-
11. Data: 2009-03-16 19:01:30
Temat: Re: Rozwiazanie spoldzielni mieszkaniowej
Od: kuba <j...@g...com>
Cavallino pisze:
> Użytkownik "kuba" <j...@g...com> napisał w wiadomości news:
>
>>> Co natomiast sie stane ze spoldzielcami posiadajacymi wlasnosciowe
>>> prawo do lokalu, ktorzy nie spisza takiego aktu notarialnego?
>>
>> Ich prawo zostanie przekształcone z mocy prawa w prawo odrębnej
>> własności lokalu, chyba że nabywcą budynku będzie inna spółdzielnia
>> mieszkaniowa (art. 17(18) Ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych). Nie
>> jest do tego potrzebny żaden akt notarialny, jak sugerował niżej kolega.
>
> Jakaś podpórka w przepisach, że do zmiany właściciela nieruchomości nie
> jest wymagany akt notarialny?
Forma aktu notarialnego jest wymagana dla umowy zobowiązującej do
przeniesienia własności nieruchomości (art. 158 KC).
W wypadku opisanym przez wątkodawcę dochodzi ex lege do przekształcenia
spółdzielczego prawa własnościowego w prawo odrębnej własności. Podstawą
jest cytowany przeze mnie przepis ust. o spółdzielniach mieszkaniowych.
pozdrawiam
kuba
-
12. Data: 2009-03-16 19:55:29
Temat: Re: Rozwiazanie spoldzielni mieszkaniowej
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "kuba" <j...@g...com> napisał w wiadomości news:
> Forma aktu notarialnego jest wymagana dla umowy zobowiązującej do
> przeniesienia własności nieruchomości (art. 158 KC).
> W wypadku opisanym przez wątkodawcę dochodzi ex lege do przekształcenia
> spółdzielczego prawa własnościowego w prawo odrębnej własności. Podstawą
> jest cytowany przeze mnie przepis ust. o spółdzielniach mieszkaniowych.
Przepis czytałem, ale nie bardzo wiem, dlaczego uważasz, że de facto
utworzenie nowej nieruchomości nie wymaga formy aktu notarialnego.
Nie spotkałem się jeszcze aby odbyło się to w jakikolwiek inny sposób.
Również przy wykupach za złotówkę (czyli też przekształcenie prawa a odrębną
własność) akt notarialny jest niezbędny.
Dlatego pytam o podpórkę w przepisach.
-
13. Data: 2009-03-16 20:47:49
Temat: Re: Rozwiazanie spoldzielni mieszkaniowej
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 16 Mar 2009, Cavallino wrote:
> Użytkownik "kuba" <j...@g...com> napisał w wiadomości news:
>
>>> Co natomiast sie stane ze spoldzielcami posiadajacymi wlasnosciowe
>>> prawo do lokalu, ktorzy nie spisza takiego aktu notarialnego?
>>
>> Ich prawo zostanie przekształcone z mocy prawa w prawo odrębnej własności
>> lokalu, chyba że nabywcą budynku będzie inna spółdzielnia mieszkaniowa
>> (art. 17(18) Ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych). Nie jest do tego
>> potrzebny żaden akt notarialny, jak sugerował niżej kolega.
>
> Jakaś podpórka w przepisach, że do zmiany właściciela nieruchomości nie jest
> wymagany akt notarialny?
Uwaga - gdybam w zakresie ostatniego zdania "kuby".
Czy rozwiązanie sp-ni nie powinno mieć formy aktu notarialnego?
pzdr, Gotfryd
-
14. Data: 2009-03-16 22:52:01
Temat: Re: Rozwiazanie spoldzielni mieszkaniowej
Od: kuba <j...@g...com>
Cavallino pisze:
> Przepis czytałem, ale nie bardzo wiem, dlaczego uważasz, że de facto
> utworzenie nowej nieruchomości nie wymaga formy aktu notarialnego.
> Nie spotkałem się jeszcze aby odbyło się to w jakikolwiek inny sposób.
> Również przy wykupach za złotówkę (czyli też przekształcenie prawa a
> odrębną własność) akt notarialny jest niezbędny.
>
> Dlatego pytam o podpórkę w przepisach.
Ale tu nie ma mowy o żadnej podpórce :)
Forma aktu notarialnego musi być zachowana wtedy, gdy wymaga tego
przepis szczególny, a tak nie jest w tym przypadku. Zresztą formę to
można nadać tylko czynności prawnej, a w tym przypadku przekształcenie
następuję <<z mocy prawa>>. Przy wykupach za złotówkę zawierana jest
umowa - stąd wymóg co do formy. Ustanowienie odrębnej własności lokalu
też następuje co do zasady na podstawie czynności prawnej.
Jeśli chodzi o sytuację kiedy utworzenie nowej nieruchomości nie wymaga
formy aktu notarialnego, to np.: ustanowienie odrębnych własności lokali
przez zniesienie współwłasności na podst. orzeczenia sądu. Jeśli chodzi
o przejście prawa własności bez udziału notariusza - np. przy
wywłaszczeniu albo przepadku.
pozdrawiam
kuba
-
15. Data: 2009-03-16 22:56:29
Temat: Re: Rozwiazanie spoldzielni mieszkaniowej
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "kuba" <j...@g...com> napisał w wiadomości news:
> Jeśli chodzi o sytuację kiedy utworzenie nowej nieruchomości nie wymaga
> formy aktu notarialnego, to np.: ustanowienie odrębnych własności lokali
> przez zniesienie współwłasności na podst. orzeczenia sądu. Jeśli chodzi o
> przejście prawa własności bez udziału notariusza - np. przy wywłaszczeniu
> albo przepadku.
Wyczerpujące.
Thx.
P.S.
Prawnik?
To może podpowiesz mi coś o sprawie o którą niedawno pytałem (a odpowiedzi
nie było)?
Czyli o to jakie skutki może wywołać próba ugodowa przed sądem powszechnym,
jeśli istnieje zapis na sąd polubowny i ew. jak się przed nimi bronić?
-
16. Data: 2009-03-17 08:49:16
Temat: Re: Rozwiazanie spoldzielni mieszkaniowej
Od: kuba <j...@g...com>
Cavallino pisze:
> To może podpowiesz mi coś o sprawie o którą niedawno pytałem (a
> odpowiedzi nie było)?
> Czyli o to jakie skutki może wywołać próba ugodowa przed sądem
> powszechnym, jeśli istnieje zapis na sąd polubowny i ew. jak się przed
> nimi bronić?
Nimi tzn. kim/czym - zapisami, próbami ugodowymi, sądami polubownymi?
Może przypomnisz kontekst? Na pierwszy rzut oka to 1165 KPC.
A w jakiej pozycji występujesz w tej sprawie? Jeśli jesteś konsumentem,
to zapis na sąd polubowny jest z reguły niedozwolonym postanowieniem
wzorca umownego i jako taki jest bezskuteczny.
kuba
-
17. Data: 2009-03-17 09:00:46
Temat: Re: Rozwiazanie spoldzielni mieszkaniowej
Od: kuba <j...@g...com>
Gotfryd Smolik news pisze:
> Uwaga - gdybam w zakresie ostatniego zdania "kuby".
> Czy rozwiązanie sp-ni nie powinno mieć formy aktu notarialnego?
Nie :)
pozdrawiam
kuba
-
18. Data: 2009-03-17 09:18:14
Temat: Re: Próba ugodowa (było: Rozwiazanie spoldzielni mieszkaniowej)
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "kuba" <j...@g...com> napisał w wiadomości news:
>> Czyli o to jakie skutki może wywołać próba ugodowa przed sądem
>> powszechnym, jeśli istnieje zapis na sąd polubowny i ew. jak się przed
>> nimi bronić?
>
> Nimi tzn. kim/czym - zapisami, próbami ugodowymi, sądami polubownymi?
Próbami ugodowymi.
Mam podstawy przypuszczać, że pozew do sądu polubownego może się mojemu
byłemu kontrahentami nie udać, bo sąd zniknąłbył w międzyczasie i już raz
odrzucił pozew, więc przeciwnik próbuje to obejść w sądzie powszechnym.
A że sprawa się ciągnie latami, przeciwnik nie chce ugody, więc chciałbym to
już skończyć, może być przez przedawnienie.
> Może przypomnisz kontekst? Na pierwszy rzut oka to 1165 KPC.
> A w jakiej pozycji występujesz w tej sprawie?
Pozwanego.
>Jeśli jesteś konsumentem, to zapis na sąd polubowny jest z reguły
>niedozwolonym postanowieniem wzorca umownego i jako taki jest bezskuteczny.
Nie, nie jestem konsumentem w tej sprawie.
-
19. Data: 2009-03-17 09:40:41
Temat: Re: Próba ugodowa (było: Rozwiazanie spoldzielni mieszkaniowej)
Od: kuba <j...@g...com>
Cavallino pisze:
> Mam podstawy przypuszczać, że pozew do sądu polubownego może się mojemu
> byłemu kontrahentami nie udać, bo sąd zniknąłbył w międzyczasie i już
> raz odrzucił pozew, więc przeciwnik próbuje to obejść w sądzie powszechnym.
> A że sprawa się ciągnie latami, przeciwnik nie chce ugody, więc
> chciałbym to już skończyć, może być przez przedawnienie.
>
>
>> Może przypomnisz kontekst? Na pierwszy rzut oka to 1165 KPC.
>> A w jakiej pozycji występujesz w tej sprawie?
>
> Pozwanego.
Jeżeli zapis na sąd polubowny jest ważny i skuteczny to sąd odrzuci taki
pozew, z tym że - uwaga - działa to na zarzut podniesiony przed wdaniem
się w spór co do istoty sprawy (podobnie jak przedawnienie).
Pewne problemy wywołuje natomiast to, co napisałeś o "zniknięciu sądu" -
w takich przypadkach co do zasady zapis na sąd polubowny traci moc (art.
1168 KPC).
Co do przedawnienia, to ciężko mi cokolwiek powiedzieć, skoro nie wiem,
co to za roszczenie i kiedy stało się wymagalne. Natomiast pamiętaj, że
podjęcie czynności zmierzających do dochodzenia roszczenia przerywa bieg
przedawnienia.
pozdrawiam
kuba
-
20. Data: 2009-03-17 09:54:14
Temat: Re: Próba ugodowa (było: Rozwiazanie spoldzielni mieszkaniowej)
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Odpowiedziałem na priv.