-
11. Data: 2006-07-06 09:15:55
Temat: Re: Prawo zwrotu towaru
Od: "Michał Wilk" <m...@g...pl>
> No wiesz - dla mnie uczciwe postawienie sprawy to polowa ceny za uzywana
> rzecz - tyle jest dla mnie taka warta i gdyby zgodzil sie na taka opcje
> tenze sprzedawca, to spokojnie ow pokrowiec moglby u mnie zostac.
No wiec negocjuj taka opcje. Jesli sie sprzedawca nie zgodzi - no to wtedy
odstapienie od umowy i kupisz sobie pokrowiec w innym sklepie. Jesli beda z
tym nadal problemy to zloz reklamacje na pismie z odpowiednim zadaniem (albo
popros o potwierdzenie przyjecia takiej reklamacji albo wyslij poleconym za
zwrotnym potwierdzeniem odbioru). I czekaj na odpowiedz, albo na uplyw 14
dni:)
> czasem zostawiam, ale w domu rowniez gram/nagrywam na kompa - a ze
> dysponuje narazie jednym instrumentem - zmuszony jestem nosic.
Moze rozwaz drugi bas - jeden na proby, drugi do cwiczen. Ja o tym mysle za
kazdym razem, jak mam znosic perke do samochodu i potem to wszystko
rozkladac:)
Pozdrawiam,
Michal
-
12. Data: 2006-07-06 11:06:30
Temat: Re: Prawo zwrotu towaru
Od: OMSON <o...@o...pl>
Michał Wilk napisał(a):
> No wiec negocjuj taka opcje. Jesli sie sprzedawca nie zgodzi - no to wtedy
> odstapienie od umowy i kupisz sobie pokrowiec w innym sklepie. Jesli beda z
> tym nadal problemy to zloz reklamacje na pismie z odpowiednim zadaniem (albo
> popros o potwierdzenie przyjecia takiej reklamacji albo wyslij poleconym za
> zwrotnym potwierdzeniem odbioru). I czekaj na odpowiedz, albo na uplyw 14
> dni:)
Ogladalem sobie stronke producenta tych pokrowcow (niemiecki Rockbag) i
z ilustracji wynika jasno:
egzemplarz, ktory mnie sprzedano to model RB 20505 B Deluxe Line, na
fakturze zas zakupilem model wyzszy tj. RB 20605 B Premium Line Plus.
I co teraz proponujesz? :) Wychodzi na to, ze centralnie zrobiono mnie w
konia - stad taka cena...
> Moze rozwaz drugi bas - jeden na proby, drugi do cwiczen. Ja o tym mysle za
> kazdym razem, jak mam znosic perke do samochodu i potem to wszystko
> rozkladac:)
Bo palkerzy maja prze***ne pod tym wzgledem. :) Pomysl o jakims zestawie
triggerow i module - do tego wystarczy najtanszy polmuz i te naciagi
siatkowe - zakladasz sluchawki i grasz w domu! ;)
A u mnie bas bedzie - ale najpierw uskladac musze co najmniej 5k zl na
Stingraya 5. ;)
Pzdr, OMSON
--
Pesymista widzi ciemny tunel.
Optymista widzi światełko w tunelu.
Realista widzi światło nadjeżdżającego pociągu.
Maszynista widzi trzech kretynów na torach.
-
13. Data: 2006-07-06 16:08:49
Temat: Re: Prawo zwrotu towaru
Od: DonWito <q...@c...barg.cy>
Dnia Thu, 06 Jul 2006 11:12:20 +0200, Michał Wilk napisał(a):
>>> W tym wypadku - nie, natomiast Ty masz przyczyne - niezgodnosc towaru z
>>> umowa - pod tym haslem poszukaj po archiwum;-) Jesli tylko towar
>>> sprzedany
>>
>> Przy zakupie na fakturę?
>
> A ja ostatnio kupilem ksiazke w ksiegarni, wystawili mi fakture VAT - czy
> trace w ten sposob uprawnienia, przyslugujace mi jako konsumentowi wzgledem
> profesjonalnego sprzedawcy?
>
> Wazny jest okreslony uklad podmiotowy a nie fakt czy byla wystawiona faktura
> czy nie
Dlatego napisałem, ze zależy, na kogo była wystawiona.
pozdr,
w.
--
Adres mail z nagłówka zakodowany w ROT13 :)
-
14. Data: 2006-07-07 07:16:12
Temat: Re: Prawo zwrotu towaru
Od: OMSON <o...@o...pl>
Wczoraj bez najmniejszych problemow udalo mi sie odzyskac pieniadze za
pokrowiec. Poprostu zasugerowalem, ze zaszla pomylka i sprzedano mi
model nizszy pokrowca za cene wyzszego, ktorego symbol (wyzszego)
figuruje na fakturze. Aby nie wdawac sie w dyskusje kto ma racje,
poprosilem sprzedawce aby wszedl na strone producenta i porownal z
katalogiem. Tego nie zrobil - natomiast zaproponowal grzecznie
najprostsze rozwiazanie: zwrot pieniedzy (byl to jedyny egzemparz tej
firmy w sklepie). :)
Dzieki wszystkim za wczorajsze porady i pozdrawiam serdecznie.
OMSON
--
Pesymista widzi ciemny tunel.
Optymista widzi światełko w tunelu.
Realista widzi światło nadjeżdżającego pociągu.
Maszynista widzi trzech kretynów na torach.