eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrawo pracy ;-) Co jest korzystniejsze dla pracodawcy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 77

  • 51. Data: 2015-09-23 18:13:57
    Temat: Re: Prawo pracy ;-) Co jest korzystniejsze dla pracodawcy?
    Od: "Stokrotka" <o...@g...pl>


    >> Zgadzam się, że zależy od branży, ale nIe rozumiem co mają straty do
    >> tego. Mi wyjdzie, że jak są straty, to lepiej oficjalnie, nie na czarno,
    >> bo straty zmniejszają ci dohud, więc zapłacisz mnejszy podatek dohodowy.
    >
    > Nie rozumiesz - deklaruje się inne straty niż były w rzeczywistości, aby
    > można było mieć gotówkę na wypłatę na czarno. Nie wszystkie firmy to
    > jednoosobowe działalności, są inne rodzaje i tam księgowo musi się
    > zgadzać, wiec żeby wypłacić pod stołem, trzeba gdzieś wygenerować
    > księgowo. Tam gdzie mogą być różnej wielkości straty jest to łatwiej
    > zrobić.

    Dzięki za oświecenie, nie jestem biegła w tym temacie.

    --
    (tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
    Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
    nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/


  • 52. Data: 2015-09-24 17:46:40
    Temat: Re: Prawo pracy ;-) Co jest korzystniejsze dla pracodawcy?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Stokrotka" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:mtuj4k$k3o$...@u...news.interia.pl...
    >>> Zgadzam się, że zależy od branży, ale nIe rozumiem co mają straty
    >>> do
    >>> tego. Mi wyjdzie, że jak są straty, to lepiej oficjalnie, nie na
    >>> czarno,
    >>> bo straty zmniejszają ci dohud, więc zapłacisz mnejszy podatek
    >>> dohodowy.
    >
    >> Nie rozumiesz - deklaruje się inne straty niż były w
    >> rzeczywistości, aby można było mieć gotówkę na wypłatę na czarno.
    >> Nie wszystkie firmy to jednoosobowe działalności, są inne rodzaje i
    >> tam księgowo musi się zgadzać, wiec żeby wypłacić pod stołem,
    >> trzeba gdzieś wygenerować księgowo. Tam gdzie mogą być różnej
    >> wielkości straty jest to łatwiej zrobić.
    >Dzięki za oświecenie, nie jestem biegła w tym temacie.

    Zaraz zaraz - nie mylmy rozliczenia gotowki w kasie z generacja strat.
    Nawet jak firma sobie rozpisze, ze jej sie 100 kg miesa zepsulo, to
    nadal ksiegowosc ma dokument na 100kg miesa, a nie na 2000zl.
    Teraz trzeba jakos to mieso sprzedac - czy jakiemus malemu sklepikowi
    bez faktury, czy pracownicy sobie zabiora do domow, a w zamian zrobia
    zrzutke.

    Na pieniadze musi byc papier dotyczacy pieniedzy.
    I tu sie moze przydac jakas firma na karcie podatkowej, ktora za
    drobna oplata wystawi fakture, ze uslug narobila za 2200zl, i
    podpisze, ze tyle z kasy wziela.

    J.


  • 53. Data: 2015-09-24 18:48:20
    Temat: Re: Prawo pracy ;-) Co jest korzystniejsze dla pracodawcy?
    Od: "Stokrotka" <o...@g...pl>

    >>>...deklaruje się inne straty niż były w rzeczywistości, aby można było
    >>>mieć gotówkę na wypłatę na czarno.

    >>Dzięki za oświecenie, nie jestem biegła w tym temacie.
    >
    > Zaraz zaraz - nie mylmy rozliczenia gotowki w kasie z generacja strat.
    > Nawet jak firma sobie rozpisze, ze jej sie 100 kg miesa zepsulo, to nadal
    > ksiegowosc ma dokument na 100kg miesa, a nie na 2000zl.
    > Teraz trzeba jakos to mieso sprzedac -

    Pszecież można spszedać "na czarno", bez fakury.
    Masz wtedy pieniądze na zatrudnienie na czarno, bez podatku.

    --
    (tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
    Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
    nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/


  • 54. Data: 2015-09-24 22:00:58
    Temat: Re: Prawo pracy ;-) Co jest korzystniejsze dla pracodawcy?
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2015-09-20 o 18:07, the_foe pisze:
    > W dniu 2015-09-20 o 16:20, Maciek pisze:
    >> W dniu 2015-09-20 o 14:37, the_foe pisze:
    >>>> Kwota do 3 tyś. netto
    >>> oczywiscie, ze faktura bo sobie odliczysz VAT, który i tak wziął na
    >>> siebie "pracownik".
    >> A to już zależy od pracodawcy. Jeśli ma w US wieczną nadpłatę wynikającą
    >> ze świadczenia usług obłożonych niższym VAT'em niż standardowy, przy
    >> zakupie materiałów po normalnych stawkach, to może on jednak woleć
    >> "pracownika" do którego "pensji" nie musi dopłacać VAT :-)
    > jak to dopłaca? On płaci wspomniane 3 tysiaki za fakturę którą wystawił.
    > A "pracownik" się cieszy bo zamiast 2157 zł na ręke ma 2440 i jeszcze
    > moze sobie odliczyć paliwo na samochod z kratką ;)
    Mowa była o 3 tys. netto. Dla mnie 3 tys. netto, to na fakturze 3690.

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 55. Data: 2015-09-25 07:47:49
    Temat: Re: Prawo pracy ;-) Co jest korzystniejsze dla pracodawcy?
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>

    W dniu 2015-09-24 17:46, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Stokrotka" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:mtuj4k$k3o$...@u...news.interia.pl...
    >>>> Zgadzam się, że zależy od branży, ale nIe rozumiem co mają straty do
    >>>> tego. Mi wyjdzie, że jak są straty, to lepiej oficjalnie, nie na
    >>>> czarno,
    >>>> bo straty zmniejszają ci dohud, więc zapłacisz mnejszy podatek
    >>>> dohodowy.
    >>
    >>> Nie rozumiesz - deklaruje się inne straty niż były w rzeczywistości,
    >>> aby można było mieć gotówkę na wypłatę na czarno. Nie wszystkie firmy
    >>> to jednoosobowe działalności, są inne rodzaje i tam księgowo musi się
    >>> zgadzać, wiec żeby wypłacić pod stołem, trzeba gdzieś wygenerować
    >>> księgowo. Tam gdzie mogą być różnej wielkości straty jest to łatwiej
    >>> zrobić.
    >> Dzięki za oświecenie, nie jestem biegła w tym temacie.
    >
    > Zaraz zaraz - nie mylmy rozliczenia gotowki w kasie z generacja strat.
    > Nawet jak firma sobie rozpisze, ze jej sie 100 kg miesa zepsulo, to
    > nadal ksiegowosc ma dokument na 100kg miesa, a nie na 2000zl.
    > Teraz trzeba jakos to mieso sprzedac - czy jakiemus malemu sklepikowi
    > bez faktury, czy pracownicy sobie zabiora do domow, a w zamian zrobia
    > zrzutke.

    Jeśli z tego mięsa robisz coś więcej niż tylko sprzedajesz (masz np
    garmaż) - generować możesz więcej dokumentów. rozliczenie wtedy tak,
    żeby wyjść na swoje jest łatwiejsze. Ogólnie im więcej miejsc, gdzie nie
    można do końca wymierzyć powodują, że można jakieś pieniądze
    wygenerować. I firmy generują, ale raczej nie na płacenie pod stołem, bo
    im wieksza firma, tym mniej się chce jej kombinować w ten sposób, a na
    róznego rodzaju "prezenty" na przychylność w jakis sprawach.



    --
    Kaczus
    http://kaczus.cba.pl


  • 56. Data: 2015-09-25 12:54:58
    Temat: Re: Prawo pracy ;-) Co jest korzystniejsze dla pracodawcy?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5604e003$0$27523$6...@n...neostrad
    a.pl...
    W dniu 2015-09-24 17:46, J.F. pisze:
    >>>> Nie rozumiesz - deklaruje się inne straty niż były w
    >>>> rzeczywistości,
    >>>> aby można było mieć gotówkę na wypłatę na czarno. Nie wszystkie
    >>>> firmy
    >>>> to jednoosobowe działalności, są inne rodzaje i tam księgowo musi
    >>>> się
    >>>> zgadzać, wiec żeby wypłacić pod stołem, trzeba gdzieś wygenerować
    >>>> księgowo. Tam gdzie mogą być różnej wielkości straty jest to
    >>>> łatwiej
    >>>> zrobić.
    >>> Dzięki za oświecenie, nie jestem biegła w tym temacie.
    >
    >> Zaraz zaraz - nie mylmy rozliczenia gotowki w kasie z generacja
    >> strat.
    >> Nawet jak firma sobie rozpisze, ze jej sie 100 kg miesa zepsulo, to
    >> nadal ksiegowosc ma dokument na 100kg miesa, a nie na 2000zl.
    >> Teraz trzeba jakos to mieso sprzedac - czy jakiemus malemu
    >> sklepikowi
    >> bez faktury, czy pracownicy sobie zabiora do domow, a w zamian
    >> zrobia
    >> zrzutke.

    >Jeśli z tego mięsa robisz coś więcej niż tylko sprzedajesz (masz np
    >garmaż) - generować możesz więcej dokumentów. rozliczenie wtedy tak,
    >żeby wyjść na swoje jest łatwiejsze. Ogólnie im więcej miejsc, gdzie
    >nie można do końca wymierzyć powodują, że można jakieś pieniądze
    >wygenerować.

    Ale pieniedzy z tej generacji nadal nie ma.
    Zeby powstaly, to musisz cos sprzedac bez rachunku, albo fikcyjna
    fakture zakupu miec.
    Potem sobie braki towarowe rozpisujesz, ale pieniadze powstaja gdzie
    indziej.

    Calkiem fikcyjna faktura niebezpieczna jest, lepiej sie dogadac z
    kims, kto ja normalnie zaksieguje, i nie zaplaci przy tym duzo
    podatku.

    J.




  • 57. Data: 2015-09-25 20:57:07
    Temat: Re: Prawo pracy ;-) Co jest korzystniejsze dla pracodawcy?
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2015-09-25 o 12:54, J.F. pisze:

    > Ale pieniedzy z tej generacji nadal nie ma.
    > Zeby powstaly, to musisz cos sprzedac bez rachunku, albo fikcyjna
    > fakture zakupu miec.
    > Potem sobie braki towarowe rozpisujesz, ale pieniadze powstaja gdzie
    > indziej.

    Ale taka normalna szara strefa nie powstaje z jakiegoś
    "generowania zepsutego mięsa".
    Jest dochodowy interes
    (nawet nieważny sposób opodatkowania) i pracownik wyrabia
    ileś tam zysku za dwa tysiące na rękę pod stołem.
    Rozliczenie tylko czysto podatkowe można by może pokazało, że różnica
    między legalnym zatrudnieniem a na czarno nie jest drastycznie duża,
    ale może ktoś wyceni realnie całą resztę:
    nie mam żadnych obowiązków: jego pitów, sritów, zusów,
    urlopów, dokumentacji, bhp, chorób, ubrań, wody,
    jest kiedy potrzebuję, wywalam kiedy chcę itp


  • 58. Data: 2015-09-26 13:49:01
    Temat: Re: Prawo pracy ;-) Co jest korzystniejsze dla pracodawcy?
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2015-09-25 o 20:57, cef pisze:

    >> Ale pieniedzy z tej generacji nadal nie ma.
    >> Zeby powstaly, to musisz cos sprzedac bez rachunku, albo fikcyjna
    >> fakture zakupu miec.
    >> Potem sobie braki towarowe rozpisujesz, ale pieniadze powstaja gdzie
    >> indziej.
    >
    > Ale taka normalna szara strefa nie powstaje z jakiegoś
    > "generowania zepsutego mięsa".
    > Jest dochodowy interes
    > (nawet nieważny sposób opodatkowania) i pracownik wyrabia
    > ileś tam zysku za dwa tysiące na rękę pod stołem.
    > Rozliczenie tylko czysto podatkowe można by może pokazało, że różnica
    > między legalnym zatrudnieniem a na czarno nie jest drastycznie duża,
    > ale może ktoś wyceni realnie całą resztę:
    > nie mam żadnych obowiązków: jego pitów, sritów, zusów,
    > urlopów, dokumentacji, bhp, chorób, ubrań, wody,
    > jest kiedy potrzebuję, wywalam kiedy chcę itp

    I tylko zapominam z okazji tych wspaniałych plusów że nie
    odkładam na swoją emeryturę i za jakiś czas czeka mnie
    bolesne zdziwienie.


    Pozdrawiam


  • 59. Data: 2015-09-26 15:13:10
    Temat: Re: Prawo pracy ;-) Co jest korzystniejsze dla pracodawcy?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 23 Sep 2015, Stokrotka wrote:

    >>>> A skąd weźmie na to "pod stołem". Jak to rozliczy?
    >>>> Z prywatnej kieszeni? NIe opłaca się bo zapłacił już od tego podatek,
    >>>> ewentualnie zapłaci w kwietniu.
    >>>
    >>> Właśnie zakwestionowałaś sens szarej strefy :-)
    >>
    >> Trochę racji ma. Gdyby "pod stołem" ograniczało się do PITu, to nikomu
    >> by się to nie opłacało. Ale że jest jeszcze ZUS, to "przyoszczędzić" się
    >> niestety da, bo "pracownik" dostaje netto, "pracodawca" wprawdzie te
    >> netto ma opodatkowane, ale zyskuje na różnicy w składkach.
    >>
    >> A UoD się nie nadaje dla wszystkich.
    >
    > I między innymi dlatego zus powinien być włączony do podatku.

    Jak znam życie, skończy(łoby) się to komplikacjami.

    Może zaprezentuję w skrajnej formie: sprzedasz mieszkanie drożej
    niż kupiłaś i okaże się, że od tego trzeba ZUS zapłacić :>
    (no w końcu czemu nie: skoro pośrednik albo handlarz nieruchomościami
    ma płacić ZUS, a ZUS ma być od "robienia czegokolwiek na czym się
    zarobi", to tak się właśnie skończy)
    I problemem nie będzie ZUS, ale mandat za niezłożenie deklaracji,
    żeby nie przypominać co śmieszniejszych (w kategorii czarny humor)
    przypadków, kiedy to państwo postanowiło płacić "ZUS od opiekunki
    dla dziecka", a optymiści sądzili że to będzie łatwe proste
    i przyjemne.
    Zapisanie setki wyjątków skończy się zaś powstaniem dziwnych dziur
    w innych miejscach przepisów. Niewykluczone że celowych, "dla
    zorientowanych".

    <OT>
    A wydawałoby się, że obywatele .pl powinni już być nauczeni, że
    hurraoptymistyczne "poprawimy w ustawie" grozi oberwaniem po łbie
    w najmniej oczekiwanym momencie :]
    </OT>

    pzdr, Gotfryd


  • 60. Data: 2015-09-26 15:30:19
    Temat: Re: Prawo pracy ;-) Co jest korzystniejsze dla pracodawcy?
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2015-09-26 o 13:49, RadoslawF pisze:

    >> Ale taka normalna szara strefa nie powstaje z jakiegoś
    >> "generowania zepsutego mięsa".
    >> Jest dochodowy interes
    >> (nawet nieważny sposób opodatkowania) i pracownik wyrabia
    >> ileś tam zysku za dwa tysiące na rękę pod stołem.
    >> Rozliczenie tylko czysto podatkowe można by może pokazało, że różnica
    >> między legalnym zatrudnieniem a na czarno nie jest drastycznie duża,
    >> ale może ktoś wyceni realnie całą resztę:
    >> nie mam żadnych obowiązków: jego pitów, sritów, zusów,
    >> urlopów, dokumentacji, bhp, chorób, ubrań, wody,
    >> jest kiedy potrzebuję, wywalam kiedy chcę itp
    >
    > I tylko zapominam z okazji tych wspaniałych plusów że nie
    > odkładam na swoją emeryturę i za jakiś czas czeka mnie
    > bolesne zdziwienie.

    Nie wiem czy to do mnie akurat piszesz, ale w tym temacie
    uważam, że zdziwienie tego odkładającego będzie bardziej bolesne :-)

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1