-
1. Data: 2003-02-25 11:26:13
Temat: Prawa rodzicielskie
Od: "Marek" <v...@o...pl>
Witam,
Jestem osobą pełnoletnią, studiującą, miszkam z dziadkami. Nigdy nie było w
interesie matki opiekowanie się mną (ojciec nie żyje) chociaż płaciła część
wydatków za szkołę. Ostatnio się z tego wycofała czyli po prostu nie daje
nic. I moje pytanie.
Co powinieniem zrobić, do jakiej instytucji się udać by, nie wiem - np.
pozbawić ją praw rodzicielskich - lecz w ten sposób by płaciła na moje
utrzymanie. Zaznaczam, że nie wiążą mnie z nią żadane więzy uczuciowe.
Dziękuję za pomoc i pozdrawiam
-
2. Data: 2003-02-25 11:32:54
Temat: Re: Prawa rodzicielskie
Od: d...@o...pl
> Witam,
> Jestem osobą pełnoletnią, studiującą, miszkam z dziadkami. Nigdy nie było w
> interesie matki opiekowanie się mną (ojciec nie żyje) chociaż płaciła część
> wydatków za szkołę. Ostatnio się z tego wycofała czyli po prostu nie daje
> nic. I moje pytanie.
> Co powinieniem zrobić, do jakiej instytucji się udać by, nie wiem - np.
> pozbawić ją praw rodzicielskich - lecz w ten sposób by płaciła na moje
> utrzymanie. Zaznaczam, że nie wiążą mnie z nią żadane więzy uczuciowe.
>
> Dziękuję za pomoc i pozdrawiam
Powinieneś udać się do sądu :-)
Art 133 § 1 kro: Rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem
dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że
dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i
wychowania.
Pzdr,
Darek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2003-02-25 11:45:06
Temat: Re: Prawa rodzicielskie
Od: "Krzysztof Gil" <k...@p...pl>
Użytkownik <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4cc1.00000151.3e5b5466@newsgate.onet.pl...
> > Witam,
> > Jestem osobą pełnoletnią, studiującą, miszkam z dziadkami. Nigdy nie
było w
> > interesie matki opiekowanie się mną (ojciec nie żyje) chociaż płaciła
część
> > wydatków za szkołę. Ostatnio się z tego wycofała czyli po prostu nie
daje
> > nic. I moje pytanie.
> > Co powinieniem zrobić, do jakiej instytucji się udać by, nie wiem - np.
> > pozbawić ją praw rodzicielskich - lecz w ten sposób by płaciła na moje
> > utrzymanie. Zaznaczam, że nie wiążą mnie z nią żadane więzy uczuciowe.
> >
> > Dziękuję za pomoc i pozdrawiam
>
> Powinieneś udać się do sądu :-)
>
> Art 133 § 1 kro: Rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych
względem
> dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba
że
> dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania
i
> wychowania.
dodam, iz wcale nie musisz pozbawiac jej praw rodzicielskich aby
miala obowiazek lozenia na Ciebie.
-
4. Data: 2003-02-25 12:08:38
Temat: Re: Prawa rodzicielskie
Od: Kaja <k...@B...poczta.onet.pl>
Tue, 25 Feb 2003 12:26:13 +0100, Marek <b3fjqe$bqd$1@nemesis.news.tpi.pl>
napisał/a:
> Witam,
> Jestem osobą pełnoletnią, studiującą, miszkam z dziadkami. Nigdy nie było w
> interesie matki opiekowanie się mną (ojciec nie żyje) chociaż płaciła część
> wydatków za szkołę. Ostatnio się z tego wycofała czyli po prostu nie daje
> nic. I moje pytanie.
> Co powinieniem zrobić, do jakiej instytucji się udać by, nie wiem - np.
> pozbawić ją praw rodzicielskich - lecz w ten sposób by płaciła na moje
> utrzymanie. Zaznaczam, że nie wiążą mnie z nią żadane więzy uczuciowe.
Załóż jej (w Sądzie Rodzinnym)sprawę o alimenty na siebie.
--
Pozdrawiam;
Kaja
-
5. Data: 2003-02-25 12:21:34
Temat: Re: Prawa rodzicielskie
Od: "le Roi" <d...@p...fm>
rozdzice sa zobowiazani do swiadczen alimentacyjnych - jesli studiujesz
obowiazek ten ciazy bodajze do ukonczenia przez Ciebie 26 lat (chyba ze
wczesniej zakonczysz studia, to do konca studiow);
pozbawienie wladzy rodzicielskiej nie moze miec miejsca, bo skoro jestes
pelnoletni, nie ma juz czegos takiego miedzy wami, jak wladza rodzicielska;
pozdrawiam
le Roi
-
6. Data: 2003-02-26 09:49:09
Temat: Re: Prawa rodzicielskie
Od: "Marcin Olender" <d...@g...pl>
"le Roi" <d...@p...fm> wrote in message
news:b3fn4r$pbs$1@atlantis.news.tpi.pl...
> rozdzice sa zobowiazani do swiadczen alimentacyjnych - jesli studiujesz
> obowiazek ten ciazy bodajze do ukonczenia przez Ciebie 26 lat (chyba ze
> wczesniej zakonczysz studia, to do konca studiow);
>
A dlaczego tak? O ile pamietam SN wypowiadal sie parokrotnie, z eobowiazek
alimentacyjny nie jest ograniczony w czasie. Zalezy tylko od spelnienia
materialnych przeslanek.
Pozdrawiam
--
Depi.