-
11. Data: 2005-08-10 18:30:28
Temat: Re: Prawo Ruchu Drogowego - teren zabudowany
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
W wiadomości news:dddg6p$svg$1@opal.futuro.pl Andrzej Lawa
<a...@l...SPAM_PRECZ.com> pisze:
> To powód do wstydu, a nie do chełpienia się.
Sorry, ale nie spodziewaj się, że twoje zdanie w tej materii mnie obchodzi.
>> Czy mógłbyś mi pomóc w odszukaniu zapisu prawnego (zaznaczam -
>> _konkretnego_zapisu_prawnego_, a nie czyjejś tam opinii, bo takowa mnie
>> guzik obchodzi) jednoznacznie obligujący mnie do aktualizacji raz
>> zweryfikowanej wiedzy w tym zakresie?
> Prawo się zmienia. Masz obowiązek przestrzegać _aktualnych_ przepisów.
Masz trudności ze zrozumieniem tekstu czytanego?
Nie widzisz o co prosiłem?
> Tak idiotycznego stwierdzenia już dawno nie widziałem.
To znowu tylko twoje nieistotne zdanie, powiem otwarcie - mam je gdzieś.
--
Jotte
-
12. Data: 2005-08-10 18:33:11
Temat: Re: Prawo Ruchu Drogowego - teren zabudowany
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jotte wrote:
>>To powód do wstydu, a nie do chełpienia się.
>
> Sorry, ale nie spodziewaj się, że twoje zdanie w tej materii mnie obchodzi.
Cóż, mam tylko nadzieję, że twoje ignorowanie rzeczywistości nikogo nie
uszkodzi - a tylko będzie cię słono kosztować.
>>>Czy mógłbyś mi pomóc w odszukaniu zapisu prawnego (zaznaczam -
>>>_konkretnego_zapisu_prawnego_, a nie czyjejś tam opinii, bo takowa mnie
>>>guzik obchodzi) jednoznacznie obligujący mnie do aktualizacji raz
>>>zweryfikowanej wiedzy w tym zakresie?
>>
>>Prawo się zmienia. Masz obowiązek przestrzegać _aktualnych_ przepisów.
>
> Masz trudności ze zrozumieniem tekstu czytanego?
> Nie widzisz o co prosiłem?
To nie jest moja opinia. Obowiązują _aktualne_ przepisy. I masz
obowiązek ich przestrzegać. Ich nieznajomość conieco może to utrudniać,
czyż nie?
>>Tak idiotycznego stwierdzenia już dawno nie widziałem.
>
> To znowu tylko twoje nieistotne zdanie, powiem otwarcie - mam je gdzieś.
No to musisz to 'gdzieś' mieć nieźle rozepchane...
--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
-
13. Data: 2005-08-10 18:45:48
Temat: Re: Prawo Ruchu Drogowego - teren zabudowany
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
W wiadomości news:dddh88$td2$1@opal.futuro.pl Andrzej Lawa
<a...@l...SPAM_PRECZ.com> pisze:
> Cóż, mam tylko nadzieję, że twoje ignorowanie rzeczywistości nikogo nie
> uszkodzi - a tylko będzie cię słono kosztować.
Nie ignoruję rzeczywistości, tylko jej niemierzalny wycinek, którym jest
twoja opinia. To mnie w ogóle nic nie będzie kosztować.
>>> >>>Czy mógłbyś mi pomóc w odszukaniu zapisu prawnego (zaznaczam -
>>> >>>_konkretnego_zapisu_prawnego_, a nie czyjejś tam opinii, bo
>>>>> takowa mnie guzik obchodzi) jednoznacznie obligujący mnie do
>>>>> aktualizacji raz zweryfikowanej wiedzy w tym zakresie?
>> >>Prawo się zmienia. Masz obowiązek przestrzegać _aktualnych_ przepisów.
>> Masz trudności ze zrozumieniem tekstu czytanego?
>> Nie widzisz o co prosiłem?
> To nie jest moja opinia. Obowiązują _aktualne_ przepisy. I masz
> obowiązek ich przestrzegać. Ich nieznajomość conieco może to utrudniać,
> czyż nie?
Uwaga, skup się, będę wyjaśniał powoli (jeśli trzeba dla ułatwienia
zrozumienia mogę pisać wersalikami, dostosować styl, kerning, interlinię -
daj znać, zrobię HTML-a) - nie pytałem o to, czy obowiązują aktualne
przepisy, gdzyż to odkrycie jest mi znane. Nie pytałem, czy mam ich
obowiązek przestrzegać, gdyż już o tym słyszałem z wiarygodnego źródła.
Pytałem, czy jest przepis obligujący mnie do uaktualniania wiedzy w zakresie
obowiązującego prawa.
>> >>Tak idiotycznego stwierdzenia już dawno nie widziałem.
>> To znowu tylko twoje nieistotne zdanie, powiem otwarcie - mam je gdzieś.
> No to musisz to 'gdzieś' mieć nieźle rozepchane...
O, to już jakaś odpowiedź.
--
Jotte
-
14. Data: 2005-08-10 19:00:12
Temat: Re: Prawo Ruchu Drogowego - teren zabudowany
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Jotte wrote:
> Nie ignoruję rzeczywistości, tylko jej niemierzalny wycinek, którym jest
> twoja opinia. To mnie w ogóle nic nie będzie kosztować.
Do czasu, jak np. tkwiąc w przepisach sprzed kilkunastu lat otworzysz
drzwi po zaparkowaniu i nadzieje się na nie rowerzysta.
Osobiście byłem świadkiem, jak kierowca dostał za to mandat, mimo że
rowerzysta te drzwi jednak ominął.
[ciach]
> przepisy, gdzyż to odkrycie jest mi znane. Nie pytałem, czy mam ich
> obowiązek przestrzegać, gdyż już o tym słyszałem z wiarygodnego źródła.
> Pytałem, czy jest przepis obligujący mnie do uaktualniania wiedzy w zakresie
> obowiązującego prawa.
A jak sobie wyobrażasz przestrzeganie prawa, którego nie znasz?
--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)
-
15. Data: 2005-08-10 19:11:56
Temat: Re: Prawo Ruchu Drogowego - teren zabudowany
Od: MAc <m...@t...poczta.onet.pl>
Jotte napisał(a):
>
> O, ciekawe stwierdzenie. Wprawdzie prawko mam nieco krócej niż Czapla, ale
> moja wiedza z zakresu PoRD też jest niektualna, zresztą nigdy nie była
> zaawansowana.
Nie chciałbym spotkać na drodze kierowcy nie znającego przepisów (w
domyśle Ciebie)
> Do uczestnictwa w ruchu drogowym przy użyciu określonego pojazdu uprawnia
> posiadanie dokumentu państwowego pn. prawo jazdy o odpowiedniej
> kwalifikacji. Znajomość kodeksu drogowego jest bez znaczenia. ;)
uśmieszek sugeruje, że robisz sobie jaja. Mam nadzieję, że tak i
odducham z ulgą
MAc
-
16. Data: 2005-08-10 19:14:11
Temat: Re: Prawo Ruchu Drogowego - teren zabudowany
Od: MAc <m...@t...poczta.onet.pl>
Jotte napisał(a):
> Uwaga, skup się, będę wyjaśniał powoli (jeśli trzeba dla ułatwienia
> zrozumienia mogę pisać wersalikami, dostosować styl, kerning, interlinię -
> daj znać, zrobię HTML-a) - nie pytałem o to, czy obowiązują aktualne
> przepisy, gdzyż to odkrycie jest mi znane. Nie pytałem, czy mam ich
> obowiązek przestrzegać, gdyż już o tym słyszałem z wiarygodnego źródła.
> Pytałem, czy jest przepis obligujący mnie do uaktualniania wiedzy w zakresie
> obowiązującego prawa.
>
Ależ nie ma.
Jest tylko ogólna zasada, że nieznajomość prawa po
a. szkodzi :-)
b: nie zwalnie itd...
-
17. Data: 2005-08-10 19:29:57
Temat: Re: Prawo Ruchu Drogowego - teren zabudowany
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
W wiadomości news:dddjld$2kn$2@news.onet.pl MAc
<m...@t...poczta.onet.pl> pisze:
>> Pytałem, czy jest przepis obligujący mnie do
>> uaktualniania wiedzy w zakresie obowiązującego prawa.
> Ależ nie ma.
> Jest tylko ogólna zasada, że nieznajomość prawa po
> a. szkodzi :-)
> b: nie zwalnie itd...
Tyle to ja wiem. Przeczytaj post SQR..., sorry SQLwysyna pod który się
podpiąłem. ;))
--
Pozdrawiam
Jotte
-
18. Data: 2005-08-10 19:30:37
Temat: Re: Prawo Ruchu Drogowego - teren zabudowany
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
W wiadomości news:dddiqu$u2i$1@opal.futuro.pl Andrzej Lawa
<a...@l...SPAM_PRECZ.com> pisze:
>> Nie ignoruję rzeczywistości, tylko jej niemierzalny wycinek, którym jest
>> twoja opinia. To mnie w ogóle nic nie będzie kosztować.
> Do czasu, jak np. tkwiąc w przepisach sprzed kilkunastu lat otworzysz
> drzwi po zaparkowaniu i nadzieje się na nie rowerzysta.
Jadący chodnikiem, przy którym zaparkowałem. Wyczuj wreszcie bluesa i
przestań, qrdę.
> A jak sobie wyobrażasz przestrzeganie prawa, którego nie znasz?
A gdzie powiedziałem, że w ogóle to sobie wyobrażam lub zamierzam
przestrzegać? ;)
--
Pozdrawiam
Jotte
-
19. Data: 2005-08-10 20:26:39
Temat: Re: Prawo Ruchu Drogowego - teren zabudowany
Od: MAc <m...@t...poczta.onet.pl>
Jotte napisał(a):
> Tyle to ja wiem. Przeczytaj post SQR..., sorry SQLwysyna pod który się
> podpiąłem. ;))
>
sql nie pisał o obowiązku prawnym jeno o tym ludzkim, co to z głębi
duszy i niechęci robienia źle sobie i innym wynika. ;-)
Ale popyskować zawsze miło...
:-)
MAc
-
20. Data: 2005-08-10 20:37:49
Temat: Re: Prawo Ruchu Drogowego - teren zabudowany
Od: "Jotte" <t...@W...pl>
W wiadomości news:dddnta$bv1$2@news.onet.pl MAc
<m...@t...poczta.onet.pl> pisze:
> sql nie pisał o obowiązku prawnym jeno o tym ludzkim, co to z głębi
> duszy i niechęci robienia źle sobie i innym wynika
Cooo??? Z głębi duszy i abominacji dla zła na pl.soc.prawo?!!
Waść podchmielił? ;)))
--
Pozdrawiam
Jotte