-
31. Data: 2004-08-06 09:04:40
Temat: Re: Prawo do odmowy zeznań - fotoradar
Od: "Roman G." <r...@g...pl>
Artur Golanski <A...@w...net.pl> napisał(a):
> "Roman G." <r...@g...pl> napisał:
>
> >Odmawiam, dajmy na to, odpowiedzi.
> Pytam po raz kolejny-na jakiej podstawie odmawiasz odpowiedzi, skoro
> nie wiesz o co chodzi
Bo udzielenie odpowiedzi _w_mojej_ocenie_ _mogłoby_ narazić mnie na
odpowiedzialność karną.
RG
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
32. Data: 2004-08-06 11:04:50
Temat: Re: Prawo do odmowy zeznań - fotoradar
Od: "Kartellis" <Małymis@Bardzo.bardzo.maly.mis.pl>
Użytkownik "Artur Golanski" <A...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:8re6h0dgupd4glrq79afi5tgottu5jebrn@4ax.com...
> "Roman G." <r...@g...pl> napisał:
>
> >Odmawiam, dajmy na to, odpowiedzi.
> Pytam po raz kolejny-na jakiej podstawie odmawiasz odpowiedzi, skoro
> nie wiesz o co chodzi, tak na wszelki wypadek ? Grozi wyciągnięcie
> konsekwencji za brak wypełnienia obowiązku.
>
Nie muszę wiedzieć o co im chodzi. Ma się prawo odmówić jakiejkolwiek
odpowiedzi która w naszym subiektywnym mniemaniu chociażby minimalnie
ułatwiłaby dojście do faktu, że ja albo ktoś z moich bliskich popełnił
przestępstwo. Więc nawet jeśli prowadzą śledztwo w zupełnie innej sprawie, a
o mojej czy kogoś bliskiego nikt nic nie wie jeszcze, a ja subiektywnie
stwierdzę, że mogę im jakiś trop podsunąć, albo tylko coś, co, gdyby
skądinąd doszła informacja o przestępstwie, mogłoby się choćby minimalnie
okazać pomocne, mam prawo odmówić zeznań i tyle.
Dla mnie w ogóle jest to wytrych dla wszystkich świadków, którzy z
jakiegokolwiek sposobu nie chcą zeznawać w jakiejś sprawie. Czyż nie?
-
33. Data: 2004-08-06 13:57:16
Temat: Re: Prawo do odmowy zeznań - fotoradar
Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>
"Kartellis" <Małymis@Bardzo.bardzo.maly.mis.pl> napisał:
>Dla mnie w ogóle jest to wytrych dla wszystkich świadków, którzy z
>jakiegokolwiek sposobu nie chcą zeznawać w jakiejś sprawie. Czyż nie?
Każdy ma prawo myśleć jak chce ;-) Spróbuj tylko wykorzystać ten
sposób w realu - powodzenia w usiłowaniach :-D
Artur Golański
-
34. Data: 2004-08-06 13:57:16
Temat: Re: Prawo do odmowy zeznań - fotoradar
Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>
"Roman G." <r...@g...pl> napisał:
>Bo udzielenie odpowiedzi _w_mojej_ocenie_ _mogłoby_ narazić mnie na
>odpowiedzialność karną.
Przyznasz, ze taka postawa/myślenie/interpretacja_prawa nie jest
możliwa do obrony (usprawiedliwiona). W ten sposób można uchylić się
od każdej odpowiedzi, a nie sądzę, aby taka była intencja ustawodawcy
w kwestii wspomnianego zapisu kpk.
Artur Golański
-
35. Data: 2004-08-06 15:24:27
Temat: Re: Prawo do odmowy zeznań - fotoradar
Od: "Roman G." <r...@g...pl>
Artur Golanski <A...@w...net.pl> napisał(a):
> Każdy ma prawo myśleć jak chce ;-) Spróbuj tylko wykorzystać ten
> sposób w realu - powodzenia w usiłowaniach :-D
Ależ mieliśmy doskonały tego przykład podczas obrad sejmowej komisji
śledczej w sprawie Rywina. Pani Sokołowska odmówiła odpowiedzi na pytanie i
włos jej z głowy nie spadł. Nikt nic nie dociekał, nie starano się jej
przekonywać, wywodzić, że nie ma prawa, nikt nie uprawdopodobniał jej
motywów...
RG
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
36. Data: 2004-08-06 16:02:49
Temat: Re: Prawo do odmowy zeznań - fotoradar
Od: "Tomasz" <p...@i...pl>
Użytkownik "Roman G." :
sposób w realu - powodzenia w usiłowaniach :-D
>
> Ależ mieliśmy doskonały tego przykład podczas obrad sejmowej komisji
> śledczej w sprawie Rywina. Pani Sokołowska odmówiła odpowiedzi na pytanie
i
> włos jej z głowy nie spadł. Nikt nic nie dociekał, nie starano się jej
> przekonywać, wywodzić, że nie ma prawa, nikt nie uprawdopodobniał jej
> motywów...
Bo to było tylko komisja. Do profesjonalności sądu powszechnego było jej
bardzo daleko.
___
Pzdr.
-
37. Data: 2004-08-06 16:54:26
Temat: Re: Prawo do odmowy zeznań - fotoradar
Od: "Roman G." <r...@g...pl>
Tomasz <p...@i...pl> napisał(a):
> > śledczej w sprawie Rywina. Pani Sokołowska odmówiła odpowiedzi na pytanie
> > i włos jej z głowy nie spadł. Nikt nic nie dociekał, nie starano się jej
> > przekonywać, wywodzić, że nie ma prawa, nikt nie uprawdopodobniał jej
> > motywów...
>
> Bo to było tylko komisja. Do profesjonalności sądu powszechnego było jej
> bardzo daleko.
Czyli uważasz, że jak sprawa potoczyłaby się w sądzie? Zmuszono by ją do
odpowiedzi?
RG
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
38. Data: 2004-08-06 20:25:39
Temat: Re: Prawo do odmowy zeznań - fotoradar
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Artur Golanski" <A...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:1j27h0p40l7ubuc4eq0jkdclmmred285ci@4ax.com...
> Przyznasz, ze taka postawa/myślenie/interpretacja_prawa nie jest
> możliwa do obrony (usprawiedliwiona). W ten sposób można uchylić się
> od każdej odpowiedzi, a nie sądzę, aby taka była intencja ustawodawcy
> w kwestii wspomnianego zapisu kpk.
Rzecz w tym, że w praktyce tak niestety jest Artur. Akty oskarżenia o
fałszywe zeznania są rzadkie w praktyce. Ale tutaj czasem można udowodnić,
że świadek kłamał. Jak dowieść, że osoba najbliższa nie popełniła w tym
czasie jakiegoś przestępstwa, albo zgoła, że świadek nie może się obawiać,
ze mogła popełnić.
-
39. Data: 2004-08-06 20:47:39
Temat: Re: Prawo do odmowy zeznań - fotoradar
Od: "Tomasz" <p...@i...pl>
Użytkownik "Roman G." :
>
> > > śledczej w sprawie Rywina. Pani Sokołowska odmówiła odpowiedzi na
pytanie
> > > i włos jej z głowy nie spadł. Nikt nic nie dociekał, nie starano się
jej
> > > przekonywać, wywodzić, że nie ma prawa, nikt nie uprawdopodobniał jej
> > > motywów...
> >
> > Bo to było tylko komisja. Do profesjonalności sądu powszechnego było jej
> > bardzo daleko.
>
> Czyli uważasz, że jak sprawa potoczyłaby się w sądzie? Zmuszono by ją do
> odpowiedzi?
Oczywiście, sędziowie w przeciwieństwie do członków komisji znają nie tylko
przepisu lecz orzecznictwo, komentarze i potrafią dokonywać właściwej
wykładni przepisów. Wystarczy sięgnąć do komentarza do KPK by pod art. 183
przeczytać:
" Obawa ta [o której mowa w art. 183 § 1 k.p.k.] musi być zobiektywizowana;
z okoliczności sprawy musi wynikać ewentualna możliwość pociągnięcia świadka
lub jego najbliższych do takiej odpowiedzialności. (...) Organ procesowy
może wypytywać świadka, by ustalić, czy są realizowane przesłanki uchylenia
się od odpowiedzi na pytanie, do organu procesowego należy ocena tego
oświadczenia."
Jeżeli sąd stwierdzi, że świadek bezpodstawnie uchyla się od złożenia zeznań
to zastosuje art. 287 kpk:
Art. 287. § 1. Przepis art. 285 § 1 stosuje się odpowiednio do osoby, która
bezpodstawnie uchyla się od złożenia zeznania, wykonania czynności biegłego,
tłumacza lub specjalisty, złożenia przyrzeczenia, wydania przedmiotu,
dopełnienia obowiązków poręczyciela albo spełnienia innego ciążącego na niej
obowiązku w toku postępowania.
§ 2. W razie uporczywego uchylania się od złożenia zeznania, wykonania
czynności biegłego, tłumacza lub specjalisty oraz wydania przedmiotu można
zastosować, niezależnie od kary pieniężnej, aresztowanie na czas nie
przekraczający 30 dni.
Art. 285. § 1. Na świadka, biegłego, tłumacza lub specjalistę, który bez
usprawiedliwienia nie stawił się na wezwanie organu prowadzącego
postępowanie albo bez zezwolenia tego organu wydalił się z miejsca czynności
przed jej zakończeniem, można nałożyć karę pieniężną w wysokości do 3.000
złotych.
---
Pzdr.
-
40. Data: 2004-08-07 07:39:57
Temat: Re: Prawo do odmowy zeznań - fotoradar
Od: "Roman G." <r...@g...pl>
Tomasz <p...@i...pl> napisał(a):
> " Obawa ta [o której mowa w art. 183 § 1 k.p.k.] musi być zobiektywizowana;
> z okoliczności sprawy musi wynikać ewentualna możliwość pociągnięcia
świadka
> lub jego najbliższych do takiej odpowiedzialności. (...) Organ procesowy
> może wypytywać świadka, by ustalić, czy są realizowane przesłanki uchylenia
> się od odpowiedzi na pytanie, do organu procesowego należy ocena tego
> oświadczenia."
> Jeżeli sąd stwierdzi, że świadek bezpodstawnie uchyla się od złożenia
zeznań...
Załóżmy, że nie mogę odpowiedzieć, bo za kierownicą siedziała moja żona,
która nie ma prawa jazdy. Skoro zaczną mnie wypytywać o powody odmowy
zeznań, jak mogę je podać, nie opisując okoliczności, których opisywać nie
chcę?
RG
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/