-
1. Data: 2005-06-01 13:48:59
Temat: Prawo prasowe, ceznura etc.
Od: nomysz <n...@m...maila.pl>
Witam.
Jakiś czas temu pytałem Was o kwestię cenzury w internecie.
Dla przypomnienia: mam ze znajomymi forum naszego miasta, czysto
prywatne, nikt nie jest związany z sektorem publicznym czy coś takiego.
Zarzucono nam cenzurę po tym, jak skasowaliśmy niektóre wypowiedzi
pewnej osoby. Dlaczego je skasowaliśmy? Bo powodowały kłótnie, czasami
były chamskie. Fakt, poruszały tematy niewygodne dla lokalnej władzy,
ale co nas to obchodzi? Chcieliśmy po prostu mieć porządek.
Tak jak napisałem, wytknięto nam cenzurę, oraz to, że działamy pod
dyktando władzy, której skasowane posty widocznie się nie podobały, a my
zostaliśmy przez nich zastraszeni. Potem postraszono nas sądem. I
faktycznie. Dziś dostaliśmy telefon z prokuratury, że zostało przeciwko
nam złożone doniesienie o popełnieniu przestępstwa, w związku ze
złamaniem Prawa Prasowego. Więcej szczegółów nam nie podano, bo jak to
stwierdzono: "nie jesteśmy jeszcze w tej sprawie stroną".
I tu mam teraz kilka pytań. Co mamy w zaistniałej sytuacji robić? Na co
mamy być przygotowani? Jak przebiega w ogóle taka procedura/postępowanie?
Będę wdzięczny za odpowiedź.
Pozdrawiam
ps. Forum "leży" na serwerze firmy polskiej, ale znajduje się w
"stanach". Prokuratora jeszcze nie może zrozumieć jak to działą :) Może
to da się jakoś wykorzystać? Tzn. nie to, że oni czegoś nir rozumieją,
tylko to, że strona jest w Usa ?
-
2. Data: 2005-06-01 15:28:05
Temat: Re: Prawo prasowe, ceznura etc.
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
nomysz napisał(a):
> Witam.
> Jakiś czas temu pytałem Was o kwestię cenzury w internecie.
> Dla przypomnienia: mam ze znajomymi forum naszego miasta, czysto
> prywatne, nikt nie jest związany z sektorem publicznym czy coś takiego.
> Zarzucono nam cenzurę po tym, jak skasowaliśmy niektóre wypowiedzi
> pewnej osoby. Dlaczego je skasowaliśmy? Bo powodowały kłótnie, czasami
> były chamskie. Fakt, poruszały tematy niewygodne dla lokalnej władzy,
> ale co nas to obchodzi? Chcieliśmy po prostu mieć porządek.
> Tak jak napisałem, wytknięto nam cenzurę, oraz to, że działamy pod
> dyktando władzy, której skasowane posty widocznie się nie podobały, a my
> zostaliśmy przez nich zastraszeni. Potem postraszono nas sądem. I
> faktycznie. Dziś dostaliśmy telefon z prokuratury, że zostało przeciwko
> nam złożone doniesienie o popełnieniu przestępstwa, w związku ze
> złamaniem Prawa Prasowego. Więcej szczegółów nam nie podano, bo jak to
> stwierdzono: "nie jesteśmy jeszcze w tej sprawie stroną".
> I tu mam teraz kilka pytań. Co mamy w zaistniałej sytuacji robić? Na co
> mamy być przygotowani? Jak przebiega w ogóle taka procedura/postępowanie?
>
Najpierw musisz wiedzieć, jakie - i czy w ogóle - mozna Ci postawić
zarzuty. Generalnie Prawo prasowe nakłada obowiazek na redaktora
naczelnego/wydawcę obowiązek publikowania sprostowań (art. 31-33 PP) - w
tym przypadku rozumiem, że sprostowaniem to nie bylo. Nie ma tez
ustawowego obowiązku publikowania "listów do redkacji", a wypowiedzi na
foirum można pod to podciągnąć.
PP również nakazuje działanie zgodnie z etyką zawodową i zasadami
współżycia społecznego, w granicach określonych przepisami prawa (art.
10) i chronić dobra osobiste (art. 12).
> ps. Forum "leży" na serwerze firmy polskiej, ale znajduje się w
> "stanach". Prokuratora jeszcze nie może zrozumieć jak to działą :) Może
> to da się jakoś wykorzystać? Tzn. nie to, że oni czegoś nir rozumieją,
> tylko to, że strona jest w Usa ?
To tez możesz powiedzieć (ale dopiero jeszli prokuratura będzie próbowac
postawic jakies zarzuty), z naciskiem, że jeśli nawet doszło do
przestepstwa, miejscem właściwym dla jurysdykcji jest stan XXX w USA :-)
I nie uzywaj słowa "strona" tylko serwer.
M.
-
3. Data: 2005-06-01 18:32:57
Temat: Re: Prawo prasowe, ceznura etc.
Od: "Brodek" <Brodek@nie_ma_mnie.pl>
Użytkownik "Maciej Bebenek" <m...@t...waw.pl> napisał w wiadomości
news:d7kkfj$6h2$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Najpierw musisz wiedzieć, jakie - i czy w ogóle - mozna Ci postawić
> zarzuty. Generalnie Prawo prasowe nakłada obowiazek na redaktora
> naczelnego/wydawcę obowiązek publikowania sprostowań (art. 31-33 PP) - w
> tym przypadku rozumiem, że sprostowaniem to nie bylo. Nie ma tez
> ustawowego obowiązku publikowania "listów do redkacji", a wypowiedzi na
> foirum można pod to podciągnąć.
> PP również nakazuje działanie zgodnie z etyką zawodową i zasadami
> współżycia społecznego, w granicach określonych przepisami prawa (art. 10)
> i chronić dobra osobiste (art. 12).
I dodać trzeba generalną wątpliwość - nie jest wcale oczywiste, że prawo
prasowe może być stosowane do czegoś takiego jak formum internetowe..
Sam chciałbym widzieć tu jakieś rozstrzygnięcie.
--
Pozdrowienia
Brodek
= = = = =
Miesięcznik Ubezpieczeniowy
http://miesiecznik.ryzyko.pl/
Dziennik Ubezpieczeniowy
http://dziennik.ryzyko.pl/
-
4. Data: 2005-06-01 18:56:48
Temat: Re: Prawo prasowe, ceznura etc.
Od: "zkruk [Lodz]" <z...@S...onet.pl>
nomysz wrote:
>
> ps. Forum "leży" na serwerze firmy polskiej, ale znajduje się w
> "stanach". Prokuratora jeszcze nie może zrozumieć jak to działą :)
> Może to da się jakoś wykorzystać? Tzn. nie to, że oni czegoś nir
> rozumieją, tylko to, że strona jest w Usa ?
a nie miales moze regulaminu forumowego?
to by ratowalo przed takimi sprawami - osoba ktora cos pisze akceptuje
regulamin czyli mozliwosc kasowania postow przez administratora/moderatora
--
pzdr
www.zbigniewkruk.com <- prywatna strona
www.forumslubne.pl <- forum slubne dla fotografow
-
5. Data: 2005-06-01 19:54:12
Temat: Re: Prawo prasowe, ceznura etc.
Od: nomysz <n...@m...maila.pl>
zkruk [Lodz] wrote:
> a nie miales moze regulaminu forumowego?
> to by ratowalo przed takimi sprawami - osoba ktora cos pisze akceptuje
> regulamin czyli mozliwosc kasowania postow przez administratora/moderatora
>
Był regulamin. Tzn. o ile można nazwać regulaminem to, co stworzyliśmy
ze znajomymi. Są tam m.in. takie punkty:
"4. Administratorzy NIE MUSZĄ tłumaczyć się ze swoich decyzji.
Moderatorzy mogą, ale też nie muszą. "
oraz
"1. Wszelkie wypowiedzi dyskryminujące czy godzące w imię innych
użytkowników oraz wyrażenia wulgarne będą karane podwójnie; Po pierwszym
ostrzeżeniu, następne takie zachowanie skutkuje banem; w przypadku
oczerniania moderatorów lub adminów grozi ban.
2. Wypowiedzi nie wnoszące nic do pierwotnego tematu wypowiedzi będą
usuwane. "
I wszystko było w porządku, dopóki lokalni przeciwnicy władzy w mieście
nie zrobili sobie z tego forum miejsca do walki. Politycy jacy są każdy
widzi, postanowili się zemścić. Efekt jest taki, że złożony jest
przeciwko mnie donos w prokuraturze :/
Pozdrawiam
-
6. Data: 2005-06-01 20:18:38
Temat: Re: Prawo prasowe, ceznura etc.
Od: Marcin Żyła <m...@m...com>
nomysz wrote:
> zkruk [Lodz] wrote:
>
>> a nie miales moze regulaminu forumowego?
>> to by ratowalo przed takimi sprawami - osoba ktora cos pisze akceptuje
>> regulamin czyli mozliwosc kasowania postow przez
>> administratora/moderatora
>>
>
> Był regulamin. Tzn. o ile można nazwać regulaminem to, co stworzyliśmy
> ze znajomymi. Są tam m.in. takie punkty:
>
> "4. Administratorzy NIE MUSZĄ tłumaczyć się ze swoich decyzji.
> Moderatorzy mogą, ale też nie muszą. "
>
> oraz
>
> "1. Wszelkie wypowiedzi dyskryminujące czy godzące w imię innych
> użytkowników oraz wyrażenia wulgarne będą karane podwójnie; Po pierwszym
> ostrzeżeniu, następne takie zachowanie skutkuje banem; w przypadku
> oczerniania moderatorów lub adminów grozi ban.
>
> 2. Wypowiedzi nie wnoszące nic do pierwotnego tematu wypowiedzi będą
> usuwane. "
A ze pkt 4 załatwia wszystkie problemy, wydrukuj regulamin, zademonstruj
u prok, że żeby napisać trzeba zaakceptować i starczy.
MZ
-
7. Data: 2005-06-01 20:31:14
Temat: Re: Prawo prasowe, ceznura etc.
Od: nomysz <n...@m...maila.pl>
Marcin Żyła wrote:
> A ze pkt 4 załatwia wszystkie problemy, wydrukuj regulamin, zademonstruj
> u prok, że żeby napisać trzeba zaakceptować i starczy.
>
> MZ
No to jeszcze kwestia "formalności". O donosie zostałem poinformowany
telefonem z chyba prokuratury. Kobieta, która dzwoniła za bardzo nie
była rozmowna, bo jak powiedzała: "Nie może udzielać informacji na ten
temat, bo nie jestem jeszcze stroną" (cokolwiek to znaczy :) ). Jest w
ogóle możliwość, aby dowiedzieć się, jaki konkretnie stawia się mi
zarzuty? Coś powinienem teraz robić, czy po prostu mam czekać na rozwój
sytuacji?
Pozdrawiam i dzięki za dotychczasowe odpowiedzi.
-
8. Data: 2005-06-01 21:16:42
Temat: Re: Prawo prasowe, ceznura etc.
Od: "zkruk [Lodz]" <z...@S...onet.pl>
nomysz wrote:
> No to jeszcze kwestia "formalności". O donosie zostałem poinformowany
> telefonem z chyba prokuratury. Kobieta, która dzwoniła za bardzo nie
> była rozmowna, bo jak powiedzała: "Nie może udzielać informacji na ten
> temat, bo nie jestem jeszcze stroną" (cokolwiek to znaczy :) ). Jest w
> ogóle możliwość, aby dowiedzieć się, jaki konkretnie stawia się mi
> zarzuty? Coś powinienem teraz robić, czy po prostu mam czekać na
> rozwój sytuacji?
to ze ktos zlozyl doniesienie nie oznacza, ze nawet prokurator sie przychyli
do tego doniesienia
idz, zloz swoje zeznania, pokaz regulamin - bedzie ok...
nie wydaje mi sie by ktos wpadl na tak glupi pomysl by cos z tym robic
dalej...
--
pzdr
www.zbigniewkruk.com <- prywatna strona
www.forumslubne.pl <- forum slubne dla fotografow
-
9. Data: 2005-06-01 21:23:38
Temat: Re: Prawo prasowe, ceznura etc.
Od: "Maciej Ślużyński" <m...@A...pl>
Użytkownik "nomysz" <n...@m...maila.pl> napisał w wiadomości
news:d7l67q$3nk$1@nemesis.news.tpi.pl...
> No to jeszcze kwestia "formalności". O donosie zostałem poinformowany
> telefonem z chyba prokuratury. Kobieta, która dzwoniła za bardzo nie
> była rozmowna, bo jak powiedzała: "Nie może udzielać informacji na ten
> temat, bo nie jestem jeszcze stroną" (cokolwiek to znaczy :) ). Jest w
> ogóle możliwość, aby dowiedzieć się, jaki konkretnie stawia się mi
> zarzuty? Coś powinienem teraz robić, czy po prostu mam czekać na rozwój
> sytuacji?
A skąd wiesz, że ona była z prokuratury? Może ktoś próbuje Cię nastraszyć?
:-)))
IMVHO regulamin forum wyjaśnia kwestię, a fora dysusyjne na serwerach
prywatnych nie podlegaja prawu prasowemu.
I co to w ogóle za zarzut, że "jest cenzura"??? Na forum GW tez jest, na
forum Onet.pl tak samo...
Zobaczysz - jeszcze ci ta sprawa (o ile w ogóle to jest jakaś sprawa)
przysporzy chwały ;-)))
A tak na wszelki wypadek - myslisz, że da się odzyskać te pokasowane posty?
Bo jeśli są w nich "bluzgi" - to IMVHO miałes nawet OBOWIĄZEK usunąć je ze
SWOJEGO serwera...
--
Pozdrawiam serdecznie
Maciej Ślużyński
www.sluzynski.pl
Zobacz moje najlepsze strony!
>
> Pozdrawiam i dzięki za dotychczasowe odpowiedzi.
-
10. Data: 2005-06-01 21:59:05
Temat: Re: Prawo prasowe, ceznura etc.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Maciej Bebenek" <m...@t...waw.pl> napisał w
wiadomości news:d7kkfj$6h2$1@nemesis.news.tpi.pl...
Ja, to bym się najpierw zastanowił, czy zrobienie sobie jakiegoś tam
prywatnego forum pod prawo prasowe podchodzi. Bo prasa podlega
rejestracji u wojewody i takie tam różne drobiazgi. Jak rozumiem, to po
prostu prywatna strona, na którą właściciel zezwolił wysyłać różne
listy. No to właściciel może je skasować i tyle. Choćby w celu uzyskania
miejsca na wypowiedzi kolejnych osób na serwerze.
Dopiero, jak uznamy, ze to jednak podlega pod prawo prasowe, to
oczywiście słuszne są Twoje uwagi. Że Redaktor Naczelny nie ma obowiązku
publikacji każdej bzdury, która mu zostanie nadesłana. W tym wypadku
uznał, że się do publikacji nie nadaje i tyle.