-
1. Data: 2006-06-14 13:51:11
Temat: Prawo jazdy - wymiana
Od: "Michal" <n...@n...pl>
Witam,
W zwiazku z praca nie moglem wczesniej zlozyc wniosku o wymiane prawa jazdy,
uczynilem to w dniu dzisiejszym.. uslyszalem ze moge czekac nawet miesiac na
nowy dokument. W lipcu przez 2 tyg. nie bede sie mogl poruszac samochodem...
czy z urzedu nie moge dostac jakiegos zaswiadczenia uprawniajacego
(urzedniczka powiedziala, ze nie ma takiej mozliwosci)... przede mna w
kolejce byl pan, ktoremu ukradli dokument, i rowniez musi czekac miesiac
(pracuje jako przedsawiciel handlowy).. istnieje jakies wyjscie z tejze
sytuacji?
--
Pozdrawiam,
Michal
-
2. Data: 2006-06-14 14:05:23
Temat: Re: Prawo jazdy - wymiana
Od: badzio <b...@n...skreslic.epf.pl>
Patrze, patrze a tu Michal porozsypywal nastepujace haczki:
> W zwiazku z praca nie moglem wczesniej zlozyc wniosku o wymiane prawa jazdy,
Szczerze watpie
> W lipcu przez 2 tyg. nie bede sie mogl poruszac samochodem...
> istnieje jakies wyjscie z tejze sytuacji?
Nie. Trudno sie mowi, ale nie ma wyjscia.
Zal moze byc tylko goscia, ktoremu skradziono prawko - to bylo od niego
niezalezne.
--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio
-
3. Data: 2006-06-14 14:10:33
Temat: Re: Prawo jazdy - wymiana
Od: "qwerty" <q...@p...fm>
Użytkownik "Michal" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:e6p4bj$9jm$1@news.telbank.pl...
> Witam,
> W zwiazku z praca nie moglem wczesniej zlozyc wniosku o wymiane prawa jazdy,
> uczynilem to w dniu dzisiejszym.. uslyszalem ze moge czekac nawet miesiac na
> nowy dokument. W lipcu przez 2 tyg. nie bede sie mogl poruszac samochodem...
> czy z urzedu nie moge dostac jakiegos zaswiadczenia uprawniajacego
> (urzedniczka powiedziala, ze nie ma takiej mozliwosci)... przede mna w kolejce
> byl pan, ktoremu ukradli dokument, i rowniez musi czekac miesiac (pracuje jako
> przedsawiciel handlowy).. istnieje jakies wyjscie z tejze sytuacji?
A jakie miało być te zaświadczenie? Wydrukowane na igłówce?
-
4. Data: 2006-06-14 19:56:23
Temat: Re: Prawo jazdy - wymiana
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
Michal wrote:
> W zwiazku z praca nie moglem wczesniej zlozyc wniosku o wymiane prawa jazdy,
> uczynilem to w dniu dzisiejszym.. uslyszalem ze moge czekac nawet miesiac na
> nowy dokument. W lipcu przez 2 tyg. nie bede sie mogl poruszac samochodem...
> czy z urzedu nie moge dostac jakiegos zaswiadczenia uprawniajacego
> (urzedniczka powiedziala, ze nie ma takiej mozliwosci)...
Ja Ci mogę wystawić zaświadczenie, że dzisiaj złożyłeś wniosek, jeśli
Cię to uszczęśliwi. Ale dokumentem uprawniającym do kierowania pojazdami
jest prawo jazdy, a nie zaświadczenie (moje czy dowolnego urzędnika).
> istnieje jakies wyjscie z tejze sytuacji?
Zdobyć jakieś zagraniczne prawo jazdy i trzymać w rezerwie na wypadek
utraty polskiego. Też uprawnia do kierowania.
--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+
-
5. Data: 2006-06-15 00:47:36
Temat: Re: Prawo jazdy - wymiana
Od: Jasek <j...@p...onet.pl>
Paweł Sakowski wrote:
> Zdobyć jakieś zagraniczne prawo jazdy i trzymać w rezerwie na wypadek
> utraty polskiego. Też uprawnia do kierowania.
A czy moge sie dopytac na jakiej podstawie? Slyszalem o przypadku
klopotow osoby (obywatelu RP, nierezydentowi) jezdzacej po Polsce na
niepolskim prawie jazdy, ktora miala kolizje. Zatem mozna czy nie mozna?
Pozdrawiam,
Jacek
-
6. Data: 2006-06-15 01:21:15
Temat: Re: Prawo jazdy - wymiana
Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>
Jasek wrote:
> Paweł Sakowski wrote:
>
>> Zdobyć jakieś zagraniczne prawo jazdy i trzymać w rezerwie na wypadek
>> utraty polskiego. Też uprawnia do kierowania.
>
> A czy moge sie dopytac na jakiej podstawie? Slyszalem o przypadku
> klopotow osoby (obywatelu RP, nierezydentowi) jezdzacej po Polsce na
> niepolskim prawie jazdy, ktora miala kolizje. Zatem mozna czy nie mozna?
>
Nie można mieć dwóch (przynajmniej teoretycznie).
Można jeździć na zagranicznym. Przynajmniej przez jakiś czas. 6 miesięcy
albo cos koło tego.
-
7. Data: 2006-06-15 10:33:22
Temat: Re: Prawo jazdy - wymiana
Od: Gribik <g...@o...pl>
Michal napisał(a):
> Witam,
> W zwiazku z praca nie moglem wczesniej zlozyc wniosku o wymiane prawa jazdy,
> uczynilem to w dniu dzisiejszym.. uslyszalem ze moge czekac nawet miesiac na
> nowy dokument. W lipcu przez 2 tyg. nie bede sie mogl poruszac samochodem...
> czy z urzedu nie moge dostac jakiegos zaswiadczenia uprawniajacego
> (urzedniczka powiedziala, ze nie ma takiej mozliwosci)... przede mna w
> kolejce byl pan, ktoremu ukradli dokument, i rowniez musi czekac miesiac
> (pracuje jako przedsawiciel handlowy).. istnieje jakies wyjscie z tejze
> sytuacji?
>
>
>
A czym sie przejmujesz? Co masz napisane w PJ? BEZTERMINOWO...
Wiec w czym problem?
-
8. Data: 2006-06-15 11:47:43
Temat: Re: Prawo jazdy - wymiana
Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>
Gribik napisał(a):
> Michal napisał(a):
>> Witam,
>> W zwiazku z praca nie moglem wczesniej zlozyc wniosku o wymiane prawa
>> jazdy, uczynilem to w dniu dzisiejszym.. uslyszalem ze moge czekac
>> nawet miesiac na nowy dokument. W lipcu przez 2 tyg. nie bede sie mogl
>> poruszac samochodem... czy z urzedu nie moge dostac jakiegos
>> zaswiadczenia uprawniajacego (urzedniczka powiedziala, ze nie ma
>> takiej mozliwosci)... przede mna w kolejce byl pan, ktoremu ukradli
>> dokument, i rowniez musi czekac miesiac (pracuje jako przedsawiciel
>> handlowy).. istnieje jakies wyjscie z tejze sytuacji?
>>
>>
>>
> A czym sie przejmujesz? Co masz napisane w PJ? BEZTERMINOWO...
> Wiec w czym problem?
Tylko że to ,,bezterminowo'' dotyczy uprawnienia, a nie dokumentu.
--
Pozdrawiam,
Piotr Kubiak
(chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres z nagłówka)
-
9. Data: 2006-06-15 18:53:20
Temat: Re: Prawo jazdy - wymiana
Od: Gribik <g...@o...pl>
Piotr Kubiak napisał(a):
> Gribik napisał(a):
>> Michal napisał(a):
>>> Witam,
>>> W zwiazku z praca nie moglem wczesniej zlozyc wniosku o wymiane prawa
>>> jazdy, uczynilem to w dniu dzisiejszym.. uslyszalem ze moge czekac
>>> nawet miesiac na nowy dokument. W lipcu przez 2 tyg. nie bede sie mogl
>>> poruszac samochodem... czy z urzedu nie moge dostac jakiegos
>>> zaswiadczenia uprawniajacego (urzedniczka powiedziala, ze nie ma
>>> takiej mozliwosci)... przede mna w kolejce byl pan, ktoremu ukradli
>>> dokument, i rowniez musi czekac miesiac (pracuje jako przedsawiciel
>>> handlowy).. istnieje jakies wyjscie z tejze sytuacji?
>>>
>>>
>>>
>> A czym sie przejmujesz? Co masz napisane w PJ? BEZTERMINOWO...
>> Wiec w czym problem?
>
> Tylko że to ,,bezterminowo'' dotyczy uprawnienia, a nie dokumentu.
>
A gdzie to jest napisane???
-
10. Data: 2006-06-15 20:10:14
Temat: Re: Prawo jazdy - wymiana
Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>
Gribik napisał(a):
>>>>
>>> A czym sie przejmujesz? Co masz napisane w PJ? BEZTERMINOWO...
>>> Wiec w czym problem?
>>
>> Tylko że to ,,bezterminowo'' dotyczy uprawnienia, a nie dokumentu.
>>
> A gdzie to jest napisane???
W nowym jest ,,data ważności uprawnienia'', w starym było "ważne do". W
domyśle ,,prawo jazdy ważne do''.
--
Pozdrawiam,
Piotr Kubiak
(chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres z nagłówka)