-
21. Data: 2005-07-26 11:18:52
Temat: Re: Prawo-chodnik
Od: mariposa doux <m...@g...pl>
Jolanta Pers wrote:
>
> Marcin Żyła <m...@m...com> napisał(a):
>
> > Jego wjazd jest zastawiony.
> > A jak sąsiad z motyką wyskoczy ze po nie swoim wjeździe?
> > Albo coś ciężkiego trzeba przwieźć etc, etc...
>
> To dzwoni po straż miejską, że coś tam coś tam nie może. Ale jeśli może
> korzystać z wjazdu sąsiada i nie wiąże się to z żadnymi utrudnieniami, to ja
> na miejscu straży miejskiej bym się wkurzyła, że mi się głowę zawraca.
Faktem jest, lepiej niech chlopaki leza z brzuchami do gory, niz zajmuja
sie jakims problemem obywateli...
--
Wymysleni bohaterowie (Imaginary Heroes) ....... http://tiny.pl/qm48
Batman Poczatek (Batman Begins) ................ http://tiny.pl/qq7x
Wojna Swiatów (War of the Worlds) .............. http://tiny.pl/h3wx
____________________________________________________
________________
SCI-FI, HORROR, FANTASY --> http://fantastyka.com.pl/forum/index.php
-
22. Data: 2005-07-26 11:29:36
Temat: Re[2]: Prawo-chodnik
Od: k...@p...onet.pl (Klub)
Witaj Herbi,
W Twoim liście datowanym 26 lipca 2005 (12:16:29) można przeczytać:
H> Dnia 26 lip o godzinie 11:50, na pl.soc.prawo, Klub napisał(a):
>> Jezeli jade od lewej strony, wjezdzam od wjazdem 2 do mojedo domu
>> Z domu wujezdzam wjazdem 2
>> Pierwszy wjazd, jest zjazde sasiada
H> Czy raczysz w końcu pisać po polsku???
H> Chłopie, początkowo sądziłem że jesteś czechem albo słowakiem - ale widzę
H> że Ty korzystasz z neostrady - a ta jest świadczona w polsce.
H> Ponadto używasz gacka jako klienta newsowego - stosujesz domyślną opcję
H> gacka przy cytowaniu wstawiającą inicjały przedpiścy - baaardzo niewygodnie
H> się to czyta na grupach newsowych - tutaj panują pewne kanony - jak w
H> każdej usłudze, serwisie.
sorry
Jak mom to ustawic
--
Pozdrowienia,
Klub
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo
-
23. Data: 2005-07-26 11:30:46
Temat: Re[2]: Prawo-chodnik
Od: k...@p...onet.pl (Klub)
Witaj Marcin,
W Twoim liście datowanym 26 lipca 2005 (12:40:40) można przeczytać:
MŻ> Jolanta Pers wrote:
>> k...@p...onet.pl (Klub) napisał(a):
>>
>>
>>>Jezeli jade od lewej strony, wjezdzam od wjazdem 2 do mojedo domu
>>>Z domu wujezdzam wjazdem 2
>>>Pierwszy wjazd, jest zjazde sasiada
>>
>>
>> No to nie mają prawa zastawiać wjazdów. Dzwoń po Straż Miejską. Ale obawiam
>> się, że jeśli masz możliwość wjechania pod dom innym wjazdem, bo zastawiony
>> będzie tylko jeden, to możesz ich trochę wkurzyć.
MŻ> Jego wjazd jest zastawiony.
MŻ> A jak sąsiad z motyką wyskoczy ze po nie swoim wjeździe?
MŻ> Albo coś ciężkiego trzeba przwieźć etc, etc...
MŻ> MZ
ale ja nie stawiam samochodu na jego wjezdzie
Zreszta to i tak jest sporadycznie
--
Pozdrowienia,
Klub
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo
-
24. Data: 2005-07-26 11:32:44
Temat: Re[2]: Prawo-chodnik
Od: "Jolanta Pers" <j...@W...gazeta.pl>
k...@p...onet.pl (Klub) napisał(a):
> Jak mom to ustawic
Pisanie bez literówek w co drugim słowie, stosowanie interpunkcji? Nie wiem,
reset mózgu, powrót do podstawówki...
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
25. Data: 2005-07-26 11:35:54
Temat: Re: Prawo-chodnik
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...pl>
mariposa doux <m...@g...pl> napisał(a):
> Faktem jest, lepiej niech chlopaki leza z brzuchami do gory, niz zajmuja
> sie jakims problemem obywateli...
Jak urojonymi, to lepiej żeby leżeli.
W końcu wątkotwórca nie napisał dotąd, czy te samochody rzeczywiście jakoś
istotnie przeszkadzają mu we wjeździe na posesję, czy ma aurat takie
widzimisię, że nie chce obcych samochodów pod domem.
Może jak wątkodawcy się poprawią zdolności komunikacyjne z -1 na 0 w skali 1-
10, to się dowiemy czegoś konkretniejszego.
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
26. Data: 2005-07-26 12:13:18
Temat: Re[2]: Prawo-chodnik
Od: k...@p...onet.pl (Klub)
Witaj Jolanta,
W Twoim liście datowanym 26 lipca 2005 (13:35:54) można przeczytać:
JP> mariposa doux <m...@g...pl> napisał(a):
>> Faktem jest, lepiej niech chlopaki leza z brzuchami do gory, niz zajmuja
>> sie jakims problemem obywateli...
JP> Jak urojonymi, to lepiej żeby leżeli.
JP> W końcu wątkotwórca nie napisał dotąd, czy te samochody rzeczywiście jakoś
JP> istotnie przeszkadzają mu we wjeździe na posesję, czy ma aurat takie
JP> widzimisię, że nie chce obcych samochodów pod domem.
JP> Może jak wątkodawcy się poprawią zdolności komunikacyjne z -1 na 0 w skali 1-
JP> 10, to się dowiemy czegoś konkretniejszego.
JP> JoP
1. przszkadzaja mi, bo to ja jestem odpowiedzialny za pozadek na
chodniku
2. Tyle mi zaslaniaja, i jak ktos parkuje na chodniku
Ja nie moje przejachac wzdluz chodnika z wjazdu 1] na podworko 2]
_____________________________________________
<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
Droda szybkiego ruchu
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
1 ____________________ 2 _________
| | Chodnik | |
| | >>>>>> | |
|______________________ M|___________
|Podesja o
j
--
Pozdrowienia,
Klub
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo
-
27. Data: 2005-07-26 14:45:49
Temat: Re: Prawo-chodnik
Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>
"Jolanta Pers" <j...@g...pl> napisał:
>To dzwoni po straż miejską, że coś tam coś tam nie może. Ale jeśli może
>to ja na miejscu straży miejskiej bym się wkurzyła, że mi się głowę zawraca.
A dlaczego sądzisz Waćpanna, że funkcjonariusz SM nie zna PoRD, a w
szczególności art. 49. 2. Zabrania się postoju w miejscu utrudniającym
wjazd lub wyjazd w szczególności do i z bramy ?
Poza tym On nie nie jest od wkurzania się na służbie ;-)
Artur Golański
-
28. Data: 2005-07-26 18:23:47
Temat: Re: Re[2]: Prawo-chodnik
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Klub" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1456860864.20050726071452@poczta.onet.pl...
> Ale to jest chodnik dla pieszych
To nic nie zmienia, bowiem chodznik, jak i pobocze należy do pasa drogi.
> Czy w tej sytuacji ocoby, ktore parkuja popelnia wykroczenie parkujac
> na chodniku, gdyz nie sa mieszkancami
Nie, chyba że jest tam jakieś szczególne oznakowanie.
> Czy ja moge postawic znak /zakaz parkowania, nie dotyczy mieszkancow/
Ty nie. Administrator drogi tak.
-
29. Data: 2005-07-26 18:28:29
Temat: Re: Prawo-chodnik
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "mariposa doux" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:42E576CD.293C44A9@gazeta.pl...
> No tak. Ja pisze o tej pierwszej opcji - tak jak znak, tak postaieniwe
> slupkow przez administratora. Tylko, ze do tego to pewnie trza miec
> znajomosci albo gruba koperte :]
Trzeba administratora drogi przekonać, ze to podniesie bezpieczeństwo
ruchu drogowego. Bo po to są znaki.
-
30. Data: 2005-07-26 19:11:12
Temat: Re[2]: Prawo-chodnik
Od: k...@p...onet.pl (Klub)
Witaj Artur,
W Twoim liście datowanym 26 lipca 2005 (16:45:49) można przeczytać:
AG> "Jolanta Pers" <j...@g...pl> napisał:
>>To dzwoni po straż miejską, że coś tam coś tam nie może. Ale jeśli może
>>to ja na miejscu straży miejskiej bym się wkurzyła, że mi się głowę zawraca.
AG> A dlaczego sądzisz Waćpanna, że funkcjonariusz SM nie zna PoRD, a w
AG> szczególności art. 49. 2. Zabrania się postoju w miejscu utrudniającym
AG> wjazd lub wyjazd w szczególności do i z bramy ?
AG> Poza tym On nie nie jest od wkurzania się na służbie ;-)
AG> Artur Golański
Gdzie moge znalezc ten artykul?
co to jest PoRD?
--
Pozdrowienia,
Klub
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo