eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Pracodawcy nękanie pracownika na urlopie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 21. Data: 2008-08-11 21:42:57
    Temat: Re: Pracodawcy nękanie pracownika na urlopie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
    news:g7q36v$ks3$1@news.dialog.net.pl...

    >> Najlepiej mieć własny rozum. Działa to mniej więcej tak. Jak pracodawca
    >> będzie z byle pierdołą dzwonił do pracownika, to ten się zezłości i
    >> przestanie te rozmowy odbierać, albo służbowy telefon wręcz wyłączy
    >> twierdząc, ze akurat w tym, miejscu nie było zasięgu. Wówczas pracodawca
    >> będzie miał kłopot z dodzwonieniem się w poważnej sprawie. Z kolei jak
    >> pracodawca będzie szanował pracownika i nie będzie mu pierdołami
    >> zawracał głowy, to w ważnej sprawie się dodzwoni najpewniej, bo czemu
    >> miałby się
    >> nie dodzwaniać.
    >> Pierwszy pogląd o obowiązku podania przez pracownika numeru prywatnej
    >> komórki jest o tyle bezsensowny, ze póki co w Polsce nie ma obowiązku
    >> posiadania telefonu komórkowego.
    > To jasne, tylko ja nie widzę podstawy prawnej do podania prywatnego
    > numeru nawet jeśli go mam i pracodawca o tym wie.
    > Nie chodzi mi tu o wykręty.

    Telefonu podawać nie musisz. Chodziło mi tylko o argument, ze taki
    obowiązek byłby bezsensowny z zasady samej.
    >
    >> Żądanie pozostawienia numeru telefonu i adresu pobytu jest
    >> oczywiście uprawnione,
    > A na jakiej podstawie?

    Art. 22(1) kp. Mowa tam o adresie zamieszkania (korespondencji), a nie
    zameldowania, a tym samym w czasie urlopu te dane się zmienią. Nie chce mi
    się szukać obowiązku aktualizowania tych danych, ale raczej na moje
    wyczucie on jest.
    >
    >> tyle, ze czasem niewykonalne. Jak ktoś jedzie
    >> objazdem i szuka na miejscu noclegu, to z góry nie zna tych danych.
    > Może jedzie do cioci na wieś. Albo do znajomych.
    > Wymaganie od pracownika podawania namiarów na rodzinę czy znajomych to
    > kompletny absurd przecież.

    On ma podać swoje miejsce zamieszkania,a nie rodziny.
    >
    >> Jak w takich wypadkach zazwyczaj bywa, liczy się po prostu zachowanie
    >> zdrowego rozsądku przez obydwie strony.
    > Ale my tu o prawie, nie o zdrowym rozsądku... ;))))

    Jedno powinno iść w parze z drugim.


  • 22. Data: 2008-08-12 06:57:01
    Temat: Re: Pracodawcy nękanie pracownika na urlopie
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Mon, 11 Aug 2008 21:05:36 +0200, Jotte napisał(a):

    >>> komu tu wierzyć?

    >> Rozsadnym ludziom (po obu stronach barykady, ktora wznosisz).

    > Barykada stoi od zawsze co nie znaczy, że wszyscy ją są wstanie zobaczyć
    > zanim sobie nosa o nią nie rozwalą (a i potem nie każdy)

    Nie ma żadnej barykady. Pracownik ma prawo się wyluzować na urlopie i nie
    będzie ponosił konsekwencji tego, że pracodawcy nie udało się go
    powiadomić o konieczności odwołania z urlopu.

    Ale rozsądny pracownik będzie się na tyle identyfikował z rozsądnym
    pracodawcą, że niepotrzebnych rzeczy w złośliwy sposób robić nie będzie.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis http://olgierd.bblog.pl


  • 23. Data: 2008-08-12 13:34:27
    Temat: Re: Pracodawcy nękanie pracownika na urlopie
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:pan.2008.08.12.06.55.18@rudak.org Olgierd
    <n...@r...org> pisze:

    >>>> komu tu wierzyć?
    >>> Rozsadnym ludziom (po obu stronach barykady, ktora wznosisz).
    >> Barykada stoi od zawsze co nie znaczy, że wszyscy ją są wstanie zobaczyć
    >> zanim sobie nosa o nią nie rozwalą (a i potem nie każdy)
    > Nie ma żadnej barykady.
    On nie o tym i nie w tym sensie...
    On pił bezpośrednio do mnie i pewnych moich wypowiedzi i stanowisk z innych
    dyskusji.
    Ja go rozumiem i na to odpowiedziałem. ;)

    > Pracownik ma prawo się wyluzować na urlopie i nie
    > będzie ponosił konsekwencji tego, że pracodawcy nie udało się go
    > powiadomić o konieczności odwołania z urlopu.
    No, wątkoczyńca pisze, że jednak takowe ponosi.

    > Ale rozsądny pracownik będzie się na tyle identyfikował z rozsądnym
    > pracodawcą, że niepotrzebnych rzeczy w złośliwy sposób robić nie będzie.
    Uuuu, a skąd u ciebie taka nonsensowna nowomowa???
    Identyfikacja pracownika z pracodawcą..., hę?
    A co w takim razie z identyfikacją rozsądnego pracodawcy z rozsądnym
    pracownikiem? ;)
    BTW - jeśli _złośliwe_ działania są _faktycznie_ niepotrzebne, to po co
    jakikolwiek w miarę normalny człowiek miałby je uskuteczniać?

    --
    Jotte


  • 24. Data: 2008-08-12 13:53:40
    Temat: Re: Pracodawcy nękanie pracownika na urlopie
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:g7qcbv$60v$1@inews.gazeta.pl Robert Tomasik
    <r...@g...pl> pisze:

    >>> Żądanie pozostawienia numeru telefonu i adresu pobytu jest
    >>> oczywiście uprawnione,
    >> A na jakiej podstawie?
    > Art. 22(1) kp. Mowa tam o adresie zamieszkania (korespondencji), a nie
    > zameldowania, a tym samym w czasie urlopu te dane się zmienią. Nie chce
    > mi się szukać obowiązku aktualizowania tych danych, ale raczej na moje
    > wyczucie on jest.
    Po pierwsze primo to jest artykuł dotyczący osoby ubiegającej się o pracę, a
    nie pracownika.
    Po drugie primo wcale niekoniecznie muszą się w czasie urlopu zmienić.
    Po trzecie primo nic w tym artykule nie ma o telefonie, zaś adres
    zamieszkania może być _zastąpiony_ adresem korespondencyjnym (np. skr.
    pocztowa).
    Po czwarte primo te dane mogą się w trakcie urlopu zmieniać kilkakrotnie,
    nawet codziennie, albo może ich wcale nie być (pracownik-wagabunda)
    Po piąte primo - a jak pracownik już zrobi głupstwo i poda taki adres a w
    trakcie urlopu się rozmyśli? I tak kilka razy...
    I po szóste (też, oczywiście, primo) - na moje wyczucie obowiązku
    aktualizacji wobec pracodawcy nie ma i chyba nie ma to znaczenia.

    >>> tyle, ze czasem niewykonalne. Jak ktoś jedzie
    >>> objazdem i szuka na miejscu noclegu, to z góry nie zna tych danych.
    >> Może jedzie do cioci na wieś. Albo do znajomych.
    >> Wymaganie od pracownika podawania namiarów na rodzinę czy znajomych to
    >> kompletny absurd przecież.
    > On ma podać swoje miejsce zamieszkania,a nie rodziny.
    Po pierwsze primo - nie ma takiego obowiązku.
    Po drugie primo - definicja miejsca zamieszkania jest w art. 25 KC. Ni
    cholery do urlopu nie pasuje jakby.

    >>> Jak w takich wypadkach zazwyczaj bywa, liczy się po prostu zachowanie
    >>> zdrowego rozsądku przez obydwie strony.
    >> Ale my tu o prawie, nie o zdrowym rozsądku... ;))))
    > Jedno powinno iść w parze z drugim.
    Taaa, a wszyscy ludzie powinni być zdrowi, szczęśliwi i bogaci...
    Trzeba gdzieś zgłosić, że jednak nie są.

    --
    Jotte


  • 25. Data: 2008-08-12 13:55:00
    Temat: Re: Pracodawcy nękanie pracownika na urlopie
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Tue, 12 Aug 2008 15:34:27 +0200, Jotte napisał(a):

    >> Pracownik ma prawo się wyluzować na urlopie i nie będzie ponosił
    >> konsekwencji tego, że pracodawcy nie udało się go powiadomić o
    >> konieczności odwołania z urlopu.

    > No, wątkoczyńca pisze, że jednak takowe ponosi.

    To grupa o prawie ;-)
    Te konsekwencje są bezprawne.

    >> Ale rozsądny pracownik będzie się na tyle identyfikował z rozsądnym
    >> pracodawcą, że niepotrzebnych rzeczy w złośliwy sposób robić nie
    >> będzie.

    > Uuuu, a skąd u ciebie taka nonsensowna nowomowa??? Identyfikacja
    > pracownika z pracodawcą..., hę? A co w takim razie z identyfikacją
    > rozsądnego pracodawcy z rozsądnym pracownikiem?

    J.w. -- to jest wspólny interes przecież, dobrze pojęty interes zresztą.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis http://olgierd.bblog.pl


  • 26. Data: 2008-08-12 14:26:26
    Temat: Re: Pracodawcy nękanie pracownika na urlopie
    Od: Szerr <n...@p...pl>

    Dnia Mon, 11 Aug 2008 23:42:57 +0200, Robert Tomasik napisał(a)
    w:<news:g7qcbv$60v$1@inews.gazeta.pl>:

    > Art. 22(1) kp. Mowa tam o adresie zamieszkania (korespondencji), a nie
    > zameldowania, a tym samym w czasie urlopu te dane się zmienią. Nie chce mi
    > się szukać obowiązku aktualizowania tych danych, ale raczej na moje
    > wyczucie on jest.

    Na moje wyczucie nie ma :)

    --
    Quid leges sine moribus?


  • 27. Data: 2008-08-12 14:50:53
    Temat: Re: Pracodawcy nękanie pracownika na urlopie
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:pan.2008.08.12.13.53.17@rudak.org Olgierd
    <n...@r...org> pisze:

    >>> Pracownik ma prawo się wyluzować na urlopie i nie będzie ponosił
    >>> konsekwencji tego, że pracodawcy nie udało się go powiadomić o
    >>> konieczności odwołania z urlopu.
    >> No, wątkoczyńca pisze, że jednak takowe ponosi.
    > To grupa o prawie ;-)
    > Te konsekwencje są bezprawne.
    Zapewne. Ale je - jak twierdzi - ponosi.
    Widocznie z prawem coś nie tak.
    Lub z jego reprezentantami.

    >>> Ale rozsądny pracownik będzie się na tyle identyfikował z rozsądnym
    >>> pracodawcą, że niepotrzebnych rzeczy w złośliwy sposób robić nie
    >>> będzie.
    >> Uuuu, a skąd u ciebie taka nonsensowna nowomowa??? Identyfikacja
    >> pracownika z pracodawcą..., hę? A co w takim razie z identyfikacją
    >> rozsądnego pracodawcy z rozsądnym pracownikiem?
    > J.w. -- to jest wspólny interes przecież, dobrze pojęty interes zresztą.
    IMO to kolosalne uogólnienie. Tak kolosalne, że obarczone nieusuwalnym
    błędem pierworodnym.
    Nie jest wspólny. W relacji pracodawca-pracownik istnieje bowiem stosunek
    podległości generujący rozliczne konflikty interesów. Podstawowym jest ten,
    że pracodawca chce kupić jak najwięcej pracy pracownika za jak najmniejszą
    wypłacaną mu płacę, zaś pracownik chciałby otrzymać jak najwyższą płacę za
    jak najmniejszą ilość świadczonej pracy. W najczęściej występujących
    warunkach zależności te powodują silniejszą pozycję pracodawcy wobec
    pracownika.
    Tak więc nie istnieje "wspólny interes". Istnieje za to konflikt interesów,
    który w chwiejnej równowadze może (ale nie musi) utrzymywać zrównoważona
    koniunktura na rynku pracy (popyt na zatrudnienie vs popyt na pracowników).
    Ale każda poważniejsza odchyłka w jedną lub drugą stronę i zaraz widać jak
    to z tym wspólnym interesem...

    --
    Jotte


  • 28. Data: 2008-08-12 19:47:24
    Temat: Re: Pracodawcy nękanie pracownika na urlopie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
    news:g7s4nm$v3i$1@news.dialog.net.pl...

    >> Art. 22(1) kp. Mowa tam o adresie zamieszkania (korespondencji), a nie
    >> zameldowania, a tym samym w czasie urlopu te dane się zmienią. Nie chce
    >> mi się szukać obowiązku aktualizowania tych danych, ale raczej na moje
    >> wyczucie on jest.
    > Po pierwsze primo to jest artykuł dotyczący osoby ubiegającej się o
    > pracę, a nie pracownika.

    No ale ubiegajacyc sie o pracę staje sie parcownikiem.

    > Po drugie primo wcale niekoniecznie muszą się w czasie urlopu zmienić.

    Jak siedziw domu, to trudno, by ares hotelu podawał. To chyba proste.

    > Po trzecie primo nic w tym artykule nie ma o telefonie,

    A pisałem gdzieś, że jest?

    > zaś adres zamieszkania może być _zastąpiony_ adresem korespondencyjnym
    > (np. skr. pocztowa).

    Mośe. Nie neguję.

    > Po czwarte primo te dane mogą się w trakcie urlopu zmieniać kilkakrotnie,
    > nawet codziennie, albo może ich wcale nie być (pracownik-wagabunda)

    Oczywiście, że może. Teoretycznie powinien je wszystkie pracodawcy podawać,
    ale moze to czynić listownie przykładowo.

    > Po piąte primo - a jak pracownik już zrobi głupstwo i poda taki adres a w
    > trakcie urlopu się rozmyśli? I tak kilka razy...

    Zgadza się. I o tym pisałem właśnie dalej, że na yudry pracodawca nic nie
    wskóra.

    > I po szóste (też, oczywiście, primo) - na moje wyczucie obowiązku
    > aktualizacji wobec pracodawcy nie ma i chyba nie ma to znaczenia.

    Tego przepisu znaleźć nie mogę.

    >>>> tyle, ze czasem niewykonalne. Jak ktoś jedzie
    >>>> objazdem i szuka na miejscu noclegu, to z góry nie zna tych danych.
    >>> Może jedzie do cioci na wieś. Albo do znajomych.
    >>> Wymaganie od pracownika podawania namiarów na rodzinę czy znajomych to
    >>> kompletny absurd przecież.
    >> On ma podać swoje miejsce zamieszkania,a nie rodziny.
    > Po pierwsze primo - nie ma takiego obowiązku.
    > Po drugie primo - definicja miejsca zamieszkania jest w art. 25 KC. Ni
    > cholery do urlopu nie pasuje jakby.

    To czemu w hotelach melduja tymczasowo?


  • 29. Data: 2008-08-12 20:10:27
    Temat: Re: Pracodawcy nękanie pracownika na urlopie
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:g7spi5$mbv$1@inews.gazeta.pl Robert Tomasik
    <r...@g...pl> pisze:

    >>> Art. 22(1) kp. Mowa tam o adresie zamieszkania (korespondencji), a nie
    >>> zameldowania, a tym samym w czasie urlopu te dane się zmienią. Nie chce
    >>> mi się szukać obowiązku aktualizowania tych danych, ale raczej na moje
    >>> wyczucie on jest.
    >> Po pierwsze primo to jest artykuł dotyczący osoby ubiegającej się o
    >> pracę, a nie pracownika.
    > No ale ubiegajacyc sie o pracę staje sie parcownikiem.
    Albo i nie.
    Tak czy inaczej artykuł nie dotyczy pracownika lecz reguluje jeden z
    elementów procesu przyjmowania do pracy.
    Urlop zaś przysługuje pracownikowi, a nie ubiegającemu się o pracę.

    >> Po drugie primo wcale niekoniecznie muszą się w czasie urlopu zmienić.
    > Jak siedziw domu, to trudno, by ares hotelu podawał. To chyba proste.
    Nawet jak nie siedzi w domu to też się nie muszą zmieniać.

    >> Po trzecie primo nic w tym artykule nie ma o telefonie,
    > A pisałem gdzieś, że jest?
    Tak.
    <cit>
    >> Żądanie pozostawienia numeru telefonu i adresu pobytu jest
    >> oczywiście uprawnione,
    > A na jakiej podstawie?
    Art. 22(1) kp.
    </cit>
    Już widzisz?

    >> Po czwarte primo te dane mogą się w trakcie urlopu zmieniać
    >> kilkakrotnie, nawet codziennie, albo może ich wcale nie być
    >> (pracownik-wagabunda)
    > Oczywiście, że może. Teoretycznie powinien je wszystkie pracodawcy
    > podawać, ale moze to czynić listownie przykładowo.
    Na jakiej podstawie prawnej miałby to _obowiązek_ czynić?

    >>>>> tyle, ze czasem niewykonalne. Jak ktoś jedzie
    >>>>> objazdem i szuka na miejscu noclegu, to z góry nie zna tych danych.
    >>>> Może jedzie do cioci na wieś. Albo do znajomych.
    >>>> Wymaganie od pracownika podawania namiarów na rodzinę czy znajomych to
    >>>> kompletny absurd przecież.
    >>> On ma podać swoje miejsce zamieszkania,a nie rodziny.
    >> Po pierwsze primo - nie ma takiego obowiązku.
    >> Po drugie primo - definicja miejsca zamieszkania jest w art. 25 KC. Ni
    >> cholery do urlopu nie pasuje jakby.
    > To czemu w hotelach melduja tymczasowo?
    Z tytułu art. 10 ust. 2 ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych.
    Nie myl miejsca zamieszkania z miejscem zameldowania.
    I nie usiłuj uciekać w ten cienki sposób - wyraźnie napisałeś, że pracownik
    ma obowiązek podać miejsce zamieszkania.
    To nieprawda.

    --
    Jotte


  • 30. Data: 2008-08-12 20:50:53
    Temat: Re: Pracodawcy nękanie pracownika na urlopie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
    news:g7sqnk$ed2$1@news.dialog.net.pl...

    >>>>>> tyle, ze czasem niewykonalne. Jak ktoś jedzie
    >>>>>> objazdem i szuka na miejscu noclegu, to z góry nie zna tych danych.
    >>>>> Może jedzie do cioci na wieś. Albo do znajomych.
    >>>>> Wymaganie od pracownika podawania namiarów na rodzinę czy znajomych
    >>>>> to kompletny absurd przecież.
    >>>> On ma podać swoje miejsce zamieszkania,a nie rodziny.
    >>> Po pierwsze primo - nie ma takiego obowiązku.
    >>> Po drugie primo - definicja miejsca zamieszkania jest w art. 25 KC. Ni
    >>> cholery do urlopu nie pasuje jakby.
    >> To czemu w hotelach meldują tymczasowo?
    > Z tytułu art. 10 ust. 2 ustawy o ewidencji ludności i dowodach
    > osobistych.
    > Nie myl miejsca zamieszkania z miejscem zameldowania.
    > I nie usiłuj uciekać w ten cienki sposób - wyraźnie napisałeś, że
    > pracownik ma obowiązek podać miejsce zamieszkania.
    > To nieprawda.

    Z zasady powinno się meldować w miejscu zamieszkania. To, ze w Polsce ten
    obowiązek dawno jest martwy, to nie znaczy, że przepis się zmienił. I od
    niczego nie uciekam, tylko podaję Ci argument. Hotel, czy pensjonat jest
    Twoim miejscem tymczasowego zamieszkania. Jako, ze kp nie mówi o miejscu
    stałego zamieszkania, to moim zdaniem obowiązkiem pracownika jest podanie
    miejsca zamieszkania, a nie stałego zameldowania. Oczywiście może tego
    obowiązku zadośćuczynić poprzez podanie adresu do korespondencji.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1