-
11. Data: 2003-01-21 19:19:52
Temat: Re: Prawo autorskie - umowa kupna-sprzedazy?
Od: "pix" <p...@w...pl>
> co do podatków : http://www.gofin.pl/podp.php/168/374/20750/
> (zaznaczam, ze nie wiem, czy rozwazania z tej strony sa aktualne, ale
zawsze
> jest to jakis punkt zaczepienia)
IMHO raczej nieaktualne - problem VATu od licencji zastał rozwiązany
już w zeszłym roku bodajże.
pozd.Pix
-
12. Data: 2003-01-22 16:08:55
Temat: Re: Prawo autorskie - umowa kupna-sprzedazy?
Od: Romek <r...@p...wp.pl>
Dnia Tue, 21 Jan 2003 13:07:47 +0100, "Krzysztof Gil" <k...@p...pl>
napisał(a):
>Użytkownik "suffka" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
>news:03012112424823@polnews.pl...
>> proponuje licencje - tj. nabywasz prawo do korzystania z utworu w
>określonym
>> zakresie; wzory znajdziesz w sieci, przeczytaj też ustawę o prawie
>autorskim i
>> prawach pokrewnych;
>> co do podatków - to niestety nie moja działka...
>
> a ja proponuje standardowa umowe o dzielo,
>bez nabycia praw autorskich,
>koszt pozyskania dla zleceniobiorcy wyniesie 20%.
>podatek - dochodowy, ktory odprowadza zlecajacy za zleceniobiorce.
>tak samo jakby wyplacal wynagrodzenie z tytulu pracy, tyle ze
>nie ma tu zadnych skladek zdrowotnych, zusow, itp.
>
>sprawa czysta i szybka (15 minut). zastanawiac sie nad licencjami mozna,
>ale czy jest sens dla kilku zdjec robic zamieszanie z licencjonowaniem?
>
Rozbawiles mnie.......
Naprawde.
Jase ze nei ma sensu. po prou facet bedzei mial zdjecia ktrych nei
moze wykorzystac, po co zamieszanie robic hahahha
W 15 minut wyda kase ktra moze rownie dobrze wywalic na smitnik bo nic
mu z czystej umowy o dzielo. Pozatym po co umowa o dzielo skro z tego
co pisze to zdjecia juz istnja..
Pozdrawiam
Romek
-
13. Data: 2003-01-22 20:57:20
Temat: Re: Prawo autorskie - umowa kupna-sprzedazy?
Od: "Maciej Szylke" <m...@w...pl>
> W 15 minut wyda kase ktra moze rownie dobrze wywalic na smitnik bo nic
> mu z czystej umowy o dzielo. Pozatym po co umowa o dzielo skro z tego
> co pisze to zdjecia juz istnja..
No wiec jak?
Bo na razie, to sie spieracie, kto wiecej wie, a nikt nic konkretnego
nie napisze. Dlaczego nie umowa o dzielo? Mozemy zalozyc, ze te zdjecia
wykonal dopiero po podpisaniu umowy...
I dlaczego nie moglbym ich wykorzystac? Nie rozumiem. Przeciez umowa ta
okresla, na jakich polach moge wykorzystywac rzeczone dzielo.