-
1. Data: 2005-09-27 08:28:11
Temat: Problem na działce (samowole) - długie, ale proszę o wyrozumiałość i porad
Od: "misiek" <d...@o...pl>
W (około) 1999 roku właściciel prywatnego lasu podzielił na
mocy obowiązującego prawa działkę leśną (las) o powierzchni około 3ha na
mniejsze - 1000m2 i sukcesywnie wyprzedawał nowym właścicielom. Wszystkie
działki powstały z tego samego pasa gruntów, jednak w aktach notarialnych
niektóre z nich posiadają status działki leśnej, rolnej lub leśno - rolnej,
wszystkie bez prawa do zabudowy. Powyższe działki nie są również objęte
miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego gminy XXX, uchwalonym pod
koniec 2004 roku. Poza tym większość działek (90%) przed sprzedażą została
jak się okazuje, bezprawnie pozbawiona przez ówczesnego właściciela
drzewostanu. Niektóre z działek w momencie transakcji nie posiadały ani
jednego drzewa, nadal jednak figurując w ewidencji gruntów jako las "Ls". Na
większości działek postawione zostały domki letniskowe, bez pozwolenia i
zgłoszenia, czyniąc je tym samym samowolami budowlanymi.
W 2004 roku część właścicieli działek dostała informację ze
Starostwa Powiatowego, że ich działki zostały przeklasyfikowane z lasu "Ls"
na "grunty zabudowane i zurbanizowane - Bi", po czym naliczany był przez
Urząd Gminy podatek od nieruchomości.
W czerwcu 2005 roku na wszystkich działkach przeprowadzona
została kontrola z PINB, w związku z nielegalną zabudowa letniskową i
wszczęte postępowanie wyjaśniające.
Z posiadanych nam informacji wynika, że w związku z
nowelizacją prawa budowlanego postawienie budowli do 25m2 nie wymaga
pozwolenia na budowę, jedynie zgłoszenia - dotyczy oczywiście tylko działek
Bi, na działkach "Ls" jest to niemożliwe. W związku z tym, właściciele
działek "Ls" wystąpili do Starostwa Powiatowego z zapytaniem o możliwości
przeklasyfikowania pozostałych działek na Bi. W odpowiedzi uzyskano
informację, że owe przeklasyfikowanie wymaga dostarczenia szeregu
dokumentów, miedzy innymi: informacji z Urzędu Gminy o zmianie w miejscowym
planie zagospodarowania przestrzennego (przeznaczenia gruntów na cele inne
niż rolne - leśne), opinii Wydziału Środowiska, decyzji o wyłączeniu gruntów
z produkcji leśnej (Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych) i innych. Na
zapytanie: jak to się stało, że pozostałe działki zostały bez wiedzy
właścicieli i bez konieczności spełniania wymienionych warunków
przeklasyfikowane na Bi, otrzymaliśmy odpowiedź, że w 2004 roku
przeprowadzana była w wielu gminach aktualizacja w ewidencji gruntów a
przekwalifikowanie działek na Bi było prawdopodobnie wynikiem niedopatrzenia
geodety (jak sugeruje Dyrektor Wydziału Geodezji Star. Powiat., geodeta nie
zweryfikował stwierdzonego stanu z planem zagospodarowania gminy).
Stwierdził również, że przeprowadzi w odrębnym trybie postępowanie
wyjaśniające i w ostateczności działki zostaną ponownie zakwalifikowane jako
Ls.
Jak już wiemy, wszystko sprowadza się w pierwszej kolejności do Urzędu
Gminy - zmiany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Gmina
jednak, jak wywnioskowaliśmy z rozmowy z Wójtem i Przewodniczącym rady Gminy
nie jest zainteresowana dokonywaniem takowych zmian. (prawdopodobnie z obawy
przed odmową Wojewody w sprawie wyłączenia gruntów z produkcji lesnej i
poniesieniem w związku z tym kosztów związanych ze sporządzeniem studium
uwarunkowań.)
Z informacji uzyskanej od Regionalnej Dyrekcji lasów Państwowych wynika, że
w przypadku naszych działek, pozbawionych drzew nie widzą przeszkód w
"zalegalizowaniu" takiego stanu. Opłata z tego tytułu wynosiła by około 10%
wartości działki. Możliwe to jest jednak pod warunkiem zmiany przeznaczenia
działek w miejscowym planie zagospodarowania Urz. Gminy.
W związku z powyższym nasuwaja się pytania:
1.. Czy mamy "działać" pojedynczo czy założyć komitet/stowarzyszenie
2.. Jak "wymusić" na Urz. Gminy zmianę przeznaczenia działek
3.. Jak zgodnie z prawem ominąć zakaz zabudowy - założyć działalność
gospodarczą związaną z produkcją leśną??? ( w tej sytuacji można postawic w
lesie budynek gospodarczy(.chyba)
4.. W ostateczności, jak skutecznie i do kogo odwoływać się, aby odwlec
maksymalnie w czasie konieczność rozbiórki domków
-
2. Data: 2005-09-27 12:54:06
Temat: Re: Problem na działce (samowole) - długie, ale proszę o wyrozumiałość i porad
Od: poreba <d...@p...com>
misiek napisał(a):
> Z informacji uzyskanej od Regionalnej Dyrekcji lasów Państwowych wynika, że
> w przypadku naszych działek, pozbawionych drzew nie widzą przeszkód w
> "zalegalizowaniu" takiego stanu. Opłata z tego tytułu wynosiła by około 10%
> wartości działki.
Strasznie drogie te działki macie.
Jeżeli gmina nie ma mpzp i się do niego nie pali - pozostaje/ją jeszcze
wnioski o wydanie decyzji o warunkach zabudowy.
--
pozdro
poreba