eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPracodawca odmawia wydania opinii o pracowniku...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2004-03-02 11:30:41
    Temat: Pracodawca odmawia wydania opinii o pracowniku...
    Od: "JureK" <b...@s...pl>

    Witam serdecznie Grupę. Od dłuższego czasu Was podglądam,bo Was lubię :-))),
    ale trafił problem i w moja osobę.

    Pomóżcie:

    W związku z zamiarem odejścia z pracy (zmiana warunków pracy przez
    pracodawcę, nie przyjąłem nowych, mniej korzystnych) prosiłem pracodawcę o
    wydanie mi opinii za okres pracy (chodzi mi o fakt, aby następny pracodawca
    nie domniemywał, że coś było nie tak jak trzeba). W/w z przekory odmawia.
    Proszę o poradę, czy istnieje jakiś przepis, który reguluje to zagadnienia?
    Jeżeli tak to proszę o podanie.

    JureK



  • 2. Data: 2004-03-02 12:29:23
    Temat: Re: Pracodawca odmawia wydania opinii o pracowniku...
    Od: w...@p...onet.pl


    > W związku z zamiarem odejścia z pracy (zmiana warunków pracy przez
    > pracodawcę, nie przyjąłem nowych, mniej korzystnych) prosiłem pracodawcę o
    > wydanie mi opinii za okres pracy (chodzi mi o fakt, aby następny pracodawca
    > nie domniemywał, że coś było nie tak jak trzeba). W/w z przekory odmawia.
    > Proszę o poradę, czy istnieje jakiś przepis, który reguluje to zagadnienia?

    nie, pracodawca nie ma obowiązku wydawać o tobie opinii.

    Paweł

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 3. Data: 2004-03-02 14:08:42
    Temat: Re: Pracodawca odmawia wydania opinii o pracowniku...
    Od: "Robcio" <r...@i...pl>


    ma obowiazek wydania swiadectwa pracy



  • 4. Data: 2004-03-03 08:34:52
    Temat: Re: Pracodawca odmawia wydania opinii o pracowniku...
    Od: "JureK" <b...@s...pl>

    Dzięki za odpowiedź. Wiem, że pracodawca ma obowiązek dać świadectwo pracy,
    ale w nim nie zawiera opinii o pracowniku, chociaż jest tam wiele elementów
    go opiniujących m.in. ilość dni na L-4.

    Moje pytanie rodzi się też z faktu, że widzę tutaj lukę prawną. Wydaje mi
    się, że wskazanym byłoby wprowadzenie przepisu zobowiązującego do
    opiniowania pracownika na jego wyraźną prośbę.
    U wielu pracodawców, w takim przypadku jak mój(zmiana warunków pracy i płacy
    na mniej korzystne, najczęściej pracodawca stosuje przepis art.30 &1pk1
    tj.porozumienie stron lub 30&1 pkt2-oświadczenie jednej ze stron, co jest
    odbierane jako sprawa podejrzana. Utarła sie opinia, że w obu przypadkach
    jest to zwolnienie dla "świętego spokoju" gdzie pracownik coś narozrabiał i
    musi odejść, a dogadał sie z pracodawcą.
    Aby uniknąć tych podejrzeń wskazana jest opinia pracodawcy z ostatniego
    miejsca pracy, która często jest również ogólnie pojętą rekomendacją w
    przyszłej pracy. Spotkałem się z przypadkami zapytań pracodawców o
    rekomendację lub opinie z miejsc pracy. Skąd takowe wziąść jak pracodawca
    może odmówić ich wydania???

    Przepraszam za przydługi mój komentarz.

    JureK

    Użytkownik <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:05cd.00000583.40447e22@newsgate.onet.pl...
    >
    > > W związku z zamiarem odejścia z pracy (zmiana warunków pracy przez
    > > pracodawcę, nie przyjąłem nowych, mniej korzystnych) prosiłem pracodawcę
    o
    > > wydanie mi opinii za okres pracy (chodzi mi o fakt, aby następny
    pracodawca
    > > nie domniemywał, że coś było nie tak jak trzeba). W/w z przekory
    odmawia.
    > > Proszę o poradę, czy istnieje jakiś przepis, który reguluje to
    zagadnienia?
    >
    > nie, pracodawca nie ma obowiązku wydawać o tobie opinii.
    >
    > Paweł
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



  • 5. Data: 2004-03-03 09:39:04
    Temat: Re: Pracodawca odmawia wydania opinii o pracowniku...
    Od: s...@g...pl

    On Wed, 3 Mar 2004 09:34:52 +0100, "JureK" <b...@s...pl>
    wrote:

    >Dzięki za odpowiedź. Wiem, że pracodawca ma obowiązek dać świadectwo pracy,
    >ale w nim nie zawiera opinii o pracowniku, chociaż jest tam wiele elementów
    >go opiniujących m.in. ilość dni na L-4.

    Nie widzę elementu oceny w podaniu liczby dni przebywania na
    "chorobowym". To ma być informacja dla następnego pracodawcy (czy musi
    wypłacać zasiłek).

    >Moje pytanie rodzi się też z faktu, że widzę tutaj lukę prawną. Wydaje mi
    >się, że wskazanym byłoby wprowadzenie przepisu zobowiązującego do
    >opiniowania pracownika na jego wyraźną prośbę.

    Przecież taki przepis był w KP do 1996 (tylko wtedy obligatoryjnie) i
    instytucja ta nie spełniła swojego zadania. Nie chciano pisać nawet o
    najgorszym pracowniku źle, więc używano sztampowych zwrotów. Pojawiały
    się nawet poradniki, jak takie opinie redagować...

    Można zawsze poprosić o referencje, natomiast nie ma potrzeby zmuszać
    pracodawcy do ich wydawania. Referencji - poza największym firmami -
    nikt nie wymaga.

    >U wielu pracodawców, w takim przypadku jak mój(zmiana warunków pracy i płacy
    >na mniej korzystne, najczęściej pracodawca stosuje przepis art.30 &1pk1
    >tj.porozumienie stron lub 30&1 pkt2-oświadczenie jednej ze stron, co jest
    >odbierane jako sprawa podejrzana. Utarła sie opinia, że w obu przypadkach
    >jest to zwolnienie dla "świętego spokoju" gdzie pracownik coś narozrabiał i
    >musi odejść, a dogadał sie z pracodawcą.

    Przecież w razie nieprzyjęcia zmienionych warunków pracy i płacy umowa
    rozwiązuje się za wypowiedzeniem, a nie na mocy porozumienia stron.
    Nie widzę nic podejrzanego ani w jednym, ani w drugim. Jeśli następny
    pracodawca ma jakieś wątpliwości, to może dopytać kandydata,
    aczkolwiek jest to dosyć wścibskie. Ale kandydat może się wykręcić, że
    wypowiedzenie (porozumienie) nastąpiło z przyczyn dotyczących
    pracodawcy - bo tego się nie sprawdzi, no chyba że to jakaś mała
    miejscowość, gdzie wszyscy wszystkich znają...

    silvermane


  • 6. Data: 2004-03-04 07:52:00
    Temat: Re: Pracodawca odmawia wydania opinii o pracowniku...
    Od: "JureK" <b...@s...pl>

    > Nie widzę elementu oceny w podaniu liczby dni przebywania na
    > "chorobowym". To ma być informacja dla następnego pracodawcy (czy musi
    > wypłacać zasiłek).

    Oczywiście masz rację, ale realia są trochę inne i znaczna część pracodawców
    ocenia na tej podstawie kandydata czy "lubi" chorować , czy też nie.
    Wiadomo, że niemile widziane są osoby, które często przebywają na L-4 (nie
    oceniam, czy zasadnie czy też jest to przerzucanie przez niektórych
    pracodawców obowiązku wypłaty wynagrodzenia za okres tzw. bycia w dyspozycji
    pracodawcy w czasie martwym- często budowlanaka w sezonie zimowym)- stąd
    moja uwaga.
    >
    > Przecież taki przepis był w KP do 1996 (tylko wtedy obligatoryjnie) i
    > instytucja ta nie spełniła swojego zadania. Nie chciano pisać nawet o
    > najgorszym pracowniku źle, więc używano sztampowych zwrotów. Pojawiały
    > się nawet poradniki, jak takie opinie redagować...

    Ja nie mówie o przepisie nakazującym w każdym przypadku odejścia z pracy
    obligatoryjnie, bo to faktycznie był nonsens. Ja mówię o
    przypadku -obligatoryjnie, gdy pracownik wyraźnie tego chce (powiedzmy
    składa prośbe w formie pisemnej), a pracodawca mu odmawia, bo ma taki
    kaprys.
    >

    > Można zawsze poprosić o referencje, natomiast nie ma potrzeby zmuszać
    > pracodawcy do ich wydawania. Referencji - poza największym firmami -
    > nikt nie wymaga.
    >

    Oczywiście że można, ale pracodawca może odmówić i prośba spełznie na
    niczym, a coraz częściej firmy sięgają do referencji. Szczególnie firmy
    zachodnie.

    >
    > Przecież w razie nieprzyjęcia zmienionych warunków pracy i płacy umowa
    > rozwiązuje się za wypowiedzeniem, a nie na mocy porozumienia stron.

    Zgadza się i sam sobie odpowiedz, czy nie może to stawiać pracownika w
    podejrzanym świetle. Potencjalny przyszły pracodawca może mieć wątpliwości
    co było przayczyną tego wypowiedzenia, bo nie masz obowiązku w świadectwie
    pracy wszystkiego dokładnie wyjaśniać.Piszesz suchy przepis KP.

    > Nie widzę nic podejrzanego ani w jednym, ani w drugim. Jeśli następny
    > pracodawca ma jakieś wątpliwości, to może dopytać kandydata,
    > aczkolwiek jest to dosyć wścibskie.

    Dokładnie jest to wścibskie i nie zawsze w pełni wiarygodne, bo zawsze masz
    prawo źle o sobie nie mówić i zwalać na pracodawcę, a tak byłoby jasne, bo
    w razie, gdyby w takiej opinii napisano w sposób rażący nieprawdę mógłbyś
    sie od niej odwoływać, powiedzmy nawet do SP.

    Dzięki za odpowiedź i wybacz mi trochę tą polemikę, ale wymiana zdań zawsze
    człowieka rozwija.

    JureK


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1