-
31. Data: 2009-02-24 18:09:01
Temat: Re: Prawa autorskie
Od: "aari^^^" <a...@t...email.is.invalid.pl>
Dnia Tue, 24 Feb 2009 18:29:08 +0100, Piotr [trzykoty] powiedział:
> "aari^^^" <a...@t...email.is.invalid.pl> wrote
>> Samochód ma jakiś "design", który zapewne jest chroniony - czy prawem
>> autorskim?
>
> Może być chroniony wzorem przemysłowym. A prawem autorskim, hm...
"Wzorem przemysłowym jest nowa i posiadająca indywidualny charakter postać
wytworu lub jego części, nadana mu w szczególności przez cechy linii,
konturów, kształtów, kolorystykę, strukturę lub materiał wytworu oraz przez
jego ornamentację. Wytworem jest każdy przedmiot wytworzony w sposób
przemysłowy lub rzemieślniczy, obejmujący w szczególności opakowanie,
symbole graficzne oraz kroje pisma typograficznego, z wyłączeniem programów
komputerowych (art. 102 ww. ustawy)."
Weźmy więc samochód, który nie jest zrobiony rzemieślniczo, ani
przemysłowo. Twór rąk kogoś, kto zna się na rzeczy, ale nie zajmuje się tym
przemysłowo, ani rzemieślniczo (nie wiem czy to możliwe, bo może jak taki
cokolwiek zrobi, to przepis XYZ mówi, że to rzemieślniczo? ;)
Czym będzie chroniony "design" takiego samochodu?
To, na mój gust, będzie coś w stylu rzeźby na kołach, która ma silnik
volksvagena, jeździ, jak się jej naleje NoPB95 i stosowny urząd dopuscił ją
do poruszania się po drogach.
Czy to podpada już pod prawo autorskie (strzelam, że tak)?
--
Bright light is the end
of the black light district.
-
32. Data: 2009-02-24 18:29:58
Temat: Re: Prawa autorskie
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@N...o2.pl>
"aari^^^" <a...@t...email.is.invalid.pl> wrote
> Rozumiem, że chodzi o 74.4.2?
Chodzi o cały rozdział
> Przykładowy program, nazwijmy go "Program A", prosi o podanie całkowitej
> liczby X, po czym dodaje 20 do X i wyświetla wynik.
Jeśli jesteś uprawnionym i zajdzie taka potrzeba, że bez tej funkcjonalności
program ten np. przestanie być użytyczny w Twojej firmie to IMHO możesz
zmienić.
> Rozumiem, że w świetle 74.4.2 niedozwolona jest samodzielna modyfikacja
wyjątek to art. 75
> programu, nazwijmy go "Program B", którego funkcją jest modyfikacja
> pamięci
> zajmowanej przez Program A (po jego uruchomieniu), która spowoduje zmianę
> wartości 20 zapisanej w tym miejscu pamięci na wartość 40? I zaznaczam, że
IMHO jest dozwolona
-
33. Data: 2009-02-25 07:40:36
Temat: Re: Prawa autorskie
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Tue, 24 Feb 2009 19:09:01 +0100, aari^^^ napisał(a):
> Czy to podpada już pod prawo autorskie (strzelam, że tak)?
Projekt auta -- tak.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
34. Data: 2009-02-25 08:46:47
Temat: Re: Prawa autorskie
Od: "aari^^^" <a...@t...email.is.invalid.pl>
Dnia Tue, 24 Feb 2009 19:29:58 +0100, Piotr [trzykoty] powiedział:
>> Rozumiem, że chodzi o 74.4.2?
>
> Chodzi o cały rozdział
>
>> Przykładowy program, nazwijmy go "Program A", prosi o podanie całkowitej
>> liczby X, po czym dodaje 20 do X i wyświetla wynik.
>
> Jeśli jesteś uprawnionym i zajdzie taka potrzeba, że bez tej funkcjonalności
> program ten np. przestanie być użytyczny w Twojej firmie to IMHO możesz
> zmienić.
>
>> Rozumiem, że w świetle 74.4.2 niedozwolona jest samodzielna modyfikacja
>
> wyjątek to art. 75
>
>> programu, nazwijmy go "Program B", którego funkcją jest modyfikacja
>> pamięci
>> zajmowanej przez Program A (po jego uruchomieniu), która spowoduje zmianę
>> wartości 20 zapisanej w tym miejscu pamięci na wartość 40? I zaznaczam, że
>
> IMHO jest dozwolona
Przeczytałem cały rozdział oczywiście :)
Dzięki.
--
Bright light is the end
of the black light district.
-
35. Data: 2009-02-26 16:02:03
Temat: Re: Prawa autorskie
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@N...o2.pl>
"aari^^^" <a...@t...email.is.invalid.pl>
> To, na mój gust, będzie coś w stylu rzeźby na kołach, która ma silnik
> volksvagena, jeździ, jak się jej naleje NoPB95 i stosowny urząd dopuscił
> ją
> do poruszania się po drogach.
>
> Czy to podpada już pod prawo autorskie (strzelam, że tak)?
Art. 1 przeanalizuj. Jak Ci zrobią indywidalny, niepowtarzalny,
ekstrawagancki samochód, to będzie to "rzeźba na kółkach", wtedy pewnie by
można zaliczyć do utworu. A tak to raczej nie.
Choć np. wykończenie itp. można zastrzec jako wzór przemysłowe, a np.
niektóre mechnizmy jako patent czy wzór użytkowy.
Jednak projekt samochodu utworem jest, jak pisał Olgierd.
-
36. Data: 2009-02-28 09:41:55
Temat: Re: Prawa autorskie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 24 Feb 2009, aari^^^ wrote:
> "Uprawniony może domagać się od użytkownika programu komputerowego
> zniszczenia posiadanych przez niego środków technicznych (w tym programów
> komputerowych), których jedynym przeznaczeniem jest ułatwianie
> niedozwolonego usuwania lub obchodzenia technicznych zabezpieczeń
> programu."
>
> Czy oznacza to, że jeśli ktoś posiada program, który służy do _różnych
> rzeczy_, m.in do "usuwania lub obchodzenia (...)", to uprawniony nie może
> się domagać jego usunięcia?
Jakby mógł, to wszystkie większe firmy zażądałyby pousuwania
u konkurencji debbugerów i byłby spokój ;)
pzdr, Gotfryd
-
37. Data: 2009-02-28 09:44:59
Temat: Re: Prawa autorskie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 24 Feb 2009, aari^^^ wrote:
> I jeszcze jedno mi spokoju nie daje:
>
> Samochód ma jakiś "design", który zapewne jest chroniony - czy prawem
> autorskim?
Tak.
W .ue wprowadzono gdzieś[1] specregulację, wyłączającą spod tej ochrony
kształt części zapasowych, bo producenci usiłowali zablokować produkcję
części zapasowych (przynajmniej tych widocznych, jak błotniki lub
lampy) i w niektórych krajach już mieli pozytywne dla siebie wyroki.
[1] znaczy nie wiem co to był za akt prawny, "czytałem w prasie".
pzdr, Gotfryd
-
38. Data: 2009-02-28 09:49:25
Temat: Re: Prawa autorskie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 24 Feb 2009, *piotr'ek* wrote:
>> Żeby nie kradli oprogramowanie, które wytworzyli, a które należy do
>> pracodawcy
>
> Wiem, ale ciekawa sytuacja się robi jak z filmu SF. Jak mogę sobie ukraść coś
> co i tak zostaje w mojej głowie (program)
Sytuacja jest o tyle ciekawa, że niektórym nie sposób wytłumaczyć iż
naruszenie PA nie jest kradzieżą.
PA pozwalają "zawłaszczyć prawo" do rozporządzania tym czymś o czym
piszesz (utworem), ale naruszenie tego prawa nijak nie ma cech
kradzieży.
Tak samo jak nie ma cech kradzieży np. gwałt czy pobicie.
Inny rodzaj przestępstwa i tyle.
Nieporozumieniem jest IMHO użycie słowa "kradzież" :)
(dobrze gadasz, *ukraść* się nie da).
pzdr, Gotfryd
-
39. Data: 2009-02-28 11:32:29
Temat: Re: Prawa autorskie
Od: "aari^^^" <a...@t...email.is.invalid.pl>
Dnia Sat, 28 Feb 2009 10:49:25 +0100, Gotfryd Smolik news powiedział:
> Nieporozumieniem jest IMHO użycie słowa "kradzież" :)
> (dobrze gadasz, *ukraść* się nie da).
Czy aby na pewno?
Jeśli piszesz dla firmy oprogramowanie i np. przed zwolnieniem zgrasz na
USB jedyną kopię utworzonej w tym czasie aplikacji, to co wtedy? :)
--
Bright light is the end
of the black light district.
-
40. Data: 2009-02-28 12:29:48
Temat: Re: Prawa autorskie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 28 Feb 2009, aari^^^ wrote:
> Jeśli piszesz dla firmy oprogramowanie i np. przed zwolnieniem zgrasz na
> USB jedyną kopię utworzonej w tym czasie aplikacji, to co wtedy? :)
No to będę musiał odszczekać i sprostować, że "nie dotyczy przypadku
faktycznej kradzieży egzemplarza nośnika treści" :D
pzdr, Gotfryd