Prawda? Wydaje się oczywiste...
Pzdr.
--
Gray
-
28. Data: 2010-05-12 12:39:35
Temat: Re: Problem z bankiem - jak walczyć?
Od: "Gray" <n...@a...com>
Użytkownik "SDD" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:hse5ng$4pg$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Gray" <n...@a...com> napisał w wiadomości
> news:hse5iu$h6q$1@mx1.internetia.pl...
>
>> Po co to wszystko. Żaden bank nie będzie wypowiadał umowy po spóźnieniu w
>> jednej racie. Jeżeli opłatę za monit przewiduje umowa to trzeba zapłacić
>> i
>
> Watkotworca TM napisal:
> "Teraz dostałem
> pismo z banku że jeżeli nie zapłacę w ciągu 7 dni to bank zerwie umowę".
>
> Wiec grozby zerwania umowy nie zostaly wyssane z palca przeze mnie, czy
> innych grupowiczow
Jasne, jasne....To teraz sobie wyobraź, że telewizja (wszystko jedno jaka)
mówi dawajcie mi pieniądzę, bo jak nie to przestanę nadawać program;-)).
Zrozum, że banki żyją z pożyczania pieniędzy i wolą żeby klient spłacał
kredyt, bo ewentualna windykacja prowadzi do strat. Za każdym razem. Wbrew
paranoicznym przekazom pismaków z TV. Po prostu na niewypłacalnych kredytach
bank traci i ponosi koszta dodatkowe. Dlatego mamy TEN słynny kryzys
zapoczątkowany w USA. Tam nikt nie chciał pieniędzy od takich kredytobiorców
jak wątkotwórca, aż do teraz i od wszystkich jednocześnie jemu podobnych.
A w przedmiotowej sprawie bank monit wysłał jak minął termin, a nie kiedy
raczył wątkotwórca monit przeczytać.
Pzdr.
--
Gray
-
29. Data: 2010-05-12 12:46:08
Temat: Re: Problem z bankiem - jak walczyć?
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2010-05-12 14:17, Gray pisze:
>>> Banki nie wysyłają monitów bo mają burdel, ale dlatego, że nie
>>> zaksięgowały wpłaty w terminie.
>>
>> Nie mają wehikułów czasu.
>>
>> Jak można najpierw zaksięgować, potem wysłać monit a na koniec
>> zapłacić? :(
>
> Przeczytaj pierwszy post nie ostatni to będziesz wiedział. Najlepiej ze
> zrozumieniem. Pieniądze zostały wysłane po terminie, a monit DOTARŁ po
> wysłaniu pieniędzy. Nie ma informacji kiedy został wysłany. Można
> domniemywać, że został wysłany po tym jak nie stwierdzono zaksięgowanej
> wpłaty na koncie w wyznaczonym terminie.
No to oczywiste.
Najpierw upłynął termin zapłaty, potem wysłano monit, potem wpłacono
pieniądze, potem zaksięgowano pieniądze, potem do adresata dotarł monit.
Gdzie tu choćby ślad burdelu? Przecież sam autor wątku podkreśla że
zapłacił _przed_ otrzymaniem monitu a nie przed jego _wysłaniem_.
> Po co niby ten wehikuł? Żeby
> wysłać Strażnika Czasu i przypomnieć o terminie spłaty raty? Kosztowny
> sprzęt jak podejrzewam i w tym wypadku wykorzystanie byłoby deficytowe...
Nie, żeby go wysyłać tam i nazad aby sprawdził kiedy dłużnik wpłaci
pieniądze. :)
--
spp
-
30. Data: 2010-05-12 18:02:07
Temat: Re: Problem z bankiem - jak walczyć?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik " 666" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hscks7$747$1@inews.gazeta.pl...
> http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/pieniadze_07062
8/pieniadze_a_1.html
> http://www.rp.pl/artykul/75760,345503_Dwa_banki_prze
graly_sprawy_hipoteczne.ht
> ml
> http://media.bankier.pl/pr/93066/bankowe-dlugi-moga-
dosiegnac-nawet-po-latach
Bo moim zdaniem kary nakładanej w takich wypadkach są zbyt mało, a ponadto
poza karą dla banku powinna być indywidualna grzywna dla zarządu. Wóczas
nikt by takich sztuk nie wymyślał.