Thu, 5 Jan 2006 20:28:08 +0100, *ape*
<news:dpjs3p$1vs$4@nemesis.news.tpi.pl> napisał(a):

> Użytkownik "Socjal3" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:dpdijk$5fh$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> jak mozna zmusić byłą żonę do ponoszenia kosztów za mieszkanie,
> swiatło itp?

> jesli jestes glownym najemca - ustal jej (dowolna) wysokosc czynszu
> (listem poleconym), dalej zaloz sprawe z powodztwa cywilnego i egzekwuj
> przez komornika.

To można zalatwić od razu w administracji osiedla.


--
Kaja

do góry

ape napisał(a):
>
> jesli jestes glownym najemca - ustal jej (dowolna) wysokosc czynszu
> (listem poleconym), dalej zaloz sprawe z powodztwa cywilnego i egzekwuj
> przez komornika.

A od kiedy to czynsz można ustanawiać jednostronne?
Zresztą pani pewnie też jest najemcą od czasu małżeństwa.



--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dpka10$eql$1@nemesis.news.tpi.pl...
> ape napisał(a):
> >
> > jesli jestes glownym najemca - ustal jej (dowolna) wysokosc czynszu
> > (listem poleconym), dalej zaloz sprawe z powodztwa cywilnego i
egzekwuj
> > przez komornika.
>
> A od kiedy to czynsz można ustanawiać jednostronne?

a od kiedy to mozna sobie żerowac na innym czlowieku?

> Zresztą pani pewnie też jest najemcą od czasu małżeństwa.

skoro jest najemca - to moze sobie nie placic?
... ciekawe

--
pozdro
ape

Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)

do góry

ape napisał(a):

>
>
>>Zresztą pani pewnie też jest najemcą od czasu małżeństwa.
>
>
> skoro jest najemca - to moze sobie nie placic?
> ... ciekawe
>

A kto powiedział że może. To tak jak ktoś ma dług i nie płaci
dobrowolnie. Trzeba przeciwko niemu wystąpić na drogę sądową i wyegzekwować.

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dpl2tp$qb6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >>Zresztą pani pewnie też jest najemcą od czasu małżeństwa.
> >
> > skoro jest najemca - to moze sobie nie placic?
> > ... ciekawe
>
> A kto powiedział że może. To tak jak ktoś ma dług i nie płaci
dobrowolnie.
> Trzeba przeciwko niemu wystąpić na drogę sądową i wyegzekwować.

a na jakiej podstawie na te droge sadowa?

--
pozdro
ape

Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)

do góry

ape napisał(a):

>
>
> a na jakiej podstawie na te droge sadowa?
>

A czytać nie uczyli? Podałem już podstawę prawną w tym wątku.

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dplori$8hs$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > a na jakiej podstawie na te droge sadowa?
>
> A czytać nie uczyli? Podałem już podstawę prawną w tym wątku.

a czytac nie uczyli?
w ktorym miejscu pytalem o podstawe prawna?

--
pozdro
ape

Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)

do góry

ape napisał(a):

>
>>>a na jakiej podstawie na te droge sadowa?
>>
>>A czytać nie uczyli? Podałem już podstawę prawną w tym wątku.
>
>
> a czytac nie uczyli?
> w ktorym miejscu pytalem o podstawe prawna?
>

Nie bądź głupszy niż jesteś. Zapewne chodziło ci o podstawę pod żelazko.

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość."

do góry

Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dpnq8s$al$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> >>>a na jakiej podstawie na te droge sadowa?
> >>
> >>A czytać nie uczyli? Podałem już podstawę prawną w tym wątku.
> >
> > a czytac nie uczyli?
> > w ktorym miejscu pytalem o podstawe prawna?
>
> Nie bądź głupszy niż jesteś. Zapewne chodziło ci o podstawę pod
żelazko.

rotfl
radze zmienic czapeczke na luzniejsza

--
pozdro
ape

Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)

do góry