Witam,

Mam kilka pytan co praw autorskich do grafiki, obrazkow dostepnych w sieci.

Chce je wykorzystac komercyjnie, nadrukowac na kubki czy flagi.
Czy moge je zamiescic na koszulce np. nie wprowadzajac zadnych zmian w
grafice, zostawiajac podpis autora?
Czy musze ustalic kto ma prawo do grafiki i zapytac go o zgode?
Jezeli wprowadze jakies zmiany to musze miec zgode wlasciciela?

Pozdrawaim i z gory dziekuje za wszelkie uwagi.

do góry

> Chce je wykorzystac komercyjnie
I prywatnie tez, na wszystko musisz miec zgode autora

do góry

Użytkownik "Cuma" napisal:
> I prywatnie tez, na wszystko musisz miec zgode autora


Jezeli autor nie zyje?
Pisze np. o Mona Liza Leonarda da Vin...

do góry

astoja wrote:
> Użytkownik "Cuma" napisal:
>
>>I prywatnie tez, na wszystko musisz miec zgode autora
>
>
>
> Jezeli autor nie zyje?
> Pisze np. o Mona Liza Leonarda da Vin...
>

To ktoś te prawa odziedziczył.

do góry

witek wrote:

>> Jezeli autor nie zyje?
>> Pisze np. o Mona Liza Leonarda da Vin...
>
> To ktoś te prawa odziedziczył.
>
>

No to teraz tylko czekać, aż jakiś prawnik dorwie kogoś za
reprodukowanie malowideł naskalnych ;->

do góry

In article <1...@j...googlegroups.c
om>,
"Cuma" <t...@p...onet.pl> wrote:

> > Chce je wykorzystac komercyjnie
> I prywatnie tez, na wszystko musisz miec zgode autora

Art. 23 wiadomej ustawy czytał, a?

--
Jarek
To tylko moje prywatne opinie.

do góry

Osoba przedstawiająca się jako *Andrzej Lawa* stuknęła w klawisze i
oto co powstało:

> No to teraz tylko czekać, aż jakiś prawnik dorwie kogoś za
> reprodukowanie malowideł naskalnych ;->

Ty się śmiej, ja sobie ostatnio pomyślałem, że przecież konstrukcja
silnika także jest objęta ochroną. Zaś nabywca auta nie ma zezwolenia
na jego przeróbkę. Co oznacza, że każdy tuning... etc. ;-)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
||| JID:o...@j...org ||| http://olgierd.wordpress.com |||

do góry

Olgierd napisał(a):

> Ty się śmiej, ja sobie ostatnio pomyślałem, że przecież konstrukcja
> silnika także jest objęta ochroną. Zaś nabywca auta nie ma zezwolenia
> na jego przeróbkę. Co oznacza, że każdy tuning... etc. ;-)

IMO mylisz ochronę patentową wynalazku z ochroną prawa autorskiego
dzieła. Chociaż byłoby ciekawie ;-)

M.

do góry

Osoba przedstawiająca się jako *Maciej Bebenek* stuknęła w klawisze i
oto co powstało:

> IMO mylisz ochronę patentową wynalazku z ochroną prawa autorskiego
> dzieła. Chociaż byłoby ciekawie ;-)

Nie mylę - nie napisałem, że mowa o ochronie prawnoautorskiej. Nb.
projekt taki też jest chroniony na gruncie prawa autorskiego jako utwór.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
||| JID:o...@j...org ||| http://olgierd.wordpress.com |||

do góry

Dnia 29.06.2006 Olgierd <n...@n...problem> napisał/a:
> Ty się śmiej, ja sobie ostatnio pomyślałem, że przecież konstrukcja
> silnika także jest objęta ochroną. Zaś nabywca auta nie ma zezwolenia
> na jego przeróbkę. Co oznacza, że każdy tuning... etc. ;-)

Dlaczego uważasz, że nie ma prawa przeróbki? MZ tuning to zwykłe chamskie
opracowanie bez uszczerbku dla prawa do utworu pierwotnego :)

--
Marcin

do góry