eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"Prawo" wariuje.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 108

  • 71. Data: 2009-07-12 11:02:54
    Temat: Re: "Prawo" wariuje.
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z niedziela 12 lipiec 2009 07:10
    (autor Liwiusz
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <h3br8n$14p$2@news.onet.pl>):

    > Jak pojedziesz pod prąd - przodem - nie zawracając i nie
    > przejeżdżając znaku "zakaz wjazdu"?


    Normalnie. Wjadę od strony znaku informacyjnego, pojadę do obiektu
    przydrożnego, wyłączę się z ruchu. Następnie, za jakiś czas, wyjadę z
    obiektu przydrożnego, włączę się do ruchu i pojadę pod prąd. Nie przejadę
    przez zakaz ani nie zawrócę.



    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2


  • 72. Data: 2009-07-12 11:06:18
    Temat: Re: "Prawo" wariuje.
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z niedziela 12 lipiec 2009 07:16
    (autor Liwiusz
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <h3brji$1ub$1@news.onet.pl>):

    > Dodam jeszcze jeden argument - cofanie zabronione jest na
    > autostradach. Jaki byłby sens wprowadzania takiego szczególnego zakazu,
    > skoro z definicji Tristana cofanie i tak jest zakazane na jezdniach
    > jednokierunkowych?

    a) No to popatrz teraz na zawracanie. Jest zabronione na autostradzie, a nie
    jest zabronione na jednokierunkowej jezdni, jako takiej. Więc mogę na
    jednokierunkowej jezdni zawrócić i jechać pod prąd? Mam taką pod domem. Po
    prostu ktoś, kto układał prawo se tak walnął zawracanie na autostradzie na
    wszelki wypadek czy to bez pomyślenia.

    b) Wracając do cofania. Owszem, na jednokierunkowej mogę kawałeczek sobie
    cofnąć, np. gdy minę miejsce parkingowe. Na Autostradzie nie mogę cofać
    nawet jak właśnie bulwa nać minąłem możliwość zjazdu do zjazdu.

    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2


  • 73. Data: 2009-07-12 11:10:35
    Temat: Re: "Prawo" wariuje.
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z niedziela 12 lipiec 2009 07:46
    (autor Tomasz Pyra
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <h3bttv$3vv$1@nemesis.news.neostrada.pl>):

    >> Czemu więc ta droga nazywa się JEDNOkierunkowa, skoro można wg Ciebie
    >> jeździć w obydwie strony, tyle, że w jedną bardziej uważając?
    > Tak samo jak drogę DWU kierunkową którą możesz jeszcze przecinać w
    > trzecim i czwartym kierunku.

    No a co ma przecięcie się kierunków ruchu do omawianego tematu? To osobne
    zagadnienie.

    > Co do meritum, to pomijając już kompletne wydumki o "niezalecaniu"
    > cofania (coś na poparcie?).

    Technika jazdy oraz bardzo restrykcyjne traktowanie cofania przez PoRD, a
    także doświadczenie. Rozsądny kierowca w zasadzie nie cofa, poza manewrem
    parkowania czy zawracania z użyciem biegu wstecznego. Mocno ograniczona
    widoczność, bardzo niewygodna pozycja kierowcy oraz konstrukcja samochodu
    sugerują, że to manewr sztuczny.

    > Na drogach funkcjonuje z jako takim
    > powodzeniem droga jednokierunkowa, jednocześnie ślepa (najczęściej
    > krótkie uliczki z kilkoma miejscami parkingowymi)

    Jakaś bzdura totalna.

    > - gdzie wjeżdża się
    > przodem i chodzi o to żeby nie uskuteczniać zawracania, a wyjechać tyłem.

    No to już zupełne kuriozum. Zamiast wygodnie przodem pokonać skrzyżowanie,
    pokonujesz je tyłem? To musiał wymyślić jakiś chory umysł drogowca.


    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2


  • 74. Data: 2009-07-12 11:13:55
    Temat: Re: "Prawo" wariuje.
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z niedziela 12 lipiec 2009 09:43
    (autor neelix
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <h3c4p4$bck$1@nemesis.news.neostrada.pl>):

    > Ważniejsze jest jak korzystać z danej rzeczy, w tym przypadku drogi.

    A gdzie masz opisane jak korzystać z drogi jednokierunkowej? Masz nazwę i
    masz znak ze strzałką ze wskazanym kierunkiem. Jeżeli to nie wystarcza, to
    zacznij płacić moje mandaty za jazdę pod prąd jednokierunkową.

    > Czy
    > jeśli nagle zmieniliby nazwę krzesła na stół to byś nie usiadł na krześle?

    Rozumiem, że jak masz garnek z wodnistym czymś, w czym pływają kawałki
    warzyw i masz napis POMYJE, to to jesz. Bo w końcu nazwa nie jest ważna i
    pewnie tam było napisane ZUPA, ale ktoś zmienił tylko nazwę. W końcu nazwa
    nie jest ważna i skoro jest rosołek z warzywkami, to mniam, mniam, wcinamy.

    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2


  • 75. Data: 2009-07-12 11:15:04
    Temat: Re: "Prawo" wariuje.
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z niedziela 12 lipiec 2009 12:52
    (autor neelix
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <h3cfru$ohc$1@nemesis.news.neostrada.pl>):

    > Nie musisz dziękować. Komentatorzy nie są wiarygodni i tyle. To tak jakby
    > skomentował coś dziennikarz. To są tylko poglądy, widzimisię. A jeśli się
    > myli to co wtedy? Posłuchaj w tv komentarzy policjantów z drogówki.
    > Przecież oni są w temacie. Często źle interpretują przepisy.


    Za to TY interpretujesz właściwie i autorytatywnie.


    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2


  • 76. Data: 2009-07-12 13:23:48
    Temat: Re: "Prawo" wariuje.
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Sat, 11 Jul 2009 17:40:54 +0200, Liwiusz napisał(a):

    >> Bo to droga jednokierunkowa.
    >> IMHO odpowiedź prawidłowa: ostrożnie, patrząc na prawo, lewo, w przód i
    >> w tył, wyjeżdżamy do przodu.

    > Dlaczego nie dopuszczasz zatem złamania przepisów i wycofania się,
    > natomiast dopuszczasz złamanie przepisów i przejazd na czerwonym?

    Hmm dobre pytanie ;-)
    Odpowiedź nt. cofania na jednokierunkowej była odpowiedzią generalną.
    Wypowiedź nt. jechania do przodu wynikała z pomyślenia: jakoś trzeba to
    załatwić, więc skoro zawsze jazda do przodu jest lepszym rozwiązaniem od
    cofania, to *w tych okolicznościach* można/trzeba jechać.

    Normatywnie podparłbym się art. 1 par. 2 kw (brak winy), a także może
    par. 1 (brak szkodliwości społecznej).

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl
    reklama: gdzie dobrze i tanio zrobić zdjęcie we Wrocławiu?
    http://zaklad.foto-krzyki.pl


  • 77. Data: 2009-07-12 13:26:16
    Temat: Re: "Prawo" wariuje.
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Sat, 11 Jul 2009 17:39:17 +0200, Liwiusz napisał(a):

    > Prawo zabrania cofania w tunelu, na moście, wiadukcie, autostradzie
    > lub drodze ekspresowej. W pozostałych przypadkach (również na drodze
    > jednokierunkowej

    Hmm ciekawa koncepcja. Do jednokierunkowej nie odnosi się także zakaz
    zawracania. Jakieś wnioski? :-)

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl
    reklama: gdzie dobrze i tanio zrobić zdjęcie we Wrocławiu?
    http://zaklad.foto-krzyki.pl


  • 78. Data: 2009-07-12 13:28:45
    Temat: Re: "Prawo" wariuje.
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Sun, 12 Jul 2009 01:20:42 +0200, Liwiusz napisał(a):

    > Nie możesz też zawrócić, bo zawracanie na jednokierunkowej jest
    > zabronione.

    A G. prawda: art. 22 ust. 6 ma prawie taką samą treść jak ten o jeździe
    na wstecznym.
    Znaczy się: na jednokierunkowej wolno tak samo zawracać, jak jechać do
    tyłu.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl
    reklama: gdzie dobrze i tanio zrobić zdjęcie we Wrocławiu?
    http://zaklad.foto-krzyki.pl


  • 79. Data: 2009-07-12 13:30:33
    Temat: Re: "Prawo" wariuje.
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Sun, 12 Jul 2009 07:16:32 +0200, Liwiusz napisał(a):

    > Dodam jeszcze jeden argument - cofanie zabronione jest na
    > autostradach. Jaki byłby sens wprowadzania takiego szczególnego zakazu,
    > skoro z definicji Tristana cofanie i tak jest zakazane na jezdniach
    > jednokierunkowych?

    Wybacz, ale nie ma autostrad jednokierunkowych.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl
    reklama: gdzie dobrze i tanio zrobić zdjęcie we Wrocławiu?
    http://zaklad.foto-krzyki.pl


  • 80. Data: 2009-07-12 14:57:47
    Temat: Re: "Prawo" wariuje.
    Od: "neelix" <a...@w...pl>


    Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:h3cfe4$qc0$1@news.interia.pl...
    >W odpowiedzi na pismo z niedziela 12 lipiec 2009 09:43
    > (autor neelix
    > publikowane na pl.soc.prawo,
    > wasz znak: <h3c4p4$bck$1@nemesis.news.neostrada.pl>):
    >
    >> Ważniejsze jest jak korzystać z danej rzeczy, w tym przypadku drogi.
    >
    > A gdzie masz opisane jak korzystać z drogi jednokierunkowej? Masz nazwę i
    > masz znak ze strzałką ze wskazanym kierunkiem. Jeżeli to nie wystarcza, to
    > zacznij płacić moje mandaty za jazdę pod prąd jednokierunkową.

    Myślisz, że znalazłbyś takiego, który by za cofanie ukarał? Nikt nawet nie
    myśli by tak się ośmieszyć. Mylisz D-3 z C-5.

    >> Czy
    >> jeśli nagle zmieniliby nazwę krzesła na stół to byś nie usiadł na
    >> krześle?
    >
    > Rozumiem, że jak masz garnek z wodnistym czymś, w czym pływają kawałki
    > warzyw i masz napis POMYJE, to to jesz. Bo w końcu nazwa nie jest ważna i
    > pewnie tam było napisane ZUPA, ale ktoś zmienił tylko nazwę. W końcu nazwa
    > nie jest ważna i skoro jest rosołek z warzywkami, to mniam, mniam,
    > wcinamy.

    A widziałeś taki garnek, bo ja nie. Nie je się niczego z niepewnego źródła.
    Zjadłbyś pączka z chodnika, choć widać że to ewidentnie pączek i na dodatek
    świeży? Przykład bez sensu. Nie zapominaj, że kierunek zgodnie z fizyką ma 2
    zwroty. Jeden jest do tyłu. Jeden kierunek oznacza, że nie ma zasadniczego
    kierunku przeciwnego, a cofać wolno tylko pod warunkiem szczególnej
    ostrożności i ustapienia pierwszeństwa innym u. r co dopuszcza ustawa(akt
    nadrzędny nad rozporządzeniem o znakach).

    neelix

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1