-
1. Data: 2010-05-17 10:17:39
Temat: Prawo pracy - pytanie
Od: "NieJorgnijSie" <n...@n...pl>
Pracownik otrzymuje wypowiedzenie umowy na czas nieokreślony - okres wyp. to
30 dni. Jako powód, pracodawca wspomina redukcję etatu. Podobnie ma się
sprawa z kilkoma innymi pracownikami zakładu. Piewszego dnia po
wypowiedzeniu pracownicy otrzymują nowe umowy na czas określony (dopuszcza
to ustawa antykryzysowa) na okres 24 miesiecy - na tych samych stanowiskach.
Pracodawca otwiera sobie furtkę do łatwego zwolnienia pracownika i korzysta
z niej po 3,5 miesiąca. Czy da radę w sądzie pracy uzyskać odszkodowanie od
pracodawcy za rozwiązanie pod byle pretekstem umowy na czas nieokreślony? Na
miejsce zwolnionego w ten sposób pracownika przyjęto nowego. Do pracownika
zwolnionego nie było nigdy żadnego 'ale' - zero spóźnień, praca wzorowa.
Wiem, że na pozew do sądu pracy jest 7 dni, niemniej w KP przeczytałem, że w
UZASADNIONYCH wypadkach czas ten się wydłuża - tu widzę taki przypadek.
-
2. Data: 2010-05-18 11:00:33
Temat: Re: Prawo pracy - pytanie
Od: "NieJorgnijSie" <n...@n...pl>
Czyżby żadnych pomyslów szanowni usnetowicze nie mieli? Sprawa jest pilna w
piątek musiałbym składać pozew do Sądu Pracy ...
-
3. Data: 2010-05-18 11:06:44
Temat: Re: Prawo pracy - pytanie
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
NieJorgnijSie napisał(a):
> Czyżby żadnych pomyslów szanowni usnetowicze nie mieli? Sprawa jest pilna w
> piątek musiałbym składać pozew do Sądu Pracy ...
Jak to mówią: pośpiech jest dobry przy łapaniu pcheł... ;P
j.
--
bing jest fajny ale nie widać z niego do Apteki na Solnym...
-
4. Data: 2010-05-18 15:27:20
Temat: Re: Prawo pracy - pytanie
Od: "NieJorgnijSie" <t...@u...com>
Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrnhv4t63.lgg.januszek@gimli.mierzwiak.com...
> NieJorgnijSie napisał(a):
>
>> Czyżby żadnych pomyslów szanowni usnetowicze nie mieli? Sprawa jest pilna
>> w
>> piątek musiałbym składać pozew do Sądu Pracy ...
>
> Jak to mówią: pośpiech jest dobry przy łapaniu pcheł... ;P
>
> j.
Chcę tylkow wiedzieć, czy wogóle jest o co walczyć i tyle. Terminy
obowiązujące na składanie pozwów nie ja sobie wymyśliłem :(
-
5. Data: 2010-05-21 08:06:16
Temat: Re: Prawo pracy - pytanie
Od: Herald <h...@o...eu>
Dnia Mon, 17 May 2010 12:17:39 +0200, NieJorgnijSie napisał(a):
> Pracownik otrzymuje wypowiedzenie umowy na czas nieokreślony - okres wyp. to
> 30 dni. Jako powód, pracodawca wspomina redukcję etatu.
> [..] Piewszego dnia po wypowiedzeniu pracownicy otrzymują nowe umowy na czas
> określony, na tych samych stanowiskach.
Nie chce mi się teraz szukać, ale jest coś takiego że jeżeli zostajesz
zwolniony z winy pracodawcy (likwidacja stanowiska pracy) a on np. po
miesiącu zatrudni kogoś na TAKIE SAMO stanowisko - wówczas ma Ciebie
zapytać czy nie "chcesz wrócić". Okres ten do zdaje się 6 lub 12 miesięcy.
Jak nie znajdziesz - to daj znać - poszukam tego.
Aha - w razie gdyby zatrudnił kogoś innego na takim samym stanowisku jaki
rzekomo :"zlikwidował" - wówczas masz spor szanse na "odszkodowanie" -
oczywiście w sprawie przed SP ;)
-
6. Data: 2010-05-21 09:07:04
Temat: Re: Prawo pracy - pytanie
Od: "NieJorgnijSie" <t...@u...com>
Użytkownik "Herald" <h...@o...eu> napisał w wiadomości
news:1wj91u3beopg8.1fesi5wgpchm.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 17 May 2010 12:17:39 +0200, NieJorgnijSie napisał(a):
>
>> Pracownik otrzymuje wypowiedzenie umowy na czas nieokreślony - okres wyp.
>> to
>> 30 dni. Jako powód, pracodawca wspomina redukcję etatu.
>> [..] Piewszego dnia po wypowiedzeniu pracownicy otrzymują nowe umowy na
>> czas
>> określony, na tych samych stanowiskach.
>
> Nie chce mi się teraz szukać, ale jest coś takiego że jeżeli zostajesz
> zwolniony z winy pracodawcy (likwidacja stanowiska pracy) a on np. po
> miesiącu zatrudni kogoś na TAKIE SAMO stanowisko - wówczas ma Ciebie
> zapytać czy nie "chcesz wrócić". Okres ten do zdaje się 6 lub 12 miesięcy.
> Jak nie znajdziesz - to daj znać - poszukam tego.
> Aha - w razie gdyby zatrudnił kogoś innego na takim samym stanowisku jaki
> rzekomo :"zlikwidował" - wówczas masz spor szanse na "odszkodowanie" -
> oczywiście w sprawie przed SP ;)
Poszukaj będę wdzieczny. Niestety Prawo Pracy jest teraz mocno okrojone
przez Ustawę Antykryzysową :( i wiele przepisów korzystnych dla pracowników
szlag trafił.