-
31. Data: 2003-04-29 16:27:42
Temat: Re: Odp: Prawa kanara i pasazera
Od: "t...@w...pl" <t...@w...pl>
> > Jazda bez biletu jest wyłudzeniem, a ze względu na niską wartość usługi
jest
> > wykroczeniem.
> > Kupno i skasowwanie builetu, jest zawarciem umowy z przewożnikim i
> > jednocześnie zgodą na jazdę w zakresie określonym reguleminem. Ktoś kto
> > jedzie bez biletu nie zawiera umowy i wyłudza usługę ?
Co do tego, to można jeszcze rzucić okiem do Ustawy o prawie transportowy.
> Ale mamy art.121 kw, który jest przepisem szczególnym wobec tego o
> wyłudzeniu (a tak w ogóle to jest taki?), choć rzeczywiście zawsze można
> mieć przecież usprawiedliwione podejrzenie, że taka sytuacja zachodzi ;)
> A zawarcie umowy następuje przez sam fakt znajdowania się w pojeździe.
-
32. Data: 2003-04-30 16:52:23
Temat: Re: Odp: Prawa kanara i pasazera
Od: "t...@w...pl" <t...@w...pl>
Popełniłem lapsusa w poprzedniej wypowiedzi, ale się poprawiam:
przy ukłądaniu regulaminów przedsiębiorstwa przewozowe korzystaja z
następujących aktów prawnych:
- Prawo przewozowe, Ustawa z dnia 15.11.1984r, Dz.U. 119 poz 575 z 1985r,
- Rozporządzenie Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia
12.01.1995r, Dz.U. nr. 5 poz. 28 z dnia 1995r,
- Kodeks Wykroczeń,
- i lokalnie z Uchwał Radz Miasta
podrawiam
Therion
-
33. Data: 2003-05-01 18:52:42
Temat: Re: Prawa kanara i pasazera
Od: "Mikolaj" <z...@N...gazeta.pl>
Witam,
Kanar jedynie moze sprobowac cie zatrzymac na przystanku w celu wezwania
policji. nie moze cie nigdzie zabrac. Moja mama pare razy zapomniala biletu
miesiecznego w domu i ja capneli 2 razy. 2 razy zrobila kanarom awanture na
przystanku ze sie wystraszyli, wsiadli do autobusu i uciekli :) grunt to
pokazac wyzszosc :)
pozdrawiam,
m
> Codziennie kozystam z dobrodziejstw komunikacji miejsciej za ktore to
> dobrodiejstwa co miesiac place kupujac bilety miesieczne.
>
> Zazwyczaj mam te bilety przy sobie, ale czasami zdaza mi sie zostawic
> portfel w innej kurtce, jade wtedy czasami zupelnie nieswiadomie bez biletu
> przy sobie. Naszczescie jeszcze nikt mnie nie zlapal w takiej sytuacji, ale
> mam pytanie - co by bylo gdyby zlapal.
>
> W portfelu mam wszystkie swoje dokumenty, wiec jak go zostawie w domu to
nie
> mam mozliwosci wylegitymowac sie w zaden sposob.
>
> Ja nawet chetnie podam kanarowi moje dane, potem napisze odwolanie i bedzie
> ok, tylko z tego co czasami sie slyszy to nie jest tak latwo. Kanary
> podobno zatrzymuja ludzi, zawoza do jakiej ich centrali gdzie czeka sie na
> policje i trwa to dlugo.
>
> Jaka jest prawna procedura postepowania ktore kanar moze przeprowadzic.
>
> Ja ze swojej strony rozumiem ze zapomnialem biletu, ja mu chetnie podam
> swoje dane i potem nawet zaplace 5zl z wyjasnienie. Tylko co zrobic, na co
> sie powolac zeby nie zostac zatrzymanym?
>
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/