-
11. Data: 2005-08-29 21:01:59
Temat: Re: Problem meldunkowy
Od: "Ciekawy" <a...@p...onet.pl>
> Hmm, zostało ci donieść na teściową, że nie dopełnia obowiązku meldunkowego.
> >
Niestety jeśli to zrobie, na mnie spadnie cała burza. Dzielnicowy będzie musiał
prosić mnie o opuszczenie mieszkania, bo ona powie że nie życzy sobie abym tu
przebywał więc nie będę zaczynał. Karę oczywiście zapłaci na raty a część jej
umorzą wiec nie ma sensu. Nadal szukam innego rozwiązania.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
12. Data: 2005-08-29 21:27:04
Temat: Re: Problem meldunkowy
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Ciekawy wrote:
>>Hmm, zostało ci donieść na teściową, że nie dopełnia obowiązku meldunkowego.
>>
> Niestety jeśli to zrobie, na mnie spadnie cała burza. Dzielnicowy będzie musiał
> prosić mnie o opuszczenie mieszkania, bo ona powie że nie życzy sobie abym tu
> przebywał więc nie będę zaczynał. Karę oczywiście zapłaci na raty a część jej
Nie może sobie 'nie życzyć'. Musiałaby najpierw doprowadzić do eksmisji
Twojej żony i dzieci - a tego nie da rady zrobić tak od ręki.
--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)