-
1. Data: 2008-09-16 19:52:52
Temat: Prawo spoldzielcze doplaty do wody
Od: "Kris" <k...@p...onet.pl>
Place czynsz w czynszu mam ryczalt za wode
Oprocz tego raz na kwartal przychodzi rozliczenie wody czyli doplata lub
niedoplata
Mam oczywiscie licznik.
Problem w tym ze od jakiegos czasu oprocz tego co ja zuzyje (mieszkam w
bloku) place za zuzycie glownego licznika tzn
w bloku jest 60 mieszkan jesli zalozymy ze lokatorzy (wszyscy maja liczniki)
zuzywaja w okresie rozliczeniowym 100 m3 wody na co wskazuje suma wskazan
wodomierzy w poszczegolnych miekszniach a glowny wodomierz na blok wskazuje
zuzycie 150 m3 w tym samym czasie to moja spoldzielnia rozlicza ta roznice
solidarnie na wszystkich mieszkancow
W rezultacie kazdy z mieszkancow placi wiecej anizeli wskazuje na to jego
licznik w mieszkaniu
Rozmawialem ze spoldzielnia twierdza ze w lipcu 2007 roku weszla ustawa o
spoldzielniach w ktorej sa zawarte odpowiednie przepisy
Generalnie czy ktos przerabial taka sprawe.
Jak wyglada to w praktyce
Jest szansa wygrania sprawy w przypadku zaskarzenia
Czy wogole musze to placic
Prosze nie snuc domyslow poniewaz sprawa jest powazna oczekuje porady osob
ktore sie znaja na tym mialy do czenienia i sa w temacie
dziekuje
-
2. Data: 2008-09-16 21:04:52
Temat: Re: Prawo spoldzielcze doplaty do wody
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gap2qk$kk4$1@news.onet.pl...
Było już tu po wielokroć. Do tego stopnia to się powtarzało, ze aż
napisałem króciutki artykulik na mojej stronie
http://www.roberttomasik.republika.pl/ pod tytułem "Kto kradnie wodę?".
gdybyś miał jeszcze jakieś wątpliwości po lekturze tej strony, to
zapraszam.
-
3. Data: 2008-09-16 21:08:21
Temat: Re: Prawo spoldzielcze doplaty do wody
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Kris wrote:
> Place czynsz w czynszu mam ryczalt za wode
>
> Oprocz tego raz na kwartal przychodzi rozliczenie wody czyli doplata lub
> niedoplata
>
> Mam oczywiscie licznik.
>
> Problem w tym ze od jakiegos czasu oprocz tego co ja zuzyje (mieszkam w
> bloku) place za zuzycie glownego licznika tzn
>
> w bloku jest 60 mieszkan jesli zalozymy ze lokatorzy (wszyscy maja
> liczniki) zuzywaja w okresie rozliczeniowym 100 m3 wody na co wskazuje
> suma wskazan wodomierzy w poszczegolnych miekszniach a glowny wodomierz
> na blok wskazuje zuzycie 150 m3 w tym samym czasie to moja spoldzielnia
> rozlicza ta roznice solidarnie na wszystkich mieszkancow
>
> W rezultacie kazdy z mieszkancow placi wiecej anizeli wskazuje na to
> jego licznik w mieszkaniu
>
> Rozmawialem ze spoldzielnia twierdza ze w lipcu 2007 roku weszla ustawa
> o spoldzielniach w ktorej sa zawarte odpowiednie przepisy
>
> Generalnie czy ktos przerabial taka sprawe.
> Jak wyglada to w praktyce
> Jest szansa wygrania sprawy w przypadku zaskarzenia
> Czy wogole musze to placic
>
> Prosze nie snuc domyslow poniewaz sprawa jest powazna oczekuje porady
> osob ktore sie znaja na tym mialy do czenienia i sa w temacie
>
> dziekuje
1. twoj licznik do niczego nie służy, masz go bo taka była moda.
2. Wy czyli miszkańcy czyli spółdzielnia rozliczacie się wg licznika
głownego.
3. Jaką masz propozycję zapłaty za wodę zuzytą wg licznika głównego,
która nie znalazła pokrycia w licznikach w lokalach?
4. Odpowiedz w stylu g... mnie to obchodzi to nie moje sobie daruj, bo
niestety ciebie to też obchodzi, a tylko wydaje ci się że nie.
Jedna z metod to "po równo" i taka jest stosowana. Chcecie to zmienic?
Zwołaj walne zebranie i przegłosują inną metodę.
-
4. Data: 2008-09-16 22:16:06
Temat: Re: Prawo spoldzielcze doplaty do wody
Od: AW <s...@p...onet.pl>
Robert Tomasik pisze:
> Użytkownik "Kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:gap2qk$kk4$1@news.onet.pl...
>
> Było już tu po wielokroć. Do tego stopnia to się powtarzało, ze aż
> napisałem króciutki artykulik na mojej stronie
> http://www.roberttomasik.republika.pl/ pod tytułem "Kto kradnie wodę?".
> gdybyś miał jeszcze jakieś wątpliwości po lekturze tej strony, to
> zapraszam.
O... interesująca strona. Merytorycznie OK, szkoda tylko, że artykułów
nie ma więcej.
Widzę tylko jeden minus - użytą czcionkę, więcej tu:
http://taat.pl/artykuly/comic_sans/
--
Pozdrawiam
AW
-
5. Data: 2008-09-16 22:49:04
Temat: Re: Prawo spoldzielcze doplaty do wody
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "AW" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gapb76$coj$1@news.onet.pl...
> Robert Tomasik pisze:
>> Użytkownik "Kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:gap2qk$kk4$1@news.onet.pl...
>>
>> Było już tu po wielokroć. Do tego stopnia to się powtarzało, ze aż
>> napisałem króciutki artykulik na mojej stronie
>> http://www.roberttomasik.republika.pl/ pod tytułem "Kto kradnie wodę?".
>> gdybyś miał jeszcze jakieś wątpliwości po lekturze tej strony, to
>> zapraszam.
>
> O... interesująca strona. Merytorycznie OK, szkoda tylko, że artykułów
> nie ma więcej.
> Widzę tylko jeden minus - użytą czcionkę, więcej tu:
mnie się taka podoba :-) Może kiedyś zmienię upodobania.
-
6. Data: 2008-09-17 14:28:11
Temat: Re: Prawo spoldzielcze doplaty do wody
Od: "Kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:gap789$mde$1@inews.gazeta.pl...
> Kris wrote:
>> Place czynsz w czynszu mam ryczalt za wode
>>
>> Oprocz tego raz na kwartal przychodzi rozliczenie wody czyli doplata lub
>> niedoplata
>>
>> Mam oczywiscie licznik.
>>
>> Problem w tym ze od jakiegos czasu oprocz tego co ja zuzyje (mieszkam w
>> bloku) place za zuzycie glownego licznika tzn
>>
>> w bloku jest 60 mieszkan jesli zalozymy ze lokatorzy (wszyscy maja
>> liczniki) zuzywaja w okresie rozliczeniowym 100 m3 wody na co wskazuje
>> suma wskazan wodomierzy w poszczegolnych miekszniach a glowny wodomierz
>> na blok wskazuje zuzycie 150 m3 w tym samym czasie to moja spoldzielnia
>> rozlicza ta roznice solidarnie na wszystkich mieszkancow
>>
>> W rezultacie kazdy z mieszkancow placi wiecej anizeli wskazuje na to jego
>> licznik w mieszkaniu
>>
>> Rozmawialem ze spoldzielnia twierdza ze w lipcu 2007 roku weszla ustawa o
>> spoldzielniach w ktorej sa zawarte odpowiednie przepisy
>>
>> Generalnie czy ktos przerabial taka sprawe.
>> Jak wyglada to w praktyce
>> Jest szansa wygrania sprawy w przypadku zaskarzenia
>> Czy wogole musze to placic
>>
>> Prosze nie snuc domyslow poniewaz sprawa jest powazna oczekuje porady
>> osob ktore sie znaja na tym mialy do czenienia i sa w temacie
>>
>> dziekuje
>
> 1. twoj licznik do niczego nie służy, masz go bo taka była moda.
> 2. Wy czyli miszkańcy czyli spółdzielnia rozliczacie się wg licznika
> głownego.
>
> 3. Jaką masz propozycję zapłaty za wodę zuzytą wg licznika głównego, która
> nie znalazła pokrycia w licznikach w lokalach?
>
> 4. Odpowiedz w stylu g... mnie to obchodzi to nie moje sobie daruj, bo
> niestety ciebie to też obchodzi, a tylko wydaje ci się że nie.
dlaeczego powinno mnnie obchodzic co sie dzieje poza moim licznikiem w
mieszkaniu
nie wiec gdie on jest kto ma do niego dostep moze ktos przy nim kreci a moze
na rurach jest nieszczelnosc i woda sobie ucieka chyba po to place czynsz
aby spoldzielnia sie zajmowala takimi sprawami
>
> Jedna z metod to "po równo" i taka jest stosowana. Chcecie to zmienic?
> Zwołaj walne zebranie i przegłosują inną metodę.
Generalnie po rowno w zaleznosci od ilosci lokatorow zameldowanych w danym
mieszkaniu
Mi chodzi o to dlaczego mam to wogole placic a moze Pan Zdzisio ze
spoldzielni ma dostep do zaworu i podlewa sobie trawe kolo bloku lub ktorys
z lokatorow kombinuje na liczniku ale co mnie to obchodzi niech spoldzielnia
wynajmie ekipe ktora wykryje nieprawidlowosci
rozumiem gdyby to bylo 10-20 PLN na mieszkanie rownicy ale wyszlo ponad 150
PLN na mieszkanie doplaty tylko z roznicy licznikowej x ilosc mieszkan
-
7. Data: 2008-09-17 16:44:50
Temat: Re: Prawo spoldzielcze doplaty do wody
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
W dniu 2008-09-17 16:28 Kris napisał/a:
> Mi chodzi o to dlaczego mam to wogole placic a moze Pan Zdzisio ze
> spoldzielni ma dostep do zaworu i podlewa sobie trawe kolo bloku lub ktorys
> z lokatorow kombinuje na liczniku ale co mnie to obchodzi niech spoldzielnia
> wynajmie ekipe ktora wykryje nieprawidlowosci
>
> rozumiem gdyby to bylo 10-20 PLN na mieszkanie rownicy ale wyszlo ponad 150
> PLN na mieszkanie doplaty tylko z roznicy licznikowej x ilosc mieszkan
Ten pan jest chyba najbardziej kompetentny, żeby coś z tym zrobić
http://poncyljusz.pl/
--
animka
-
8. Data: 2008-09-17 18:20:29
Temat: Re: Prawo spoldzielcze doplaty do wody
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Kris wrote:
>
> dlaeczego powinno mnnie obchodzic co sie dzieje poza moim licznikiem w
> mieszkaniu
bo kupiłeś mieszkanie, w spółdzielni, a nie domek jednorodzinny na wsi.
> nie wiec gdie on jest kto ma do niego dostep moze ktos przy nim kreci a
> moze na rurach jest nieszczelnosc i woda sobie ucieka chyba po to place
> czynsz aby spoldzielnia sie zajmowala takimi sprawami
to się dowiedz gdzie on jest, kto ma do niego dostęp i czy rury nie
ciekną. To twoje mieszkanie w twojej spółdzielni twoja cieknąca woda i
twoje pieniądze, które musisz wyłożyć i zapłacić za cieknącą wodę.
ps. spółdzielnia też jest twoja, od tego jest walne zgromadzenie
mieszkańców, aby nie głosować na prezesa, który siedzi i g.. robi.
>
>>
>> Jedna z metod to "po równo" i taka jest stosowana. Chcecie to zmienic?
>> Zwołaj walne zebranie i przegłosują inną metodę.
>
> Generalnie po rowno w zaleznosci od ilosci lokatorow zameldowanych w
> danym mieszkaniu
>
> Mi chodzi o to dlaczego mam to wogole placic a moze Pan Zdzisio ze
> spoldzielni ma dostep do zaworu i podlewa sobie trawe kolo bloku lub
> ktorys z lokatorow kombinuje na liczniku ale co mnie to obchodzi niech
> spoldzielnia wynajmie ekipe ktora wykryje nieprawidlowosci
>
> rozumiem gdyby to bylo 10-20 PLN na mieszkanie rownicy ale wyszlo ponad
> 150 PLN na mieszkanie doplaty tylko z roznicy licznikowej x ilosc mieszkan
generalnie to twoja woda, dlatego masz płacić.
Jak sie podzielicie kosztami ustalcie już miedzy sobą.
Narazie ustaliliście że po równo.