-
11. Data: 2011-04-19 20:03:29
Temat: Re: Pracodawca zgubił umowę
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2011-04-19 21:59, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
> Nie lipnych. JEGO. Ja rozumiem jego tok rozumowania tak:
>
> a) ja idę do Medialnego Marka i biorę SuperPlazmę na kredyt.
>
> b) podaję jego dane babce w okienku, która jest moją kochanką, więc
> udaje, że sprawdziła DO
>
> c) Bank dzwoni do JEGO PRAWDZIWEGO pracodawcy aby potwierdzić
> wypłacalność. A jego pracodawca nie spodziewając się przekrętu, potwierdza.
>
>>> Co jeszcze jest potrzebne?
>> Przede wszystkim twój podpis.
>
> Tylko skąd w takim razie te afery ,,zgubił DO i od 5 lat udowadnia przed
> sądami, że nie on wziął kredyt''?
Przecież sam mechanizm opisałeś - wystarczy mieć kochankę ... ;)
--
spp
-
12. Data: 2011-04-19 20:07:49
Temat: Re: Pracodawca zgubił umowę
Od: "piachoo" <t...@g...pl>
Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał(a):
> > Co jeszcze jest potrzebne?
>
> Twój własnoręczny podpis.
>
ah, no tak, zapomniałem, że podpisy na umowach to rzadkość... ;>
Wyrazy,
TomaszPe
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
13. Data: 2011-04-19 20:32:34
Temat: Re: Pracodawca zgubił umowę
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał
>>
>> Tylko skąd w takim razie te afery ,,zgubił DO i od 5 lat udowadnia
>> przed
>> sądami, że nie on wziął kredyt''?
>
> Przecież sam mechanizm opisałeś - wystarczy mieć kochankę ... ;)
To nie raty, to alimenty ;P
-
14. Data: 2011-04-20 00:19:06
Temat: Re: Pracodawca zgubił umowę
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "piachoo" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:iokle5$6na$1@inews.gazeta.pl...
> Witajcie!
> Krótko: dzisiaj przychodzi do mnie szef i prosi, żebym przyniósł do HR
> swoją
> kopię umowy, bo ich zagnięła (!) po trzech tygodniach od podpisania...
Szukasz dziury w calym, a moze zwyczajnie i po polsku szef chce Cie wybujać
i wziac Twoja kopie (w sensie "oryginal Twojej kopii", nie ksero) np. aby
zastapic ja umowa na "nieco" gorszych warunkach :)
Pozdrawiam
SDD
-
15. Data: 2011-04-20 08:28:07
Temat: Re: Pracodawca zgubił umowę
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "piachoo" <t...@g...pl>
> Krótko: dzisiaj przychodzi do mnie szef i prosi, żebym przyniósł do HR
> swoją
> kopię umowy, bo ich zagnięła (!) po trzech tygodniach od podpisania...
>
> Nie ukrywam, że to, co mnie najbardziej niepokoi (poza oczywistym brakiem
> powagi, profesjonalizmu i opowiedzialnosci o czym wszyscy zainteresowani
> zostana poinformowani - dzis mi mowe odjęło) to takie rzeczy jak NIP,
> PESEL i
> wszystkie inne dane, które zwykło się na umowach umieszczać. Nie widzę
> szczególnych trudności w np. wyłudzeniu kredytu na podstawie w/w numerków.
>
> Mam taki pomysł, żeby zanieść im ksero i żądać pokwitowania zgodności z
> oryginałem, z datą i imieniem-nazwiskiem, wystarczy w razie dymu? Czy
> zwykło
> się to inaczej załatwiać? I kto najlepiej żeby to kwitował? szef? HRka?
> Dyrektor ds personalnych?
Niech się zwrócą do Ciebie na piśmie, że zgubili i chcieliby kopię :-)
-
16. Data: 2011-04-20 08:36:00
Temat: Re: Pracodawca zgubił umowę
Od: "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
> Jak po trzech tygodniach w nowym miejscu pracy chcesz robic drakę o takie
> pierdoły to już zacznij sobie szukać nowego zatrudmnienia.
Czemu pierdoły ? Powierzył firmie swoje dane osobowe a ta je zgubiła i nawet
nie widzi w tym nic złego, bo się do tego przyznaje.
-
17. Data: 2011-04-20 08:54:02
Temat: Re: Pracodawca zgubił umowę
Od: w...@a...pl (Wemif)
niusy.pl <d...@n...pl.invalid> wrote:
>
> Czemu pierdoły ? Powierzył firmie swoje dane osobowe a ta je zgubiła i nawet
> nie widzi w tym nic złego, bo się do tego przyznaje.
Firma napisze, ze przez przypadek wlozyli do niszczarki, wiec dane
bezpieczne ;)
a.
-
18. Data: 2011-04-20 09:21:54
Temat: Re: Pracodawca zgubił umowę
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "niusy.pl" <d...@n...pl.invalid> napisał
>
>> Jak po trzech tygodniach w nowym miejscu pracy chcesz robic drakę o
>> takie pierdoły to już zacznij sobie szukać nowego zatrudmnienia.
>
> Czemu pierdoły ? Powierzył firmie swoje dane osobowe a ta je zgubiła
To straszne. Zgubili jego imię, nazwisko i adres
i teraz bidulek jest bezimienny i bezdomny. :O
> i nawet nie widzi w tym nic złego, bo się do tego przyznaje.
Masz dziury w logice. Przyznanie się do błędu nie oznacza
"nie widzieć w tym nic złego". Zwykle wręcz przeciwnie.
-
19. Data: 2011-04-20 09:48:09
Temat: Re: Pracodawca zgubił umowę
Od: "Massai" <t...@w...pl>
Alek wrote:
> Użytkownik "piachoo" <t...@g...pl> napisał
>
> > dzis mi mowe odjęło
>
> To poczekaj kilka dni aż ci wróci mowa a przejdzie gorączka.
>
> Jak po trzech tygodniach w nowym miejscu pracy chcesz robic drakę o
> takie pierdoły to już zacznij sobie szukać nowego zatrudmnienia.
>
> > Mam taki pomysł, żeby zanieść im ksero i żądać pokwitowania
> > zgodności z oryginałem, z datą i imieniem-nazwiskiem, wystarczy w
> > razie dymu?
>
> Wystarczy żeby zanotowali sobie coś ty za jeden.
Brednie. Zgubili umowę, a on ma im oddać swój egzemplarz? I co,
przyjdzie co do czego (że mu np. wypłacą połowę uzgodnionej pensji) to
czym się podeprze?
Można im zanieść ksero, swój oryginał przedstawić, niech sobie
poświadczą za zgodność z oryginałem - będą mieli ważny dokument.
W wersji dla strachliwych, co się boją wychylić - pójść do notariusza z
kopią, niech poświadczy za zgodność z oryginałem, zapłacić 20-30 pln i
dać im swój oryginał. Nie będą wiedzieli że miał wątpliwości i sobie tę
kopię zrobił.
Jak im po prostu odda umowę, to sobie prędzej zanotują "frajer, dymać".
--
Pozdro
Massai
-
20. Data: 2011-04-20 10:05:30
Temat: Re: Pracodawca zgubił umowę
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2011-04-20 11:48, Massai pisze:
> W wersji dla strachliwych, co się boją wychylić - pójść do notariusza z
> kopią, niech poświadczy za zgodność z oryginałem, zapłacić 20-30 pln i
6zł netto.
--
Liwiusz