-
41. Data: 2009-08-27 12:02:03
Temat: Re: Prawo dyskryminacji a selekcja
Od: "Gan" <j...@w...pl>
> Powinieneś móc. Niektóre sklepy sprzedają tylko tym, co mają
> zarejestrowaną DG. Dyskryminacja jak nic.
>
> --
> Liwiusz
Ok już wiem na czym polega problem - na tym, że nie wiecie o czym piszecie.
Oparliście swoją wiedzę na skrócie pismaka i wymyślacie jakieś dziwne
przykłady. Dyskryminacja została zdefiniowana w projekcie ustawy i właśnie,
że nie jest dyskryminacją to o czym piszesz.
Ustawa ma implementować konkretne dyrektywy, np. :
- DYREKTYWA RADY 2000/43/WE wprowadzająca w życie zasadę równego traktowania
osób bez względu na pochodzenie rasowe lub etniczne
- DYREKTYWA RADY 2004/113/WE - wprowadzająca w życie zasadę równego
traktowania mężczyzn i kobiet w zakresie dostępu do towarów i usług oraz
dostarczania towarów i usług
Kilka fragmentów z projektu ustawy dla rozjaśnienia sytuacji:
Art. 5. 1. Nie jest dopuszczalne dyskryminowanie z jakichkolwiek przyczyn, w
szczególności ze względu na płeć, rasę, pochodzenie etniczne, narodowość,
wyznanie,
światopogląd, poglądy polityczne, niepełnosprawność, wiek, orientację
seksualną, stan
cywilny lub rodzinny.
4) dostępu i warunków korzystania z:
e) usług, w tym mieszkaniowych, rzeczy oraz nabywania praw i energii, jeżeli
są one
oferowane publicznie.
Art 7 ust 2 pkt 2 Nie stanowi naruszenia zasady równego traktowania:
2) różnicowanie sytuacji osób ze względu na wiek:
a) gdy jest to obiektywnie i racjonalnie uzasadnione celem zgodnym z
prawem,(...)
3) różnicowanie sytuacji osób fizycznych ze względu na płeć, jeżeli dostęp
do
usług, rzeczy oraz nabywania praw i energii dotyczy wyłącznie lub głównie
przedstawicieli jednej płci i jest to obiektywnie i racjonalnie uzasadnione
celem zgodnym z prawem, pod warunkiem, ze środki służące realizacji tego
celu są właściwe i konieczne.
3. W odniesieniu do kryteriów innych niż wymienione w ust. 1 i 2 nie stanowi
naruszenia zasady równego traktowania różnicowanie podmiotów, jeżeli jest to
obiektywnie i racjonalnie uzasadnione celem
Polecam lekturę zanim znów zaczniecie bić pianę i wymyślać dziwne
przykłady:
http://www.mps.gov.pl/bip/index.php?idkat=1603
-
42. Data: 2009-08-27 12:04:52
Temat: Re: Prawo dyskryminacji a selekcja
Od: "Gan" <j...@w...pl>
>
> No to zwijaj się stąd. Bo teraz ty dyskryminujesz tych, którzy mają inne
> zdanie.
Nie dyskryminuję w sposób opisany w projekcie, nie świadczę Ci żadnej
usługi. Poza tym przeczytajcie najpierw czym jest dyskryminacja w projekcie
ustawy to się coś rozjaśni.
>Np. takich, co na swoją imprezę chcą zaprosić tych, którzy im
> pasują, a nie dowolnego obywatela. A może organizuję ekskluzywny dancing
> dla ludzi w krawatach. I czemu nas dyskryminujesz i uważasz, że chcesz se
> wleźć w tym swoim dresie z 4 paskiem w promocji?
Ja tutaj nie widzę dyskryminacji. Dyskryminacja by była gdybym był w
krawacie a ty byś mnie nie wpuścił bo jestem na wózku inwalidzkim (a osoby
sprawne wpuszczałeś).
> BTW: Jak ostatnio bank mi odmówi zwiększenia limitu na karcie kredytowej,
> to
> zmieniłem bank, a nie leciałem do sądu, że mnie dyskryminuje.
Nic byś w sądzie nie wskórał bo tego też ustawa nie definiuje jako
dyskryminację.
G.
-
43. Data: 2009-08-27 12:08:33
Temat: Re: Prawo dyskryminacji a selekcja
Od: "Gan" <j...@w...pl>
>
> Też tak myślę. Zacząć od likwidacji kiblów damskich. Niech normalnie do
> pisuaru łażą, żeby było równouprawnienie.
>
> --
> Tristan
Bez sensu przykład.
art. 7
3. W odniesieniu do kryteriów innych niż wymienione w ust. 1 i 2 nie stanowi
naruszenia zasady równego traktowania różnicowanie podmiotów, jeżeli jest to
obiektywnie i racjonalnie uzasadnione celem zgodnym z prawem, a środki do
osiągnięcia tego celu są właściwe i konieczne.
-
44. Data: 2009-08-27 12:09:14
Temat: Re: Prawo dyskryminacji a selekcja
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Gan pisze:
>> Powinieneś móc. Niektóre sklepy sprzedają tylko tym, co mają
>> zarejestrowaną DG. Dyskryminacja jak nic.
>>
>> --
>> Liwiusz
>
> Ok już wiem na czym polega problem - na tym, że nie wiecie o czym piszecie.
> Oparliście swoją wiedzę na skrócie pismaka i wymyślacie jakieś dziwne
> przykłady. Dyskryminacja została zdefiniowana w projekcie ustawy i właśnie,
> że nie jest dyskryminacją to o czym piszesz.
> Ustawa ma implementować konkretne dyrektywy, np. :
>
> - DYREKTYWA RADY 2000/43/WE wprowadzająca w życie zasadę równego traktowania
> osób bez względu na pochodzenie rasowe lub etniczne
>
> - DYREKTYWA RADY 2004/113/WE - wprowadzająca w życie zasadę równego
> traktowania mężczyzn i kobiet w zakresie dostępu do towarów i usług oraz
> dostarczania towarów i usług
>
>
>
> Kilka fragmentów z projektu ustawy dla rozjaśnienia sytuacji:
>
> Art. 5. 1. Nie jest dopuszczalne dyskryminowanie z jakichkolwiek przyczyn, w
>
I tu moglibyśmy zakończyć. Jak widać katalog przyczyn dyskryminacji
ne jest zamknięty, nie można dyskryminować z żadnego powodu.
> szczególności ze względu na płeć, rasę, pochodzenie etniczne, narodowość,
> wyznanie,
>
> światopogląd, poglądy polityczne, niepełnosprawność, wiek, orientację
> seksualną, stan
>
> cywilny lub rodzinny.
>
> 4) dostępu i warunków korzystania z:
>
> e) usług, w tym mieszkaniowych, rzeczy oraz nabywania praw i energii, jeżeli
> są one
>
> oferowane publicznie.
>
> Art 7 ust 2 pkt 2 Nie stanowi naruszenia zasady równego traktowania:
>
> 2) różnicowanie sytuacji osób ze względu na wiek:
>
> a) gdy jest to obiektywnie i racjonalnie uzasadnione celem zgodnym z
>
> prawem,(...)
>
> 3) różnicowanie sytuacji osób fizycznych ze względu na płeć, jeżeli dostęp
> do
>
> usług, rzeczy oraz nabywania praw i energii dotyczy wyłącznie lub głównie
>
> przedstawicieli jednej płci i jest to obiektywnie i racjonalnie uzasadnione
>
> celem zgodnym z prawem, pod warunkiem, ze środki służące realizacji tego
>
> celu są właściwe i konieczne.
>
> 3. W odniesieniu do kryteriów innych niż wymienione w ust. 1 i 2 nie stanowi
>
> naruszenia zasady równego traktowania różnicowanie podmiotów, jeżeli jest to
>
> obiektywnie i racjonalnie uzasadnione celem
>
> Polecam lekturę zanim znów zaczniecie bić pianę i wymyślać dziwne
> przykłady:
>
> http://www.mps.gov.pl/bip/index.php?idkat=1603
Co ciekawe, obywatele nawzajem nie mogą się dyskryminować, ale
państwo dyskryminować może, bo sobie uchwaliło, że jest to uzasadnione i
racjonalne. Na przykład różnicować wiek emerytalny itp. To nie jest
prawo, tylko lewo. Powoływanie się na nie jest tak samo racjonalne jak
powoływanie się na konstytucję CCCP przy dyskusji o wolności w
komunizmie ("panowie, to nieprawda, że w ZSRR się karze za poglądy,
przecież kosntytucja ... i tu obszerny cytat").
--
Liwiusz
-
45. Data: 2009-08-27 12:35:29
Temat: Re: Prawo dyskryminacji a selekcja
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
KRZYZAK wrote:
> witek <w...@g...pl.invalid> napisali:
>> tak samo jak do tej pory.
>> Nie ma selekcji wejść do klubów, tylko nie wszystkim chce się sprowadzić
>> "selekcjonerów" na właściwą pozycję.
>
> Bzdura. Kluby z selekcja dzialaja legalnie i oficjalnie. To sa imprezy
> zamkniete i wchodzi sie na zaproszenie.
>
a my mówimy o klubach otwartych a nie o zamkniętych imprezach.
-
46. Data: 2009-08-27 12:35:41
Temat: Re: Prawo dyskryminacji a selekcja
Od: "Gan" <j...@w...pl>
> I tu moglibyśmy zakończyć. Jak widać katalog przyczyn dyskryminacji
> ne jest zamknięty, nie można dyskryminować z żadnego powodu.
>
No tak ale później masz sporo wyłączeń - co do konkretnych typów
dyskryminacji, aż w końcu szerokie wyłączenie do wszystkich typów:
"W odniesieniu do kryteriów innych niż wymienione w ust. 1 i 2 nie stanowi
naruszenia zasady równego traktowania różnicowanie podmiotów, jeżeli jest to
obiektywnie i racjonalnie uzasadnione celem zgodnym z prawem, a środki do
osiągnięcia tego celu są właściwe i konieczne."
Chyba da się racjonalnie i obiektywnie uzasadnić dlaczego do lokalu mają
wchodzić tylko panowie w krawatach?
Poza tym w preambule (wiem, że nie ma mocy przepisu ale jest to niewątpliwie
wskazówka do wykładni):
"dopuszczalne jest zróżnicowanie sytuacji prawnej podmiotów, pozostające
jednak w
związku z innymi wartościami, zasadami czy normami konstytucyjnymi
uzasadniającymi odmienne traktowanie podmiotów podobnych,"
>
>
> Co ciekawe, obywatele nawzajem nie mogą się dyskryminować, ale państwo
> dyskryminować może, bo sobie uchwaliło, że jest to uzasadnione i
> racjonalne. Na przykład różnicować wiek emerytalny itp.
To jest konieczność - czysta statystyka.
>To nie jest prawo, tylko lewo. Powoływanie się na nie jest tak samo
>racjonalne jak powoływanie się na konstytucję CCCP przy dyskusji o wolności
>w komunizmie ("panowie, to nieprawda, że w ZSRR się karze za poglądy,
>przecież kosntytucja ... i tu obszerny cytat").
;-)
Ale może i racja, że powinni wskazać katalog zamknięty zachowań
dyskryminacyjnych, zawężając do tych najważniejszych.
> --
> Liwiusz
Pozdrawiam
G.
-
47. Data: 2009-08-27 12:38:21
Temat: Re: Prawo dyskryminacji a selekcja
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Liwiusz wrote:
>
> Albo czy wyprawiając urodziny w restauracji mam obowiązek wpuszczenia
> każdego, kto się napatoczy.
>
To zależy jak wyprawiasz.
Jeśli zarezerwowałeś dwa stoilki to nie możesz oczekiwać, że nikt inny
nie przyjdzie.
jeśli zarezerwowałeś salę, to w tym czasie sala po prostu jest zamknięta
i nikt nie może tem przyjść. W innych jak najbardziej.
Jeśli zarezerwowałeś całą knajpę, to w dniu dzisiejszym knajpa nieczynna.
-
48. Data: 2009-08-27 12:43:12
Temat: Re: Prawo dyskryminacji a selekcja
Od: ąćęłńóśźż <u...@w...eu>
Na Wiejskiej jest selekcja negatywna, a w podziemnych klubach pozytywna ;-)
JaC
-----
> Choć w tym drugim przypadku jakiś odmieniec spoza okolicy mógłby się czuć trochę
zagrożony
-
49. Data: 2009-08-27 12:43:43
Temat: Re: Prawo dyskryminacji a selekcja
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
witek pisze:
> Liwiusz wrote:
>>
>> Albo czy wyprawiając urodziny w restauracji mam obowiązek
>> wpuszczenia każdego, kto się napatoczy.
>>
> To zależy jak wyprawiasz.
>
> Jeśli zarezerwowałeś dwa stoilki to nie możesz oczekiwać, że nikt inny
> nie przyjdzie.
>
> jeśli zarezerwowałeś salę, to w tym czasie sala po prostu jest zamknięta
> i nikt nie może tem przyjść. W innych jak najbardziej.
> Jeśli zarezerwowałeś całą knajpę, to w dniu dzisiejszym knajpa nieczynna.
I czym się to różni od sytuacji, jak całą knajpę zarezerwował
właściciel i wpuszcza "po uważaniu"?
--
Liwiusz
-
50. Data: 2009-08-27 12:44:44
Temat: Re: Prawo dyskryminacji a selekcja
Od: ąćęłńóśźż <u...@w...eu>
Np. napis 'White tie' albo 'Black tie' na prywatnym zaproszeniu ;-))
JaC
-----
> Tylko się pytam, czy kiedyś prawo zabroni mi dyskryminować na gruncie prywatnym.