Użytkownik "Kira" <c...@-...pl> napisał :

> On caly jest smieszny :))

No tak, uszy mi odstają, mam zeza i tylko tsy zemby...
EF

do góry

Użytkownik Efendi napisał:

> Użytkownik "Kira" <c...@-...pl> napisał :
>
>
>>On caly jest smieszny :))
>
>
> No tak, uszy mi odstają, mam zeza i tylko tsy zemby...

skoro napisałeś, że nie udzielasz informacji, to po co udzielasz?

M.

do góry

Użytkownik "Kira" <c...@-...pl> napisał w wiadomości
news:dh8f8v$gq7$1@inews.gazeta.pl...
>
> Re to: Johnson [Mon, 26 Sep 2005 11:09:00 +0200]:
>
>
>> A jak brzmi powództwo, tak z ciekawości ...
>
> Moze cos sobie wywnioskujesz, bo ja w sumie tez nie wiem ;)
>
> dgptj5$bq7$...@a...news.tpi.pl


Jeszcze : dfjtth$jgs$...@a...news.tpi.pl

"Po rozmowie kwalifikacyjnej poproszono
mnie o dosłanie orzeczenia o niepełnosprawności i udzielono odmowy na tej
podstawie. To zakrawa na dyskryminację i niechęć. Dodam, że moja
niepełnosprawność wynika z tego że kilkanaście lat temu miałem załamanie
nerwowe i byłem w szpitalu. Potem przez 7 lat miałem rentę i nie pracowałem.
W CV na końcu wpisuję moje ograniczenia (pełny etat to dla mnie 35 godzin
tygodniowo) po to by uniknąć pytań pracodawców o to co robiłem przez 7 lat,
albo, żeby wytłumaczyć tę "dziurę" w życiorysie... Pracodawca zatrudniając
mnie ma pewne ograniczenia - krótszy czas pracy, dłuższy urlop, ale może też
liczyć na ulgi - w moim przypadku ulga może być prawdopodobnie podwojona (do
kwoty prawie 1900 zł). Ostatnio starannie zbadałem przepisy i kieruję także
zapytanie w tej sprawie do Ispekcji Pracy."

i: dfp3gr$ci$...@a...news.tpi.pl


"Prawo jest tak skonstruowane, ze jesli pracodawca zatrudnia 25 osob i nie
osiaga wskaznika zatrudnienia 6% to placi skladke na PFRON. Zatrudniajac
osobe niepelnosprawna uzyskuje sie ulge w wysokosci aktualnie 940 zl a nawet
2 czy 3-krotna jej wielokrotnosc. Mozna wiec zatrudnic nawet gonca o kulach,
zeby sobie chodzil po schodach tam i spowrotem i niczego nie roznosil.
Wazne, zeby taki czlowiek NIE SZKODZIL firmie. Nie musi przynosic pozytku,
jak ktos go nie chce. Ludzie niepelnosprawni czesto po prostu chca byc wsrod
ludzi, a jesli do tego chca sie czegos uczyc to dlaczego im tego zabronic?
Taka a nie inna konstrukcja przepisow sprawia, ze niektorzy niepelnosprawni
dziwia sie, dlaczego nikt nawet nie rozwazy ich zatrudnienia, skoro to
zatrudnienie moze go NIC NIE KOSZTOWAC. Wiec bywa, ze sie narzucaja..."

Teraz pl.soc.prawo ma, mam nadzieje, pelny obraz...

I.

do góry

Użytkownik "Maciej Bebenek" <m...@t...waw.pl> napisał :
> skoro napisałeś, że nie udzielasz informacji, to po co udzielasz?

Nie udzielam informacji na temat pozwu i procesu.
A to, że jestem śmieszny wymaga bardzo dokładnego opisania, bo jeszcze ktoś
uzna, że jestem mało śmieszny i pozwie mnie albo panią Kirę o odszkodowanie
za składanie fałszywych zeznań... ;)
EF

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał :
> I Polska też jest państwem prawa. Jakieś prawo tutaj obowiązuje.

Jakiego prawa i w jakim zakresie ono obowiązuje?
Prawa kaduka?
Prawa silniejszego?
Prawa pierwszej nocy?

do góry

Efendi napisał(a):

>
>>I Polska też jest państwem prawa. Jakieś prawo tutaj obowiązuje.
>
>
> Jakiego prawa i w jakim zakresie ono obowiązuje?

Prawa publikowanego w Dz. U.




--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."

do góry

Kira napisał(a):

> dgto2l$8fh$...@a...news.tpi.pl
> "Rozważam też zadanie sobie pytania, czy polski obywatel w swoim
> kraju MUSI znać język obcy, żeby PRACOWAĆ. Czy to nie jest przypadkiem
> DYSKRYMINACJA ze względu na narodowość lub pochodzenie etniczne?

Odmnie kulaki-kapitalisci wogole wymagaja znania jezykow nieludzkich. ;)
Musze znac C++ i JavaScript zeby pracowac.

To jest dopiero dyskryminacja.

do góry

Efendi napisał(a):
> Jak uważacie, czy Prawo Pracy powinno regulować kwestie przeprowadzania
> rekrutacji? Jak ta sprawa wygląda w innych krajach?

W panstwie prawa powinna byc swoboda zawierania umow.
A pierwszym filarem swobody zawierania umow jest swobodny stron umowy, a
wiec wybor kogo chce sie miec jako druga strone umowy.


Jezeli ktos uwaza ze ograniczenie swobody podjecia tej decyzji przez
pracodawce jest w porzadku, to niech sie postawi z drugiej strony i
wyobraz sytuacje kiedy dostaje "nakaz pracy" do dowolnie wybranej firmy
ktora zglosila chec zatrudnienia pracownika i nie ma prawa mu odmowic do
bedzie to dyskryminowanie pracodawcow.


I jezeli pracownikowi wolno pracowac w dowolnie wybranej firmie, tak
samo pracodawca powinien miec dowolnosc przy wyborze pracownikow.

do góry

Użytkownik "Immona" <m...@s...pl> napisał :
> Jeszcze : dfjtth$jgs$...@a...news.tpi.pl
>
> i: dfp3gr$ci$...@a...news.tpi.pl
>
>
> Teraz pl.soc.prawo ma, mam nadzieje, pelny obraz...

Ciepło, ciepło. Gratuluję. Może nie jest to pełny obraz, ale blisko...
Pozdrawiam
EF

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał :

> Prawa publikowanego w Dz. U.

Brawo! To jest dokładne sformułowanie, a nie określenie "jakieś prawo".
Pozdrawiam
EF

do góry