"Feanor" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:b0sdj2$n52$1@news.onet.pl...
>
>
> > Panowie !!! Prosze zejdzcie z grupy na priva jak macie ochote takie
rzeczy
> > sobie pisac !!!
> Hmmm a co z zadanym pytaniem?
>
Jeden juz poszedl siedziec.

do góry

> Akurat wszelkie swinstwa usuwalem w miare wczesnie i obylo sie bez
wielkich
> szkod, ale wystarczy poczytac w gazetach, ile miliardow dolarow traca
ludzie
> w wyniku dzialalnosci tobie podobnych przestepców. Najgorsze zas jest to,
ze
> jeszcze wydajesz sie byc z siebie dumny. Choc w sumie bydlaki z Pruszkowa
> tez sa...

Ty nicniewnoszący mądralo! Sieć cicho jeżeli nie masz nić konstruktywnego do
przekazania.
Program to program, a każdy(tak jak ty) ocenia ludzi po sobie!
Masz jakieś ciekawe lamerskie zapędy skoro myślisz o profesjonalnych włamach
przy użyciu trojana.
Jeszcze nie widziałem takiego trojana którym by się dało coś naprewde
ciekawego zrobić. Hehe!
A jeśli chodiz o trojany! Program to program, a od przestępczyni możesz
najwyżej wyzwać swoją matkę
Domyśl się dlaczego!

PS. Pewnie teraz zaczniesz mnie wyzywać, zamist wziąść sobe do serca to co
mówie i przestać paplać jęzorem...
...skoro nawet nie wiesz dlaczego napisanie trojana jest takim kuszącym (i
dużym) wyzwaniem dla programisty.

do góry

Chciałem ci także bardzo podziękować za całkowite zboczenie z tematu i nic
nie wnoszące komentarze.

do góry

>Właśnie kończe pisać mojego własnego(jak na dobrego programiste przystało)
> trojana.
Eeee, nie, niemożliwe, cos ściemniasz bracie. Jeśli pod nazwą "trojan" (czy
też "koń trojański") rozumiesz to, co większość ludzi związanych z branżą
IT, to pisząc program tego typu nie byłbyś "dobrym programistą", tylko
"chorym programistą".
Może jednak jest to tylko niezręczne użycie terminu?

> Czy ja postępuję legalnie?
Tego nie wiem, bo nie podajesz jakiego typu procedury wykonuje twoje
"dzieło", jaki jest sposób dystrybucji, dostępność dokumentacji itp., itd.

> Czy sam program nie jest legalny czy poprostu jego używanie nie zgodne z
> posiadanymi kompetencjami jest nielegalne?
Program (mam tu na myśli zestaw procedur wykonywalnych) nigdy IMO nie jest
nielegalny. Nielegalne może być jego użycie/dystrybucja (w zależności od
celu).
Legalność używania programu może mieć związek z kompetencjami (np.
oprogramowanie wspomagające diagnostykę medyczną).
Podejrzewam jednak, że nie o tego typu soft ci chodzi, bo sądząc z języka,
składni i w ogóle treści twego postu nie jesteś osobą zdolną choćby zbliżyć
się do wymogów, jakie muszą spełnić autorzy takiego oprogramowania.

> Czy może powinienem zamienic słowo "Trojan" w tytule programu zamienić na
> "Client-Server system control program" żeby uchornić się przed
ewentualnymi
> konsekwencjami prawnymi.
Jak to nazwiesz, jest bez znaczenia. Możesz przecież zbudować "aparat do
kinetyzacji trajektoryjnej obiektów metalowych za pomocą gazów pochodzenia
siarkowego".
A siedzieć pójdziesz za nielegalną produkcję broni palnej.

> PS. Pisząc go wcale nie myślę
Wiemy, to widać...

Jarek

do góry

> >Właśnie kończe pisać mojego własnego trojana.
> > Czy ja postępuję legalnie?

> A siedzieć pójdziesz za nielegalną produkcję ...

Przepisy Kodeksu karnego, regulujące tematykę przestępstw komputerowych:
art. 130 § 3 - szpiegostwo komputerowe
art. 165 - sprowadzenie powszechnego niebezpieczeństwa
art. 267 § 1 - hacking
art. 267 § 2 - nielegalny podsłuch
art. 268 § 2 - naruszenie integralności zapisu informacji
art. 270 do 276 - naruszenie wiarygodności dokumentów
art. 278 § 2 - piractwo komputerowe

Myślę, że tu znajdziesz odpowiedź na "nurtujące" Cię problemy.

Joker

do góry

Użytkownik "Joker" <_...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:lmCY9.217228$TY.2083323@news.chello.at...
> > >Właśnie kończe pisać mojego własnego trojana.
> > > Czy ja postępuję legalnie?
>
> > A siedzieć pójdziesz za nielegalną produkcję ...
>
> Przepisy Kodeksu karnego, regulujące tematykę przestępstw komputerowych:
> art. 130 § 3 - szpiegostwo komputerowe
> art. 165 - sprowadzenie powszechnego niebezpieczeństwa
> art. 267 § 1 - hacking
> art. 267 § 2 - nielegalny podsłuch
> art. 268 § 2 - naruszenie integralności zapisu informacji
> art. 270 do 276 - naruszenie wiarygodności dokumentów
> art. 278 § 2 - piractwo komputerowe
>
> Myślę, że tu znajdziesz odpowiedź na "nurtujące" Cię problemy.

Kto? Ja? Ja nie jestem kopnięty więc nie piszę robactwa.
Niemniej dzięki za wskazanie źródeł - przyda się tak czy inaczej.

Pozdrawiam
Jarek

do góry

Użytkownik "JarekT" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b0v12v$t37$1@news.tpi.pl...

> > > >Właśnie kończe pisać mojego własnego trojana.
> > > > Czy ja postępuję legalnie?

> > > A siedzieć pójdziesz za nielegalną produkcję ...

> Kto? Ja? Ja nie jestem kopnięty więc nie piszę robactwa.
> Niemniej dzięki za wskazanie źródeł - przyda się tak czy inaczej.
> Pozdrawiam
> Jarek

He he. No pewnie że nie Ty.
Odpowiadałem temu "geniuszowi", z kawałkiem Twojego tekstu.
Sorry, jeżeli to w ten sposób odebrałeś.
Pozdrawiam, Joker

do góry

"Doker" <d...@a...pl> skribis:

>Mam wrażenie, że biedaczek lamerek dał się kiedyś zaskoczyć przez
>mądrzejszego kolegą

zalosny jestes.




--
Pozdrawiam, Leh.
Uprawiales seks poza cialem?
Out of Body Experience na wyciagniecie reki:
http://www.gazeta.sky.pl/books/obe.php?ref=ns

do góry