Jestem programistą, m. in. twórcą programu CWK (Czasowy Wyłącznik
Komputera). Program ten udostępniam za darmo (freeware). Kilka dni temu,
napotkałem aukcję na allegro na której owy program był sprzedawany, co
więcej gościu nie tylko sprzedawał CWK, ale także podawał się za jego
autora. W opisie do aukcji zamieszczony był zrzut ekranu na którym widać
wyraźnie iż jest to dokładnie mój CWK, tyle że przy znaczku copyright w
miejscu gdzie oryginalnie było Damian Pasternak jest Nortber Gawlik
(etykieta informująca do kogo należą prawa autorskie oryginalnie wyrównana
do prawej krawędzi, zmieniona wygląda wyraźnie nie naturalnie).

Nowe wersje Czasowego Wyłącznika Komputera, puszczane są przez zemnie w
świat z licencją informującą co wolno a czego nie. Sprzedawana wersja mogła
takiej licencji nie zawierać (po zrzucie ekranu poznaje że jest to jedna z
pierwszych wersji i nie pamiętam czy wtedy rozpowszechniałem program razem z
licencją). Wydaje mi się, że nie wolno modyfikować czyjegoś programu (bez
zgody jego twórcy) i podawać się za jego autora. Jest to moim zdaniem
złamanie prawa autorskiego, jeśli się mylę to od jutra przestaje pisać
programy...

Proszę o wyjaśnienie:
1. Czy - opisywany tutaj delikwent - złamał prawo autorskie?
2. Jeśli tak, to czy mogę go podać do sądu i domagać się odszkodowania?
Jakie ew. są szanse że wygram proces?
3. Czy bez mojego pozwolenia mógł sprzedawać program?

do góry

Damian Pasternak wrote:

>
> Proszę o wyjaśnienie:
> 1. Czy - opisywany tutaj delikwent - złamał prawo autorskie?
tak

> 2. Jeśli tak, to czy mogę go podać do sądu i domagać się odszkodowania?
mozesz, tylko udowodnij mu, ze osiagnal zyski.
Logi z allegro, ze aukcje się zakonczyly na pewno sie przydadza.
Dodatkowo przejrzyj komentarze o nim i kontaktuj sie z osobami, ktore
ten program od niego kupily. Przydadza ci sie ich adresy i jakies dowody
wplat na jego konto.

> Jakie ew. są szanse że wygram proces?
100% jak nie bedzie bardziej cwany niz ty
> 3. Czy bez mojego pozwolenia mógł sprzedawać program?
nie

do góry

Użytkownik Damian Pasternak napisał:
> 1. Czy - opisywany tutaj delikwent - złamał prawo autorskie?

Tak. Przywłaszczył sobie autorstwo Twojego utworu, jest to przestępstwo KARNE.

> 2. Jeśli tak, to czy mogę go podać do sądu i domagać się odszkodowania?

Możesz sprawę zgłosić na policji, zajmie się tym prokurator i założy gościowi
sprawę karną.

> Jakie ew. są szanse że wygram proces?

Zależy czy gość się przyzna i podda dobrowolnej karze, czy też będzie szedł w
zaparte. W tym drugim przypadku musisz przygotować się na udowodnienie, że to Twój
program, jeśli jesteś w stanie to zrobić to masz wygraną sprawę.

> 3. Czy bez mojego pozwolenia mógł sprzedawać program?

nie.


pozdrawiam
Arek

--
http://www.hipnoza.info

do góry

On Sun, 2 May 2004, Damian Pasternak wrote:
[...]
>+ autora. W opisie do aukcji zamieszczony był zrzut ekranu na którym widać
>+ wyraźnie iż jest to dokładnie mój CWK

Tak wKF: o ile NAJPRAWDOPODOBNIEJ jest tak jak piszesz, to na 100%
wykluczyć nie można iż gość napisał identyczny wizualnie i funkcjonalnie
program. A kwestia czy szata graficzna stanowi samodzielny "utwór"
jest już znacznie bardziej śliska, IMHO.

>+ licencją). Wydaje mi się, że nie wolno modyfikować czyjegoś programu (bez
>+ zgody jego twórcy) i podawać się za jego autora. Jest to moim zdaniem
>+ złamanie prawa autorskiego

No oczywiście.

>+ Proszę o wyjaśnienie:
>+ 1. Czy - opisywany tutaj delikwent - złamał prawo autorskie?

Przyjrzyj się zastrzeżeniu "w Kwestii Formalnej" :). Wątpię
żeby tak było, ale...

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

:
: Tak wKF: o ile NAJPRAWDOPODOBNIEJ jest tak jak piszesz, to na 100%
: wykluczyć nie można iż gość napisał identyczny wizualnie i funkcjonalnie
: program. A kwestia czy szata graficzna stanowi samodzielny "utwór"
: jest już znacznie bardziej śliska, IMHO.
:
jezeli Damian zrodel nie udostepnil, a tamten typ, ma zrodla do swojego
programu, sam napisal, no to..

Wizualnie mogl zrobic podobny.

Patrz
Delphi www.borland.pl
Lazarus lazarus.freepascal.org
:-)

Watpie co prawda ale jest taka mozliwosc.

P.

do góry